Nie polecam gry SimTractor bardzo nudna gierka na godzine więcej nie... Klawiszologia skomplikowana grafika pozostawia wiele do życzenia co do koparki czy widlaka sam jestem bardzo ciekaw czy taki symulator istnieje. Osobiście grałem już w symulator tramwaju , promu kosmicznego więc i widlak moze byc

|
| Prawda, ale  życie dopisało dalszą częśc tej historii, od jakiegoś czasu
| James Newsted nie jest juz basistą Metallicy. Jego miejsce zajął Robert
| Trujillo, który kiedyś pogrywał na bsie w znanej grupie Suicidal Tendencies.
| Robert dołączył do zespołu już po nagraniu St. Anger, na której to płycie na
| basie gra Bob Rock , który jest również producentem tej płyty.
|

Witam grupowiczów!
Ośmielę się wkroczyć w dyskusję, aczkolwiek już nie na bierząco może, ale...
Posłuchajcie sobie jakie cuda wyprawia Trujillo w jego pierwszej kapel 'Infectious
Grooves' - mnie lekko koparka opadła i co do St. Anger miałem inne oczekiwania co
do Trujillo. Ale chyba reszta kapeli nie pozwoliła mu się za bardzo wychylać :).
Pozdrawiam.
Jarek 'Yatza' Przesłański

robci@poczta.onet.pl wrote:

Panowie dajcie sobie spokój z akcjami - do kupienia jest całe miasto i to na
licytacji. Szczegóły tu: http://www.e-upr.org/index.php?
action=add&object=comment&id=1833


Na zdjeciu nie widac miasta , ale jakies stare drewniane baraki do
rozbiorki i koparka, ktora ma do tego sluzyc.
Chyba powinien za to zaplacic , a nie oczekiwac jakis pieniedzy.
Sprzedaje to prywatna osoba, ktora ani nie jest wlascicielem,
ani nie reprezentuje wlasnosci jako pelnomocnik prawny.
Rownie dobrze moze sprzedac morze, albo rzeke, czy tecze na niebie.

Mam pytanie bo szef UPR podobno doskonale gra w szachy i chcialem sie
kiedys z nim umowic na kilka parti przez internet.

Czy ktos moze powiedziec gdzie grywa i jak go spotkac ?

Jacek

Witam szanowna grupę !

Mimo młodego wieku zaczynam myśleć na poważnie o mojej przyszłości
zawodowej. Jako, że mam w planach studia zaoczne to zastanawiam sie na
jakaś praca. Oczywiście mam namyśli prace tzw. "na początek"(prace które
nie wymagają wykształcenia, ale krótkie kursy wchodzą w grę) . I tu
rodzi sie pytanie jakie zarobki średnio otrzymuje sie na stanowisku np :
- operator wózka widłowego
- kierowca
- operator koparki
Może podacie jakieś inne przykłady :)

Z góry dziękuje za odpowiedzi !

pzdr Adam Kijak

Spawacz-jak bedziesz w tym dobry mozna łatwo dostac prace i jest dosc
popłatna odczułem to na własnej skórze

Witam szanowna grupę !

Mimo młodego wieku zaczynam myśleć na poważnie o mojej przyszłości
zawodowej. Jako, że mam w planach studia zaoczne to zastanawiam sie na
jakaś praca. Oczywiście mam namyśli prace tzw. "na początek"(prace które
nie wymagają wykształcenia, ale krótkie kursy wchodzą w grę) . I tu rodzi
sie pytanie jakie zarobki średnio otrzymuje sie na stanowisku np :
- operator wózka widłowego
- kierowca
- operator koparki
Może podacie jakieś inne przykłady :)

Z góry dziękuje za odpowiedzi !

pzdr Adam Kijak

A.L. <alewa@kapturek62.comwrites:


[...]

Dyskusja czy ten jezyk jest lepszy czy ten gorszy przypomina
dyskusje facetow zajmujacych sie zawodowo kopaniem rowow
i dyskutujacych zawziecia jakiej firmy kilof jest lepszy.
Problem polega na tym ze najlepsza jest koparka.


Jeśli tak postawić sprawę, to ja czekam na środowiska deweloperskie,
które przypominają gry komputerowe :)

Ponieważ własnie opłakuję BX-a skasowanego prze koparkę szukam pomysłów na
to czym go zastąpić ( a łatwe to nie będzie, bo miał on same zalety ;) )
Od zawsze mam założenie "po co przepłacać" i tego się trzymam więc auto chcę
znów kupić niekonwencjonalne, niepopularne, niechodliwe przez co po prostu
bardzo tanie.
Zatem nie wchodzi w grę żaden golf, astra, vectra, passat czy inne tego typu
pospolite wynalazki.
I wpadł mi do głowy pomysł na Forda Taurusa (3.0 automat kombi) z końca lat
80-tych.
Ceny tych zacnych wozów (z gazem) bywają śmiesznie niskie (około 2-3
tysięcy), a dodatkowo można sprzedającego żadającego wyższej ceny wziać na
przeczekanie, bo kto to kupi jak nie ja ;)
Czy oprócz rdzy trzeba liczyć się z jakąś szczególną usterkowością tych aut?
Na co zwracać uwagę przy zakupie?

