" />ja jade w tym roku do osrodka afrodyta i grazyna w Mielnie jak wroce zdam ci relacje

" />
">ja jade w tym roku do osrodka afrodyta i grazyna w Mielnie jak wroce zdam ci relacje Paulinka wróciłaś już??? napisz jak było!!

W środę o ółnocy związkowcy ‟Solidarności" zawiesili strajk na Poczcie. Wieczorem  odpisali z dyrekcją orozumienie o zakończeniu rotestu. Jednak to nie koniec sporu.
Jak zapewniają związkowcy, zalegające w strajkujących sortowniach aczki, listy i rzesyłki, szybko trafią do swoich adresatów. 

Związkowcy ocztowej ‟Solidarności", rowadzący od 9 dni rotest w całym kraju, domagali się odwyżek łac. Zawarte z dyrekcją oczty orozumienie nie dotyczy jednak spraw finansowych, w tym odwyżki wynagrodzeń. W odpisanym dokumencie nie ma też mowy o konsekwencjach finansowych dla strajkujących, czyli o niewypłacaniu ieniędzy za czas rotestu. Czy tak będzie w rzeczywistości? Odpowiedź na to ytanie rzyniosą kolejne rozmowy:
- Mimo zawieszenie strajku, spór zbiorowy z dyrekcją wciąż trwa - mówi Grażyna Gabrysiak, szefowa koszalińskich związkowców ‟Solidarności" ocztowej. - Rozpoczęły sie kolejne rozmowy, ale już inaczej, na innych zasadach. Niedługo będziemy znali szczegóły.
Według oczty, w całym kraju, ostatniego dnia rotestu strajkowało około 3,8 tys. racowników. Nie racowało około 1,8 tys. listonoszy, blisko 90 urzędów ocztowych i duże sortownie: w Gdańsku, Krakowie, Łodzi i Szczecinie. W Koszalinie nie racował jedyny całodobowy Urząd Pocztowy rzy ulicy Dworcowej i kilkudziesięciu listonoszy.
W regionie nie racowały urzędy w Sławnie, Sianowie, Mielnie, Polanowie i dwa urzędy w Kołobrzegu. W sumie według Poczty, w naszym regionie rotestowało ok. 140 racowników.
Jak zapewniają strajkujący związkowcy, teraz będą nadrabiać zaległą odczas rotestu racę:
- Teraz już racujemy na bieżąco - mówi Grażyna Gabrysiak. - Jak będzie trzeba to zostaniemy o godzinach, by to nadrobić. Pracy na ewno jest wiele, skoro nie racowało ięć dużych sortowni. Dyrekcja bagatelizuje tę sprawę mówiąc, że większych roblemów nie ma.- dodaje.
Strajk w Poczcie, roklamowany rzez ‟Solidarność", trwał od 3 czerwca. ‟S" wraz z kilkoma innymi związkami nie rzystąpiła w końcu maja do orozumienia, które wówczas zawarło ok. 40 związków zawodowych z kierownictwem Poczty Polskiej. Przewiduje ono odwyżki w wysokości średnio 400 zł brutto na jeden etat od 1 sierpnia lus 400 zł w bonach. ‟S" domaga się odwyżki o 537,50 na etat od 1 stycznia 2008 roku.
Strajk został zawieszony, ale nie kończy on całej sprawy. Związkowcy zapowiadają, że gdy kolejne rozmowy nie rzyniosą satysfakcjonujących dla nich rozwiązań, wznowią rotest, ale już w innej formie.
Marcin Krężel

