Gry i zabawy ruchowe w szkole

Tematy

biblia

Ja tak dodam tylko od siebe... jako że kontakt miałem z kompem od około 6 klasy szkoły podstawowej (Chyba dlatego że tak późno zaczynałem) nie jestem "uzależniony" od niego. Nigdy nie ciągnęły mnie gry komp. itp. Jednak widząc co się dzieje z tą młodzieżą to mnie krew zalewa!! Teraz od 4 lat starzy kupują dla dzieciaka kompa i ten napierdala dzień i noc! Ja to grałem w piłe, zabawy w Policjantów i złodzieji a teraz tylk ograją w te gry! Zero koordynacji ruchowej, zero towarzystwa! Po kilku latach wychodzi taki CYBORG z domu i nie wie jak zagadać do panny td. Eh szkoda gadać! Bez komputerów dzieciństwo jest LEPSZE!! pzdr



" />Pierwsze wrażenia po przeczytaniu " to jest temat rzeka" Myslę że sedno leży w tych słowach
">A dzieci niepełnosprawne? Od początku żyją w poczuciu należenia do niższej kategorii. Nawet jak rówieśnicy nie dają im tego odczuć. W szkole zawsze muszą nadganiać, dorównywać, starać się podwójnie. Czy to w sferze intelektualnej, czy ruchowej, fizycznej. Tak naprawdę nie są w stanie zaznać uczucia prawdziwego sukcesu. Nie mają prawie żadnej szansy na bycie choć raz w czymś najlepszym. i zdecydowanie się z nimi nie zgadzam bo to tylko kwestia odkrycia tego czegoś w czym moje dziecko jest najlepsze. Do dzisiaj pamiętam tą zazdrość w oczach kolegi Bartka gdy pytał się "czy to prawda że on gra w koszykówkę w prawdziwej drużynie z dorosłymi?"
">Nadchodzi bowiem czas, gdy dzieciaki zdrowe umawiają się na wspólne zabawy na podwórku, potem zaczynają chodzić na pierwsze klasowe dyskoteki, na pierwsze randki… A niepełnosprawne dzieci coraz mocniej zostają w tyle, aż wreszcie zupełnie nie nadążają za życiem towarzyskim i wtedy to właśnie następuje koniec integracji. Taka kolej rzeczy. to też chyba kwestia nastawienia. Dlaczego dzieci niepełnosprawne mają nie nadążać za życiem towarzyskim. Szczerze mówiąc to ja nie nadążam za życiem towarzyskim własnego dziecka. Ale tak statystycznie rzecz biorąc to jest w tym tekście sporo prawdy. Na szczęście nie jesteśmy przeciętni tylko niezwykli



Szkoła angielskiego dla najmłodszych. Indywidualne zajęcia dla dzieci od 4 do 12 lat z trudnościami w skupieniu uwagi. Działamy we Wrocławiu od roku. Nasi lektorzy to psycholodzy, pedagodzy z kwalifikacjami językowymi do nauki angielskiego małych dzieci.

Naszym celem jest nauczenie rozumienia i mówienia po angielsku - nie realizujemy programu nauczania za wszelką cenę co często prowadzi do zapominania już opanowanych umiejętności.

Dopasowujemy sposób pracy do możliwości rozwojowych dziecka. Nuda to nasz największy wróg!
Najmłodsi poznają język angielski poprzez piosenki, gry i zabawy ruchowe ucząc się w sposób naturalny.

Szkoła angielskiego dla dzieci Funny Rabbit http://www.funnyrabbit.pl prowadzi także zabawy urodzinowe z językiem angielskim.
Już od najbliższego sezonu organizuje zimowiska i obozy językowe - nauczyciele będą używać wyłącznie jężyka angielskiego.



" />To czy wf jest wazniejszy niz matematyka czy j. polski nie bedziemy dyskutowac bo z tej perspektywy nic nie osiagniemy.

Gosciowi zapewne chodzi o to ,zeby tak zmienic układ zajec aby dzieciaki były zadowolone i "niewyplute" na fizyce .Rozwijac mięsnie mozna w róznych dzidzinach sportu .I tu widac problem ,bo jak jakis nauczyciel jest pasjonatem jednej dyscypliny to przechlapane.
Oczywiscie nie wszyscy stosuja taka taktykę sa wyjatki .


Sportowe osiagniecia mają swoja wartość ale chyba juz wszyscy wiedza ,ze do sukcesów dochodzi sie nie tylko swoja ciezka pracą ale i farmakologia ma swoj udział i to nie mały.
Dlatego jestem przeciwny sztucznemu wspomaganiu aby" wykształcic" dobrego sportowca.
A póki co w szkole powinno sie dazyc do tego aby zajecia były odpowiednie do grup wydolnosciowych

juz na studiach AWF -u uczą


Wyposażanie studentów w podstawowy zasób wiedzy pedagogicznej i metodycznej
umożliwiający rozpoznawanie procesów i zmian zachodzących w pedagogice
i metodyce wychowania fizycznego.
¡ Nauczanie niezbędnych umiejętności potrzebnych do organizowania i prowadzenia
zabaw i gier ruchowych w pracy z dziećmi o określonych deficytach i dysfunkcjach.
¡ Wspomaganie studentów w odkrywaniu i rozpoznawaniu świata wartości
oraz działaniach ukierunkowanych na rozwój, samorealizację i samowychowanie.



