mapa Niemcy LPG

biblia

Pomimo tego że hanka swoje lata ma i czasem zdarza jej się "pomarudzić" zastanawiamy się ze świeżo upieczoną żonką, czy nie porwać się we trójkę (żona, hanka i ja) nie porwać na wycieczkę krajoznawczą po europie. wstępnie oglądając mapy wyliczyliśmy sobie trasę przez austrię/włochy/szwajcarię/niemcy na 4000km, a planowany czas podróży na około 10-12 dni (może 14 jeśli będzie ciekawie). Jako że samochodem wybierałbym się w takiego "tripa" poraz pierwszy chciałbym usłyszeć jakieś ważne punkty organizowania takiej wycieczki, i nie chodzi mi tylko o to, co przejrzeć i usprawnić w hance przed wyjazdem, ale także o to gdzie wydam majątek na autostrady, gdzie nie znajdę stacji z LPG i będę zdany na benzynę, a gdzie będę musiał mieć inną końcówkę do tankowania LPG, gdzie muszę wykupić winiety itp. Był już ktos z was na takiej "objazdówce"? jeśli tak to podzielcie się wrażeniami.

Adi202 uzupełniając temat w którym pytałeś luka6 o to kto i w jaki sposób robił chipa to tak naprawdę ja tez nie wiem , ponieważ już taką kupiłem , ale poprzedni właściciel mi mówił iż chip został zrobiony w Niemczech przez firmę która się tym trudni , gościu nią jeżdził przez dwa lata na benzynie , ja po kupnie wstawiłem lpg. , jakieś 3 miesiące temu wymieniłem czujnik temperatury płynu , ponieważ robiły się cuda typu ,silnik ciepły - nie szło odpalić -zalewało , VAG - odczytał uszkodzenie tegoż czujnika -wymiana, i auteczko znowu chodziło jak burza. do teraz , POMOCY
Ja absolutnie nie twierdzę, że ten tuning został źle wykonany, ale fakt jest faktem, iż uszkodzenie jest w ROMie, czyli elemencie gdzie zapisana jest mapa. Jedynie muszę sprawdzić w jakiej obudowie jest ten układ. Czy dasz radę go sobie wymienić, czy też nie.
pzdr

Byłem kilka dni temu w niemczech i jechałem na gazie całą droge, stacje z LPG są po drodze i na znakach jest napisane ze stacja ma gaz (cena LPG to ok.0,63- 0,67 euro).
Jedyny problem jest taki, że musisz kupić sobie przejściówke do niemieckiego dystrybutora. Koszt to 50zł.
Jesli chodzi o navi, to ja mam mapy tom tom i wszystko super działa.

No ja stety/niestety mam instalacje gazowa w swoim Focusie. Niestety, przy spalaniu 10l/100km to byla dla mnie jedyna opcja i tylko dla oszczednosci zalozylem instalacje. Jak sie ona u mnie sprawuje? Od razu przy pierwszej jezdzie poczulem spadek mocy, wlasnie tak +/- o 10%. Inna byla tez mapa, czyli w pewnych zakresach obrotow samochod ciagnal inaczej. Przy obecnej mapie jest juz duzo lepiej, bardzo podobne ustawienia jak na benzynie, jednak wciaz mocy brak.

Doczekalem sie jedej awarii tak naprawde. Przez ciagla, dosc dluga i obciazajaca jazde z Niemiec nie wytrzymala listwa, dzieki Bogu wymiana kosztowala mnie 100 zl. Mialem tez, po pewnym czasie, problemy wlasnie z obrotami - samochod gasl przy dojezdzaniu do skrzyzowania - bardzo niebezpieczna sytuacja, wspomaganie wysiada, a zahamowac uda sie raz. Wymienilem wiec najbardziej wadliwa czesc fordow - silniczek krokowy. To nie do konca pomoglo, wiec wpadla nowa mapa dla LPG - usterka rozwiazana.

Silniki benzynowe zostaly stworzone dla benzyny, nie dla gazu i trzeba pamietac o tym, ze korzystanie z LPG niestety zle wplywa na nasz silnik i usterki pojawia sie na pewno. Staram sie raz na jakis czas zatankowac VPOWER RACINGa i przejezdzic na nim caly bak, tak by wszystko dosmarowac. Pare razy uzylem rowniez dodatkow do benzyny dla samochodow z instalacja gazowa.

