"Special thanks to Marcelo Cebuli for the chance to ask Tarja some questions."

O tak. Bardzo dziękuje Marcelo, że jeszcze nie każe Tarji nosić papierowej torby na głowie i płacić sobie za oglądanie jej.


PS. MTV3 (pełna nazwa MTV3 Finland) to jeden z regionalnych oddziałów stacji MTV. Tak jak MTV2 Canada czy chociażby VIVA Polska.

akurat 50cent mnie nie interesi bo to wiesniak a jedyne co mi w nim imponuje to ze dostał 9 razy i przeżył...chłop albo zrobiony ze stali albo strzelali do niego ślepakami ... a co do Eminema to jak dla mnie mimo ze się sprzedaje MTV itp itd i jakeiś tam reklamy...to poprostu jego muza ca ły czas jest spontaniczna i to mi sie podoba

Pisz?, bo chcia?bym si? podzieli? moimi ostatnimi odczuciami. Otó? s?ysz? od jakiego? czasu w radiu pewien kawa?ek. Nie mam poj?cia kto to ?piewa ( ale s?dz?c po stylu pewnie jaka? kiczowata, plastikowa, ameryka?ska gwiazdka rodem z MTV ). Chodzi mi o to, ?e w podk?adzie ewidentnie s?ycha? motyw z kawa?ku C-Mos'a - 2 milin ways ( osobi?cie kocham ten utwór ), je?li kto? lubi dobry house to pewnie wie o jakim kawa?ku mówi?.
Chcia?bym powiedzie?, ?e wybitnie mnie to dra?ni, ?e kto? robi fantastyczny utwór ( w ?rodowisku house'owym wr?cz kultowy ), a pó?niej przychodzi jaka? artystka "za dych?" i robi sobie na jego podstawie dobrze przyswajalny przebój "jednego miesi?ca ( ju? nawet nie sezonu)" wykorzystuj?t przy tym geniusz poprzedniego twórcy. Kiedy s?ysz? melodi? 2 milion ways w tym utworze ( w wykonaniu jakie? siostry Britney albo Beyonce ), po prostu krew w ?y?ach wre. Co? obrzydliwego...


PS Podobna historia by?a z kawa?kiem ( równie? zas?uguj?cym na miano kultowego ) "Eye of the tiger" znanego z Rocky'ego". Co jak co, ale ten kawa?em nie nadaje si? do damskiego wokalu.. poza tym ta ca?a przeróbka i robienie z tego ca?kowicie nowego przeboju... koszmar..

THE PANIC CHANNEL
08/24/06 MTV Live, Toronto, Canada:
Blue Bruises (3.93 MB)
Why Cry (2.89 MB)
Outsider (4.35 MB)

08/21/06 Jimmy Kimmel Live:
Left To Lose (3.40 MB)

To kolejny towar z nieoficjalnej strony Dave'a: www.notfornothing.net