Użytkownik "Wlodzimierz Holsztynski" <sennaj@yahoo.comnapisał w
wiadomości

| Tego już niema.
Podoba mi sie.

Przypomniales nostalgicznie trzepak
kolo smietnika. Byly na osiedlu,
byl nawet w szkole na podworzu.
Siadalo sie na poprzeczce i nagle
lecialo plecami w dol, po czym zawisalo
na nogach zgietych w kolanach, glowa w dol.

Co do zbijaka, to chyba tylko dla dziewczyn
i przedszkolakow mogł być zabawą. Prawdziwą
grą były dwa ognie.

Pozdrawiam,

    Wlodek


Wlodku jesteś boski, nieźle mnie zaskoczyłeś tym komentarzem :)))
atma

Użytkownik "Wlodzimierz Holsztynski" <sennaj@yahoo.comnapisał w
wiadomości | Tego już niema.

| Podoba mi sie.

| Przypomniales nostalgicznie trzepak
| kolo smietnika. Byly na osiedlu,
| byl nawet w szkole na podworzu.
| Siadalo sie na poprzeczce i nagle
| lecialo plecami w dol, po czym zawisalo
| na nogach zgietych w kolanach, glowa w dol.

| Co do zbijaka, to chyba tylko dla dziewczyn
| i przedszkolakow mogł być zabawą. Prawdziwą
| grą były dwa ognie.

| Pozdrawiam,

|     Wlodek

Wlodku jesteś boski, nieźle mnie zaskoczyłeś tym komentarzem :)))
atma


To polityka, a nie komentarz.

Pozdrawiam
marco

Witam,

Jestem mamą 2 chłopców w wieku przedszkolnym i szkolnym, organizowałam dla nich
Urodziny w Inca Play. W obu przypadkach wszyscy byli zadowoleni zarówno z zabawy
(dzieci) jak i opieki (dzieci i rodzice).
Grupą około ośmiorga dzieci opiekowała się jedna z pracownic Inca Play.
Wszystkie dzieci miały naklejki z odpowiednim kolorem i imionami, naklejone na
koszulkach ( w widocznym miejscu).
Opiekunka zbierała dzieci i organizowała im zabawy ( w tym także gry na automatach).
Pomimo iż Inca Play zapewnia opiekę nad pozostawianymi na placu zabaw dziećmi
uważam iż w trakcie trwania większych imprez typu- urodziny jeden z rodziców
dzieci biorących udział w imprezie (organizator) powinien dla własnego spokoju
zostać na terenie placu, ponieważ jak wiemy nasze pociech są nie obliczalne i
pomimo, że dziewczyny z Inca Play według mnie z należytą uwagą opiekują się
dziećmi, zawsze może mieć miejsce sytuacja kiedy któreś z dzieci będzie chciało
wyjść poza plac, na przykład do automatów....

Nauczanie dzieci jest bardzo pracochlonne. Zeby przeprowadzic 30 minutowa
jednostke "lekcyjna", nalezy zaplanowac mniejwiecej 15 zabaw/gier/cwiczen. DO
kazdej takiej zabawy potrzebne sa specjalne materialy - dla nauczyciela oznacza
to duzo ciecia, klejenia, kolorowania itd, a takze po prostu szukania
inspiracji. 1-osobowa szkola uczaca dzieci ma niestety ograniczony "przerob" -
juz tlumacze - nie jest w stanie przeprowadzic 50 lekcji w tygodniu (to tylko
przyklad)- interes tez wobec tego nie jest wielki. Za to satysfakcja
ogromna!!!!:)

