No to przedstawiam Eda.
Przepis:
1. Rozrysować na kartce ogólny kształt lalki.
2. Wyciąć osobno głowę, tułów, ręce i nogi.
3. Odrysować na materiale (polecam dżersej, bo jest rozciągliwy dzięki czemu dobrze się formuje), wyciąć z zapasem na szwy.
4. Obdziergać na maszynie zostawiając otwór na upchanie waty (ja użyłam wkładu poliestrowego z poduszek). Odwrócić na prawą stronę zapasem szwów do wewnątrz. Upchać watę we wszystkie części, połączyć ze sobą ręcznie.
5. Wyszyć oczy i usta. Z włosami kupa roboty... igłą do szycia wełną wszywałam zawiązując każdy kawałek na supełek.
6. Można uszyć jakieś ubranka .
ja do takich rzeczy mialam lewe rece. no bo jak za Ciebie pani Marysia zrobila szalik, zamiast nauczyc Cie robic, zamiast Ciebie ojciec przybil gwozdzie, zamiast dac deske, gwozdzia i mlotek w lapke to co TY sie dziwisz?
Ja nie mowie, ze mi rodzice nie pomagali, ale choc orlem nie bylam, nie jestem to cos tam umiem zrobic...babcia pokazala jak sie robi na drutach, mama jak sie wyszywa, tato jak gwozdzia przybic... szyc nie umiem, chyba ze recznie, ale to sie nie liczy, choc w szkole szylo sie tylko recznie, a nie umiem na maszynie pewnie dlatego, ze mama takowej nie miala, a dziadek mial deptana, na ktorej ja nie mialam sily depnac :-?
Obstawiam, ze maja specjalny soft do robienia takich rzeczy. Projekt mozna zrobic nawet na papierze ołówkiem, ale stworzenie projektu dla maszyny, ktora wyszywa maskotke juz nie jest takie tanie. Tak więc na nic zdadzą się nasze umiejętności graficzne. Tu potrzeba specjalisty, który wie jak się takie rzeczy robi. Ja mogę doradzić w poligrafii, ale krawiectwo to daleka dziedzina
Obstawiam, ze maja specjalny soft do robienia takich rzeczy. Projekt mozna zrobic nawet na papierze ołówkiem, ale stworzenie projektu dla maszyny, ktora wyszywa maskotke juz nie jest takie tanie. Tak więc na nic zdadzą się nasze umiejętności graficzne. Tu potrzeba specjalisty, który wie jak się takie rzeczy robi. Ja mogę doradzić w poligrafii, ale krawiectwo to daleka dziedzina
Dokładnie tak jak napisał kolega Biopar, wystarczy im nawet odręcznie zrobiony zarys maskotki. Maja specjalny program, który tworzy wzór w trójwymiarze.
Cena za sztukę po wykonaniu kosztorysu - musimy wiedzieć ile chcemy sztuk i jak ma dokładniej wyglądać ta maskotka.
Witam słonecznie.
U mnie też pięknie świeci słoneczko ale powiewa chłodny wiaterek jest tylko +17.
am a może znalazła by się jakaś praca w domu np.jak umiesz robić na szydełku,drutach,wyszywać,szyć na maszynie itp.a pózniej sprzedać w internecie lub znajomym albo na bazarku.Przeglądając internet natrafiłam na różne fora rękodzieła i dziewczyny robią cudeńka i pózniej sprzedają.Sama tak kupiłam ozdóbki na Boże Narodzenie i Wielkanoc oraz różne serwetki robione szydełkiem.Poprzeglądaj internet może akurat coś wpadnie Ci w oko co możesz robić.
Miłego Dnia
Nie znam się na obsłudze hafciarek ale wiem że często brzydko wychodza hafty jeśli używa się złych nici (niestety specjalne są niezbędna i bardzo drogie). Też sobie marzę o takim cudzie, zwłaszca po tym jak zobaczyłam torebki ANNIEGMATIC ale co do mt to rozmawiałam kiedyś z klientką która jasno powiedziała "TO NIE BĘDZIE HANDMADE" Rozmawiałam też długo z mężem na ten temat i potwierdził jej słowa.
