Ależ amator też może być posiadaczem takowej wiedzy.
Pytałem się co porabiasz ponieważ kącik historyczno - archtektoniczny o naszej gryfickiej krainie przydałby się w "PG".
Mieszkańcy słabo albo wcale nie znają historii i zabytków swoich miejscowości.
Kiedyś objeżdżaliśmy rowerkami okoliczne zaki i zameczki.
Zobacz Trzygłów i zobacz Otok.
Teraz proszę o głos "mirwa_57".
"PRZY BRAKU POMYSŁU SPĘDZENIA CZASU MIŁEGO WSTĄP DO POWIATU GRYFICKIEGO. ZACHWYTOM TWYM NIE BĘDZIE KOŃCA. KRAINA TA JEST ZACHWYCAJËCAę
hah, większosc to chyba wymyślił nasz forumowy "raper2"- jarząbek,
Może robimy plebiscyt na najbardziej zabawne?:)
Mnie osobiście oprocz teg wyzej rozbiawiły:
"POWIAT GRYFICKI - KRAINA NIESKOŃCZONYCH MOŻLIWOŚCI"
"UKOCHANE MIEJSCE W POLSCE Z HERBEM GRYFÓW WIDNIEJĄCE GRYFICE" wtf?
"SZLAKI "GRYFLAND" POSIADAMY, I ZABYTKI ODNAWIAMY
Powoli znika nam zabytek z naszej miejskiej mapy. Szczerze mówiąc nie wyobrażam sobie naszego miasta bez tego muzeum.Jest to chyba jedyna rzecz w miescie która jest w stanie zatrzymać na dłuższą chwile każdego turyste jadącego nad morze.W artykule apeluje o zainteresowanie sie sprawą do samorządów i osób które mogą pomóc.Dla mnie sprawa jest oczywista,jesli chcemy aby muzeum zostało w Gryficach muszą je przejąc gmina lub powiat.Wiadomo że jeśli muzeum zainteresuje sie Gmina Rewal bedzie chciało je przenieś po jakims czasie do siebie.
Tak wiec ja zaapeluje do redakcji:
Prosze o wystosowanie zapytania do Burmistrza oraz Starosty czy są zainteresowani przejęciem Muzeum,czy jest taka możliwośc i czy są lub bedą poczynione jakieś kroki w tej sprawie!
Jeśli muzeum zniknie z Gryfic,jedynymi miejscami w Gryficach przy których zatrzymają sie turyści bedzie Netto i Biedronka
Nie ukrywam że licze na odpowiedż w tej sprawie w kolejnym wydaniu PG.
mirwa_57, dzięki za życzenia. Wzajemne - Tobie i Wszystkim Forumowiczom.
Yankes, zgadzam się. Goleniów? Jeśli chodzi o lotnisko, de facto nie ma żadnego wpływu na samo miasto. Jest poza miastem, jest szczecińskie i pies z kulawą nogą z lotniska przez Goleniów nie jedzie, a nawet nie widzi Goleniowa z obwodnicy.
Droga do Berlina? Ta sama wiedzie przez Płoty. No i co?
Atuty Gryfice mają moim zdaniem większe. Tylko zrealizować parę pomysłów. Pojadę Cioskiem:
1. Czysta Rega - kraina odpoczynku dla Europejczyków w czystym środowisku. I na ludowo. I stateczki płaskodenne aż do Mrzeżyna.
2. Kilka zabytków + muzeum kolejki. Zintensyfikować kolejkę i wszystkie wsie leżące na jej trasie od Gryfic do morza. Na każdej stacyjce atrakcje dla turystów.
3. Region rolniczy. W całej EU rolnicy mają się dobrze. Koordynacja. Pomoc logistyczna. Plan pięcioletni
4. Atrakcyjne tereny dla lokowania inwestycji ekologicznych. Fermy wiatrowe. Przemysł przetwórczy.
5. Przemysł drzewny oraz ręczna obróbka drewna - hit na cały świat.
(ktoś notuje?)
6. Centra szkoleniowe.
7. Agroturystyka, konie, kajaki, strusie i nawet wieloryby jak trzeba
8. Szpital - ogromny potencjał (zdrowie i uroda, klinika trzeciego wieku dla Polaków, sąsiadów zza Odry i innych, kto chce).
9. Mistrzostwa balonowe - a co? Wiecie jakie tu są dobre wiatry? I nie mówię o tych Waszych
10. Imprezy promocyjne. Patrz: Trzebiatów (w stylu strongów)
Wyborco, wszystko to co wypisałes to mrzonki które mógłbym napisać do każdej innej wiochy w okolicy, i uznać to za idealne strategie dla kazdej wsi.
Droga z Goleniowa do Berlina różni się tym od drogi z Płot że od początku do końca masz 2 pasy w każdym kierunku, niby żadna różnica, ale czasowo wychodzi chyba lepiej nie?:)
ad.
"1. Czysta Rega - kraina odpoczynku dla Europejczyków w czystym środowisku. I na ludowo. I stateczki płaskodenne aż do Mrzeżyna. "
Piękna, czysta i zaniedbana, może by tak zaprosić tych turystów w czasie wiosennych potopów parku?