" />[quote="xtina"]Wprowadzono mądre, moim zdaniem, regulowanie czasu zajęć, tylko, że nikt nie pomyślał o warunkach realizacji. W mojej szkole muszę wyjść na przerwę, bo i tak się nie da prowadzić zajęć.
Następny "cudowny pomysł", który gorąco popieram, to oddzielne wejścia i szatnie dla oddziału przedszkolnego. No to w mojej gminie trzeba przebudować prawie wszystkie szkoły
A zerówki mamy od kilkudziesięciu lat.
Nie wymyślam na obiad schabowego, jak mam w lodówce tylko kostki od schabu [/quote]
Właśnie Xtino, tylko chyba nieliczne szkoły dysponują taką bazą. Poza tym np. w klasie I dzieci szybciej się męczą, wiec nauczyciel zrobi im przerwę, w tym czasie w kl II ktoś inny jeszcze kończy jakieś ćwiczenia i dalej to jest nierealne, bo ktoś komuś będzie przeszkadzać. Przecież dzieci biegają, mówią, krzyczą. Moze pozaklejać im buzie i pozwiązywać nogi? O przebudowaniu szkół nie mamy co marzyć, chyba, ze same sobie takie wybudujemy.

W mojej szkole dzieci mają 2 godziny gier i zabaw z nauczycielem w-fu na sali. Ponadto ja tez w ramach swoich 18 godzin mam 2 razy zajęcia ruchowe, ruchowo muzyczne, spacer, wycieczkę itp. Niekoniecznie na sali i niekoniecznie przez 45 minut,. Byleby był zapis w dzienniku 2 razy w tygodniu. Przyznaję, ze czasem jest to zapis fikcyjny, bo z przyczyn dydaktycznych nie wyrabiam z programem, przygotowaniem przedstawień, konkursami itp. Rozliczają mnie potem z umiejętności z edukacji matematycznej i polonistycznej, a nie z biegów i fikołków. Taka jest niestety prawda.



Przypominam, bo czas już bliski i zapraszam ponownie:-)
I jeszcze kilka szczegółów:
Wystapią:

* zespół Sajtar (folk, rock – cymbały, klarnet, wiolonczela),
* koło gospodyń wiejskich i Markvatovice i koło myÂśliwych,
* zespół Expedice Apalucha (blues-rock, blues beat),
* zespół folklorystyczny z Łaz,
* zespół Weget (hard rock, funk),
* zespół Vocal Abslout (funky jazz, gospel, pieÂśni ludowe – a cappella),
* zespół Kabat (cover band),
* zespół Peter Konias,
* Dziolchy i Synce z Kolonije (Karwina i Frysztat) (folk – zespół ludowy),
* zesoół Glajzy – (Lutynia Dolna) (hard rock),
* zespół Novina (Jablonkov) (folk – kapela ludowa – muzyka góralska),
* zespół Kazachstan (hard rock).

W programie imprezy przewidziane są również m.in.:

* gawęda o piwie i konkurs dla uczestników – odpowiedzi na pytania – temat piwo,
* gawęda o języku czeskim cz. I. i konkurs dla uczestników festynu – odpowiedzi na pytania – temat zwroty językowe,
* gawędy z Zaolzia i konkurs,
* opowieÂści z czeskiej kuchni i konkurs dla uczestników – odpowiedzi na pytania – temat kuchnia,
* konkurs karaoke – podkład i czeski tekst – Âśpiewanie dla odważnych.

Oprócz tego na terenie skansenu będą:

* wioska dziecięca, a w niej m.in.: szpital na peryferiach, nauka żonglerki kiwido, nauka i konkurs zaklęć oraz szkoła czarownic, malowanie "emocjonalne" oraz rysowanie komiksow kredą, budowa kopca i tuneli Krecika, budowa zamku, nauka tańca polki, gra w gumę oraz inne zabawy ruchowe dla naszych milusińskich,
* namiot filmowy (czeskie filmy fabularne, dokumentalne i bajki),
* gry i zabawy sportowe dla dorosłych (wyÂścigi w workach, przeciąganie liny itp),
* wystawy twórcow czeskich,
* nauka podstawowych zwrotów w języku czeskim,
* stoiska z czeskimi książkami i prasą, pamiątkami, propozycjami turystycznymi,
* stoiska promocyjne czeskich miast,
* stoiska z czeskim jedzeniem i czeskim piwem.

