my newsreader told me that Sanczes wrote:

Zamiast teleexpresu mogłem się pomodlić.


Piętnuję teleekspres. Przecież to najbardziej żałosny program informacyjny we
wszystkim polskich telewizjach. Ten głos lektora (_identyczny_ niezależnie od
wiadomości), te słodkie spikerki, ta tematyka (w pcimiu dolnym urodziły się 3
świnki). Po co ludzie to oglądają?

Co proponuje. Zamiast różowej landrynki, w polsacie nocne czuwanie, na MTV
zamiast listy przebojów sumę, a roraty na discowery.


Zaletą wielu programów jest to, że możesz wybierać, co chcesz oglądać.

"Sanczes" <marcine@poczta.onet.plwrote in message

Za to, że dzisiaj w godzinach najwyższych oglądalności, to jest ok.17
emitowała nadwyraz istotne wydarzenie (msza i beatyfikowanie jakiś tam
świętych).
Zamiast teleexpresu mogłem się pomodlić.
Co proponuje. Zamiast różowej landrynki, w polsacie nocne czuwanie, na MTV
zamiast listy przebojów sumę, a roraty na discowery.


nie dostrzegasz roznicy
jesli dobrze slyszalem to na mszy tej mial byc obrany nowy patron Polski
Andrzej Bobola
http://wiem.onet.pl/wiem/003c8d.html

zawsze mozesz zrobic pstryk i telewizor sie grzecznie wylaczy

zyga

Pewnie inna wersja i inne dodatki.
Ta z polskiej strony pewnie bedzie miala polskie tlumaczenie
i pluginy do polskich sieci typu tlen gg.
Ta ze strony glownej bedzie na pewno po ang i beda pluginy
do siecy typu msn icq yahoo czy aim.
Miranda jako sam program to tylko baza do rozbudowy.
To co dodasz w postaci pluginow (kopiujesz plik do katalogu plugins)
bedziesz mial. Wiec dodajesz sieci ktoorych TY uzywasz.
Mozesz dodac jakies dodatki zmieniajace wyglad zachowanie no duuzo tego.
Z ciekawszych jest dodatek pobierajacy program TV (mTV), sprawdzajacy
listy na kontach pocztowych (YAMN) i masa innych.
Poszukaj na stronie glownej w downloads >> plugins.

czy ktos wie i pomoże mi ???
Od paru dni chodzi mi po głowie coś, co nie daje mi spokoju. Potrzbna jest mi
pomoc, bo sama nie dam rady.
Otóż, chodzi mi o bardzo starą piosenkę /chyba przełom lat 50/60 /. Tytuł
polski znam niepełny " Coś......złapało mnie za serce" (albo jakoś tak).
Wykonawcą był Amerykanin, śpiewający altem. Jakieś 2 miesiące temu słyszałam
nowe wykonanie tej piosenki na MTV. I znów pamiętam kawałek
tytułu "Something...........heart".
Dodam tylko, że piosenka zanjdowała się przez wiele tygodni na topie listy w
programie Szewczyka " Przboje 40-latków".
Dzięki za pomoc )))

nie mówię że LadyPank wstrząsnęło światem ale jako jeydny polski zespół
zabłysnęło gdzie niegdzie za granicami kraju jako pierwszy (i ostatni)zespół
polski wydali płytę anglojęzyczną w krajach takich jak m.in-
USA,Brazylia,Argentyna,UK. KIedy w polsce ludzie nie wiedzieli co to takiego
MTV teledysk LADYPANK "Minus zero" był emitowany w tej stacji. Sama pisoenka
Mnus zero była na pierwszych miejscach list prezbojów w Brazylii i Argentynie.
W Kanadzie piosenka "Someones round the corner" była na peirwszym miejscu w
studenckiej liście przebojów. Zespół ydzielił ponad 200 wywiadów dla
amerykańskich dziennikarzy, wystąpił w telewizyjnym programie Dicka
Clarka.Trasa konecrtowa po Stanach była zaplanowana wraz z Madonną,wszyzstko
szło tak jak powinno,w strone żeby LP stało się gwiazdą światowego formatu lecz
niestety przyszedł dzień zwany przez fanów

Dla mnie też to było okienko na to co się w Polsce słucha, a poza tym po prostu
odpowiadała mi pokazywana tam muzyka. Lista wtedy jeszcze była w piątki o
17:00. Oprócz tego wtedy była jeszcze Muzyczna Jedynka oraz okienko Atomic TV w
PTK 2 i TV Wisła, a następnie jako samodzielny program. No i kablarze mieli
dwie Vivy, MTV Europe (potem MTV UK), MCM i Onyx, ale mimo to oferta "30 ton-
lista, lista" była wtedy atrakcyjna. Lubiłem też kilka lat później "Listę
przebojów" w TVP1, którą prowadził ś.p. Kołodyński, a potem Figurski, ale też
mi się z czasem przejadło.

Miłe dla ucha, prawdziwe „radiowe” głosy, komentarze poprawne gramatycznie,
muzyka bardzo różnorodna, ale przede wszystkim audycje autorskie na poziomie,
jakiego nie powstydziłoby się Polskie Radio – to wszystko usunięte na rzecz
odpustowego chłamu… Zdaje się, że jingle nagrywał sam pan prezes (doprawdy, za
niewysoką cenę można już kupić syntezator lepszej jakości), a przyśpiewywała
moja osiedlowa pani organistka (szkliwo pęka na zębach). Naskakuję, fakt,
atakuję. Nie mogę przeboleć, co się stało z moim radiem. Po prostu. I jeśli
myśli pan, panie prezesie, że wygryzie pan Eskę taką tandetą, to chyba ja – li
i jedynie słuchaczka – znam się na tym biznesie lepiej od pana. Polsat 2 ze
swoją listą disco polo jakoś nie wyparł Vivy czy Mtv, zapewne dlatego, że
jednak słuchaczy o tak koszmarnym guście muzycznym jak pański jest mniej, niż
pan przypuszcza.
Miłego „umoczenia” i dzięki za gwóźdź do trumny radomskiej kultury.