potrzebuje dokladnej samochodowej mapy Niemiec(online) ale szukam i szukam w necie i nie moge nic znalezc . gubie sie w tych wszystkich stronkach. moglby mi ktos ulatwic zycie i pomoc ja odszukac ?bylabym wdzieczna . poza tym jezeli jest w ogole takie cus-stronka,ktora pokazuje ile km odleglosci jest pomiedzy dwoma wybranymi miastami(Niemiec).
z gory dziekuje wszystkim pomocnikom
Program komputerowy GPS Nawigator - Mapa Polski to rozbudowane narzędzie umożliwiające nawigację za pomocą komputera PC i odbiornika GPS firmy Garmin. Pozwala przesłać do odbiornika GPS szczegółową mapę Polski zawierającą kompletną sieć drogową do dróg gruntowych włącznie, 52.000 miejscowości, linie kolejowe, lasy, rzeki i jeziora. Do mapy Polski dodano 120 planów miast z wszystkimi ulicami i lokalizacją tysięcy hoteli, restauracji, stacji benzynowych, kin, muzeów, dworców, lotnisk i interesujących zabytków. Dzięki mapie oraz odbiornikowi GPS Garmin użytkownik zawsze wie, gdzie się znajduje na terenie Polski.
Pozostałe funkcje programu:
- wyświetlanie mapy na komputerze PC, wygodna zmiana jej skali i fragmentu - wyszukiwanie adresów (miasto, ulica, nr) w 120 miastach Polski - obliczanie najszybszej lub najkrótszej trasy pod wyszukany adres - przesłanie obliczonej trasy do odbiornika GPS w celu nawigacji - wydruk czytelnego opisu trasy wraz z mapą do wykorzystania podczas jazdy - nanoszenie punktów na mapę oraz ich import i eksport do odbiornika - ściąganie pozycji z odbiornika i wyświetlanie jej na mapie (np. na laptopie) - import śladu przejechanej trasy z odbiornika do programu i wyświetlenie go na mapie - podawanie odległości pomiędzy dowolną liczbą punktów - wydruk map oraz ich eksport do wielu formatów graficznych
strona www producenta /www.emapa.pl
System: Windows: 98/ME/NT/2000/XP
wer programu 5.12.600.1106
Uaktualnienia GPS Nawigator (1.79 MB) /http://www.emapa.pl/pliki/mapa.zip
posiadam program jesli jest ktos zainteresowany prosze o kontakt albo namiar
Czy mapa faktycznie musi być tak ogromna? Miast będzie bardzo bardzo dużo a odległości pomiędzy nimi ogromne.
Jak zobaczysz sąsiada 10 kratek od siebie to inaczej będziesz śpiewał
Pobiedziska - Skansen miniatur.
Skansen Miniatur powstał w 1998 roku w 950 rocznicę powstania Pobiedzisk. Jest to park z wyspami na wodzie, w którym ustawiane są makiety wielkopolskich obiektów historycznych i współczesnych w skali 1:20. Przedstawione są tam ratusze, kościoły, grody, kamienice, pałace i wiejskie zagrody. Wystawa stale wzbogaca się o nowe eksponaty. Już teraz zobaczyć można: Pałac w Rogalinie, Mysią Wieżę, Biskupin, Kościół w Gieczu, Katedrę w Gnieźnie czy Stary Rynek w Poznaniu. Charakterystycznym elementem będzie Wstęga Czasu zwiedzania, na której turysta spotka ułożone chronologicznie najważniejsze atrakcje skansenu. Podziwiać będzie można zegar słoneczny na Placu Czasu, Świątynię Wody oraz Ścianę Czasu.
Między modelami można spacerować po specjalnych ścieżkach parkowych.
Mini Skansen otwarty jest przez cały rok codziennie, łącznie z dniami świątecznymi oraz sobotą i niedzielą, w godzinach od 8.00-20.00, z wyjątkiem poniedziałków.
Dojazd:
Skansen położony jest przy trasie Poznań - Gniezno (1,5 km od Pobiedzisk), w połowie drogi pomiędzy tymi miastami. Leży w dolinie rzeki Głównej, w niecce o powierzchni 23 ha, będącej pozostałością po kopalni żwiru. Jest to centralnie usytuowane miejsce na obszarze Szlaku Piastowskiego.