Serdecznie zapraszam

ps. początkowo planowany był także ćwierćfinał z udziałem Czechów ale niestety z powodów niezależnych od organizatorów usunięto ten punkt z programu:-)



zdziwilem sie przestraszliwie:
najpierw info pojawilo sie na RudaSlaska.pl:
Wakacje w mieście 2007-06-18

W rudzkich placówkach oświatowych i kulturalnych kończą się przygotowania do organizacji letniego wypoczynku dzieci i młodzieży. Z budżetu miasta na akcję „Lato 2007” przeznaczono ponad 105 tys. zł. Podobnie jak w latach ubiegłych, dofinansowanie do programów wakacyjnych otrzymały m.in. Młodzieżowy Dom Kultury w Rudzie Śląskiej, Dom Kultury w Bielszowicach, Miejskie Centrum Kultury im. H. Bisty, osiedlowe domy kultury, szkoły podstawowe i gimnazja.

Tegoroczna oferta wakacyjna jest równie bogata jak ubiegłoroczna. MDK w Rudzie Śląskiej zaprasza dzieci na półkolonie w dniach 25 czerwca - 6 lipca, od 9 do 23 lipca chętni wyjadą na turnus kolonijny do Koniakowa. Zajęcia świetlicowe w DK w Bielszowicach potrwają od 25 do 29 czerwca, w MCK w Nowym Bytomiu - w dniach 16 - 27 lipca.

W okresie przerwy wakacyjnej w ramach akcji „Bezpieczne wakacje” Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji organizuje na basenie w dzielnicy Kochłowice naukę pływania. Zajęcia będą się odbywać w każdą środę w godz. 8:00 - 10:00.

Wspólne czytanie, zabawa, konkursy plastyczne - to atrakcje, które proponuje dzieciom na okres wakacji Miejska Biblioteka Publiczna. W zajęciach świetlicowych można będzie uczestniczyć w każdej z filii MBP w godzinach otwarcia biblioteki. We wtorki i czwartki lipca w godz. 10:00 - 12:00 w Filii 18 MBP w dzielnicy Halemba będą się odbywać „Wakacyjne poranki”: gry logiczne, ruchowe, zręcznościowe oraz spotkania z książkami Astrid Lindgren.

Bliższe informacje: Anna Błachno, Wydział Kultury, Sportu i Rekreacji Urzędu Miasta, tel. 248 62 81, w. 3240, Henryk Poppe, dyrektor MOSiR, tel.510 211 466, Krystian Gałuszka, dyrektor Miejskiej Biblioteki Publicznej, tel. 242 19 61, 501 578 769.



" />SESNSOROZWIJANKI
>
> Zajęcia grupowe dla małych dzieci podczas, których aktywnie uczestniczą rodzice i opiekunowie. Podczas zajęć proponowane gry i zabawy mają na celu stymulowanie rozwój psychoruchowego. Zajęcia są oparte są na metodzie Ruchu Rozwijającego Weroniki Sherborne, Integracji Sensorycznej i innych metodach wczesnej edukacji.
>
> Zajęcia prowadzone są w grupach 6-7 dzieci, trwają 45 minut.
>
>
> Zajęcia odbywają się w profesjonalnej w pełni wyposażonej sali do integracji sensorycznej
> w każdy czwartek w następujących godzinach
>
> 9.30 – roczniaki (12- 23 miesiące)
> 10.30 - dwulatki (od 24 miesięcy)
>
>
> W trakcie sensorozwijanek opiekunowie:
> - poznaję poszczególne etapy rozwoju dziecka
> - dostaną praktyczne wskazówki jak wspierać rozwój dziecka,
> - poznają nowe formy zabaw odpowiednich do etapu rozwoju,
> - nauczą się rozwijać uzdolnienia u dziecka.
>
> Cena
> Karnet miesięczny (cztery spotkania) – 120 PLN
>
> Prowadzący:
> dr Katarzyna Sempolska – doktor nauk o kulturze fizycznej, specjalista rekreacji ruchowej ,
>
> ekspert Instytutu Pampers w ramach akcji ‟Ruch to rozwój – Ćwicz z maluszkiem”
> Absolwentka kursu Metoda Ruchu Rozwijającego bazującego na pracy Weroniki Sherborne oraz
>
> szkolenia I stopnia z zakresu Terapii Integracji Sensorycznej. Prywatnie mama Juliana i Neli.
>
> Zapisy
> Manus Medica
> Ośrodek Bródno
> ul. Poborzańska 8, lokal użytkowy nr 1 (na tyłach Galerii Rembielińskiej)
> tel. 660 53 58 40
> pon.–pt. 8:00–20:00, sob. 8:00–17:00
>
> Dojazd:
> Tramwajami linii: 1, 2, 3, 4, 25
> http://www.manusmedica.pl

Chetnie bym pochodzila z Jasiem ale to dla mnie za daleko, ale z Kasią Sempolską miłam zajęcia w szkole rodzenia i byłam b.zadowolona. Fajna babka. Nawet myslałm czy by jej nie zaprosić do KM.

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • wpserwis.htw.pl
  • Powered by MyScript