Stanisław Grochowiak
Zaproszenie do miłości (II)
Nie ma Laury; pofrunęła
W mrowisko czerwone jak ogień,
Wśród milionów pancernych głów
Został tylko strzępek muślinu.
Gdzież Beatrix? Uniosło ją
Pociemniałe przed burzą morze.
Tylko na dnie, wśród szczątków ryb
Kołysze się loka złotego wodorost.
A wesoła Jenny, którą Burns
Jak piszczałkę przykładał do ust?
Czy ją deszcz rozniósł po makach,
Czy też miotła
Po izbie?
Ot, i ona: Maryla Puttkamer;
Ta się w grób jak w głaz obróciła.
Ale przecie szkoda i jej
Pocałunków — niebożątek.
Idź w poezję, jak w ciemną sień;
Gdzie niekiedy śmiech dziewczęcy tryska
Lub z milczenia dobiega stuk
Połamanych
Obcasików.
Idź w poezję; idźże tam,
Moich uczuć Sioło Jasne,
Ja kolejną z ciężkich bram
Zatrzasnę.
Kochani..ogłaszam oficjalnie...!!!!
nasz lilaczek..czyli Liliana otrzymała ..
Wyróżnienie w XIV Ogólnopolskim Konkursie Poetyckim im Stanisłąwa Grochowiaka w Radomiu
Wyróżnienie ufundował Marszałek województwa mazowieckiego
Jurorzy : Jan Zdzisław Brudnicki , Leszek Żuliński ,Adolf Krzemiński
nagrodzony był zestaw wierszy..a między nimi.."Zielony testament mój "
prezentowany na naszym forum... http://www.miedzywersami....19aae69dc#94232
Brawo lilaczku jesteśmy z Ciebie dumni...
czy zespół lubi polską literaturę, czy to tylko jest jak zapchaj dziura?
i czy zespół mógłby nagrać powiedzmy utwór typu oda do młodości adama mickiewicza lub coś takiego?
Bardziej lubi i ceni aniżeli zapycha dziury. Chociaż nie wszystko w polskiej literaturze mnie przekonuje, dlatego te cytaty, których używam to takie, pod którymi spokojnie mogę się oburącz podpisać...
Na Odę do młodości a'la FARBEN LEHRE raczej bym nie liczył, ale nagranie jakiegoś całego wiersza czy fragmentu dramatu pozostaje sprawą otwartą. Dla Twojej wiedzy - kiedyś śpiewałem w takiej nowofalowej kapeli ARMIA LALEK i tekstami często bywały teksty Stanisława Grochowiaka czy fragment prozy Borowskiego...
Misterium
Grochowiak Stanisław
Po cichym drzewie jak po dużym smyku
Skrobie się żagiel grubej ćmy -
Już noc. Już szumią w twoim pokoiku
Białe i srebrne sny.
Siedząc nad tobą, z twarzą za oknami,
Odprawiam pacierz za dawno umarłych,
A oni piją wiatr z mojej wargi
I poruszają skrzydłami...
Też posiada wątek mięsa i zgrabne nawiązanie do Salwadora Dali.
Płonąca żyrafa
Tak
To jest coś
Biedna konstrukcja człowieczego lęku
Żyrafa kopcąca się pomaleńku
Tak
To jest coś
Coś z tamtej ściany z aspiryny i potu
Ta mordka podobna do roztrzaskanego kulomiotu
Tak
To jest coś
Czemu próchniejecie od brody do skroni
Jaki wam ząbek w pustej czaszce dzwoni
Tak
To jest coś
Coś co nas czeka
Użyteczne i groźne
Jak noga
Jak serce
Jak brzuch i pogrzebacz
Ciemna mogiła człowieczego nieba
Tak
To jest coś
O wiersz ja ten piszę
Sobie a osłom
Dwom zreumatyzowanym
Jednemu z bólem zęba
Oni go pojmą
Tak
To jest coś
Bo życie
Znaczy:
Kupować mięso Ćwiartować mięso
Zabijać mięso Uwielbiać mięso
Zapładniać mięso Przeklinać mięso
Nauczać mięso i grzebać mięso
I robić z mięsa I myśleć z mięsem
I w imię mięsa Na przekór mięsu
Dla jutra mięsa Dla zguby mięsa
Szczególnie szczególnie w obronie mięsa
A ono się pali!
