Zobacz sobie łaskawie w historię czy jakikolwiek trener po podobnym sukcesie młodzieży/rezerw robił to, czego Ty sie od Benka domagasz co?

Weź skończ te bezustanne porównywania z innymi drużynami i trenerami...Inni powinni nas naśladować i uczyć się.
Przecież to jest jakaś masakra. Podobno jesteśmy najbardziej utytułowanym klubem w Anglii,najlepsze ośrodki treningowe, boiska, zaplecze, najlepsi trenerzy i wszystko naj, a ciągle tylko porównania do "jakiegoś" Manu, Chelsea czy Arsenalu!
Jak będziemy tak samo postępować to nigdy ich nie dogonimy, prawda?

Jesteśmy Liverpool FC i chcemy mieć swoją, najwyższą jakość, a nie robić to samo co inni w Premier League!!!

Dlatego jak słyszę, że np. "nie gramy młodymi,bo ferguson też nie gra to mnie coś trafia"

Karasiowi dzieciątko się narodziło, więc dla odmiany temat założę ja

Po przerwie w Premier League spowodowanej nawałnicą śnieżną gramy rewanż z Reading na Anfield o awans do kolejnej fazy FA Cup. W lidze jesteśmy niepokonani od 3 spotkań, zajmujemy 7 miejsce tracąc do "wymarzonego 4 miejsca"(jak zwał tak zwał) 5 punktów.

Nasz dzisiejszy rywal znajduje się tuż nad kreską w Chamionship - mają 2 punkty przewagi nad pierwszym miejscem spadkowym. W pierwszym meczu na Madejski Stadium grali nawet dobrze, zdobyli prowadzenie po golu Churcha, wyrównał Gerrard. Było widać wtedy, że jesteśmy słabsi fizycznie od naszego przeciwnika. Nie zmienia to jednak faktu, że do przerwy powinniśmy prowadzić skromnie 1-3 i spokojnie kontrolować grę w 2 połowie.

W naszym zespole zabraknie Glena Johnsona z wiadomych powodów. Nie zagra też Riera, El Zhar czy Kelly.

Skoro Rafa wychwala swoich młodych piłkarzy liczę, że przy dosyć bezpiecznym prowadzeniu(jeśli takowe będzie miało miejsce) da zagrać np Ecclestonowi. Poza tym szybkie zmiany dla Torresa i Gerrarda ażeby byli gotowi na sobotę na Britannia Stadium.

Zaczynamy o 20.45, transmisja na Sport Klubie.

no cóż... to tylko gra, zobaczymy następne.
...A co ty kolego pie**olisz... ten którego kochała cała czerwona część miasta mawiał...
""Some people think football is a matter of life and death. I assure you, it's much more serious than that."
więc nie używaj w przypadku tego klubu słowa TYLKO....


dzieki Yoda
wreszcie zobaczyles to co kazdy kto kocha Liverpool FC...


Yoda to specjalnie dla Ciebie spiewam.
Nie przejmuj sie tak bardzo tym,ze to wreszcie zostales zmuszony powiedziec i tak sie dlugo trzymales.Gratuluje.


widziałem to już dawno....ale to NASZ menager i należy mu się wsparcie....tyle, że ja już po prostu nie wytrzymałem... już nie mogę patrzeć na to co dzieje się z moim kochanym klubem..niestety.. ta cienka nić już pękła...

levik-> podeślij to zdjęcie na skrzynkę beniteza.... niech zobaczy co robi z ludźmi...


ps.
monty-> tak..KARAS został tatą małej Natalki....

Myślę, że będzie to podobny mecz do tego co zobaczyliśmy na Santiago Bernabeu, czyli optyczna przewaga rywali, jednak jakiś stały fragment gry i zwycięstwo Wolałbym jednak być świadkiem znakomitego widowiska i walki cios za cios.

