Tytuł oryginalny: The Technopriests: Techno Pre-School / No Hope Penitenciary School / Planeta Games / Halkattraz, l'ĂŠtoile des bourreaux / La secte des Techno-ĂŠveques.



Opis:

Głównym bohaterem całej historii jest sędziwy przywódca Technokapłanów, Albino. Jest on jednym z trojga dzieci kapłanki Penephey, które były owocami gwałtu, dokonanego na niej przez kosmicznych piratów, którzy splądrowali świątynię. Od tamtego czasu Penephea żyje tylko chęcią zemsty, czyniąc przy okazji piekło z życia swoich dzieci. W końcu Albinowi udaje się wyrwać z rodzinnego domu i wstąpić do wymarzonej szkoły dla Technokapłanów, którzy zajmują się budową i kształtowaniem wirtualnych światów. Szybko okazuje się, że jest geniuszem o niezwykłym umyśle, którego siła może sprawić, że obiekty i postacie z wirtualnej rzeczywistości przyjmą materialną formę. Niestety nie ułatwia mu to życia, a wręcz przeciwnie, wpędza w coraz większe kłopoty.

Info:

Tytuł polski: Technokapłani: Techno przedszkoła / Szkoła penitencjarna / Planeta gier / Halkattraz, gwiazda katów / Sekta Technobiskupów.
Scenariusz: Alexandro Jodorovsky
Rysunek i kolor: Zoran Janjetov i Fred Beltran
Wydawca: Egmont
Gatunek: Komiks
Język: Polski
Format: jpg + nfo do 2 pierwszych części cbz / cbr
Jakość skanów: 1600 / ~ 2150 px kolor
CDisplay do oglądania

Witam!
Z budową domu jestem na etapie dachu. Jest to dach zwykły dwuspadowy plus dach płaski jednospadowy na garażu przy domu. Niestety dach nad garażem "wyszedł" pod bardzo małym kątem. Stało się tak z kilku przyczyn, przede wszystkim przez gapiostwo ekipy budowlanej i pewnie moje że ich niedopilnowałem.... Garaż jest połączony wieńcem ze stropem budynku mieszkalnego. Kąt nachylenia dachu nad garażem to tylko 10 stopni.... i tu cały problem. Wcześniej planowałem pokryc go blachodachówką, teraz wiem że to nie wchodzi w gre. Mysle o blasze trapezowej ale nadal nie wiem czy jest sens??? Proszę o fachowe porady, pod jakim najmniejszym kątem moge kryć dach blachą trapezową??? Znajomi mi mówia że krycie blachą spowoduje zaciekanie przy takim małym nachyleniu. Dodam że zwiekszenie kąta jest bardzo trudne. Górna strona tego pokrycia leży tuz pod dachem budynku mieszkalnego, opuszczenie dolnej zaś wiązałoby sie z rozkuciem wieńca....
Będe bardzo wdzieczny za porady, pozdrawiam

Cóż, początkowo gra mi się podobała... ciekawy, innowacyjny pomysł, ale po kilku godzinach gry staje się ona bardzo monotonna. Ile razy można budować i urządzać dom z niemal identycznych przedmiotów, podnosić swoje „umiejętności” i zabawiać ludzi. Kolejne dodatki albo nic, albo bardzo niewiele wnoszą i zgadzam się w 100%, że jest to wyciąganie pieniędzy z portalów ludzi. Ale jak by nie patrzeć, Simsy co dodatek królują na listach najlepiej sprzedawanych tytułów.

Eliszka świetnie, że znalazłaś pracę która daje Ci tyle satysfakcji. Ja założyłam sobie, że będę z młodym w domu do września, później też ruszę do pracy. Tylko gdzie?

Tusiol gratuluję zrzucenia tylu kilogramów, jestem pełna podziwu.

Prezenty dla Samuela mam już zakupione, gorzej ze starszakami bo oni zupełnie nie wiedzą co chcieliby dostac.
Sami dostanie stempelki, samochód, taki który można rozkręcac dołączoną w komplecie wiertarką, piaskolinę ( zestaw- budowa)
pianinko i książeczki.

U nas ostatnio hitem jest skrzynka z narzędziami, młody ciągle ją ze sobą nosi i udaje, że coś naprawia, pocieszny jest.
Jednak zabawką która jest na topie już prawie rok, jest zdecydowanie gitara, ale taka imitacja prawdziwej bez żadnych grających przycisków, tylko
struny mają rację bytu. Samuel gra codziennie, macha przy tym głową jak prawdziwy zawodowiec

W oastatnich dniach zdecydowalismy ze po slubie przez jakis czas (rok moze dwa) pomieszkamy u moich rodzicow. Moi rodzice powiedzieli ze miejsce jest, pokoj zawsze mamy . wiec zabralismy sie do malego przemeblowania mojgo pokoju hihih. na razie jeszcze od Adama rzeczy przewoic nie bedziemy bo trzeba sie zastanowic jak poukladac w szafie rzeczy i co dokupic. Moja mama powiedziala zebysmy narazie oszczedzali a nie wydawali pieniedzy na remonty a ja sie juz nie moge doczekac jak wparze do sklepu i pokupie rozne rzeczy - nowa firana, narzuta na łóżko, dywanik hihih juz bym zmieniala ile sie da. Tak wiec moj ukochany pomieszkuje u mnie teraz potem na chwilke do niego pojdziemy ale po slubie juz u mnie.
Mieszkanie z moimi rodzicami jest na razie jedyna alternatywa bo chcemy budowac dom zadne wynajmowanie mieszkania nie wchodzi w gre. tak wiec jak pomieszkamy przez ten czas z rodzicami to tez troszke zaoszczedzimy pieniazkow i wtedy bedziemy budowac nasz dom marzeń;):)::)::)