Krzyżówka wojownika z łucznikiem, kowala ze złodziejem i do tego dochodzą jeszcze umiejętności wyrabiania stałych mikstur, zatruwania mieczy oraz strzał, i tworzenia ognistych strzał. Grałem raz magiem i po osiągnięciu 250 prastarej wiedzy i nauczeniu się regeneracji many, gra staje się wręcz banalna, żeby nie powiedzieć śmiesznie prosta. Orków masz na dwa, maksymalnie trzy strzały kulą ognia, ale muszę przyznać, że początki bywają trudne, szczególnie jeżeli nie masz pod ręką mikstur many czy roślin regenerujących ją. A jeśli chodzi o moją aktualną postać, to najpierw rozwijałem zdolności myśliwskie do 200, w między czasie ucząc się obdzierania zwierząt ze skór(bardzo przydatne do różnych questów), wszystkich umiejętności łucznika i myśliwego, potem zabrałem się za siłę: władowałem tak jak zręczność do 200, włączając w to walki na arenach, zadania itd. Nauczyłem się mistrzowskiej walki mieczem, reszty umiejętności nie tykałem(pewnie ktoś zdziwi się dlaczego nie nauczyłem się władać tarczą? Otóż zamierzałem nauczyć się walki dwoma mieczami, a do przeciwników z łukami i kuszami, po prostu rozprawiałem się na początku). Z kowalstwa nauczyłem się na początek ostrzenia i wydobywania większych zasobów, a ze złodziejstwa otwierania trudnych zamków(arcytrudnych się nie opłaca, ponieważ nie ma ich za wiele, a zawsze masz pod ręką jakieś zwoje). Odradzam ładowania punktów w alchemię, ponieważ można osiągnąć 100 pkt, z samych zadań, pulpitów, itd..
Słyszał ktoś o nowym dziele tajwańskiego studia Runewalker? Gra zgromadziła 700 tys. użytkowników w dniu premiery, co naprawdę robi duże wrażenie. Szczególnie jeśli weźmiemy pod uwagę, że tytuł jest w pełni darmowy :| Ponoć to jakaś krzyżówka WoW-a i Lineage II. Po więcej info odsyłam tutaj.
Mimo, że fanem MMO nie jestem (z powodu braku czasu, za dużo wychodzi fajnych gier na singla), to chyba ściągnę Runes of Magic, żeby zobaczyć, czym się tak ludzie jarają :D
Wiesz jak zorganizowac sobie najblizszy ... rok
Przyznam, ze dzieki konkursowi w 2 dni nauczylem sie wiecej niz kiedykolwiek wczesniej.
I właśnie o to w tym wszystkim chodzi. Wy dowiecie się coś nowego i ja dowiem się czegoś nowego. Bo czytając przesłane odpowiedzi i analizując wszelkie możliwości sam zgłębiam pewne źródła, do których inaczej zapewne bym nie zajrzał. Tak więc korzyść jest obustronna :)
Kilka dni temu jeden z użytkowników forum skarżył się na czacie, że strasznie się nudzi i nie potrafi sobie znaleźć zajęcia. Ja nie wiem jak można się nudzić. Jest tyle różnych zajęć, tyle ciekawych spraw, tyle intrygujących tematów. Można coś kolekcjonować, można majsterkować, można uczyć się języków obcych, można pojechać w teren i zrobić serię ciekawych zdjęć, można przeczytać interesującą książkę, a od biedy można nawet rozwiązać krzyżówkę, czy pójść do kuchni i upichcić coś smacznego ;) Pominę może tylko gry komputerowe, bo można się od nich nieźle uzależnić i mogą mieć naprawdę niekorzystny wpływ, szczególnie na młodszych użytkowników. W każdym razie nie wiem jak można się nudzić, bo ja nawet jak się nudzę, to już o czymś myślę ;)
Ach, gdyby tak mieć więcej czasu :rolleyes:
I jeszcze jedna mysl tego samego autora: KOCIE IMIONA Niełatwa to sprawa z imieniem dla kota,
Trudniejsza niż różne krzyżówki lub gry;
Wariatem się wydam na pierwszy rzut oka,
Gdy powiem: kot najmniej imiona ma trzy!
Po pierwsze - to imię na zwykły użytek,
Jak August, Barnaba, Alonzo lub Sam,
Jak Mruczuś, jak Buruś, jak Kiciuś lub Kitek -
Imiona sensowne, mnie znane i wam.
Są również wymyślne, gustowne imiona,
Niektóre dla panów, niektóre dla dam,
Jak Safo, Apollo, Bucefał, Ilona -
Lecz równie sensowne, mnie znane i wam. Kot musi poza tym mieć drugie też imię
(Jak nie ma go, nie chce nic pić ani jeść),
Co godne by było i w dumę go wbiło,
By wąs mógł rozpostrzeć i ogon w pion wznieść.
I takich niemały zapasik mam imion,
Na przykład Ścichapęk, Szastprastuś lub Szprot,
Lub Bombalurina (dla pań), lub Ancymon -
Imiona, co jeden jedyny ma kot.
Lecz Trzecie swe imię kot sam sobie nadał
I nikt go nie pozna, i na nic się zda
Wysiłek człowieczych dociekań i badań,
Bo kot go nie zdradzi - On tylko je zna. Więc kiedy w głębokiej jest kot kontemplacji
I siedzi bez ruchu w skupionym milczeniu,
To ta kontemplacja jest zawsze z tej racji,
Że myśli i myśli o Trzecim Imieniu,
O swym zmyślonym, przemyślnym, wymyślnym,
Niedodododomyślnym,
Tajnym, niedosięgłym, jemu tylko właściwym
Imieniu.
