Grand Hotel Sopot Cena

Tematy

biblia

Dzisiaj o godz. 17.00 Muzeum Sopotu zaprasza na promocję książki pt. "Historia sopockich domów kuracyjnych 1824-2006". Jest to niewielka, ale ciekawa publikacja towarzysząca trwającej jeszcze do końca lipca wystawie "Na sopockim brzegu. Dom Kuracyjny - Grand Hotel". W wydawnictwie oprócz tekstu na temat historii sopockich domów kuracyjnych znalazł się spory wybór unikalnych zdjęć, część z nich nigdy wcześniej nie była w Sopocie pokazywana. Cena 20 zł.



Zapraszamy na impreze z serii PSH rozpoczynającą nowy rok działalności klubu "Fala" we Władysławowie.

Termin: 2006-04-08 (Sobota)


plakat by: Fezz



Zagrają:
E-Brain [Bassic Elementz-Toruń]
Markus [Bassic Elementz-Toruń]
Imp [Noiz Emitters-3miasto]
P.J. [Black One Trouble-Poznań]
Soyalee&Rimm (scratch) [Public Shout-Wła_wowo/3miasto]

Muzyka: DrumandBass
Start:22:00
Wjazd: W O L N Y !!!
(Jedyne koszta jakie ponosicie to koszta transportu - o tym poniżej)


Aby ułatwić dojazd osobom zainteresowanym postanowiliśmy wynająć prywatne autobusy z trójmiasta które zawiozą uczestnikow wydarzenia pod sama brame klubu. Wszystkich chetnych proszę o dokonanie rezerwacji podająć imię, nazwisko, ilość miejsc na adres:
Mail: public-shout@o2.pl
Gg: 2118336
bądź Tel: 509327818

Cena biletu za osobę - 8pln (nie przekracza ceny przejazdu zwykłym autobusem czy pociągiem)
Czas składania rezerwacji - 03-04-2006 (czym prędzej tym lepiej)

Odjazdy Autokarów:
21:15 - planowany odjazd z Sopotu (ul. Powstańców Warszawy - na wysokości Grand Hotelu)
21:35 - planowany odjazd z Gdyni Głównej (ul. Zawiszy Czarnego - przy Teatrze Muzycznym)



Hello!


Po wykonaniu kilkunastu telefonów do ośrodków oferujących noclegi, okazało się to czego się obawiałem. Mianowicie, znakomita wiekszość miejsc noclegowych, w niższych strefach cenowych, jest w drugi weekend sierpnia w Sopocie, zarezerwowana, ze względu na mający odbyć się w tym czasie SSSOP 2005. Mam tu na myśli przedział cenowy 0-100 PLN za dobę od osoby. Poza pojedyńczymi miejscami w nielicznych ośrodkach, jedynym miejscem gdzie jest jescze dostępnych trochę więcej miejsc w tym terminie, to:

"Hotel Sopot"
Bitwy pod Płowcami 62
81-731 Sopot
(+48 58) 551-32-01
www.hotel-sopot.pl

pokój dla dwóch osób: 200 PLN
pokój dla trzech osób: 250 PLN
pokój dla czterech osób: 340 PLN

W cenie bodajże śniadanie. Zainteresowanym radzę rezerwować miejsce jak najszybciej, przed południem było wolnych conajmniej 10 miejsc.
Oprócz tego są jescze wolne miejsca w hotelach takich jak: 'Grand', 'Haffner' 'Rezydent'. Dla osób z miesięcznym dochodem z pokera, rzędu czterech cyfr z górnej połówki i wyższym, koszt noclegu w wyżej wymienionych hotelach nie powinien być zbytnio wygórowany. Zaznaczam, iż nocleg w prywatnym lokum, można załatwić o tej porze roku, na miejscu od ręki, conajmniej od wczesnych godzin porannych do późnych godzin wieczornych. Jeśli ktoś będzie potrzebował jakiejkolwiek pomocy w tych kwestiach, to proszę o publiczny lub prywatny kontakt na forum.


