Ahahaha, o ile wzrosła? Z 3% na 10%? Faktycznie warta polecenia :D
Niewazne o ile wzrosla, tylko gdzie ja akceptuja. Praktycznie wszystkie hiper-, supermarkety (oprocz Praktikera i sieci cash & carry, czyli makro i selgrosa, gdzie placi sie gotowka), wiekszosc sklepow i sklepikow w centrach handlowych, wiekszosc stacji benzynowych (Orlen, BP, Shell), PKP, Empik itd.
Pozostaja male sklepy spozywcze, sklepiki itd. gdzie akceptuja Vise i MC, ale tam robie przewaznie zakupy za b.male sumy, wiec tyle gotowki znajdzie sie w portfelu. PS. Mimo wielu narzekan na Millennium, trzeba im jednak zrobic uklon za zwiekszenie akceptowalnosc Amexow w Polsce :-) Pozdrawiam Radek
| Czy nie wydaje sie wam, ze placenie w hurtowniach "Makro Cash & Carry" | gotowka, jest lekko nieprzystajace do czasow? Mamy DG, wiec czasem tam | jade kupic wiecej artykulow, zeby bylo taniej. I za kazdym razem mnie | szlag trafia bo najpierw musze isc do bankomatu a potem moge dopiero | placic w kasie :( Czy inne europejskie Makro tez tak maja?
kiedys, dawno temu, (jakis rok 1996) placilem kilka razy czekiem pkobp to tysz transakcja bezgotowkowa ;) jedyna karta ktora wtedy mialem do byla pkoexpress, ktora nie mozna bylo placic
Jean
Witam Nie moge sie uporac z moja karta muzyczna. Moze ktos wie jak to zainstalowac. Ponizej podaje dokladne dane chipa na ktorym ona stoi i jej standardowych ustawien:
Yamaha OPL YMF718-S 9641 GBSJ Konfiguracje na ktorych chodzi pod WINDOWZAMI: SB I/O=220h IRQ=5 DMA=1 WSS I/O=530h IRQ=5 DMA=0 MPU I/O=330h CTRL I/O=370h ADLIB I/O=388h GamePort I/O=201h Pomozcie bo nie mam juz sily....! robsik
ROBERT SIWIEC Dzial Informatyki Makro Cash and Carry Hala w Lublinie rob@st11.makro.com.pl rob@ex.st11.makro.com.pl tel. 746-57-79
"BliSki." <bliski.pl@wp.plwrote in message W makro nie wolno też płacić kartami kredytowymi
W końcu Cash & Carry (płać i spadaj, jak to ktoś kiedyś określił :-) Ale jest jeden wyjątek: karta debetowa Makro wydawana przez BPH, ale z 1% prowizji od transakcji (o ile nic się nie zmieniło).
Pilnie poszukuję używanej obudowy ATX
Fajna kryptoreklama ;-)
<<JareKKK<<
Działka o powierzchni 1000 m2 położona jest w dzielnicy Białołęka, (20-25 minut samochodem do centrum), okolica jest bardzo ładna i spokojna, ponad to dzielnica bardzo szybko się rozwija i rozbudowuje dzięki czemu jest także atrakcyjna dla różnego rodzaju inwestycji.Obok działki przebiega mała, lokalna asfaltowa uliczka a w uliczce biegną media:prąd, telefon, woda, gaz. Blisko do przystanku autobusowego, a także do szkoły podstawowej, ponadto jeśli ktoś lubi większe zakupy :-) to w promieniu 7km znajdują się hipermarkety:Carrefour, Castorama, Media Markt, Praktiker, Ikea, Makro Cash and Carry, Auchan, a także bardzo blisko powstała nowa pływalnia :-) .Okolica jest równierz bardzo ciekawa dla osób lubiących wycieczki rowerowe, gdyż ok.5 km dalej zaczynają się polne drogi i lasy, piękna i malownicza okolica. Osoby zainteresowane prosze o tel.(22) 675-92-13 - po godz.16 lub tel.kom.0-600-466-388
Head Cyber C200 Witam, ano sa takowe narty do kupienia w makro cash&carry wg reklamowki, jaka dzis dostalem - cena z plyta i wiazaniami 584,38 zl brutto.. Nic nie moge znalezc o tych nartach. Ani na head.com ani na polskich serwisach wspominajacych poprzednie kolejce. Opis z reklamowki:
- dla sredniozaawansowanych narciarzy jezdzacych technika carvingowa i klasyczna (czyli bylyby idealne dla mnie, tak mi sie wydaje),
- konstrukcja X-frame, krawedzie stalowe ESF, grafitowy slizg E-HM,
- 110-66-98
- R=15,7@170
- plyta Tyrolia CP9 mm
- wiazania SL100.