Gry i konkursy sms dla frajerow ktorzy w to wierza... znajomy pracowal w firmie drukujacej krzyzowki, co tydzien inna osoba w firmie byla fotografowana i jej zdjecie trafialo na ostatnia strone jako "zwyciezca" z poprzedneigo tygodnia. Mozesz sie domyslic ze gry i konkursy sms dzialaja tak samo, z ta roznica ze tu nikt nie robi zdjecia :)
Zwracam się z prośbą pomoc do osób które ukończyły grę (lub przynajmniej zaszły w niej dalej niż ja). Otuż aktualnie jestem w Chapter III, Vault Lab 2. Aby przejść dp Vault Lab 3 muszę uaktywnić prowadzące do tej lokacji drzwi, korzystając z konsoli. Aby mieć dostęp do konsoli trzeba mieć Console Keycard, który zdobylem zabijając poromienną krzyżówkę pantery lwa i słonia :wink: . Wszystko fajnie, ide do konsoli, ładuje keycard a konsola życzy sobie 3 cyfrowy kod dostępu. I w tym momencie nie wiem co mam robić. Obszedłem lokacje kilkakrotnie (znalazłem przy okazji wedding ring, na której coś jest napisane, ale nie wiem jak to odczytać) i nie wiem skąd mam wziąść do cholery ten kod dostępu. Dodam że szukałem jakiegoś poradnika i nie znalazłem (oprucz poradników do Fallout 1, 2 i Tactiks, ale to zupełnie inne gry). Jeżeli ktoś jest w stanie mi pomuc to bedę bardzo wdzięczny.
szukany przez ciebie kod to
929
pozdro
Witam
Zakładam ten temat mając nadzieję, że wstrzeliłem się w odpowiednią miejscówkę;). Z tego co zauważyłem wszelkie tematy w tym dziale poruszają jakieś konkretne tytuły, ja więc zapytam bardzo ogólnie co myślicie o najnowszych shooterach ja osobiście preferuję gry w których moim celem nie jest hackowanie albo rozwiązywanie krzyżówek(co nie oznacza, że konsolowcy nie potrafią myśleć przy graniu bo na ten przykład seria SH również bardzo mi podpasiła) jednak mam wrażenie, że strzelanina to nie miejsce na układanie puzli itp. nie chcę się tu kłócić tylko usłyszeć wasze zdanie na ten temat.
Łamigłówki Kakuro -- tak jak Sudoku -- zyskały w Europie, Stanach Zjednoczonych i Japonii ogromną popularność. W USA gra jest znana jako cross sums. Japończycy nazywają ją kasan kurosu -- "kasan" oznacza po japońsku "dodawanie", a "kurosu" to wymówione po japońsku angielskie słowo "cross". Z tego połączenia powstał skrót kakkuro.
Kakuro jest doskonałą grą logiczną. To siatka wypełnionych i pustych pól, przypominająca krzyżówkę.
Reguły gry są proste. Pola wypełnione liczbami to wskazówki, zaś puste pola to te, w które wstawiasz cyfry od 1 do 9. Jeśli na przykład wskazówką jest liczba 6, a obok są dwa puste pola, Twoim zadaniem jest wpisać w nie cyfry 2 i 4 albo 5 i 1 tak, aby uzyskać sumę 6; ale nie wpisuj 3 i 3, bo cyfry w jednym wierszu albo kolumnie nie mogą się powtarzać. Zadanie staje się trudniejsze, jeśli w siatce jest więcej wskazówek oraz więcej przecinających się wierszy i kolumn z pustymi polami do wypełnienia.
A tu można sprawdzić swoje siły
CODE
Inny wzmacniacz, bo z tym Technicsem trafiłeś jak przysłowiową kulą w płot. Na prawdę!
Altusy i Technics to chyba najgorsza, najbardziej patologiczna brzmieniowo krzyżówka, a zwłaszcza ze wzmacniaczem SU-V500, który z natury swojej wyje, a nie gra - ten model, to chyba najgorsze ścierwo, jakie Technics kiedykolwiek wydał...
Martwi mnie trochę Bynum. Stracił gdzieś tę swoją dynamikę i szybkość. Mam nadzieję, że to tylko kwestia czasu, że musi trochę pograć i wszystko wróci do normy. Oby to nie był trwały efekt kontuzji. czy ja wiem czy stracił myślę, że tutaj brak jakiegoś efektownego dunka ma wpływ na postrzeganie jego dynamiki, manewry podkoszowe niezłe w tempo, porusza się też jakoś normalnie, malo gry ponad obręczą, ale to raczej kwestia psychiki nie jakiś braków fizycznych jakiś mało zdecydowany się wydaje. Jak pisałem meczów nie oglądałem całych więc może się mylę, ale czy były w ogóle jakieś próby grania z nim picka and rolla, które w zeszłym sezonie tak często kończyły się efektownymi alleyami ?
o co ci chodzi z tym kartlem. chlopak zapieprza. w nbdl notowal solidne wystepy i chlopak ma miare. za malo gral w tej lidze by wjezdzac ot tak. niech rzuca. imo to jest talent rzutowy na miare sashy. i gosc naprawde zapieprza.
powiedz badboys, ale na ch.. nam tak naprawdę ten Karl przecież w najlepszym wypadku może rozwinąć się w drugiego Sashę dla mnie gość jest zbędny, jest teraz słaby, upside też nie najlepszy już jak muszą kogoś na to 15 miejsce zatrzymać to niech to będzie ten Giles przynajmniej ma jakiś tam potencjał, czy ktoś kto w przyszłości może będzie jako PG mógł trochę pograć, a nie trzymać nie wiadomo po co Karla jak płaci się po ponad 5mln za sezon Waltonowi, Radmanovi i Vujacicowi to po co ktoś kto jest po prostu słabszą krzyżówką tych graczy
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plwpserwis.htw.pl
|