On Thu, 8 Jun 2006 10:18:10 +0200,  pejurek wrote:
Ponieważ własnie opłakuję BX-a skasowanego prze koparkę szukam pomysłów na
to czym go zastąpić ( a łatwe to nie będzie, bo miał on same zalety ;) )


A co - BX juz nie sprzedaja, czy teraz juz wiesz ze francuza na pewno
nie ? :-)

Od zawsze mam założenie "po co przepłacać" i tego się trzymam więc auto chcę
znów kupić niekonwencjonalne, niepopularne, niechodliwe przez co po prostu
bardzo tanie.
Zatem nie wchodzi w grę żaden golf, astra, vectra, passat czy inne tego typu
pospolite wynalazki.


No nie wiem czy dobrze czynisz. Popularne auto to jednak tanie
naprawy, a przeciez nie kupujesz nowki sztuki na gwarancji.

J.

Australia przeszla z mody, czy co sie stalo???
Gość portalu: Egon napisał(a):

> quickly napisał(a):
>
> > O Dzien Dobry moi kochani,
> > Serdecznie wam przyjaciele dziekuje za pamiec o mojej skromnej osobie i
> > grzecznie was o zdrowko zapytuje.
> > Panie najpierw.
> > Angel, kruszynko, to jak bedzie z tymi twoimi wystepami w cyrku? Byly gra
> bie,
> > nie ma grabi!!! Byla koparka, nie ma koparki!!! Itd. itd.
> > A teraz mysliciel Paul.
> > "...Quickly-przerazajacy, niesamowity....typ......."
> > Ty tak gadasz jak te wszystkie panie, nad ranem co je z lozka nogami spych
> am,
> > bo sie na moim lozku z dupami rozwalaja i spac nie daja!!!
>
> Jaka pani z takim gnojem jak ty ,do lozka polozylaby sie?Przeciez twoja wielka
> miloscia jest Aria,corka kangura Kagana.A przede wszystkim,usun skarpety
> swoje,pod drzewem stojace,bo Aria juz patrzec na nie nie moze.


Dobra, dobra, co tyle psiocza o Australii. W 1981 wszyscy chcieli sie tam
przedostac za wszelka cene, ale nikogo tam nie chcieli. 80% ludzi co siedza za
granica musieli przejsc przez obozy w Austrii, czy w Niemczech. Teraz wszyscy
siedza spokojnie nagrzewajac jaja. Zapomnieliscie o tym? Smutne ale prawdziwe,
nie?

Koparki, traktorki, ładowarki...
... na drodze szybkiego ruchu to u nas normalne. Maszyny wolnobieżne, zamiast
być przewożone na naczepach same przemieszczają się po drogach szybkiego
ruchu i ekspresowych. Osiągnięcie prędkości 40 km/h jest dla nich marzeniem.
Np. na trasie Toruńskiej w Warszawie jest to zjawisko nagminne. I nie jest to
podyktowane tym, że w pobliżu są jakieś remonty dróg, czy budowy. Właściciele
tych maszyn jadą po prostu do pracy na drugi koniec miasta, gdzie mają np.
wykopać szambo lub doły pod fundamenty. Wywołuje to gigantyczne korki o
każdej porze dnia, stwarza zagrożenie przez zbyt wolno jadące ciężkie
pojazdy. Miałem kiedyś takie "widzenie" z ładowarką. Jadąc Toruńską
zauważyłem, że przede mną wszystkie samochdy rozpierzchają się na boki i
nagle pzed maską ukazała mi się ładowarka, która praktycznie pełzła -
oczywiście środkowym pasem. Ostre hamowanie, ominięcie nie wchodziło w grę,
bo lewy i prawy pas były zajęte spowodowało, że spociłem się trochę nie na
żarty. Policja chyba nie reaguje na takie wycieczki, bo nie ma żadnej poprawy
i znowu dwa razy spotkałem takie bolidy na drodze. Myślę, że są nie mniejszym
zagrożeniem, niż pędzący na oślep furiaci. Często stan techniczny tych
traktorków, oświetlenie i umiejętności kierowców pozostawiają wiele do
życzenia.