Pozdrawiam



MICHAŁ



[color=blue]
> zebys napisal tak o Sopocie to jeszcze bym zrozumial..
> ale Wroclaw ???[/color]

Jestem fanem Sopotu jesli chodzi o spacerki bulwarem nadmorskim np. od
Baru Przystań aż do Grand Hotelu oraz o... kluby z typowym "sopockim"
klimatem (np. Spatif, Mandarynka, Soho).
[color=blue]
>
> z kazdym dniem od 15 miesiecy jestem bardziej pewien, ze to jedno z
> najbrzydszych i najgorszych do zycia miast. Jedyny plust to to, ze mam tu
> (jeszcze?) dobra prace.[/color]

Nie przesadzaj. Też ostatnie kilka lat mieszkałem w Trójmieście -
bardzo sobie je cenię ale ma też sporo minusów. Np. mieszkaj sobie
na osiedlu 4 pory roku i dojeżdzaj do pracy do Gdynii albo Mieszkaj na
Karwinach w Gdynii i pracuj w centrum Gdańska. :-P SKM'ka nie pomoże.

Fakt - miło się mieszka. Wszechobecne lasy, plaża, trasy rowerowe
m.in. w Trójmiejskim Parku Krajobrazowym itp itd.
No i te widoki ze wzgórz morenowych :)

Ale moim zdaniem Wrocław wcale nie odstaje ;)

Reasumując: Wrocław i Trójmiasto to najfajniejsze duże metropolie
do mieszkania :)


Pozdrawiam
--
Maciek




Użytkownik "Mariusz" <marods8@wp.pl> napisał w wiadomości
news:fj200k$b3q$1@nemesis.news.tpi.pl...[color=blue]
> Witam
>
> Czy możecie mi polecic jakiś salon odnowy,
> żonie chcę zrobic prezent i wykupic jej cały dzien w takim miejscu.
> Bede wdzięczny za informacje, oraz orientacyjne ceny[/color]

Wszystkozalezy od tego, czy Twoja zona tego chce. Jesli myslala o tym od
jakiegos czasu ale zawsze bylo "cos" to sie ucieszy, jesli nigdy nawet nie
myslala o tym to moze wyjsc jak pisali przedmowcy. To wybadaj sam. Bylem w
SPA w Grand Hotelu w Sopocie i powiem krotko, rewelka. No moze najtaniej nie
jest jak u Pani Zosi, ale poziom wysoki.

Pozdrawiam




Czas na część III

Album “Fot. Kosycarz Niezwykłe Zwykłe Zdjęcia cz. III”


„Czy będzie kolejna część ?” takie pytanie padało już kilka dni po wydaniu II części albumu „Fot. Kosycarz - Niezwykłe Zwykłe Zdjęcia”. Fotograficzna wędrówka przez historię i wspomnienia przypadła czytelnikom do gustu. Tym bardziej, że większość z nich odnajduje na fotografiach z albumu kawałek swojego życia, a młodsi z ciekawością oglądają, jak żyło się kilkanaście i kilkadziesiąt lat temu. Wiele osób rozpoznało na nich samych siebie, czy to w kolejce do sklepu, czy na zabawie tanecznej, czy też zarabiających pierwsze pieniądze na Jarmarku Dominikańskim.
Przez kilka ostatnich miesięcy Maciejowi Kosycarzowi udało się w przepastnym archiwum swojego ojca Zbigniewa i swoim odnaleźć oraz wybrać ponad 300 niepublikowanych wcześniej zdjęć z życia codziennego i wydarzeń ostatnich 68 lat.
Duże wrażenie wywołują miejsca, które zmieniły się przez ostatnie ponad pół wieku, często trudne dzisiaj do rozpoznania np. dawny dworzec autobusowy PKS na Targu Siennym. Tym razem pojawiają się zdjęcia lotnicze m.in Niedźwiednika, Przymorza, Suchanina, Moreny Zielonego Trójkąta i osiedla na ul. Głębokiej oraz z powstawania osiedla Zaspa Nie brakuje też zdjęć z Gdyni, Sopotu i Pomorza. Niektórzy w nowym albumie na pewno przypomną sobie co mieściło się w nadbudówce statku przy Wielkim Młynie, inni będą wspominać jak kupowali “Wieczór Wybrzeża” u gdańskich gazeciarzy lub watę cukrową u babci Leokadii na Długim Targu. Przypomną się na pewno słynne gdyńskie Cepeliady na Skwerze Kościuszki. Być może ktoś rozpozna siebie na fotografii wykonanej przed Ratuszem Staromiejskim ze zbiorowego ślubu 18 par młodych, a ktoś inny na dyskotece w sopockim NON STOPIE czy na balu w Grand Hotelu. Młodsi dowiedzą się jaki strach u ich rodziców przed laty wywoływała “czarna wołga”. Wrócą wspomnienia z lat 40., 50., 60., 70.,jak również z ostatnich 20 lat