2. Kilka zabytków + muzeum kolejki. Zintensyfikować kolejkę i wszystkie wsie leżące na jej trasie od Gryfic do morza. Na każdej stacyjce atrakcje dla turystów.
Jakie atrakcje, przykłady? I kto do tego dopłaci, bo napewno nie utrzyma sie to z bietów za 5 zł. Te zabytki to schowaj między bajki, zwiedzanie na maxa 30min.
Reszta to jak wspominałem bajkopisarstwo dla każdej wiochy z okolicy.
Swoją drogą jeśli chodzi o promocje to powinniśmy się uczyć do Trzebiatowa.Przykład ostatni - Strongmani- reklama miasta na cała Polske. "Tematyczne festyny" a nie tylko picie piwa przy Flincie i budce suflera.
Swego czasu słyszałem nawet o konkursach koncepcyjnych na zagospodarowanie placów w Trzebiatowie, niby nic, a hasło do gazet idzie.
Młyn. Doskonały pomysł, raper. Właśnie o takie pomysły idzie.
Jeśli chodzi o drogi, powtarzasz truizmy. Oczywiście, że drogi ważne, ale nie najważniejsze. Bo jak będzie po co, to ludzie przyjadą nawet polną drogą. Droga powstaje zazwyczaj dokądś, a nie donikąd. Przykład? Proszę bardzo. Do Zakopanego walą ludziska nieprzejezdną zakopianką. Ale walą!
Zabytki i przybytki. Ręczę Ci, raper, że gdyby w Gryficach stała krzywa wieża z Pizy, to ruch turystyczny byłby taki sam jak jest. Zobacz, co się dzieje wokół wieży. Spójrz na Borholm. Trudno o większe zadupie (i drogi nie ma ). Tam nie ma NIC. Są za to mieszkańcy, którzy postanowili z tego NIC zrobić turystyczną atrakcję. I proszę. Wystarczyło 15 lat (tak, tak, tyle trwa turystyczna promocja Bornholmu, wczesniej była to zapyziała rybacka wioska). Więc nie gadaj mi, proszę, o drodze! Raczej mów o młynie, bo to dopiero jest konstruktywne. Tylko Dziewguć gada o drogach. Tymczasem na drogi są miliony sposobów. A najlepszy, to rozwój regionu.
Dokładnie tak. Jasne, że nikt przy zdrowych zmysłach nie kupi. Dlatego drogi są trzy:
1. Rozwój regionu (nie będę się powtarzał), który spowoduje zainteresowanie i zdecydowanie uatrakcyjni Gryfice, co spowoduje kolejne inwestycje. Dobrym krokiem jest Hosso. Już obserwujemy zainteresowanie inwestorów, a Hosso jeszcze w proszku. Dobrym krokiem są remonty zabytków. Przeszkadza wiele. Najbardziej chyba mentalność i kompleksy.
2. Szejk z Emiratów Arabskich zakochany w pięknej gryficzance. Reaktywować Miss Gryfic. Pierwsza nagroda: wycieczka do Arabii Saudyjskiej. Innych nagród nie dawać. Cały budżet wkitować w wycieczkę. Warunek: niezadowolonych mieszkańców zamknąć w getcie, zostawić uśmiechniętych, wybudować meczet, Koran w każdym domu, zamknąć wszystkie gazety, niech nie plują w gniazdo, wybudować Miły Domek dla Zakochanych.
3. Nie wspomnę, przez delikatność.
[ Dodano: 22-03-2008, 7:35 ]
Jeśli wierzyć http://wppp2.ovh.org/str/...36726750&gaz=gg
Burcza zadał konkretne pytania odnośnie sposobu podejmowania decyzji planistycznych w centrum Gryfic, które go bezpośrednio dotyczą, z jego wypowiedzi wynika że jest on przedstawicielem siebie i mieszkańców spornego obszaru. W uogólnieniu jakie miasto ma plany co do tego obszaru i w jaki sposób podejmowane sa decyzje.
Natomiast wg tego co mówi szczygieł, decyzje planistyczne w mieście podejmuje konserwator zabytków, i inwestor,a miasto nie ma spojnej wizji rozwoju centrum. Dla mnie wypowiedź burmistrza jest kompletną żendą.
" My, jako gmina, wydajemy warunki zabudowy dla właścicieli terenów i mamy obowiązek wydać warunki zabudowy zgodnie z oczekiwaniami i według koncepcji właścicieli. Jeśli te warunki konserwator uzna za stosowne, to według tych warunków właściciel uzyskuje zezwolenie na budowę"
Czyli inwestor chce wybudowac parking wielopoziomowy w centrum miasa, wystarczy ze dogada sie z konserwatorem i po sprawie.
