Mam pytanie, które może mieć wiele odpowiedzi i dlatego raczej nie będziemy liczyli punktów. W tej zagadce liczy się pomysłowość i nieszablonowe myślenie. I dobra zabawa. Nie będzie zwycięzców ani przegranych.

No to pytanie: Jaka jest najbardziej ekologiczna gra na świecie?

Uwolnijcie swoją fantazję i odpowiadajcie tak, jak macie ochotę. Na koniec ja podam swój typ.

Urz?d Miasta oraz Miejski O?rodek Kultury w Piotrkowie Trybunalskim, zapraszaj? 6 wrze?nia br. o godzinie 17:00 do Amfiteatru Miejskiego, gdzie odbędzie się wielki festyn zakończenia 7 wakacyjnej edycji "Wyci?gamy dzieci z bramy 2009". W programie przewidziano m.in. gry, zabawy, konkursy z nagrodami. Będzie można podziwiać również artystów TEATRU MUZYCZNEGO w musicalu "SMERFOWISKO, Gargamel złapany" oraz EKOLOGICZNE WIDOWISKO PLENEROWE w wykonaniu artystów Fundacji FORM. ART z Łodzi. Dodatkowymi atrakcjami dla najmłodszych będ? miasteczko ruchu drogowego oraz dmuchany zamek ze zjeżdżalni?.

Różowa Pantera ratuje planetę Ziemię PC -[recenzja]
  Kolejna gra, która przypomina o sobie w ramach serii „Playada gier”. Jest to propozycja zabawy edukacyjnej dla dzieci w wieku powyżej 3 lat, chociaż wydawca, nie wiedzieć czemu, podnosi ten wiek do lat 5.

Różową Panterę z zabawnych kreskówek zna chyba każde dziecko. Z pewnością niejedno z nich miało już do czynienia z grami sygnowanymi jej łapką. Tym razem wraz z nią mają szansę uratować Ziemię przed katastrofą ekologiczną i dowiedzieć się, co oznacza ochrona środowiska. Tak przynajmniej obiecuje wydawca.

czytaj dalej

Seren, to chyba jeden z najlepszych domów, jaki kiedykolwiek wyszedł z pod Twojej reki...

Jest świetny. Gra kolorów we wnętrzach dodaje im ekstrawagancji, a zarazem przytulności i zaprasza do pozostania w nim na dłuższą chwilę. Bryła również została dobrze przemyślana, podoba mi się zabawa poziomami i ukierunkowaniem dachów na różne strony. Dobrze też, że jest on ekologiczny, zbudowany z surowców wtórnych... Jestem jak najbardziej za takim sposobem propagowania ekologicznego stylu życia. Jedyne co nie pasuje mi w tej parceli to ogród. Jest dosyć ubogi. Spoglądając na niego mam wrażenie, że panuje w nim lekki chaos, ale i tak parcela bardzo mi sie podoba. Daję 9/10 i gratuluję, bo dom jest wprost wspaniały...;)

Serdecznie zapraszamy na WIELKIE WARSZTATOWE SPOTKANIE na Szlaku Tradycyjnego Rzemiosła, które odbędzie się w niedzielę 18 lipca, w godz. 13.00 - 19.00, w Skansenie w Kolbuszowej k/Rzeszowa. Małopolska gościnnie na Podkarpaciu!

Podczas imprezy spotkamy twórców z Małopolski i Podkarpacia, którzy będą prezentować swoją twórczość, opowiadać, jak to drzewiej bywało oraz prowadzić pokazy i warsztaty. Wszyscy chętni będą mogli spróbować swoich sił na kole garncarskim, w wyplataniu koszyka, wykonania "pająka" czy bibułkowego kwiatka, wystruganiu i pomalowaniu ekologicznej zabawki, wyrobie łemkowskiej biżuterii czy malowaniu na szkle.

W programie:
a.. CAŁODZIENNE WARSZTATY rzemiosła i rękodzieła
b.. kiermasz sztuki ludowej i rękodzieła oraz produktów tradycyjnych i ekologicznych
c.. kącik zabaw i zdobnictwa regionalnego, nie tylko dla dzieci
d.. edukacyjna gra terenowa po skansenie
e.. wystawa fotograficzna
f.. pokazy filmów etnograficznych
g.. prezentacje dziedzictwa kulturowego i ofert turystycznych regionu

oraz duży wybór przysmaków kuchni regionalnej - w sam raz na obiad i deser!
Będzie się działo!

