gry z Mario

Tematy

biblia

Na NESie grałem w Mario, Contre, Chip & Dale i dużo innych. Naprawdę sporo gier przegrałem na "pegazusie".

Na PC moją pierwszą grą w jaką grałem był Turok (ten pierwszy z 1998 roku). To była gra... do dziś pamiętam jak zmagałem się z dinozaurami. Bardzo fajnie się grało. ;p Potem zacząłem grać w Drivera, Rally Championship 2000, GTA, GTA 2 itd.



commandos-ba!! to była gra...żadna kolejna część do pięt nie dorastała jedynce.na moim poczciwym P166 32 mb ram to była jedna z niewielu gier która chodziła płynnie pamiętam te godzinne planowania-jakby tu przejść aby mnie nie zauważyli

dodatkowo- age of empires 2 (gra niesamowita...)
fifa 2000 (w żadną kolejną część tyle nie grałem-soundtrack znam na pamięc do dzisiaj )

to tyle z pc-ta, jednak najwięcej czasu spędziłem nad mario z snesa oraz gran turismo 2 na szaraku (1,5 roku)



jak dla mnie to ta gra jest ogromnym zawodem.

1 godzina jest genialna ,ale potem.... wkółko te same rzeczy ,bieg po ścianie do winogrona ,potem do gzymsu ,slizg do słupa do dach u po ścianie i znów winogron i tak w kółko.

brak mi walk normalnych ,przecież tam prawie nic nie widać ,za szybkie to jest i wogóle to takie ewolucje odchodzą że ja pier..... w poprzednich częściach też były akrobacje niezłe ale tam to wyglądało na rzeczy które da się wykonać.

bossy ? porażka ,ile razy mozna walczyć z tymi samymi bossami ? i wkółko chodzisz po całym świecie żeby pielić jakieś ogródki. muzyki wogóle nie pamiętam ,i jeszcze te obłąkane bossy przy których trzeba zaklikać gościa na śmierć. żeby aktywować tarcze trzeba kulki mocy zbierać... no ja przepraszam ,ja gram w mario ? czy
Bałem się o grafikę a okazało sie ze grafika to najlepsza część gry.



Autor: Soriddo



Mario Power Tennis to zręcznościowa gra sportowa z wąsatym hydraulikiem, jego wrogami i przyjaciółmi w rolach głównych. Gra jest też kolejną edycją produkcji wydanej w 2000 roku na platformę Nintendo 64.

Linki :


/>





Hasło : jasper





Ape Escape: Pumped and Primed, gra znana w Japoni jako Gacha Mecha Stadium Saru Battle to gra stworzona przez studio SCEI dla Playstation 2 oraz przez Takara na automaty. Gra została wydana przez Ubisoft i SCEI w 2004 roku oraz przez Namco w 2007. Jest to już czwarta część serii Ape Escape. Gra nigdy jeszcze nie została wydana w Europie.
W przeciwieństwie do pozostałych gier Ape Escape, ta gra jest bardziej grą towarzyską tak jak Mario Party i Sonic Shuffle. Gra składa się z minigier które gracz musi ukończyć. Tryb historii (story mode) jest podzielony na różne turnieje z trzema bądź nawet czterema graczami.







Ape Escape: Pumped & Primed (PS2 NTSC)




Hasło:





wiec to co ja pamietam
- mario (kazdy to mial )
- contra (j/w)
- dizzy (jakas tam czesc)
- battle city (czyli tzw. tanki)
- bignose (ale ten na nogach)
- dr. mario
- salmon (chyba jakos tak)
- robin hood (ale nie wiem jaka czesc, tylko 1 mi przypadlo do gustu)
- adventure island (pierwsze 2 czesci)
- circus (fajna gra, niestety troche trudna)
- lode runer (klasyk xD)
- ice climber
- i napewno jeszcze pare innych, wedlug mnie to byly najlepsze



Witam kolego. Na stronie www.emuinfo.pl (darmowa rejestracja) jest ogrom romow na NES'a (żółte dyskietki) takie gry zajmują po kilkaset KB a zabawa jest niezła. Emulateo FCEUltra też tam jest. A Gry jakie polecam to oczywiście MARIO, Conta, Adventure Island 1-3, Mighty Fighters, Batman, Power Rangers, Robocop. Czasem warto wrócić do dawnych gierek.



