<h1 align="center<font size="-2" color="#000000akopane, zakopane, zakopanem,
Pensjonaty, wynajem pokoi, pokoje, tanio, pensjonaty, przewodnik, noclegi, hotele, Hotele,
campingi, schroniska, schroniska młodzieżowe, stocznie,&nbsp; gastronomia, galeria,
zdjęcia, ogłoszenia, historia, położenie, kamery, tatrzański Park,&nbsp; narty,
wyciągi narciarskie, zakopane, ZAKOPANE, powiat tatrzański, bukowina, tatrzańska,
białka tatrzańska, poronin, Zakopane, noclegi, podhale, Bukowina Tatrzańska,
małopolska, murzasichle, ko?cielisko, pokoje, kwatery, tanio, zimmer frei, kwatery,
prywatne, wynajem, pokoi, schronisko, schroniska, wakacje w górach, trasa, butorowy
wierch, wierch, butorowy, pokój, bukowina, w zakopanem, zakopiański, zakopanego, mapa
zakopane, miasto zakopane, tatrzanska, tatry, wynajem, pensjonat, noclegi, wakacje,
agroturystyka, wypoczynek, Turystyka, obiekty, wakacje, lato, zima, gory, Giewont, Rysy,
narty, apartament, pokoje, przewodnik, góral, oscypek, górale, narciarstwo, gubałówka,
kwatery, tanie kwatery, hotel, góralski, szlaki, turystyczne, trasy, hotel, hotele,
pensjonaty, pensjonat, noclegi, room, free rooms, zimmer</font></h1>

Chyba raczej takich rzeczy powinieneś szukać na tej stronie.

Pani Magdo,

proszę nie tytułować mnie Szanowną Panią Magister. To tak na wstępie

Nie musicie brać śpiworów - cena za nocleg zawiera pościel.
Niestety, nie pamiętam, o której zaczyna się doba noclegowa. Pamiętajcie,
że w momencie Waszego przyjazdu w ośrodku mogą być jeszcze studenci
dzienni, więc być może będziecie musieli poczekać na pokoje (w zależności
od obłożenia ośrodka).

Pytała mnie Pani w zeszłym tygodniu, gdzie możecie wybrać się na wycieczkę
w dniu przyjazdu. Otóż ośrodek położony jest niemal u wylotu Doliny
Białego i Doliny Strążyskiej - zachęcam do spaceru tamże

Mam nadzieję, że w Waszych bagażach znajdą się:
- ubrania na każdą pogodę (w tym koniecznie coś przeciwdeszczowego,
nakrycie głowy, rękawiczki),
- odpowiednie buty (sandały też, choć niekoniecznie do chodzenia po górach),
- latarki (polecam - zwłaszcza czołówki - bo może będziecie chcieli pójść
do jaskini w Dolinie Kościeliskiej),
- mapa Tatrzańskiego Parku Narodowego (przynajmniej jedna na 3 osoby),
- krem z filtrem przeciwsłonecznym,
- okulary przeciwsłoneczne,
- dobry humor,
- dyscyplina (!)

Pozdrawiam i do zobaczenia w Zakopanem (ze mną zaczynacie zajęcia 13.07.)

Katarzyna Kozina

Jak idzie o termin to im wcześniej tym lepiej - żeby było ciepło

Na pewno nie obędzie się bez chodzenia po górach szczególnie, że zahaczymy o naprawdę piękne rejony, tym niemniej ja bym odpuścił Zakopane. (choć jak popatrzyłem na mapę to jest prawie na drodze powrotnej z Transylwanii )

a co do noclegów to namiot / chmurka jest chyba najlepszą opcją, (jeśli pogoda pozwoli)

O ile się obronię w czerwcu to jadę z wami

Właśnie dlatego postanowiłam wozić swoje dzieci po Polsce. Znały już prawie pół Europy, a nie był np. w Krakowie. Wawel zobaczyły dopiero w zeszłym roku... z zewnątrz, ponieważ był poniedziałek!
Najbardziej sprawdzają się u nas wyjazdy "nieplanowane". Z grubsza opracowuję plan a potem decydujemy przy śniadaniu: dokąd dzisiaj jedziemy - w prawo, czy w lewo? Na Wrocław, czy na Pacanów? Zygzakiem przez Polskę, czy z góry na dół? Noclegu i jedzonka szukamy na bieżąco. Znajdujemy nowe /dla nas/ miejsca, poznajemy ludzi, ja się cieszę,że dziewczyny wciąż chcą jeździć ze mną i jest naprawdę w porządku.

