A moze po prostu dzisiaj juz zmalal popyt na Beatlesow.... kiedy mamy oczy mamiome wszechobecna popkultura... i slucha sie tylko tego co leci w MTV na okraglo... Ciezkie nastaly czasy dla prawdziwej muzyki rockowej.
Nowa płyta "one" w 19 krajach na pierwszym miejscu list przebojów...mimo ze wszystkie pisenki są doskonale znane.... to ma być spadek popytu.?...chyba nie...na nich nigdy nie spadnie popyt..są wieczni... czako
mowicie ze w USA jest innaczej ze ludzie tam zyja ta kultura a jak w polsce banda gowniarzy idzie w w szerokich ciuchach to mowiecie pozer itp.
w stanach to jest zupelnie inny klimat, zreszta tam nikt nie ma takich problemow jak tutaj z okresleniem co jest prawdziwe, a co nie. z jednej strony masz listy przebojow dre, eminema, ja rule, puffa i cale reszte, ktora jest obierana tak jak zwykli wykonawcy popowi i rzecza normalna jest widok osoby kupujacej razem plyte mansona, snoopa i enrique iglessiasa, serio!
a na przeciwnym biegunie masz milion tytulow hh, ktore funkcjonuja z dala od list przebojow i ktore kupuja ludzie, ktorzy siedza w temacie i tyle. a jesli chodzi o mlodziez w szerokich spodniach - kiedys byla moda na noszenie dlugich wlosow i zakladanie zespolow rockowych, a teraz jest moda na brak wlosow i bycie mc, ktora tak jak wszystkie poprzednie kiedys przeminie. nie mowie, ze to jest zle, ale ze obciachem okrutnym jest podniecanie sie eminemem, a brak jakiejkolwiek wiedzy na temat dokonan beastie boys (czytaj: kupowanie bezmyslnie wszystkiego co zaserwuje ci mtv - w tym przypadku jako symbol mainstreamu)
Radoslaw Korzeniewski napisał(a): Wiesz, Elvis zmarł w '77, Bob Marley niewiele później ('81) tak więc prawa autorskie do ich wykonań za chwilę (albo już) nie będą obowiązywały - co nie umniejsza ich popularności, jakkolwiek na
Wygasanie po 25 latach jakiś czas temu przestało obowiązywać.
czołówkach obecnych list przebojów jakoś od kilku lat nie mogę ich uświadczyć, a nawet jak są to z reguły w mocno unowocześnionych wykonaniach których na emusic zapewne i tak nie znajdę.
Pytałeś się o popularnych wykonawców, masz popularnych wykonawców. Zdefiniuj proszę "współczesnych popularnych wykonawców", bo zaraz będzie tu stupostowa kłótnia o tym czy, powiedzmy, Bjork (jest na emusic i jest też na bleep.com - kolejny sklep bez drm) jest popularna czy nie. W każdym razie nie szukałem takowych tam zbyt intensywnie, bo we współczesnej muzyce to co leci na MTV/Vivie mnie nie interesuje.
Edit: jest Crazy Frog : http://www.emusic.com/artist/11643/11643295.html
hi Troche off-topicowo, ale uwazam, ze rzecz jest warta odnotowania. Otoz wczoraj wieczorem na jednej z zachodnich stacji (albo szwedzka 4 albo ktores mtv) wyemitowana nowa reklame Pepsi - z Pink, Britney i Beyonce w rolach gladiatorek w koloseum. Nie byloby w tym nic dziwnego gdyby nie to, ze reklama, w ktorej trzy niewiasty spiewaja "We will rock you" znanego zespolu na Q trwala.... 3 (tak wlasnie trzy) minuty. O tym, ze nie jest to nowo kreowany hit na listy przebojow przypominaly pojawiajace sie czasem niebieskie puszki i pojawiajacy sie w jednym z rogow delikatny napis "advertisement". Ciekawe czy byl to jednorazowy "wybryk" czy nowa strategia reklamowa... "Mein Fuhrer! I can walk!" http://www.majkel.mds.pl
Za to, że dzisiaj w godzinach najwyższych oglądalności, to jest ok.17 emitowała nadwyraz istotne wydarzenie (msza i beatyfikowanie jakiś tam świętych). Zamiast teleexpresu mogłem się pomodlić. Co proponuje. Zamiast różowej landrynki, w polsacie nocne czuwanie, na MTV zamiast listy przebojów sumę, a roraty na discowery. ps: Tanio sprzedam telewizor, mało śmigany, wyświęcony. S.
my newsreader told me that Sanczes wrote: Zamiast teleexpresu mogłem się pomodlić.
Piętnuję teleekspres. Przecież to najbardziej żałosny program informacyjny we wszystkim polskich telewizjach. Ten głos lektora (_identyczny_ niezależnie od wiadomości), te słodkie spikerki, ta tematyka (w pcimiu dolnym urodziły się 3 świnki). Po co ludzie to oglądają?
Co proponuje. Zamiast różowej landrynki, w polsacie nocne czuwanie, na MTV zamiast listy przebojów sumę, a roraty na discowery.
Zaletą wielu programów jest to, że możesz wybierać, co chcesz oglądać.
Oto rezultat stukania w klawisze przez osobę, pragnącą być identyfikowana jako "Sanczes" <marcine@poczta.onet.pl Za to, że dzisiaj w godzinach najwyższych oglądalności, to jest ok.17 emitowała nadwyraz istotne wydarzenie (msza i beatyfikowanie jakiś tam świętych).
A dokładniej msza z okazji uczynienia kolejnego swietego patronem Polski. W sumie dla parunastu milionów katolików wydarzenie chyba istotne.
Zamiast teleexpresu mogłem się pomodlić. Co proponuje. Zamiast różowej landrynki, w polsacie nocne czuwanie, na MTV zamiast listy przebojów sumę, a roraty na discowery.
Nakarm świstaka. Piszczy, że dawno już wody swieconej nie dostał.
Marek A. Salwa
JurekA wrote: na pewno smieszne jest gdy 40 latek robi za zbuntowanego mlodziezowca he he ;-)
a Mick Jagger, a Neil Young, a Ozzy Osbourne, a Iron Maiden, a stare satanichy z Kata czy TSA, itp, itd?? :)
Uważasz, że nagle mają zmienić profil tylko dlatego, że się przekroczyli jakiś magiczny wiek? BTW wczoraj oglądając Listę Przebojów Wszechczasów na MTV Classic zaczął mi coraz bardziej doskwierać fakt, iż muzyka, której słucham grana jest prawie tylko przez "40 latków robiących za zbuntowanych młodzieżowców".
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plwpserwis.htw.pl
|