ta-szka z 1 osobowej szkoly j.francuskiego dla przedszkolakow

Zabawy przedszkolaków
Witam
Chciałam zapytać o to, jak bawią się dzieci w Waszych grupach w czasie wolnym od zajęć. Moje dziewczynki (5lat) uwielbiają zabawy w dom, wszelkie gry i układanki, pisanie, pomagać mi np.w temperowaniu kredek (i potem mówią innym,że nie nie mogą się teraz bawić,bo muszą (! ) pomagać pani,bo jest tyle pracy). Coraz częściej budują klockami lego. Moi chłopcy także uwielbiają lego, ale ostatnio bawią się np. w... mumie. Chodzą sztywno z wyciągniętymi rękami,wydają dziwne dźwięki,a uwielbiają wręcz urządzać walki mumii - na co oczywiście od razu reaguję. Podejrzewam,że to fascynacja bajką Scooby Doo,zresztą sporo moich chłopaków ma zbyt duży kontakt z niezbyt odpowiednimi bajkami w domu. W każdym razie od jakiegoś czasu królują zabawy typu przepychanki, siłowanie się,mocowanie, strzelanie, połączone z dzikimi wrzaskami itp - a że u nas zasadą jest unikanie takich zasad, więc ciągle "lądują" np.przy stolikach robiąc karty, lub przy książeczkach, w każdym razie mają się wyciszyć i wymyślić inną zabawę. Wymyślają, bawią się, a po chwili znowu to samo.
Czy u Was też tak jest? Nie chciałabym specjalnie narzucać im tego w co mają się bawić, bo czas zabawy to czas zabawy,wg mnie bezcenny z oczywistych względów, ale nie chcę, żeby od tego pękały uszy i nerwy! Nie chcę ich ciągle odsyłać, bo to przecież w ich mniemaniu rodzaj kary (choć potrafią wciągnąć się w "czytanie", czy kolorowanie). Może to kwestia tej paskudnej pogody, nie ma jak wyjść na dwór, bo non stop leje, albo mrozi tak, że nosy zamarzają...
Jak to wygląda w innych przedszkolach? Czekam na wieści

AKADEMIA PIŁKARSKA DLA TWOJEJ POCIECHY
Nasza Akademia Piłkarska zajmuje się nauką gry w piłkę nożną dla
dzieci w wieku przedszkolnym i szkolnym.
Zajęcia mają na celu:
•rozwój fizyczny i psychofizyczny dziecka,
•kształtować sylwetkę (korygować wady postawy),
•rozwijać koordynację ruchową,
•uczyć współzawodnictwa i pracy w zespole,
•uczyć zasad fair-play.
Główny nacisk kładziemy jednak na dobrą zabawę i mile spędzony czas.

Zajęcia prowadzone są przez
byłego zawodnika drużyn I i II –ligowych, który posiada
wykształcenie wyższe pedagogiczne o kierunku wychowanie fizyczne i
zdrowotne oraz ukończony kurs trenerski prowadzony przez PZPN.
Więcej informacji pod numerem telefonu: 607 057 776 lub na adres
mailowy: dd.bronki@gazeta.pl, dd.bronki@wp.pl

mogę poprowadzić zajęcia z wczesnego czytania właśnie dla dzieci w wieku przedszkolnym. Zajęcia są tak pomyślane aby przez zabawę dziecko w sposób naturalny nauczyło się czytać. Podczas zajęć eksponuję wyrazy całościowo (globalnie). Ekspozycja wyrazu polega na głośnym wymówieniu i pokazaniu czytanego wyrazu. Dzieci w ten sposób dowiadują się jak wyglądają i co oznaczają poszczególne wyrazy (reprezentacja znaczeniowa). Natomiast przez gry, zadania i zabawy doświadczają treści i idei, z którymi łączą się te wyrazy (reprezentacja ideowa). Jeśli wprowadzamy np. wyraz "woda" to wspólnie z dziećmi przeprowadzam doświadczenia związane z woda, parowaniem itp. Z doświadczenia wiem a pracowałam jakiś czas w prywatnym przedszkolu, że metoda przynosi świetne rezultaty. Nie będę się jednak szczegółowo tutaj nad nią rozpisywać. Jeśli któraś z mam jest zainteresowana proszę o kontakt.
Niestety na razie nie dysponuję salą. Zajęcia mogłyby odbywać się np u Was w domu, lub u mnie. Mieszkam w Otwocku. Nie ukrywam że najlepsze grupy to te od 3 osób(maks 5). Dzieciaki mają wtedy szansę na integrację w grupie. Godzina w tygodniu wystarczy. Koszt 30 zł od osoby. No chyba że ktoś sobie życzy zajęć indywidualnych to wtedy 50 pln. Wszystkie materiały, również plastyczne są w cenie.
Mój telefon 507 879 569 lub 779 10 24
Zapraszam też na stronę www.pracowniaedukacyjna.pl