Niestety dotacji nie miałam i mogę sobie marzyć ale gdybym miała mały zastrzyk to zdecydowałabym się jednak na coś takiego: http://www.eti.com.pl/?q=item&id=433
lub
http://www.eti.com.pl/?q=item&id=553
Z tego co kojarzę (jeśli się nie mylę) to maszyna która ma opcję monogramów a maszyna z opcją wyszywania literek tak jak pisała myrra to byłoby coś ogromnie przydatnego.
Oj ale sobie pomarzyłam...
Witam.
Potrzebuje zrobić napisy na dosłownie kilku koszulkach.
Ale nie chce jakiegoś wprasowywanego badziewia.
W Silesii było jakiś czas temu coś takiego.
Normalnie maszyna dziewiarska i można było sobie zamówić jaki napis na
koszulce się chce.
Chyba, że ktoś zaproponuje coś innego, jednak ma być po prostu trwałe, z
możliwością prania itd.
Interesuje mnie rejon Katowic, Sosnowca Będzina słowem nie specjalnie
daleko od miasta wojewódzkiego.
Pozdrawiam.
witam, w tym przedziale cenowym znajdziesz wiele maszyn o podobnych funkcjach. Z tych co podałaś to mogę powiedzieć, że Janome i Toyota pracują podobnie jeśli chodzi o hałas, bo obydwie mają chwytacz wahadłowy, natomiast jeśli wolisz mieć odrobinę ciszej to proponuję Brothera, bo ma chwytacz rotacyjny i przy okazji łatwiejsze władanie szpulki :) Tak na marginesie BM2600 i BM3500 różni tylko ilość ściegów, nic więcej. Jeśli chodzi o wyszywanie dziurki to zdecydowanie przyjemniejsze jest automatyczne obszywanie, ale i do czterostopniowego też się można przyzwyczaić, bo żadna filozofia to nie jest. Toyota ok 600zł |21ściegów| dziurka manual| chwytacz wahadłowy
BM2600 ok 650zł |26ściegów |dziurka manual |chwytacz rotacyjny
Janome ok 730zł |23ściegi |dziurka auto |chwytacz wahadłowy
podsumowując:
toyota BM2600 Janome
cena + - -
ściegi - + -
dziurka - - +
głośność - + -
wkładanie
szpulki - + -
(łatwość)
chwytacz - + -
nawlekacz
igły - + +
Osobiście wybrał bym Brothera, bo jak widać więcej plusików można znaleźć, ale i tak decyzja należy do ciebie, pozdr 8)
Ja również mam 30 letniego Łucznika i - mimo sentymentu - muszę powiedzieć że ma ona kilka wad.
1. Jest baaardzo ciężka. Wiem, że plastikowe części są do d..y, ale czasem mam problem z podnoszeniem żeliwnego Łucznika
2. Te nowoczesne maszyny kuszą mnie możliwością wyszywania zadanych wzorów.
3. Łucznik często brudzi materiały, bo oliwa niespodziewanie pojawia się na nitce prowadzonej z bębna.
Dlatego ja również myślę o kupnie nowej plastikowej...
aniu:
igla podwójna służy do szycia imitacji ściegu podwójnego( od góry masz podwójna stębnówkę , a od spodu zygzak), niektórzy łudzą się ze mają dwuigłówkę do podkładania-ale tak nie jest bo nie jest to ścieg elastyczny.
Są różne rozstawy igieł ( standart 2,5mm.) Można tez na igle podwójnej takż pięknie wyszywać sciegi ozdobne dwoma kolorami nic.
Jezeli po założeniu igly podwójnej(do konca w uchwycie) maszyna nie wiąze sciegu to przyczyna lezy w złym ustawieniu maszyny i nalezy oddać maszyne do serwisu. Kazda maszyna powinna szyc ściegami które ma i szyc wszystkie tkaniny.
pozdrawiam
agamon
Ani Broher BC2500 ani husqystar nie sa maszynami do profesjonalnego szycia( szybko je zajeździsz). W instrukcji obslugi jest to napisane n a pierwszej stronie.Jesli ma byc maszyna domowa do profesjonalnego szycia to niestety nie ten przedzial cenowy. Proponuje Pfaffa 2046 , Janome 6600. Brother w obecnej chwili zakończył produkcję modelu w tej klasie i czekamy na nowość.