Podczas 50-lecia GDK burmistrz w swoim referacie mówił o rewitalizacji zabytków (która jest podzielona na 3 etapy). Dwa z nich już są zakończone, teraz pora przychodzi na ten trzeci - najbardziej kosztowny - rewitalizację pozostałości murów obronnych Gryfic i pl. Zwycięstwa (i chyba jeszcze coś o ks. Ruta tam było). Całość chyba koło 3 mln złotych ma pochłonąć... No i w 2009 (czy może nawet końcu 2008) mieli zacząć więc zobaczymy co będzie.
raper, chyba Ci się żółć przelała
Bradzo pięknie podsumowałeś swoje kolejne zrzędzenia. Ma rację Yankes, sam nic nie zrobisz, ale krytykować umiesz pierwszy. A kto myśli inaczej jak Ty (PG, Yankes, maveric, ja i inni), ten jest wedle Ciebie co najmniej "nieobiektywny". Wyobraź sobie Gościu (pozwolę sobie użyć Twojego określenia), że są ludzie w Gryficach, którym podoba się Hosso (z jego lokalizacją włącznie). Spróbuj Gościu wybudować coś w miejsce Trojaków (pewnie, że szpetnych). Rozsądek i dobrze pojęty interes miasta i jego mieszkańców każe się cieszyć z Hosso, Regi, odnawianych zabytków, ogrodu jepońskiego, boisk Orlików i innych inwestycji. Im tego więcej, tym lepiej. Ale, jak widzę, zarówno rozsądek jak i interes miasta wyraźnie kontestujesz. Mało tego, tych co się cieszą i mają inne zdanie lekceważysz (nie pierwszy już raz), nie zważając na argumenty, ale bijąc się o tezę.
Yankes, masz mnie w komitecie. Nie za poglądy rapera, ale za ten jego dogmat o nieomylności i filozofię, że im gorzej, tym lepiej. Tylko czy to pomoże? Będzie wrzeszczał, że w Gryficach Murzynów biją
widać że mirwa_57 od lat siedzi na Gryficach I wiele szkaradków i gargameli to dla niego "widok utrwalony tradycją". Ja jako osoba napływowa widzę o wiele więcej niż "tubylcy". Nie będę się powtarzał (zobacz mój post w temacie "Hosso"). A jak chcę "poszlajać się" po mieście to jadę do Trzebiatowa, może nie tak odmalowane jak Gryfice, ale bardziej zabytkowe i urokliwe. Znajomych też wiozę do Trzebiatowa, a nie do Gryfic (sorki). Tam normalnie do fary można wejść zwiedzić (w Gryficach tylko podczas mszy - i jeszcze nie zwiedziłem ), w sezonie na wieżę itd. A w Prochowej nie siedział bileter (tylko wpuszczający), tam się wchodzi za friko Skorzystałem, warto!!!! A pewnie nie wszyscy forumowicze mieli okazję tam wejść :P
Porównanie Trzebiatowa do Gryfic wiem i każdy który zna co nieco walory zabytków Pomorza ,ze perełkami miast to Trzebiatów nazywanym małym Kazimierzem i Kamięń pom. z perełka Pomorza katedrą biskupstwa pomorskiego z wirydażem .
Gryfice zaś miasto to już II kategorii miast o mniejszym nasyceniu walorów i oczywiście mniej wyeksponowanym , zapomnianym , jakieś tam miasteczko przelotowe na trasie do ośrodków nadmorskich
[ Dodano: 22-08-2008, 20:15 ]
A ja no to wszystko co sie dzieje w Gryficach patrze z przerażeniem!W centrum miasta jakas galeria Hosso,"dzieki"niej zostanie zburzona kamienica (jak wiadomo należy ona do zabytków miasta),ponieważ potrzebne są parkingi dla klientów galerii.Zresztą juz prawie całe centrum miasta zostało sprzedane.
Zastanawiam sie tylko dlaczego nikt nie pomyśli o tym aby ludziom w tym mieście żyło sie lepiej,żadnych rozwijących się przedsiębiorstw (nie widze tu przyszłości dla młodych ludzi np. po studiach) tym bardziej żadnego miłego miejsca gdzie można byłoby pójść na spacer...jednym słowem NIC (oj zapomniałabym TYLE tu marketów!!!)
Zastanawia mnie co innego.
Okazuje sie niestety ze w Gryficach i okolicach nazywanym dumnie Powiatem rządzi banda ludzi któzy moga z tego co widze wszystko.
Udało im sie wykupic i wybudowac w zaden sposób nie pasujacy architektonicznie(a gdzie konserwator zabytków) lokal (Hoss...)Przy okazji "podobno" budynek nalezacy do RomÓw po kapitalnym remoncie za 1,5 mln zł z EU uległ takiemu uszkodzenie ze trzeba go wyburzyc (oczywiscie działke kupi HOsso.. jak te obok .
Po wszystkim Firma Hoss... zrobiła sobie w centrum miasta parking tak naprawde którego nie ma (no bo prosze mi udowodnic ze ten parking jest usadowiony zgodnie z prawem)
Teraz cała Ulica Wojska Polskiego została zamieniona w mniejsze lub wieksze parkingowe miejsca (dla Hosso...) a na parkingu
notabene którego nie ma Stio namiot handlowy.. Ale moze ja sie czepiam moze ten Namiot jak i ten parking jest tez ZABYTKOWY .
LUDZIE CZAS SIE OBUDZIC !!!!!
NIE GŁOSUJEMY NA 1
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plwpserwis.htw.pl