Niech zwycięży lepszy, a tym lepszym i tak jest Liverpool FC

- Bardzo uważnie obserwuję pracę nowego selekcjonera w Polsce. Myślę, że Leo Beenhakker będzie powoli wprowadzał do gry naszej reprezentacji kanony holenderskie, a więc ustawienie 4-3-3, które może przekształcić się w 4-5-1 - mówi bramkarz reprezentacji Polski i FC Liverpool Jerzy Dudek.
- Taktyka może być jednak najlepsza, najpiękniejsza i najsłuszniejsza. Ale do każdej potrzeba odpowiednich wykonawców. Jeśli ich nie ma, to nawet najlepszy system nic nie pomoże. Odnosząc to do naszych piłkarzy, uważam, że będą potrafili zrozumieć uwagi Holendra. A mają wszelkie predyspozycje, by skutecznie prowadzić grę w ustawieniu 4-3-3 - mówi Dudek.

- Zdobycie trzech punktów da nam komfort przed kolejnymi spotkaniami. Armenia jest lepszym zespołem od Azerów. To drużyna o lepszej jakości gry, nie panikująca po stratach, mająca lepszych piłkarzy od poprzedniego rywala - podkreśla Dudek.
Źródło: jerzydudek.eu

Już w najbliższy weekend ruszają rozgrywki angielskiej Premier League. Obok takich gwiazd jak Cristiano Ronaldo, Didier Drogba, Steven Gerrard oraz Cesc Fabregas w Anglii pojawiły się nowe, które mogą świecić jeszcze jaśniej. Transferem lata jest pozyskanie Fernando Torresa z Atletico Madryt przez FC Liverpool za 26 mln funtów.

Drugim dużym nabytkiem jest pozyskanie Eduardo da Silvy, który ma godnie zastąpić w Arsenalu Londyn, Thierry Henry. Kolejne transfery nie są już tak duże i spektakularne, ale powinny mieć duże znaczenie dla poszczególnych klubów.

Portsmouth wzmocniło się Davidem Nugentem, Chelsea Londyn - Florentem Maloudą, Tottenham Hotspur - Younesem Kaboulem, Manchester City - Rolando Bianchim, Manchester United pozyskał Nani, Everton - Steve'a Pienaara, Sunderland - Carlosa Edwardsa, a Blackburn Rovers wzmocniło się o Roque Santa Cruza. To właśnie ci piłkarze powinni wnieść dużo do gry swoich zespołów.

Po ponad roku przerwy napastnik Realu Madryt Ruud van Nistelrooy [fot] znów otrzymał od Marco van Bastena szansę gry w reprezentacji Holandii. Zawodnik znalazł się we wstępnej kadrze ma towarzyski mecz ze Szwajcarią (22 sierpnia) ogłoszonej dziś przez selekcjonera. Na liście znalazło się też 32 innych piłkarzy, ostateczny wybór zostanie ogłoszony w przyszłym tygodniu.

szeroka kadra Oranje:
bramkarze: Edwin van der Sar (Manchester United), Maarten Stekelenburg (Ajax), Henk Timmer (Feyenoord), Boy Waterman (AZ)

obrońcy: Khalid Boulahrouz (Sevilla FC), Wilfred Bouma (Aston Villa), Tim de Cler (Feyenoord), Ryan Donk (AZ), Urby Emanuelson (Ajax), John Heitinga (Ajax), Kew Jaliens (AZ), Joris Mathijsen (Hamburger SV), Mario Melchiot (Wigan Athletic), AndrĂŠ Ooijer (Blackburn Rovers)

pomocnicy: Ibrahim Afellay (PSV), Giovanni van Bronckhorst (Feyenoord), Orlando Engelaar (FC Twente), Nigel de Jong (Hamburger), Denny Landzaat (Wigan Athletic), Clarence Seedorf (AC Milan), Wesley Sneijder (Ajax), Rafael van der Vaart (Hamburger), Demy de Zeeuw (AZ)

napastnicy: Ryan Babel (Liverpool), Romeo Castelen (Hamburger SV), Klaas Jan Huntelaar (Ajax), Danny Koevermans (AZ), Dirk Kuijt (Liverpool), Ruud van Nistelrooy (Real Madryt), Robin van Persie (Arsenal), Arjen Robben (Chelsea), AndwĂŠlĂŠ Slory (Feyenoord), Jan Vennegoor of Hesselink (Celtic)

Źródło: Eredivisie.pl