witam,mam pytanko,moja posesja graniczy z dzialka,o powierzchni okolo 330
metrow(nie wiecej) 14x23 okolo,moj budynek stoi 5,5 metra od
granicy.Chodzi o to ze w planie zagosp. przestrz. (mam wypis),jest
okreslone ze dzialka pod zabudowe wolnostojaca musi miec min. 350 metrow
i
szerokosc wieksza rowną 16 metrow czyli ta dzialka nie spelnia w/w
warunkow,lapie sie natomiast pod drugi punkt ktory mowi ze moze to byc
zabudowa jednostronnie graniczaca dzialka sasiednia,spelnia te
wymogi,ktorych nie bede tu przytaczal, i teraz pytanie jest takie,przez
ilkanascie lat na tej granicy stala szopo-stodolo-stajnia,odstraszajaca
wszystkich,melina.teraz to jest rozwalone,ale obawiam sie ze nowy
wlasciciel bedzie chcial cos budowac na mojej granicy,na co szczerze
mowiac nie chce pozwolic,ja mam odleglosci zachowane wiec i niech on
tego
sie trzyma,moje pytanie do Was ludzi znajacych zagadnienia,jakie ma
szanse
postawic cos na granicy,ewentualnie ponizej 3 metrow od granicy, i jakie
ja
mam szanse z tym powalczyc?
za wszytskie odpowiedzi dziekuje

--
Wysłano z vortalu budowlanego Monter.pl-http://www.news.monter.pl
Za posrednictwem Starosty Powiatu piszez o zgodę do Ministerstwa


Infrastruktury o odstepstwo od przepisów budowlanych. Przy dobrym
uzasadnieniu, np mała działka dostaniesz bez niczego. Pytać sąsaida o
zgode nie musisz

|     A ja założyłem od razu docelową skrzynkę w granicy działki (3,5 m-ca
| czekałem) i budowa do stanu wieńca żelbetowego pod więźbę kosztowała
mnie
| narazie 51 pln. Normalna taryfa jak w mieszkaniu. Pzdr

zaraz zaraz, ja też mam docelową skrzynkę na granicy i kasuja mnie
za prąd budowlany i moc przyłączeniową!!
Jest na to jakiś paragraf?

Ja mam pecha, czy ktoś ma farta?


Nie wiem jak on to zrobił
Bo ja też mam docelowy prąd a płacę taryfę budowlaną do momentu odbioru
byudynku
Tak mi powiedzieli

Andrzej

Kupilem dzialke budowlana kilka miesiecy temu. Byla ona dopiero co po
podzialach z duzej dzialki. Staly tylko patyki powbijane. Teraz pomurowali
slupki juz. Sa troche inaczej niz patyki. Czy moge wierzyc w te slupki
(robila to jakas firma chyba na zlecenie sprzedajacego), czy tez przed
rozpoczeciem budowy powinienem wziac geodete dla sprawdzenia ?


A czy aby po podziale geodezyjnym nie powinny być w narożnikach działki
geodezyjne kamienie graniczne?
Bo geodeci nie wbijają patyka tylko od razu wkopują kamienie graniczne i je
potem namierzają. A jeśli to 'Pan Stefan' podzielił a nie geodeci, to co ty
właściwie kupiłeś? Bo notariusz nie spisze aktu sprzedaż bez jednoznacznych
papierów, wypisu z rejestru gruntów i odpisu księgi wieczystej.
W każdym razie jeśli kupiłeś wytyczoną geodezyjnie działkę (np w skutek
podziału większej działki), to w starostwie, w wydziale geodezji mają
dokładne współrzędne gdzie są punkty graniczne. Nawet za 10 czy 50 lat
dowolny geodeta z dokładnością do przysłowiowego centymetra odtworzy
prawdziwy przebieg granicy.
A jakiekolwiek wkopane w terenie kamienie graniczne czy tym bardziej wbite
patyki czy wmurowane słupki nie są istotnie jeśli ich położenie nie pokrywa
się z danymi z geodezji w starostwie.
Jeśli masz więc wątpliwości co do przebiegu granic, to zatrudnij geodetę na
pomiary i tzw 'wznowienie granic' zanim zainwestujesz worek kasy na jakieś
drogie ogrodzenie.

Pozdrawiam,
jacek

marcin <marc@o2.plnapisał(a):

Witam,

poszukuje od jakiegoś czasu działki budowlanej. Znalazłem ostatnio
atrakcyjną ofertę i wszystko byłoby pięknie gdyby nie to że w zasadzie w
  obrębie tej działki znajduje się przepompownia ścieków. Jest to taki
wyodrębniony kawałek działki wymiarów mniej więcej 3m x 3m ogrodzony
siatką. Na ogrodzeniu jest tabliczka z danymi tej przepompowni, ale
teraz niestety nie jestem w stanie sobie ich przypomnieć. Jak będzie
trzeba to mogę podjechać zrobić fotkę. Chodzi mi o to czy ktoś ma jakieś
  doświadzenie w mieszkaniu w bliskiej odległości od czegoś takiego.
Działka ma około 800m2 powierzchni więc budynek stanąłby gdzieś
powiedzmy 10m od tego ustrojstwa.