Patronat Honorowy objął Marszałek Województwa Podkarpackiego Zygmunt Cholewiński.
Projekt współfinansowany przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

Do zobaczenia na Szlaku!
www.podkarpacie.szlakrzemiosla.pl



Źródło: Kolbuszowa

Muzeum Pierwszych Piastów na Lednicy zaprasza na
Dzień dziecka
31.05.2009

miejsce: Wielkopolski Park Etnograficzny w Dziekanowicach

Sceneria muzeum stanowi „naturalne” tło proponowanych gier i zabaw, które były popularne jeszcze w 2 połowie XX wieku, a typowych dla początku wieku. Dzieci mieszkające na wsi wielkopolskiej oprócz obowiązków – szkoła oraz pomoc w gospodarstwie – również bawiły się. Były to gry i zabawy proste w pomyśle oraz użytych materiałach. Dzieci zazwyczaj same potrafiły wykonać potrzebne rekwizyty. W naszym Muzeum, ze względu na bezpieczeństwo część przedmiotów przygotują wcześniej pracownicy naszego muzeum.

czas: 31 maja 2009, od godz. 12.00 do 16.00

Okresem beztroskich zabaw na wsi była wiosna. Towarzyszyła ona różnym czynnościom gospodarskim – żęciu trawy dla zwierząt, wypasowi bydła... . Proponowaną porą roku – wiosna - nawiązujemy do tamtych czasów.

gry i zabawy:
wycinanki i wiatraki, zabawki ze słomy, latawce i malunki od szablonów, kwiaty z bibuły

kulanie felgi - szmacianka - skoczek/sztekla - pa_lant - kozioł

wywoływanki angielska choroba

i inne



o godz. 13.30

zapraszamy na przedstawienie TEATRU VAŚKA,

„Trzy świnki”




"Trzy Świnki" to spektakl oparty na baśni Jennifer Greemmway - przedstawienie różni się jednak od oryginału.
Dzieje się to głównie za sprawą wilka, który wykreowany został na pokornego, sympatycznego, ceniącego ład i porządek ekologa. Główne bohaterki spektaklu to trzy świnki: Damcia - modnisia i elegantka, Wzorcia - mól książkowo-komputerowy i Chrumcia - brudas i obżartuch. Po burzliwej kłótni Świnki rozstają się i każda z nich chce wybudować własny dom na zimę. Jednak nie jest to takie proste - w budowach przeszkadza wilk, który jako stróż ekologii nie dopuszcza do zaśmiecania lasu. Jeden z domów przyciąga jednak jego szczególną uwagę i kiedy chce go sprzątnąć, dostrzega w nim coś, czego nigdy w swoim życiu nie doświadczył.

www.teatrvaska.pl

Teatr "VAĹ KA" nawiązuje do tradycji dawnych wędrownych lalkarzy, dociera tam, gdzie teatry stacjonarne dotrzeć nie mogą.

Zapraszamy do spędzenia wakacji w naszym ośrodku.

W tym roku proponujemy 3 terminy turnusów 13-dniowych stacjonarnych:
27.06 – 10.07
11.07- 24.07
oraz
01.08- 14.08
niedziela po południu przyjazd, sobota po południu wyjazd
Zapisz więcej niż 1 osobę, a za każdego uczestnika zapłacisz 50 zł mniej


Przez całe lato – również w terminach turnusów stacjonarnych dla najmłodszych uczestników proponujemy turnusy tygodniowe, pobyt dzienny (od poniedziałku do piątku) w godzinach od 8 do 17. Istnieje również możliwość wykupienia pobytu dziennego (tylko na pojedyncze dni).

Zapraszamy dzieci i młodzież w wieku od 7 do 15 lat.
Nasze wyjazdy są kameralne. Przyjmujemy do 20 osób (nocujących) na jeden turnus.
Zapewniamy:

· zakwaterowanie w stylowym domu pokoje 2-5 osobowe,

· minimum jedną jazdę dziennie,

- pełne wyżywienie,

· rajd konny,

· zajęcia w terenie i na ujeżdżalni, na oklep i w siodłach,

· zajęcia teoretyczne, naukę lonżowania konia,

· stały kontakt z końmi, możliwość pracy przy koniach, poznawanie tajników prawidłowej opieki i pielęgnacji koni,

· przyjazne dobrze ujeżdżone konie,

· opiekę wykwalifikowanych opiekunów i instruktorów ( pedagoga, psychologa i socjologa, instruktorów jazdy konnej i hipoterapii, wychowawców kolonijnych),

· ciekawie zorganizowany czas wolny- wycieczki, nocne podchody, zabawy w świetlika, ogniska, gry terenowe, gry integracyjne, zajęcia plastyczne

Dzięki małej ilości uczestników możemy dostosowywać nasz program działań do zainteresowań uczestników. Rozkład dnia, tempo pracy również staramy się dopasowac do każdej grupy.

Przyjmujemy zarówno osoby dobrze jeżdżące, jak i dzieci, które nigdy nie miały kontaktu z końmi.