Niestety, dla tuningowca amatora samo posiadanie LPG moze stanowic rowniez pewien obciach, jednak trzeba sobie rozpisac gradacje waznosci

Gdybym mogl cofnac sie w przeszlosc, to czy zalozylbym instalacje jeszcze raz? Tak... ze wzgledu na koszty....

pablomed, mi zaczeło to klekotac jak tylko go kupiłem miał niby wtedy 162 tysiące

ale nie wierze ze tyle ma , niby niemiec ale pewnie cofniety ze 100 tys

ale bryka dobrze

ja wymieniłem bo mi z rana szarpał jakby nie palił na 1 gar a wymiana układu zapłonowego nie pomogła wiec wziołem sie za zawory

a okazało sie ze to komp ma rozjechane mapy wtyskowe od złej emulacji lpg

tu masz na Europe >>EU-LPG<< tu na Niemcy >>LPG-NIEMCY<<
Po pobraniu,rozpakowujesz i pliki kopiujesz do katalogu mapy.

osobiście bym wynajął jakiegoś diesla bo 16LPG

to mneij wiecej tyle co 8 l ropy co w busie zaladowanym jest wartoscią normlaną

W niemczech dostaniesz LPG tylko skombinuj mape stacji, Francja to samo zwlaszcza na glownych drogach to prawie kazda stacja TOTAL ma GPL. Dalej to nie wiem

Troche wstyd sie przyznac, bo mieszkam 19 km od granicy i dosc czesto bywam w Reichu, ale moje wyprawy takie solidne do Niemiec skonczyly sie jakies 10 lat temu i naprawde teraz kiepsko sie orientuje, bo jezdze jedynie na zakupy nieopodal granicy, a byc moze przyjdzie mi w przyszlym tygodniu zrobic trase 800 km w jedna strone do Niemiec.

W zwiazku z tym mam do Was pare pytan - moze ktos jest lepiej zorientowany. Poki co zastanawiam sie, czy jechac skoda, czy nissanem (skoda zasieg na baku 1300 km) - kwestia kalkulacji kosztow. Ropa teraz droga, ale na taka trase potrzebowalbym jedynie male dodankowanie za euro. Gaz jest tanszy, ale almera pali go na tyle, ze na baku zrobie 350 km, wiec tu potrzebuje mape stacji LPG. Szukalem sam w necie, ale albo wyskakuja mi same adresy albo jakies gowna. A ja potrzebuje zwykla, pogladowa mape Niemiec lub powiedzmy trase Berlin - Koblenz z umieszczonymi po trasie co powiedzmy 100 km stacjami LPG. ma ktos cus takiego?

Kolejna kwestia. Na jakim poziomie w przeliczeniu ksztaltuje sie cena gazu w Niemczech? Czy potrzeba miec ze soba przejsciowke, czy maja takie same weze?

Kwestia kolejna - dodatkowe uwagi. Macie jakies? Co trzeba zabrac jako dodatkowe wyposazenie, ktorego nie mamy w Polsce? No, rzecz jasna kamizelki, a jakies dodatkowe ubezpieczenie, wyposazenie? Czy na zachodzie Niemiec obowiazuja jakies platne drogi?

[ Dodano: 14 Czerwiec 2010, 11:02 ]

Cześć Koledzy,
Ponieważ od Nowego Roku będę zmuszony zagazować moją Perłę C280 - rok '94, silnik M104
zwracam się do Was z zapytaniem i prośbą o pomoc w wyborze instalacji LPG :
- 3400 zł STAG 300
- 3690 zł LANDI
Jako że macie doświadczenie i siedzicie w temacie gazu,
jakie jest Wasze zdanie?

Ja mam staga200 i chodzi praktycznie tak samo jak na benzynie, tym bardziej, że jest to automat, który jest bardziej wymagający od gazu (sposób przełączania biegów / punkty itd.)
Jeżeli masz troche zielonego pojęcia na temat gazu: jak się kalibruje / na co zwracać uwagę / ustawienie parametrów / jak się robi mapy to załóż staga. Kup sobie interfejs i będziesz mógł to robić w domu. Dużo kasy zostanie ci w kieszeni.
Każede kasowanie błędów, kalibracja , poprawianie, średnio kosztuje ok. 50zł (u mnie w okolicy 60zł).
Ja osobiście u gaziarza byłem od momentu zainstalowania gazu może ze 3 razy na początku. Resztę robię sam. Przez 2 lata zaoszczędziłem na "specjalistach" ok. 200 - 300zł a gaz jest serwisowany na bierząco. Doszedłem już do takiego poziomu, że odchyłka między benzyną a gazem waha się w granicach 1 - 1,5%. (dopuszczalne jest max.10%).
Bardzo wielkim plusem tego jest fakt, że obojętnie jakiego gazu (szajsu) zatankuję (może być 50/50 z wodą) auto nie zadławi się , nie szczeli, nie szarpie. Przepali wszystko.
Spalanie w mieście: 10 - 11L/100km.
z POLSKĄ LPG - POLAK - NIEMIEC - 2 BRATANKI