gril ogrodowy sam Zrobie

Tematy

biblia

Był 29 kwiecień 2006 (sobota), gdy o godzinie 0:28 *Małgorzata.M*
zasugerował(a):

Dawaj linka! Tez chcę taki domek! Ogródka wprawdzie nie mam ale jestem
szczęsliwym posiadaczem działki pracowniczej! ;)
I biegasz z łopatą? I tyczki fasoli podkładasz? I marchewkę przerywasz?


Nosoty?! Pierwsze co zrobiłem, to wywaliłem wszystko co rosło, oprócz drzew
i obsiałem trawą. Potem zrobiłem dzieciakowi piaskownicę i przywiozłem
zabawki. Sobie zakupiłem komplet mebli ogrodowych i grilla, czajnik
bezprzewodowy, kufle do piwa, talerze, sztućce, szklanki i kubki i...
działkowicz ze mnie teraz pełną gębą! ;)



Dnia Sat, 29 Apr 2006 13:26:24 +0000 (UTC), Doktor napisał(a):

I biegasz z łopatą? I tyczki fasoli podkładasz? I marchewkę przerywasz?

Nosoty?! Pierwsze co zrobiłem, to wywaliłem wszystko co rosło, oprócz drzew
i obsiałem trawą. Potem zrobiłem dzieciakowi piaskownicę i przywiozłem
zabawki. Sobie zakupiłem komplet mebli ogrodowych i grilla, czajnik
bezprzewodowy, kufle do piwa, talerze, sztućce, szklanki i kubki i...
działkowicz ze mnie teraz pełną gębą! ;)


To po co Ci domek na narzędzia? Zapas piwa można trzymać w lodówce
samochodowej;)



Czesc!
Mam baze sprzed_szczegoly w ktorej sa pola:
- index (polaczone z baza sprzedaz z polem numer_dokumentu),
- odbiorca (polaczone z baza klienci z polem skrot),
- towar (polaczony z baza towary z polem index_towaru)

w czasie wystawiania dokumentu wpisuje tylko cyfrowy index towaru i ilosc a
nazwe towaru widze w dodatkowym polu DBEdit.

jak zrobic aby w DBGrid w dodatkowej kolumnie np. towar_nazwa wyswietlic
pelna nazwe towaru z bazy towary?

mialo by to wygladac mniej wiecej tak:

towar_index    ilosc    nazwa
12                    5        krzesło ogrodowe
11                    7        grill

itp.

ja wpisuje index i ilosc a nazwa idzie z bazy towary?

Robert




Jakie mebelki ogrodowe moge z tego ulepic ?
Macie jakies fajne pomysly ?


Pierwsze co mi przychodzi do głowy, to replika tej słynnej łódzkiej
rzeźby "nowoczesnej", którą onegdaj służby drogowe na złom wywiozły
uznając, że to niesprzątnięte pozostałości po jakichś pracach
remontowych.
Zrobić ją prosto: jedną długaśna rurę (powiedzmy 3x2m)układasz sobie
gdzieś, gdzie będzie miała stosowny wygląd, pozostałe kładziesz na nią
prostopadle i jednym końcem o ziemię oparte, mniej więcej w równych
odległościach. Jak już to będziesz miał, to pozostanie tylko
zawiadomić prasę, telewizję i przy furtce budkę z biletami postawić
:-)

Jeśli To ci nie odpowiada, to może szkielet ogrodowego grilla?

J.



Jarek P. <jarek[kropka]p@gazeta.plnapisał(a):


odległościach. Jak już to będziesz miał, to pozostanie tylko
zawiadomić prasę, telewizję i przy furtce budkę z biletami postawić
Jeśli To ci nie odpowiada, to może szkielet ogrodowego grilla?


z którego wykarmisz chyba te wszystkie setki zwiedzających.
ja bym sie zastanawial czy z tych rur nie dało by rady zrobić ogrodzenia na
cały front domu :):):)




z tego co ja się orientuję (miałem zamiar stawiać dom) koszt wybudowania 1m2
piwnicy wynosi tyle ile koszt 1m2 powierzchni mieszkalnej. Więc jesli nie ma
przeciwskazań to po prostu wybuduj dom o jedną kondygnację wyższy. Kiedyś
możesz to zaadoptować na część mieszkalną, czego nie zrobisz w przypadku
piwnicy...