Nie trwa
Nie stygnie
Nie przetrwa i w soli
Opada
I gnije
Odpada
I boli
Tak
To jest coś
/Stanisław Grochowiak/
23 listopada b.r. w naszym liceum po raz piętnasty gościliśmy finalistów Turnieju Jednego Wiersza o Laur Plateranki. Z tej okazji odbyła się uroczysta gala, podczas której młodzi adepci Euterpe – muzy poezji, zaprezentowali swoje wiersze, a następnie jury nagrodziło najlepsze utwory. Przybyło wielu znamienitych gości, w tym również absolwenci naszej szkoły na czele z Jackiem Cyganem, poetą, scenarzystą i autorem wielu piosenek. Uroczystość uświetniła część artystyczna, tradycyjnie przygotowana przez uczniów naszej szkoły. Teatr Nasz wystawił sztukę „Zuzanna i starcy. Poemat przewrotny” w oparciu o wiersz Stanisława Grochowiaka uchylając drzwiczek prowadzących do mistycznego, przesiąkniętego sprzecznościami i niezaspokojonymi pragnieniami świata Zuzanny. Nie zabrakło również akcentu wokalnego i tanecznego. Zespół Żenua po raz kolejny udowodnił, iż jego występy bynajmniej nie są żenujące, a wręcz przeciwnie - zyskują coraz większą popularność. Tancerki zmobilizowały wszystkich obecnych do ruszenia na parkiet.
Do zobaczenia za rok!
Mój ulubiony ''Kto tam u Ciebie jest'' Agnieszki Osieckiej.
+
''Święty Szymon Słupnik'' Stasia Grochowiaka.
Stanisław Grochowiak - "Płonąca żyrafa"
I jeszcze kilka, których tytułów niestety nie pamiętam.
oraz.
Drzewo kwitnące - Marii Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej.
Myślę, że WSZYSCY KOCHAJĄ POEZJĘ, tylko o tym nie wiedzą, bo jej nie zauważają! Poezja jest wszędzie - jak powiedział Stachura : " Wszystko jest poezją, każdy jest poetą". Poezja to wrażliwość na słowo, to piękny widok, to wschodzące słońce, to małe dziecko, które się uśmiecha!Poezja to gorące uczucie i zapach malin...Poezja to MODLITWA!
A ja polecam Wam wiersze ks.Jana Twardowksiego (z pewnością większość zna:) ), bardzo mądrej poetki - Wisławy Szymborskiej i trochę "religijnego inaczej" - Stanisława Grochowiaka...A i jeszcze Bolesław Leśmian- OBOWIĄZKOWO!
Pozdrawiam, Z Bogiem
Z książki :
Szachowe wersety .(Antologia polskiej poezji szachowej. Wybór i wstęp Piotr Kitrasiewicz)
1."Szachy" Kochanowskiego
2.Teofil Lenartowicz "Mat królową" (fragment)
3.Julian Tuwim "Śmierć"(fragment)
4.Anatol Stern "Piłsudski"(fragment),"Gra w szachy"
5.Leopold Staff "Przechadzka"
6.Jerzy Harasymowicz "Szachy"
7.Tadeusz Dworak "Botwinnik"
8.Andrzej Bursa "Szachy"
9.Stanisław Grochowiak "Szachy"
10.Jan Sztaudynger "Wieczny król","Ale","Na szachomanię"
Tadeusz Dworak
"Botwinnik"
Obaj wlepili oczy jak w magiczny kwadrat.
Tu na tym polu walki,mieszczącym się w teczce,
tysiąclecia z Homerem,z Diogenesem w beczce
odpowiedzią na proste pytanie: jak zagrać?
Botwinnik podniósł rękę i jeszcze raz zebrał
myślą całość konstrukcji,której górnej belki
strzeliście wzniósł Alechin Aleksander Wielki -
Botwinnik podniósł rękę i spojrzał na zegar.
Wreszcie mistrz świata myślą potężną natchniony,
która,jak rzekł Mickiewicz, może "zwalać trony"
i jest godnym tematem cyfr i heksametrów -
snując siatkę matową jak sieć wśród odmętów -
popchnął drewienko palcem o pięć centymetrów...
Aaaa! Wyrwało się z piersi obu kontynentów...
pozdrawiam
Michał Tworuszka
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plwpserwis.htw.pl