Ravena i tak ma byc.Moi rodzoce brali nas w czas urlopu ..przed wyjazdem otwierali mape i "gdzie jedziemy"...
dzieki temu widzialam ow Pacanow, Borne Sulinowo jeszcze z ruskim wojskiem, dzika Soline w czasach gdy nikt nie myslal o Bieszczadach, Zlotow, szlak Orlich Gniazd itd itp...
NA razie moje dziecie z nami duzo jezdzi -z racji czasow duzo za granice ale co z tego?Co zobaczy nawet teraz wierze ,ze gdzies w duszy zaszczepi je milosc do podrozy.
A wiecie ,ze nigdy nie bylam w Zakopanem?( i cii..ale mnie tam nie ciagnie).
Ravena tak trzymac.

Basiu, ja cię trochę znam.
Zakładając, że będziesz szła z Zakopanego to musisz wziąść najpierw pod rozwagą odlagłość. Wiem, że jesteś wytrzymała, ale z Kuźnic przez Murowaniec, to 4,5 - 5 godzin podejścia /no i zejście/. Z Palenicy przez "piątkę" to 4 - 4,5 godziny /+zejście/.
Łagodniejsza jest trasa przez Murowaniec.
Osobiście polecałbym ci ten wariant. Mniej czasu tracisz na dojazd do początku szlaku.
Poza tym, gdy będziesz dochodziła do przełęczy Krzyżne będziesz przechodziła przez jeden z najspokojniejszych zakątków /Dol. Pańszczycy/. Jęsli bedziesz miała problem z wejściem /chociaż myślę, że nie ze względu na trudności, które tam jednak dla ciebie mogą być/ - będziesz mogła zawrócić i wracać spowrotem, lub przez Dol. Suchej Wody /daleko - patrz mapa/. Gdybyś weszła, odradzałbym jednak zejście do Dol. Pięciu Stawów. Tam jest trochę bardziej stromo. Ty możesz mieć problemy. Jęśli się mylę, to przepraszam.

Wejście od "Piątki" /do schroniska nie ma problemu/ jest długo łagodne /trawersuje Dol. Rostoki/, ale końcówka jest dość stroma /jak dla ciebie/. Przełęcz będziesz miała jak na dłoni, a możesz mić problemy. Wtedy powrót tylko tą samą drogą.

Jeśli zależy ci na samym wejściu proponuję wariant pierwszy. Łatwiejszy do zrealizowania.

Lepszym rozwiązaniem byłby nocleg w schronisku.
Porównaj też swoje tempo z podanymi czasami turystycznymi.
Pozdrawiam i życzę powodzenia.

Nie wiem jaki jesteś dobry, ale po noclegu na Rysach i wejściu na "Chłopka", dalej wejscie na Szpglasowy i zejście do Piątki, to możesz mieć już dość. Nie wiem jak widzisz w tym przejściu Wrota? Jest to możliwe, gdybyś chciał przez nie iść do Szpiglasa, ale po przebytej trasie, nie jest to wcale takie lekkie. Powrót do Zakopanego po takiej trasie, to nie lada wyzwanie. Przemyśl jeszcze raz z mapą to co napisałeś /szczególnie o Wrotach/. Co do zdjęć Mpik wyjaśnił lepiej, ale, co do trasy sprecyzuj dokładniej o co ci chodzi, to może ci podpowiem. W twojej propozycji widzę sprzeczności.
Wschód i zachód słońca za Szpiglasowego nie musi być gorszy niż z Rysów.
Ps. Nie zachęcam, aby przebywać w górach po zmroku, co jest wbrew przepisom TPN.