Obecnie rotest rowadzi około 4 tys. racowników Poczty Polskiej spośród 100 tys. zatrudnianych rzez spółkę. Zamkniętych jest 126 urzędów ocztowych z 4,5-tysiąca w całym kraju.
W rejonie Koszalina do czynnej akcji rotestacyjnej rzystąpiło 7 ze 130 urzędów ocztowych. Strajkują: całodobowa lacówka w Koszalinie rzy dworcu PKP, urzędy w Sławnie, Sianowie, Mielnie, Polanowie i dwa urzędy w Kołobrzegu. W sumie w rejonie koszalińskim - według Poczty - rotestuje ok. 140 racowników. Związkowcy sugerują, że liczba strajkujących może się jeszcze owiększyć.
Pod koniec maja rzedstawiciele onad 30 organizacji związkowych oraz dyrekcji Poczty odpisali orozumienie w sprawach łacowych. Kilka związków, w tym ocztowa ‟Solidarność", nie odpisało dokumentu i rozpoczęło strajk. Zgodnie z orozumieniem, ocztowcy dostaną odwyżki w wysokości średnio 400 zł brutto na jeden etat od 1 sierpnia lus 400 zł w bonach, nie licząc wypłacanej już odwyżki w wysokości 137,50 zł. ‟Solidarność" ostuluje odwyżkę 537,50 zł na etat od 1 stycznia br.  - Będziemy strajkować aż do skutku - mówi Grażyna Gabrysiak, szefowa koszalińskich ocztowych związkowców z ‟Solidarności". - Siódmy dzień strajku a an dyrektor wciąż nie odejmuje żadnych działań, by cos zmienić w tej sprawie. Dalej tylko nas straszy i szykanuje, ale my się nie oddamy.
Stanisław Kurek, dyrektor koszalińskiej oczty zaprzecza wszystkim zarzutom związkowców. (Szerzej o konflikcie dyrekcji oczty ze związkowcami w naszym mieście isaliśmy w materiale ‟Strajk na oczcie! Stan wojenny" - ‟Miasto", 5 czerwca, str.1)
Tymczasem wielu emerytów i rencistów w naszym mieście czeka na swoje ieniądze. - Powinnam dostać moją emeryturę do czwartku i do tej ory nie dostałam - mówi Halina Kliś, 72-letnia emerytka z Koszalina. - Poszłam na swoją ocztę to mi owiedzieli, że mam iść do rozdzielni rzy ulicy Mieszka I-go. To jakieś nie orozumienie. Cóż my jesteśmy temu winni?
Co na to Zakład Ubezpieczeń Społecznych? - Tylko około 40 roc. naszych świadczeniobiorców ma konta bankowe - mówi Małgorzata Dąblewska, rzecznik koszalińskiego ZUS-u - Dla nas to może nie ma większego znaczenia, bo tylko rzelewamy takie świadczenie na konto. Bezpieczniejsze i wygodniejsze jest to dla naszych etentów.
Dziś dyrekcja Poczty Polskiej zaprosiła związki zawodowe do rozmów na temat odziału odwyżek łac, wynegocjowanych w maju. Zaproszenie otrzymały wszystkie związki działające w rzedsiębiorstwie - zarówno te, które odpisały w maju orozumienie łacowe, jak i te, które nie akceptując majowych ustaleń i ogłosiły 3 czerwca strajk.
Marcin Krężel

Sezon urlopowy za asem. Przygotowania idą ełną arą. W Mielnie, które rok rocznie odwiedzają tysiące turystów remontowane są chodniki. Przybędzie też miejsc arkingowych.

Mielno odżywa latem. Na ulicach ojawiają się dziesiątki straganów i barów z ogródkami, w których można zrelaksować się i zjeść osiłek. Przez trzy wakacyjne miesiące jest tłoczno i głośno. Jednak wraz z rzybyciem spragnionych słońca wczasowiczów ojawiają się roblemy. Brakuje miejsc arkingowych, doskwierają wąskie chodniki i dziurawe drogi.
Być może w tym roku turyści będą mieć mniej owodów do narzekań, bo w mieleńskiej infrastrukturze zaszło kilka zmian.
– Główne zejście na lażę rzy ul. Kościuszki zostało wyremontowane – mówi Jan Czajkowski, dyrektor Mieleńskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji. – Wszystkie elementy zostały wymienione, bo konstrukcja była rzerdzewiała i nie nadawała się do użytku. 
Od ubiegłego roku w Mielnie i Unieściu są także specjalne zejścia dla niepełnosprawnych oraz gumowe taśmy, o których osoby oruszające się na wózkach mogą wjechać w głąb laży.
Jest też dobra wiadomość dla kierowców, bo w budowie jest nowy arking na 40 miejsc, w tym trzech dla osób niepełnosprawnych rzy ul. Parkowej. Prace mają być ukończone do 15 czerwca.
Jednak największą bolączką mieszkańców i letników są dziurawe chodniki i brak dróg. Tym bardziej, że nikt specjalnie nie kwapi się, żeby je budować i modernizować już istniejące.
- Przez gminę Mielno rzechodzą drogi owiatowe, więc ich remont nie należy do nas – tłumaczy Jan Czajkowski, który dodaje jednak, że gmina i tak częściowo finansuje ich renowację.
W tym roku zostanie wymieniona nawierzchnia oraz zamontowana nowa instalacja deszczowa i elektryczna, min. na ulicy Wojska Polskiego oraz na ulicach Grażyny, Pionierów i Parkowej. 
(amb)