Staramy się uczyć samodzielności, odpowiedzialności oraz uczyć nie tylko jazdy konnej, ale także pracy przy koniach. Pomiędzy uczestnikami zostaną rozdzielone wachty, obejmujące opiekę nad końmi i stajnią, oraz dyżury w kuchni, w trakcie których przygotowywane będą śniadania i kolacje. Dodatkowo każdy uczestnik obozu otrzyma przydziałowego konia do opieki, o którego będzie musiał zadbać w czasie trwania obozu. Na zakończenie obozu planujemy zawody lub turniej.

* Kładziemy duży nacisk na naukę ekologicznego stylu życia, staramy się wpajać szacunek do przyrody i zwierząt.
* Istotnym elementem zajęć jest konstruktywna i owocna współpraca w grupie oraz prawidłowa komunikacja.
* Staramy się pobudzać dziecięcą wyobraźnię i stwarzać warunki do nieskrępowanej nauki i działania poza narzuconymi ramami i schematami.

Koszt:
pobyt stacjonarny:

*
promocja przy płatności do 20 kwietnia

1500 zł

* płatność po 20 kwietnia

1590 zł

pobyt dzienny tygodniowy (pon-pt):
500 zł

pobyt dzienny:
120 zł dzień

Stworzenie ogrodu naturalistycznego jest trudne, ale niektórym się udaje - w mniejszej czy większej skali. Wg mnie do takich założeń szczególnie potrzebna jest przestrzeń, w niektórych ogrodach nie jest to łatwe, działki są czasem blisko siebie, podłużne, wręcz o rozkładzie paska, dalekie od kwadratu, który też nie jest kształtem występującym w naturze.

Z punktu widzenia ekologii nie istnieją praktycznie na Ziemi żadne tereny NATURALNE (czyt. nie tknięte przez człowieka), choć czasem trafiamy gdzieś w miejsca odludne i mamy takie wrażenie - że tam jeszcze nikogo przede mną nie było. Jednak żywimy tęsknotę do takich miejsc, podziwiamy je jeśli mają znamiona nietykalności.

Można jednak z powodzeniem dążyć w założeniach ogrodowych do naturalistycznego wyglądu. Czasem warto zaczynać od małych form, np. tworzenie części ogrodu o różnej tematyce. Mogą to być zakątki, które oddając rozmaite "klimaty" w sumie tworzyć mogą bardzo ciekawą kompozycję.

Gdy zakładaliśmy nasz ogród chciałam żeby był rekreacyjno-ozdobny. Dlatego najważniejszą sprawą było uporanie się z chwastami i założenie trawnika. Potem zaczęły się pojawiać nasadzenia, drzewka, krzewy ozdobne, byliny i rośliny jednoroczne. Ich rozmieszczenie miało powodować pozostawienie części otwartej przestrzeni np. dla gier i zabaw ruchowych, dla nas, dzieci, czy gości.

Element zdobienia ogrodu kolejnymi odmianami kwiatów, roślin, krzewów i założeń, jest ciągłym rozważaniem na ile z czegoś można ustąpić/rezygnować. To także zdroworozsądkowe podejście do możliwości zajmowania się takim ogrodem, jego pracochłonności - muszę przyznać, że mój Tadeusz bardzo mnie pilnuje - pewnie słusznie. Gdybym go nie słuchała pewnie miałabym taką masę pracy, której nie byłabym w stanie wykonać. Kolejny aspekt, to jak rośliny sobie mogą poradzić wtedy, gdy nas nie ma - a czasem latem i 2-3 dni to duża nieobecność. Zatem metodą prób, słuchania rad i poszukiwania wiadomości o nich staram się mieć takie, jakie sobie mogą względnie poradzić same.

Gdy po 5 latach doszliśmy do momentu względnego uporządkowania działki, poradzenia sobie ze sprawami socjalno-bytowymi, teraz będzie kolejny etap - domek. Ale myślę już o zmianach w ogrodzie - planuję od jakiegoś czasu założenie części ogrodu w stylu japońskim i chciałabym, by wg tego co mówi się o tym stylu, był właśnie w miarę naturalistyczny.

Poza tym trochę ingeruję w płaszczyznę trawnika, chcę stworzyć rodzaj parawanów, kącików, które dodadzą ogrodowi głębi. No i jeszcze muszę kilka lat poczekać na rozrost drzew, bo działka to nie trawnik z posadzonymi tu i ówdzie roślinami... I tak z tego co powstało na bezdrzewnym kawałku zbocza jestem zadowolona, ale po co ma się marzenia.


Jeszcze na koniec taka myśl - już pisaliśmy w rozmaitych tematach o pozostawianiu części ogrodów "naturalnych", z niewielką naszą ingerencją (konieczną), może jako namiastka biotopu dla ptaków czy owadów, jaszczurek itp. Pewnie świadomość przydatności i zrozumienia dla pospolitych roślin uważanych za chwasty nie jest pozbawiona sensu.