Album pojawi się w sprzedaży pod koniec listopada. Spotkanie autorskie i promocja albumu odbędzie się 29 listopada ( sobota) od g. 12 do 17 w Gdańskim Centrum Handlowym Manhattan. Tego dnia można będzie nie tylko kupić album w promocyjne cenie, ale otrzymać dedykację autora.


zdjęcia. Zbigniew i Maciej Kosycarz
Redakcja i opracowanie:
Maciej Kosycarz
Wydawca
Kosycarz Foto Press / KFP
Ul. Podwale Staromiejskie 89 / 8
80-844 Gdańsk
Tel. (0-58) 301 94 46
www.kfp.pl
ISBN 978-83-913709-5-7



Tym razem na 100 % właściwy opis oferty sprzedaży



Powierzchnia: 1 870 m2
Cena całkowita: 2 300 000 zł
Cena za m2: 1 229.95 zł
Powierzchnia działki: 4 707 m2

Przedmiotem sprzedaży jest nieruchomość położona w Gdańsku Oliwie, przy ul. Grunwaldzkiej 535, 535A, 537, stanowiąca dwie działki zabudowane o łącznej powierzchni 4707 m2. Budynki A i B wpisane do rejestru zabytków. Plan miejscowy na tym obszarze obecnie nie obowiązuje. Dla opisu uwzględniony został podział:~CZĘŚĆ I - działka o powierzchni 1 500 m2, zabudowana: ~- budynkiem A, produkcyjno - mieszkalnym o powierzchni użytkowej 1356,7 m2, dwukondygnacyjnym, usytuowanym wzdłuż ul. Pomorskiej. Obiekt z XIX w., jego stan techniczny wymaga remontu. Posiada pełną dokumentację dla remontu i modernizacji. Zostały częściowo wykonane roboty konstrukcji wewnętrznej i izolacji wodochronnej poziomej i pionowej. Ściany zewnętrzne wymagają uzupełnienia ubytków z zachowaniem zabytkowej fasady. Na terenie powyższej nieruchomości znajdują się przyłącza: wodno - kanalizacyjne, energetyczne, gazowe oraz telefoniczne.~CZĘŚĆ II- działka o powierzchni 3 207 m2, zabudowana:~- budynkiem B, mieszkalnym o powierzchni użytkowej 516,3 m2, przewidzianym do modernizacji z zachowaniem zabytkowego charakteru ścian zewnętrznych. Składa się on z trzech segmentów, dwa z nich posiadają 2 kondygnacje pełne z poddaszem, a jeden 1 kondygnację mieszkalną i strych. Podpiwniczony w części. Posiada instalację wodno - kanalizacyjną oraz elektryczną. Ogrzewanie piecami na opał stały.~- budynkiem C, parterowym, o charakterze prowizorycznym (konstrukcja drewniana, płaski dach dwuspadowy). Obiekt przeznaczony do rozbiórki. W tej części nieruchomości przewidziane są miejsca postojowe dla samochodów.~Teren zlokalizowany jest przy skrzyżowaniu Al. Grunwaldzkiej (oś komunikacyjna Trójmiasta) z ul. Pomorską prowadzącą do plaży w Jelitkowie i Dolnego Sopotu (korty tenisowe, molo, Grand Hotel). Ul. Opacka przechodząca następnie w ul. Spacerową prowadzi przez Trójmiejski Park Krajobrazowy do obwodnicy Trójmiasta. W bezpośrednim sąsiedztwie znajdują się przystanki komunikacji miejskiej (tramwaj, autobus) oraz PKP (stacje Szybkiej Kolei Miejskiej - Gdańsk Oliwa i Gdańsk Żabianka).