Troche chcialbym obronic piwnice.
1. Kwestiwe estetycznie nie kazdy chce miec na dzialce wielokondygnacyjny
budynek zacieniajacy ogrod.
2. Do tego dochodza problemy komunikacyjne - gdy masz piwnice, parter i
poddasze to z parteru masz wszedzie blisko. Jak zbudujesz zamiast piwnicy 2
kondygnacje na gorze, to bedziesz biegal duzo po schodach.
Poza tym czy wniesiesz na 1 albo 2 pietro takie rzeczy jak:
- rowery dla calej rodziny
- komplet zimowych opon (albo 2 komplety)
- meble ogrodowe
- grilla
- kosiarke do trawy
- drewno do kominka
pewnie nie, a do piwnicy mozna zrobic zejscie prosto z ogrodu i trzymac tam
wszystkie te przyjazne przedmioty.
3. Piwnica to idealne miejsce dla pewnych urzadzen, ktore nie kazdy chce miec
za sciana wlasnej sypialni, np.:
- hydrofor
- piec gazowy
- pralka, ew. zamrażarka
- serwer
- stol do majsterkowania

dlatego piwnica dla niektorych stanowi wieksza wartosc niz dodatkowa
kondygnacja. Nie zawsze liczy sie minimalny koszt zbudowania 1 m2 budynku, ale
takze estetyka i funkcjonalnosc wnetrz, prawda?

pozdrowienia,
ML



[ciach]


Troche chcialbym obronic piwnice.
1. Kwestiwe estetycznie nie kazdy chce miec na dzialce wielokondygnacyjny
budynek zacieniajacy ogrod.
2. Do tego dochodza problemy komunikacyjne - gdy masz piwnice, parter i
poddasze to z parteru masz wszedzie blisko. Jak zbudujesz zamiast piwnicy
2
kondygnacje na gorze, to bedziesz biegal duzo po schodach.
Poza tym czy wniesiesz na 1 albo 2 pietro takie rzeczy jak:
- rowery dla calej rodziny
- komplet zimowych opon (albo 2 komplety)
- meble ogrodowe
- grilla
- kosiarke do trawy
- drewno do kominka
pewnie nie, a do piwnicy mozna zrobic zejscie prosto z ogrodu i trzymac
tam
wszystkie te przyjazne przedmioty.
3. Piwnica to idealne miejsce dla pewnych urzadzen, ktore nie kazdy chce
miec
za sciana wlasnej sypialni, np.:
- hydrofor
- piec gazowy
- pralka, ew. zamrażarka
- serwer
- stol do majsterkowania

dlatego piwnica dla niektorych stanowi wieksza wartosc niz dodatkowa
kondygnacja. Nie zawsze liczy sie minimalny koszt zbudowania 1 m2 budynku,
ale
takze estetyka i funkcjonalnosc wnetrz, prawda?


całkowicie się z Tobą zgadzam. Pinwnice magą mogą być i są przydatne, ba
nawet niezastąpione.
moją intencją było jedynie naświetlić jeden aspekt sprawy, Ty naświetliłeś
inny i Robert może wyciągnąc z tego wnioski, do niego należy decyzja.

pozdr. Lori

pozdrowienia,
ML

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl





sofu wrote:

Mowiac krotko mikrofalowka z grillem czy bez?


Bez. Grill(jezeli mozna to nazwac grillem) to nic innego jak zwykla grzalka.
Zapomnij ze mieso bedzie tak samo wygladac i smakowac jak na zwyklym grillu
ogrodowym. Mam mikrofalowke od okolo 8 lat i jeszcze ani razu nic nie
grillowalem, predzej cos zrobisz w zwylkym piekarniku niz na tym "girllu".



Andrzej "Kaszpir" Kaźmirowski napisał(a) w wiadomości:
<79uj7d$b8@spray.atcom.net.pl...


Poszukuje miejsca, w ktorym mozna w czerwcu zaprosic okolo 100 osob -
glownie mlodziezy i urzadzic impreze weselna.

W gre wchodzi knajpa lub lepiej z ogrodem i ewentualnie takie dodatki jak:
grill,
parking,
miejsce na parasole ogrodowe - mamy wlasne,
flippery albo inne gry,
(nie smiem proponowac) dostep do Inetu,
mozliwosc alternatywnie zabawy pod dachem.

Za pomoc lub ciekawy pomysl oczywiscie zaproszenie na impreze 19. czerwca
wraz z osoba/ami  towarzyszaca/ymi ;)


Pewnie w czerwcu nad wisłą będą stały już namioty. Same namioty to mało: ja
sugerowałbym Ci wynajęcie statku. kosztuje toto coś około 800 złotych za
rejs. Według załogi na statek wchodzi 80 osób + orkiestra. W ciągu 4 godzin
możecie dopłynąć gdzieś do Łomianek i z powrotem. Statek raczej nie popłynie
w nocy więc trzeba wrócić przed zmrokiem i imprezę mozna kontynuować pod
namiotem (piwo, muzyka, grill itp. itd.).