Moze ktos z forumowiczow bylby w stanie doradzic, czy te narty beda warte wydanych pieniedzy? I czy istnieje szansa, ze beda dobre dla mnie? (176cm, 76kg, lubie czerwone trasy, caly czas ucze sie, z kondycja tak sobie;)
Bylbym wdzieczny za jakas odpowiedz. Pozdrawiam.
kaskaz1 napisała:
> Niektóre pozycje trochę dziwne :
> chusteczki nawilżane - co miesiąc 14-28 zł.
> ! paczka kosztuje pewnie z 7 zł ( 70 sztuk).
> 4 paczki =28 zł
> Zużywasz średnio 10 chusteczek dziennie?
Nie, to są chusteczki nawilżane dzidziuś, kupuję je w Makro-Cash and Carry , są
pakowane w paczkach 5 x 10szt.Jedną paczkę mam zawsze w domu, jedną w torebce i
jedna leży w aucie(ta się najmniej zużywa).Codziennie zużywam ok.2
chusteczek.Cena takiego pięciopaku to 14 zł.
> Tak samo papier toaletowy .
> Co miesiąc 10 rolek - dla 1 osoby?
Nie 10 a 8 bo tyle jest w opakowaniu, no akurat tak wychodzi .
Nie zmniejszą się, tylko zmieni się ich lokalizacja. Tym razem będą się tworzyć
w okolicach Makro Cash & Carry.
Tak samo jak przebudowa Ronda Starzyńskiego spowoduje tylko i wyłącznie
przeniesienie korka w okolice Węzła Żaba - no bo ten ruch z dwóch pasm estakady
i dwóch pasm z ronda nie wtołoczy się w jednopasmową Szwedzką...
Ogryzek obrońca gliwickich kupców (sic) Cytat z innej strony:
" Drodzy Gliwiczanie! Amerykańska firma POLIMENI International Galeria z
Gniezna zamierza wybudować hipermarket " Hypernowa", "Nomi" . Bedzie połozony
w rejonie ilic Podlesie DK-4 (88) i Ul. Tarnogórską ( teren po Makro Cash and
Carry). Firma ,która działa z upoważnienia POLIMENI to WDS Stanisława Ogryzka
ta sama firma działa z upoważnienia Centrum Handlowego Polska 6 z Warszawy na
budowę hipermarkietu przy ul. Jagielońskiej i Piwnej. A miał bronić lokalny
interes przed obcymi> Pilnuje tylko swojego"
Ja tam nie krytykuję działalności Pana Ogryzka (lubię robic zakupy w
hipermarketach) ale nie podoba mi się to zakłamanie, które zaprezentował
podczas ostatniej kampanii - Będę bronił gliwickich kupców.
Za cztery lata będzie znowu bronił.
Nowa inwestycja w Bielanach Wrocławskich Będzie nowy salon?
Jeszcze w tym roku ma się rozpocząć budowa nowego salonu meblowego Bodzio w
Bielanach Wrocławskich – dowiedzieliśmy się nieoficjalnie. Firma kupiła od
prywatnego właściciela grunt w pobliżu hipermarketów Makro Cash & Carry i
Tesco. Jeżeli nasze informacje się potwierdzą, byłby to 99. sklep firmowy w
Polsce. Bogdan Szewczyk, właściciel Bodzio Meble, nie chciał komentować naszych
informacji.
Fabryka Bodzio z siedzibą w Goszczu (gmina Twardogóra) istnieje od 1985 roku.
Firma, producent mebli pokojowych, kuchennych i biurowych, koncentruje się na
sprzedaży głównie na terenie południowo-zachodniej części Polski. Nowy salon na
Bielanach byłby już szósty w bezpośredniej okolicy Wrocławia – w samym mieście
działają już firmowe sklepy przy ul. Legnickiej, Paprotnej, Sobieskiego i
Powstańców Śląskich. Jeszcze jeden jest w samych Bielanach Wrocławskich.
Autor: Jakub Żołnierczyk
Gość portalu: Baton napisał(a):
> Nie jestem teraz pewien, ale cosik mnie sie zdaje, ze sie mylisz.....
> Ulica Kujawska POZOSTALA ulica Kujawska, zas miano ulicy, a raczej
> Alei Jana Pawla II otrzymala droga prowadzaca "jarem"
> OD Ronda Torunskiego DO Kujawskiej.... To tak gwoli wyjasnienia....
otoz nie. makro Cash & carry znajduje sie teraz na ulicy JPII- wysoka numeracja
taka jak byla na Kujawskiej pozostala. Od kosciola przy makro w dol do ronda
bernardynskiego ulica nazywa sie nadal Kujawska, a ulica Niziny pozostaje dalej
nizinami az do ronda torunskiego
Jak można powierzyć pieczę nad zabudową takiego ważnego terenu w samym środku miasta pani Elżbiecie Mącik - osobie która odpowiada
za chaos w całym mieście i zniszczenie koncepcji Centrum Zana???!!!
Jak można w takim miejscu lansować mierniutkiego architekta Gurbiela autora szarej blaszanki w parku Ludowym bordowego blaszaka
Makro Cash&Carry i tandetnego Corner House na rogu Kołłątaja i Krakowskiego Przedmieścia???
