Granat gazowy UGŁ

Tematy

biblia

On Tue, 13 Dec 2005 11:38:35 +0000 (UTC), "Paweł Bochenek"


<pawelb@WYTNIJ.gazeta.plwrote:
Tak na marginesie: czy ocalały jakieś egzemplarze takich armatek wodnych czy


Ależ oczywiście - policja w Warszawie wykorzystuje to np. przy okazji
mezów. Są co prawda i nowsze egzemplarze ale stare stary też wuduję
dość często jak jadą z Iwicznej do Warszawy.


wszystko poszło na złom? A miotacze _tego_ gazu? Będzie można to pokazać
dzieciom za jakiś czas? czy tylko zdjęcia?


RWGŁ? Ręczna Wyrzutnia Granatów Łzawiącyh? Do UGŁ? Uniwersalnego
Granatu Łzawiącego? Granaty są nadal w używciu zarówno w wersji
łzawiącej jak i dymnej. jeszce niedawno były w ofercie produkcyjnej
Łucznika z Radomia - także z nakładkami do wystrezliwania siatki
obezwładniającej. Oprócz tego te same granaty wykorzytwała AWGŁ -
Automatyczna Wyrzutnia Gazów Łzawiących montowana na pojazdach w
zespołach po 5 sztuk. Oprócz tego stosowano - choć rzadziej - 26mm
naboje gazowe do pistoletów sygnałowych (tzw. rakietnic) i specjalnego
granatnika rewolwerowego tzw. lazuryta. Wszystkie te środki są nadal
na wyposażeniu policji - możesz je zobaczyć w akcji na zadymach na
stadionach czy np. podczas rozrób urządzanych przez górników czy
hutników w Warszawie. Choć w tej chwili częściej się chyba
wykorzystuje naboje dumowe do strzelb kalibru 12 jak znacznie bardziej
precyzyjne i pozwaljące atakowac konkretnego człowieka.

Zdrówko



Maciek 'Babcia' Dobosz <bab@jewish.org.plnapisał(a):


On Tue, 13 Dec 2005 11:38:35 +0000 (UTC), "Paweł Bochenek"
<pawelb@WYTNIJ.gazeta.plwrote:

| Tak na marginesie: czy ocalały jakieś egzemplarze takich armatek wodnych czy

Ależ oczywiście - policja w Warszawie wykorzystuje to np. przy okazji
mezów. Są co prawda i nowsze egzemplarze ale stare stary też wuduję
dość często jak jadą z Iwicznej do Warszawy.

| wszystko poszło na złom? A miotacze _tego_ gazu? Będzie można to pokazać
| dzieciom za jakiś czas? czy tylko zdjęcia?

RWGŁ? Ręczna Wyrzutnia Granatów Łzawiącyh? Do UGŁ? Uniwersalnego
Granatu Łzawiącego? Granaty są nadal w używciu zarówno w wersji
łzawiącej jak i dymnej. jeszce niedawno były w ofercie produkcyjnej
Łucznika z Radomia - także z nakładkami do wystrezliwania siatki
obezwładniającej. Oprócz tego te same granaty wykorzytwała AWGŁ -
Automatyczna Wyrzutnia Gazów Łzawiących montowana na pojazdach w
zespołach po 5 sztuk. Oprócz tego stosowano - choć rzadziej - 26mm
naboje gazowe do pistoletów sygnałowych (tzw. rakietnic) i specjalnego
granatnika rewolwerowego tzw. lazuryta. Wszystkie te środki są nadal
na wyposażeniu policji - możesz je zobaczyć w akcji na zadymach na
stadionach czy np. podczas rozrób urządzanych przez górników czy
hutników w Warszawie. Choć w tej chwili częściej się chyba
wykorzystuje naboje dumowe do strzelb kalibru 12 jak znacznie bardziej
precyzyjne i pozwaljące atakowac konkretnego człowieka.


He he he :)
Z tego wniosek że żyję w dość spokojnym punkcie Europy Środkowej gdyż nie
widuję od lat tych, jak to nazwałeś "środków".
To inne pytanie: czy są gdzieś jeszcze Polonezy z tamtych lat? Te, które potem
jeździły z pokracznie przemalowanym 'MI' na 'PO'? A nyski?
Tak pytam, gdyż interesując się troszkę historią techniki wiem jak to czasem
prozaiczny sprzęt występujący kiedyś w tysiącach eglemplarzy nagle przepada do
szczętu. A czasem szkoda.
pzdr., PB

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • wpserwis.htw.pl
  • Powered by MyScript