Sam chętnie bym tak zrobił ale jużem żonaty.

Zbyszek Malinowski



Mam kłopot, usiłuję przewiercić część od grilla ogrodowego. To jest lejek z
żeliwa i jego dolna oraz górna część daje się przewiercić zwykłym wiertłem,
a środkowa, w której żarzył się węgiel drzewny nijak się nie daje. Jest
twardsza jak szkło i po czterech godzinach wiercenia różnymi wiertłami udało
mi się zrobić zaledwie wgłębienie. Przypuszczam że węgiel wszedł w reakcję z
żelazem i powstał jakiś supertwardy materiał. Podgrzałem to miejsce do
wiśniowego żaru i nic, ani na gorąco ani na zimno. Używałem wierteł
stalowych, tytanowych i vidii. Z pierwszego roku pamiętam jakieś ledeburyty,
perlity i roztwory stałe, ale to było prawie 50 lat temu. Poradźcie
staruszkowi jak to przewiercić zanim zejdę..



Użytkownik "Przewodas" <bazyliszktlWYTNI@buziaczek.plnapisał w
wiadomości
| Mam kłopot, usiłuję przewiercić część od grilla ogrodowego. To jest lejek
| z
| żeliwa i jego dolna oraz górna część daje się przewiercić zwykłym
| wiertłem,
| a środkowa, w której żarzył się węgiel drzewny nijak się nie daje. Jest
| twardsza jak szkło i po czterech godzinach wiercenia różnymi wiertłami
| udało
| mi się zrobić zaledwie wgłębienie. Przypuszczam że węgiel wszedł w
| reakcję z
| żelazem i powstał jakiś supertwardy materiał. Podgrzałem to miejsce do
| wiśniowego żaru i nic, ani na gorąco ani na zimno. Używałem wierteł
| stalowych, tytanowych i vidii. Z pierwszego roku pamiętam jakieś
| ledeburyty,
| perlity i roztwory stałe, ale to było prawie 50 lat temu. Poradźcie
| staruszkowi jak to przewiercić zanim zejdę..

Diamentowym proszkiem. Ostatecznie może być korundowy (z papieru
ściernego). A
wiertło zwykłe, bo potem do wyrzucenia.
Pozdrawiam
Przewodas


Poproszę o szczegóły. Jak ten proszek zdobyć i ile go trzeba na ściankę o
grubości ok 5 mm i średnicę wiertła 4 mm, jak go stosować, czy sypać do
wgłębienia czy zrobić pastę i smarować nią koniec wiertła, jakie obroty
wiertarki i jaki nacisk. Chciałem kupić diamentowe wiertło w Castoramie ale
nie mieli. Czy ten proszek jest nabywalny? I czy bardzo drogi! Ile czasu
zajmie przewiercenie?
Dziękuję za dotychcasową pomoc i proszę o jeszcze.



Witam wszystkich. Mnie równiez informowano o rezygnacji z planów
zagospodarowania miejsca nad garażem. Zastanawiam się nad kwestią estetyki
budynku. Inwestor dołożył wiele starań, żeby osiedle wyglądało schludnie,
estetycznie i ogólnie cieszyło oko (drzewka, płyty balkonowe itp.). Czy zależy
mu tylko na wyglądzie zewnętrzym? Wyobraźmy sobie co można zrobić mając do
dyspozycji kilka metrów kwadratowych ziemi. Nie trzeba miec zbyt dużej
wyobraźni aby ujrzeć grządki kwiatków, skalniaki, meble ogrodowe, parasole,
grille, płotki drewniane, a może nawet gustowne krasnale i bociany. Kto i w
jaki sposób miałby zabronić i egzekwować zakaz tworzenia takich upiększeń
budynku? Może Juwentus. Zastanówmy się o co chodzi i do czego to prowadzi.
Pozdrawiam.



Precyzyjnie nazywa się to chyba "nieprzekraczalna linia zabudowy".
Nie oznacza to, że musisz komukolwiek oddać tą ziemię - po prostu
nie możesz budować przed linią poprowadzoną ileś tam metrów od
krawędzi jezdni.
Jeżeli taki warunek został narzucony przez plan zagospodarowania dla
tego obszaru lub decyzję o warunkach zabudowy (gdy planu brak) to
można to oczywiście zaskarżyć. Jeżeli nikt tego nie zrobił w
przewidzianym ustawą terminie, to chyba jest już "po ptokach". Na
terenach przed linią zabudowy można sadzić drzewka, zbudować
piakownicę, grill ogrodowy, etc...
Pozdr

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • wpserwis.htw.pl
  • Powered by MyScript