Pod tym adresem http://www.abbud.com.pl/przepomp/Image69.gif znajduje
się obrazek na którym widać coś podobnego. Na powierzchni wygląda to
niemal identycznie. Wiadomo, że ewentualna uciążliwość zależy od
parametrów więc jeśli ktoś się na tym zna to mogę tak jak napisałem
zrobić zdjęcie tabliczki.

Pytanie moje brzmi czy coś takiego dyskwalifikuje ewidentnie działkę?
Czy dzięki takiemu sąsiedztwu należy spodziewać się niepożądanych
efektów zapachowo dźwiękowych? Proszę o opinie i komentarze osoby, które
zetknęły się z czymś takim.

pozdrawiam

Marcin


ja mam przepompownię pod ulicą 10 metrów od granicy mojej działki, nic nie
słychać - ale to może byc dla Ciebie argument do zbicia ceny działki przy
zakupie :)

Dzięki za odpowiedz. Obawiam się że wersja pierwsza jest niemożliwa do
zrealizowania bowiem dobudówka jest bardzo blisko granicy działki i mimo
zgody ze strony sąsiada nikt z urzędu nie da pozwolenia na taką
budowę.Pozostaje wersja druga lub trzecia bo czwarta była już przerabiana.
Mam pytanie, czy orientujesz się jakiej wielkości jest to kara. Oczywiście
chodzi mi o rząd wielkości np. 1tys,10 tys czy 100tys? Czy jest to od
czegoś
uzależnione czy tez "wedle uznania".
No i oczywiście czy zgłoszenie nie spowoduje ze dostanę karę i dodatkowo
nakaz rozbiórki?
Pozdrawiam


Witaj,
Ja z garażu 20 m2. zrobiłem sklep, tzn wstawiłem małe drzwi i okno w miejsce
drzwi garazowych. Było to w 1991r. W 2005 r. po donosie do PINBu
dowiedziałem się w tym urzędzie , że kara za zalegalizowanie tej samowoli
wynosi 75 000zł (słownie siedemdziesiąt pięć tys zł). Ty też w takim
urzędzie możesz się dowiedzic sie ile to kosztuje, być może pokój mieszkalny
kosztuje taniej. Muszę stwierdzić,że urzędnicy z PINB są najlepiej
poinformowani odnośnie przepisów budowlanych i napewno podpowiedzą Ci jak
najmniejszym kosztem rozwiązać problem. Występuj oczywiście bez konkretnch
szczegółów, bo nie wiadomo na kogo natrafisz.

Pozdr.
Janusz

Wed, 14 Apr 2004 11:25:52 +0200, na pl.misc.budowanie, Pawel Schmidt
napisał(a):

"wojtek" <snailbox@_NOSPAM_o2.plwrote in message
| witam Szanownych grupowiczów.
| mam mały problem jak w temacie. starostwo kazało zmienić mi projekt,
| ponieważ jedna ze ścian budynku znajduje się 2 metry od jej granicy.

| tu juz jest ciekawa sprawa bo polskie prawo budowlane pozwala budowac
| 3m od granicy działki sciane budynku pod warunkiem ze nie ma w niej
otworów
| chyba ze warunki zabudowy stanowią inaczej

ZTCP w znowelizowanym prawie budowlanym nie ma już zapisu o 3 i 4 metrach a
jedynie o odległosci pomiędzy budynkami, wynikającej z przepisów
przeciwpożarowych.

P.


To będzie dom w zabudowie szeregowej i nie jest to typówka ( przebudowa
budynku gospodarczego na budynek mieszkalny)
Sąsiad dostał pozwolenie na budowę przed uchwaleniem nowego planu
zagospodarowania przestrzennego. I właśnie o to się wszystko rozbija,
wcześniej warunki zabudowy ustalał/wydawał urząd miasta.Na chwilę obecną
nowy plan się uprawomacnia i jakoś nikt nie może dojść czy warunki się
zmieniły czy też nie.
Pani architekt zrobiła projekt na podstawie poprzednich warunków, starostwo
upiera się przy tym żeby były 4 metry od otworów, jeśli trzeba będzie
zmienić projekt to ucieknie mi około 20 metrów powierzchni do
zagospodarowania.