No to ja spod granicy:

Broadway, Brodłej - Brodwino

Polanka - tak mieszkańcy Brodłeju nazywaja dawną Brombeertal - czyli dolinę miedzy Brodwinem i granicą miasta, a niegdyś i Wolnego Miasta. Niekiedy Brombeer tal nze starych planów jest uważana za współczesne Brodwino - ale to błąd.

Kamionka - Kamienny Potok. Swoja drogą nie wiem, czy wielu mieszkańców Kamionki wie, że Kamienny Potok to przede wszystkim nazwa rzeczki przepływającej pod ziemią przez ich dzielnicę

Granda - Grand Hotel, pierwotnie Kasino Hotel.

Pedet - PDT (Państwowy Dom Towarowy) na rogu Monciaka i Królowej Jadwigi. Miał on też swoja oficjalna nazwę "Bryza", której mało kto uzywał. Obecnie Pedet nie jest ani państwowy ani nie nazywa się Bryza - ale "pedet" nie zniknął z języka potocznego, podobnie jak "empik" "cepeen", "pekaes" itp.

Monciak - juz wymieniony wcześniej. Ulica Bohaterów Monte Cassino. Nawet najbardziej zaszczytne nazwy nie maja szans na powszechne uzywanie, gdy sa za długie i skomplikowane gramatycznie.

BMC - Monciak w nomenklaturze sopockiego ZDiZ. Kiedy pierwszy raz to usłyszałem, to myślałem, ze chodzi o British Motor Corporation.

Molo - oficjalna aczkolwiek nieprawidłowa nazwa drewnianego pomostu spacerowego. Molo według prawideł gramatyki to wysunięty w morze solidny kamienny lub betonowy sztuczny cypel w porcie, na którym stoja magazyny, jeżdżą samochody dźwigi i wagony. Pierwotna nazwa Seesteg nie bez powodu nie ma nic wspólnego z molem. Sopockie "molo" spowodowało, ze tak teraz mówi sie na wszystkie pomosty spacerowe...

Dolny Sopot - wydawac by się mogło, ze to logiczne, że mowa o części miasta między plażą i skarpą sopocką. Nic z tych rzeczy. W zasadzie nigdy nie wiadomo co to oznacza, ponieważ część mieszkańców nazywa w ten sposób również pas między Aleja niepodległości i skarpą lub miedzy torowiskiem kolejowym i skarpą. Jako mieszkaniec tego własnie pasa nie raz musiałem sie wykłócać o to, gdzie mieszkam...

"Potoczne" nazwy nadawane całym dzielnicom albo nawet kilku dzielnicom na raz z powodu lokalizacji źle nazwanego przystanku SKM pominę. Bo mnie szlag trafia, gdy o tym myslę.

A propos SKM. Pociągi SKM, odkąd pamiętam, były nazywane kolejkami. Słyszałem też o nazwie "modrak" - ale nie spotkałem sie z czymś takim w zyciu. Wedle mojej wiedzy "modrak" to nazwa wylansowana przez "Głos Wybrzeża", która jednak nie przyjęła się. Obecnie na pociagi SKM mówi sie eskaemka (patrz pedet, empik, cepeen, pekaes). Co gorsza ta nazwa jest rozciagana na elektryczne pociagi Przewozów Regionalnych, co moze byc niebezpieczne dla zamiejscowych. Tam sa inne ceny i inne bilety, za to Renoma ta sama.

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • wpserwis.htw.pl
  • Powered by MyScript