Odległość z Bydgoszczy: około 110 km.
mapa
Witam
No to na replikę Rafalma odpowiem dupliką
Doświadczenia wiosennej kampanii 1796, pokazywały, że jednak nie potrafiliby się wycofać i skoncentrować excl.gif
Nie rozumiem jak wnioski z kampanii 1796 moga coś wnosić do ocenianie zdolności armii Austriackiej w 1800 roku. To tak jakby twierdzić, że ponieważ w 1805 roku Mack dał się zamknąć w Ulm to w 1809 roku Arcyksiąże Karol dał się zamknąc dajmy na to w Ratyzbonie (wiem to niedorzeczne ale chce zobrazować, w jakim stopniu ten argument wydaje mi się ,,dziwny"
Dla przejrzystości wywodu pozwoliłem sobie połączyć kilka wypowiedzi:
Oczywiście, że nie wiadomo, czy Napoleon kierując się na Turyn i Genuę, po dojściu do tego drugiego miasta zastałby broniącego się Massenę sick.gif Jednak utrzymanie miasta we francuskich rękach było w takim przypadku o wiele bardziej prawdopodobne, niż w przypadku wykonania manewru na Mediolan. huh.gif
Rzut oka na mapę, mówi co innego tongue.gif
Masz rację, pozwalał Austriakom skoncentrować się i osiągnąć przewagę liczebną, a liczenie, że tym sposobem uwolni Genuę, to "czekanie na miłosierdzie boskie" blush.gif
No widzisz tutaj się nie zgodze (może to sedno sporu pomiędzy nami jest w tym moemencie). Po pierwsze przez stwierdzenie, że dotarłby wolniej nie rozumiałem tylko li odległości. Na tempo marszu wpływa wiele czynników, z których odległośc jest chyba jednym z mniej istotnych (chodzi mi o przeciwdziałanie wroga, przeszkody terenowe). W takim wypadku dotarcie do Gerniu poprzedzone utarczkami z nieprzyjacielem mogłoby być nie lada kłopotem. Samo zajęcie Turynu mogloby być problemem. Tymczasem manewrem na Mediolan Napoleon odciągał Melasa od Geniu Zmusił go do skoncentrowania sił a tym samym do zmiejszenia sił oblegających Genuę. Moim zdaniem jego zamiarem było zmuszenie Melasa do koncentracji sił i tym samym osłabienie lub nawet odwołanie sił Otta Liczenie na jak to określiłes ,,milosierdzie boskie" jest przesadą. Z historii znane mi są (chociaż oczywiście na mniejszą skalę) działania mające ,,odciągnąc nieprzyjaciela" od twierdzy - np (moge sie mylic bo czytałem o tym dawno) wojska Polskie pod Moskwą w 1611 roku tez starały się zaangażować w walkę wroga aby odciągnąc go od oblegania Kremla.
Tego nie możemy być pewni ph34r.gif natomiast Napoleon planując manewry mógł założyć, że połączy swoje siły z Masseną i razem ruszą na Melasa.
Przepraszam nie bierz mi tego za złośliwośc ale w życiu to pewnym mozna być smierci i podatków:P A powaznie - no jasne mógł zakładac planując ale mogł tez zakładać jaka bedzie wartosc bojowa oddziałów - mógl dojść do przekonania (i moim zdaniem tak własnie było) że nie przedstawiają one w tym momencie wielkiej wartości bojowej i ich rola ogranicza się do obrony twierdzy. Ponadto (opieram się na Leśniewskim) sytuacja w Genui była wrecz tragiczna, Napoleon prawdopodobnie o tym wiedział przez swoich szpiegów. Ponadto jak mówię odciągając Otta od Twierdzy chciał umoiżliwić Massenie samodzielne wyjście z opresji.
Poza tym jest jeszcze jeden aspekt, którego nie bierzemy pod uwagę - mianowicie Napoleon dażył zawsze do walnej bitwy. Chciał roznieść Austriaków w jeden dzień i zakończyć kampanię (dla Konsulatu przedłużająca się wojenka nie była miłą perspektywą).
No i co z tego pytajnik.gif Droga na poludnie stała dla Melasa otworem, a znajdowały się tam porty, z których mogła zaopatrywać ich flota angielska.
No tutaj możemy wdawać się w dywagację ile czasu by zajęło dostarczenie zaopatrzenia wojskom Melasa (wiadomości rozchodziły się powoli, a znając życie to Anglicy bez zgody Rządu Jej Królewskiej Mość nic by nie zrobili, to z koleji wymagałoby jakiejś aktywności dyplomacji austriackiej, a to trochę czasu by zajeło). Zamim by coś dowieźli już by Austriacy jedli konie. Poza tym maewr na tyły to jak powiedziałem nie tylko sprawa odcięcia komunikacji ale również sprawa psychologiczna. W ten sposób Melas nie miał drogi powrotu do kraju. To musiało wpływac deprymująco (tutaj zawsze przypominaja mi się uwagi Sun Tzu na temat okrążania przeciwnika ale to inny temat)
Poza tym Napoleon z tego co wiem to w tym okresie potrzebował jakiegos spektakularnego zwycięstwa, bo nie wiadomo czy utrzymałby sie u wladzy. No ale to już tez inny temat.
Podsumowując więc: 1. Napoleon manewrem na Mediolan uzyskiwał od razu korzyści psychologicznej i materialnej natury 2. Zmuszał Melasa do koncentracji, a więc i osłabienia oblęzenia Genui 3. Mógł szybko zakończyć kampanię przy pomocy jednej, decydującej bitwy
Dobra to poki co tyle:)
Pozdrawiam
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plwpserwis.htw.pl
|