Bc250 nie ma wyszywania liter , ma to Pfaff Smart 200 lub husqystar c20.
Witam serdecznie
Planuję zakup nowej maszyny ponieważ dosyć mam już starego spadkowego łucznika.
Liczne epitety wyrzucane na tą kupę złomu gdy mi szczególnie zależy na ładnym i solidnym wykończeniu (bardzo lubi plątać supły i nijak nie da się tego wyregulować, a poza tym pedał się topi i przegrzewa więc muszę robić częste przerwy aby wystygł :lol: :lol: :lol: ). Ponieważ od czasu do czasu szyję torebki i takie tam różne....duperele :wink: . zdarza mi się również często szyć cos grubszego w sensie; pokrowców oraz wykańczanie sporych pokładów materiału dekoracyjnego. Zależy mi na maszynie mocnej która nie padnie po roku albo dwóch. Nie spali się silnik i nic nie stopi. :evil: :evil: :evil: A jednocześnie będzie miała w miarę ładne ściegi wykończeniowe bo mam już dosyć ręcznego wyszywania. Za kwotę [1000 PLN] którą wyskubałam do inwestycji znalazłam takie modele jak;
- ELNA 2800 RED
- JANOME 423s
- Janome 525S
bardzo, bardzo proszę o pomoc w wyborze, która jest warta tego wszystkiego bo mam już w głowie groch z kapustą. :o :o :o
Z góry dziękuję za podpowiedz
Patrząc na ilość ściegów w maszynie proponuje nie wpadać w euforię , a odpowiedzieć sobie na pytanie : które sciegi będa mi potrzebne?.
Podam przykład:
jest w Brotherze seria maszyn NV: 10, 30 i 50
nv-10 ma tylko 16 ściegów tylko użytkowych- kupuje je ci którzy potzebują zszyć , obrzucić i wykonac 3 rodzaje dziurek. maszyna chętnie kupowana przez krawcowe głownie jako dziurkarka
nv-30 ma 70sciegów, oprócz ściegów użytkowych ma dodatkowo kilka rodzai dziurki automatycznej i sciegi ozdobne. Kupowana przez osoby lubiące dodatkowo wyszywac rózne ozdobne wzory
nv-50 ma dodatkowo wyszywanie napisów ( 4 rodzaje alfabetu)
Ponadto maszyny nv30 i nv-50 mają samaonawlekacz najnowszej generacji, który jest szczególnie ceniony przez osoby słabowidzące.
Jeśli chodzi o róznice pomiędzy maszynami janome to łatiwej będzie wejśc na stronę dystrybutora janome i poczytać.
www.szyj.pl
pozdrawiam
Cytat:
To jest skandal szczerze mówiąc. Dzisiaj dostałem "poprawione" koszulki - damska jest okej, a w męskiej brakuje strzałki. Za poprzednią wysyłkę płaciłem ze swoich - te koszulki są strasznie drogie, a dopłata do każdej rzędu 10 złotych czyni je wręcz ZA drogimi. Poszukajcie koledzy kontrahentów na allegro - są o wiele rzetelniejsi i oczywiście tańsi ! To już zaczyna robić się ....hmmm... śmieszne ?? ...żałosne ??
Jak można zepsuć poprawkę czegoś co się już źle zrobiło ??
Przecież to są gotowe projekty, które wykonuje maszyna zaprogramowana do tego celu!! ...tego nie wyszywa pani Jadzia wieczorem pod pierzyną, żeby zapomnieć o strzałce czy literkach!!!!:eek:
Odsetek reklamacji już dawno przekroczył jakiekolwiek normy...Jak dla mnie żenada....:(
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plwpserwis.htw.pl