Stary, wiem o co Ci chodzi, ta gra jest na Amigę.
Gdzieś mam dyskietkę, niestety jest na tyle stara, że napis zanikł, a Amiga już dawno przepadła....
Jedyne co wchodzi w grę to poczta polska.

Łaziłeś i namiatałeś różne potworki, latałeś na gryfach smokach, koniach itp. ta gra zaryła mi się w pamięci, bo jakieś 4 lata temu spalił mi się komp przez nią. Grafika nie wiele lepsza od tej znanej z mario(chociaż lepsza) a postacie były 2 a później 4 do wyboru. Tak jak mówisz, na początku można było grać Wariorem który latał z mieczykiem i Amką z włócznią, po dojścia do półmetka mieliśmy ponowny wybór postaci szkielecik i barbek.
Jeżeli to ta gra, to poszukam jej(przegranie niestety nie wchodzi w grę, PC nie odczyta dysku amigi.

Jeżeli to nie o to chodzi, to przychodzi mi jeszcze jedna gra na amigę, ale to już takie komandosy a nie jakieś miecze młotki i maczugi.




On Mon, 29 Oct 2001 20:05:59 +0100, "Mariusz" <e@net.e.plwrote:
... oryginalną do gry Quake III Arena i.... przyszedł goguś który chce
bardzo podobną płytę mi sprzedać, niby kupiła mu mama 5 dni temu , ale na
pudełku juz nie ma kodu, nie ma instrukcji i nie ma oryginalnego pudełka
kartonowego itd....
Reasumując
Goguś ma płytę wraz z opakowaniem ja mam pudełko kartonowe i kod i wgraną
grę na kompie.

Jak mam sprawdzić czy ta gra( wziąłem ją do jutra) jest tą moją udowodnić mu
że jest złodziejem?
ważne! mam grę zainstalowaną w pełnej wersji i mam kod!

Pozdrawiam

Mario
e@net.e.pl


nic mu nie udowodnisz (prawdopodobnie)
jezeli plyta bedzie chodzila to zrob sobie kopie,
zrezygnuj z zakupu i zaproponuj kolesiowi kupno numeru



cz!
zgodzę się w pełni z przedmówcą. VWeteran w Jeleniej Górze to jedna z
najbardziej profesjonalnych i przyjaznych firm związanych z garbatymi
silnikami, jakie napotkałem na swojej kilkuletniej garbusowej drodze. kto
znajdzie mi chociaż namiastkę tego w szczecinie to obsypię go złotem
dosłownie.
nie jest to tania i przyjemna sprawa wysyłka silnika - musisz wylać olej,
zawieźć silnik do firmy kurierskiej, bo nie przyjadą ci po niego no i koszt to
UPS - 124zł w jedna stronę (kiedyś jak jeszcze była Stolica było fajnie i
tanio, przyjeźdżali po przesyłke i koszt 55zł w jedną stronę do Jeleniej
Góry), ale naprawde gra jest warta swieczki. zresztą już 3 silnik z Gryfgarbu
w tym warsztacie jest zrobiony, a w kolejce szykują się następne.
pozdr
Mario
www.gryfgarb.org
szczecin  




"Mariusz R." wrote:

| A ja bym powiedział tak:
|     Mario to ma klawe życie
|     oraz ogrzewanie klawe ;-)

No co ty - większość ludzi na tej grupie jest młodszych od swoich
samochodów i nazwiska takich ludzi jak Chyła czy Grześkowiak niewiele im
mówią..............ale miło, że ktoś to jeszcze pamięta......