Kathi

marcan pisze:

Witam,

Czy prawdÂą jest jakoby działki budowlane poniżej 1000 m2 stały się wkrótce
bezużyteczne? Znajomy ostatnio mnie poinformował, że w kilku miastach w
Polsce ten przepis już obowiÂązuje. Nie będzie możliwe uzyskanie pozwolenia
na budowę dla działki o mniejszej powierzchni niż 1000 m2. Nie doszperałem
się do żadnych szczegółowych przepisów ogólnopolskich czy gminnych. Czy ktoÂś
wie coÂś o tej sprawie?


Gminy wymyślają sobie różne własne dziwactwa, typu że rzut dachu nie
może przekraczać 10% powierzchni działki, tudzież życzą sobie kilku
metrów odstępu od granicy działki.
Na małych działkach to często uniemożliwia jakąkolwiek budowę.

Czy wykute okna są samowolą budowlaną?
Jestem prawnikiem i kiedy po raz kolejny czytam pisany w podobnym tonie
artykuł zastanawiam się czy przedstawiając racje stron nie warto byłoby
wcześniej zapoznać się ze stanem prawnym. Rozumiem rozgoryczenie lokatorów,
którzy tych okien nie wybili i rozumiem determinację władz miasta, które
nareszcie mają jakiś pomysł na zagospodarowanie szpecącej tę część miasta
działki. Jednakże przepisy są nieubłagane- ściana kamienicy na granicy działki
jest ścianą ogniochronną i nie mają i nigdy nie miały prawa znajdować się w
niej żadne otwory okienne (chyba że wykonane z materiału przepuszczającego
światło, ale odpornego na ogień- luksfery).
Redaktora odsyłam do www.rp.pl/artykul/230505.html.

Mapa do celów prawnych - to mapa którą wykonuje geodeta na podstawie istniejących planów. Uaktualnia wszystkie dane na niej zawarte w nawiązaniu do umowy podziału działki: wyznacza dokładną granicę działki i nanosi oznaczenia poszczególnych działek.

Istnieje również mapa do celów projektowych - "prawie" ta sama tylko ma naniesione wszystkie instalacje podziemne i naziemne - służy do wykonania projektu budowlanego domu i złożenia go do pozwolenia na budowę.

Mapka będzie dotyczyła tylko Twojej części ale ze wzgledu na koszty proponuję podzielić się nimi z innymi właścicielami pozostałej części - wyjdzie taniej jak geodeta będąc na miejscu obmierzy wszystkie działki a nie będzie trzy razy jeździł w jedno miejsce.
Wykonanie takiej mapy to koszt między 600-1000zł; wszystko zależy od regionu w jakim jesteś. Czas wykonania zależy tylko od geodety ;) Myślę, że w ciągu 2 tygodni powinien się uwinąć.

Nie bardzo mi się chce wierzyć żeby w aktualnym planie był zapis o zgodzie
sąsiada, to nie sąsiad decyduje tylko urbanista!! Dawno sie czasy zgód sąsiadów
skończyły, są one wręcz niezgodne z aktualnym prawem. Ponadto nie widzę tu
miejsca na pisanie o odstępstwo gdyz warunki techniczne dopuszczają 1,5 m!
"3. Sytuowanie ściany budynku w przypadku, o którym mowa w ust. 1 pkt 2,
dopuszcza się w odległości 1,5 m od granicy z sąsiednią działką budowlaną lub
bezpośrednio przy granicy, jeżeli:
1) wynika to z ustaleń miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego albo
2) nie jest możliwe zachowanie odległości, o której mowa w ust. 1 pkt 2, ze
względu na rozmiary działki.
4. Jeżeli na sąsiedniej działce:
1) w odległości od 1,5 m do 3 m od granicy istnieje budynek ze ścianą bez
otworów okiennych lub drzwiowych albo wydano decyzję o pozwoleniu na budowę tak
usytuowanego budynku, dopuszcza się sytuowanie ściany budynku bez otworów
okiennych lub drzwiowych w takiej samej odległości od tej granicy, chyba że
przepisy odrębne stanowią inaczej,
"

Zgoda na budowę domu na sąsiedniej działce
Witam
Jestem laikiem w sprawach prawa budowlanego, dlatego bardzo proszę o pomoc prawną.

Na działce sąsiadującej z należącą do moich rodziców (jedna z podkrakowskich
wsi) rozpoczęła się w tym miesiącu budowa domu. Dom budowany jest w odległości
ok. 3 metrów od siatki odgradzającej działki, przy czym ma właśnie budowany
balkon, który prawie zrównuje się odległością z granicą działek.

Rodzice nie dostali żadnego pisma zawiadamiającego o budowie ani z prośba o
zgodę na budowę.

Czy jest to legalne?
Jeśli nie to do kogo należy się zgłosić i z jakim dokumentem z informacją o
naruszeniu prawa budowlanego (starostwo powiatowe, gmina czy inne miejsce?)