Niech pan Gurbiel stanie do uczciwego konkursu i wygra choć raz z którymkolwiek z architektów lubelskich i przestanie sie chować
za plecami swej niezawodnej koleżanki naganiającej mu same intratne zlecenia z pominięciem procedur przetargowych!!! Może wreszcie
dla dobra Lublina ktoś się weźmie za ten duet ?!
>Postanowili się zjednoczyć, żeby protestować. „Chcemy skupić jak
największą reprezentację firm naszej branży. Myślimy o liście otwartym do
prezydent i radnych” – mówi jeden z nich.<
Postanowili się zjednoczyć, żeby protestować. A nie lepiej stworzyć dość dużą
firmę z polskim kapitałem jako liczącą się konkurencję dla sieci Makro Cash and
Carry. Wszyscy chcemy kapitalizmu i go mamy, takie są zdrowe zasady ekonomiczno-
gospodarcze w tym systemie. Trzeba inwestować i rozwijać się, a w trudnych
chwilach łączyć i tworzyć jedno wspólne duże , silne i konkurencyjne
przedsiębiorstwo. Jednak do tego trzeba dorosnąć i zmienić nawyki.
>Chcemy skupić jak
największą reprezentację firm naszej branży. Myślimy o liście otwartym do
prezydent i radnych” – mówi jeden z nich.<
Chcą aby był kapitalizm, ale nakazowo-rozdzielnikowy jak w komunie.
Czy z tych ponad 900 osób wszyscy pracują bezpośrednio w hurtowniach , czy
tylko mają etaty jako członkowie rodzin w celu opłat ZUS?
Do slavresa Gość portalu: slavres napisał(a):
> Bardzo ciekawy pomysł, ale czy realny?
> A przypomniałem sobie, że w Krasnem gdzie buduje się Makro Cash & Carry
> obiecało wybudować aqua park!
Przepraszma czy ta informacja z budowa Makro Cash &Carry jest prawdziwa czy
zmyśłona. wiem ża były takie plany ale z tego co słyszałem nie doszły do skutku
george napisał(a):
>Problem w tym,
>że Ty nie pojmujesz systemu cash and carry. Każdy market działa na tych
>zasadach, bo oznacza to mniej więcej tyle, że sam bierzesz towar z półki,
>płacisz za niego (gotówką, kartą, czekiem)
hm no właśnie pojmuję - gdyby było tak, jak piszesz bylby system Card&Carry lub
Cheque&Carry albo po prostu Pay&Carry. Nazwa nie wziela sie z kosmosu, ani cash
nie bierze się od kasowania ale wlasnie od gotowki.
>Za brakiem możliwości
> transakcji bezgotówkowych w naszym Makro powinnna iść gwarancja niskich cen, a
> tak nie jest. I dlatego irytacja Vikki jest całkowicie uzasadniona.
Nie bylo ani slowa w poście inicjujacym watek o tym, ze "Za brakiem możliwości
transakcji bezgotówkowych w naszym Makro powinnna iść gwarancja niskich cen".
Bylo tylko zdziwienie, ktore z kolei wzbudzilo moje zdziwienie, ze nie mozna
placic karta w przybytkach typu, podkreślę raz jeszcze, CASH&carry.
Na miejscu Vikki majac tak fanatycznego wyznawce balbym sie chodzic po ulicach
w obawie, iz skoncze jak Lennon;)
przyro mi nie znam makro-...masz na mysli Makro Cash and Carry?
Akorat koszula wolczanki lubie. Choc jak dla mnie to sa zbyt jednolite. I nie
szyja "wcietego" kroju.. przynajmniej nie widzialem.
> Dlatego ja coś się stanie to mi nie szkoda, ostatecznie to wzglednie nieduże
> pieniądze.........
No coz.. a mnie by bylo szkoda wywylonach pieniedza..wole zaplacic 3 razy
wiecej i miec na dluzej. Dobrze skrojone i dopasowane (np skrocone w ramach
ceny)
> A ja lubię jakość za umiarkowana cene i dlatego tam kupuję....
Tez nie wszystko kupuje markowe, ale wiele rzeczy. Wierz mi wygladaja dluzen
dobrze i sa na prawde lepiej uszyte. Oczwiscie zalezy co za marka:))) Bo H&M
to nie jest cos co ma jakosc:))
> Nie przeczę, pisalem tylko, że czasy kiedy metka wyła gwarantem jakości już
> mineły...
Czesciowo tak... ww H&M jest dosc znana marka..ale jakos to cos czego tu si
enie uswiadczy. Wszystko made in china.
Sprienfield. Hiszpanska marka..drozsza od H&M..maja tez tansze rzeczy... ale
widac roznice. Koszule prane po raz 10 ciagle wygladaja jak nowe... Spodnie
tez... dlatego czesciej tam zagladam..
:))) skarpetki kupuje w Teddym:)) 1€ za 2 pary..heheheh
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plwpserwis.htw.pl
|