To moze Mario jest Cysorzem?
I gra w salonowca :-))
Pozdry Mateusz

\\MAUSZ////  
Garbus 1500'68, Ogór 1973
mpul@lib.bg.us.edu.pl // mpul@poczta.onet.pl
602-772-498  tel./32/2912006    GG 2487047



Paweł napisał(a):


| Wazelina dla Nokii za model N73 i wogóle za sprzęty oparte na systemie
| Symbian. Wreszcie od biedy mogę w jednym małym urządzeniu mieć telefon,
| terminarz, notatnik, encyklopedie, słowniki, nawigację GPS i mase innych
| pierdułek.  Małe piętno dla twórców za niezgodność aplikacji pisanych na
| wersje SYmbiana 2 i 3 ale i tak nie ma co narzekać :-D

Ja piętnuję.
Po jaką cholerę komu taki kombajn. Telefon ma służyć do rozmów a nie do
robienia zdjęć, gry w Quake'a czy nawigacji. Jak jakiś sprzęt robi wszystko
to znaczy tylko, że niczego nie robi dobrze.
Przez lata miałem 6310i, poręczny, bateria wytrzymywała ponad tydzień. Komu
to przeszkadzało? A teraz w firmie jakiś pieprzony gadżeciarz zakupił nam
jakieś dziwadła, które tylko krawatów nie wiążą. I wytrzymują niecałą dobę
bez ładowania.


to kup se prosty fonik, a nie innym mówisz co mają lubić. a różne
gadżety sie przydają- na nudnym wykladzie można pociąć w sonica,
albo mario, a przenośny internet jeszcze nigdy nikomu ie zaszkodził.



Wed, 01 Sep 2004 14:22:14 +0200 jednostka biologiczna o nazwie PeJot
<Pe@o2.plwyslala do portu 119
jednego z serwerow news nastepujace dane:


Na pewno umi ( umie ) mniej niż Excel.


Oj nie wim, nie wim. Masz w Excelu np. oblicznie regresji ? Macierze ?
Liczby zespolone ? Wykresy typu r w funkcji theta ? Mozliwosc
ladowania gier typu Mario/Arkanoid ? :-))


Mój super hiper wypasiony
kalkulator z dokumentacją wielkości małej cegły, który kupiłem sobie za
pierwszą inżynierską pensję zarósł kurzem.


Wspolczuje ;-)



Sprzedam

GAMEBOY'a Color  (niebieski)
HandyPack  (podswietlacz ekranu, powiekszacz + glosniki)
PowerLinkCable (do polaczenia 2 gameboyow)
gry (3 szt. - Mario; F1; GameGalery)

calosc: 350 PLN (do negocjacji)

kontakt: Wrocław lub Poznan
pk@skrzynka.pl

0 602 651 541



Nie pi...cie towarzyszu cimoszko głupot. Inwestowanie polega na zaangażowaniu
posiadanej określonej kwoty pieniędzy (nadwyżki finansowej) na określony czas,
aby w przyszłości otrzymać ich zwrot powiększony o rekompensatę z tytułu:upływu
czasu, na jaki zdecydowaliśmy się dokonać inwestycji,
inflacji,
ryzyka z tytułu dokonania inwestycji.........w przyszłości towarzyszu i
długoterminowo.
W potocznym języku giełdy istnieje jednak także termin gry giełdowej
polegający na szybkim obrocie akcjami i zarabianiu na ich chwilowym wahaniu.
Nazywany jest częściej spekulacją, który wiąże się z dużym ryzykiem ale może
dać szanse na szybki zysk. I nie ma on nic wspólnego z inwestowaniem. Także
wróć do zabawy na fujarce,a nie pisz głupot. Ponoć taka zabawa rozładowuje
niezdrowe emocje. Mario

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • wpserwis.htw.pl
  • Powered by MyScript