On Wed, 12 Jul 2000 22:36:54 GMT, o@fnet.pl (Zbigniew Okon) wrote: [1] Właśnie teraz czeka mnie obróbka tekstu w Wordzie zawierającego cyrylicę, alfabet SCS itp. ustrojstwa. Tak cieszy mnie ta perspektywa, że nie mogę się zabrać za robotę :-/. Problem jest cokolwiek poważny - Dokument był pisany w Wordzie 95, a pewnie trafi do Worda 97 i wszystko się rewelacyjnie rozjedzie. Ech, żyzn'.
Dwa pytania: Cyrylice czy grazdanke (gdzie znalezc np. pelna klawiature cyryliczna). SCS cyrylica czy moze glagolica (skad taki font)?
Dariusz K. Ladziak <la@waw.pdi.netpisze w <396fc35c.456@news.icm.edu.pl: On Wed, 12 Jul 2000 22:36:54 GMT, o@fnet.pl (Zbigniew Okon) wrote:
| [1] Właśnie teraz czeka mnie obróbka tekstu w Wordzie zawierającego | cyrylicę, alfabet SCS itp. ustrojstwa. Tak cieszy mnie ta perspektywa, że | nie mogę się zabrać za robotę :-/. Problem jest cokolwiek poważny - | Dokument był pisany w Wordzie 95, a pewnie trafi do Worda 97 i wszystko | się rewelacyjnie rozjedzie. Ech, żyzn'. Dwa pytania: Cyrylice czy grazdanke (gdzie znalezc np. pelna klawiature cyryliczna). SCS cyrylica czy moze glagolica (skad taki font)?
Jej. Nie mam żony pod ręką, żeby wypytać ją co i jak. Mam m. in. głagolicę i SCS cyrylicę w kilku odmianach (bułgarską, ochrydzką itp.). Font kraży wśród slawistów na UJ i pewnie ktoś go kiedyś zrobił własnym sumptem (bo copyrightu żadnego nie ma). Pozdrawiam -
Tomasz Wojtaszek wrote:
Zastanawia mnie też jak wyżej wspomniana koleżanka radzi sobie z cyrylicą w WORDzie. Podobierane do wszystkich "knopek" odpowiednie skroty kalwiaturowe lub makra?
W Wordzie grazdanka nie pisze, gdybym musiala, zapewne zafundowalabym sobie klawiature, choc piszac np. po czesku (uklad klawiatury tez inny niz polski) juz sie przyzwyczailam i pisze na oslep. Pytanie dotyczylo "jak wpisac slowo w wyszukiwarke" - jesli jest to sporadyczny problem (a tak bylo w moim przypadku, potrzebowalam doslownie 2-3 informacji) zakup osobnej klawiatury wydaje mi sie bez sensu. Joanna
Joanna Czaplinska napisał(a):
| Zastanawia mnie też jak wyżej wspomniana koleżanka radzi sobie z cyrylicą w | WORDzie. Podobierane do wszystkich "knopek" odpowiednie skroty kalwiaturowe | lub makra? W Wordzie grazdanka nie pisze, gdybym musiala, zapewne zafundowalabym sobie klawiature, choc piszac np. po czesku (uklad klawiatury tez inny niz polski) juz sie przyzwyczailam i pisze na oslep. Pytanie dotyczylo "jak wpisac slowo w wyszukiwarke" - jesli jest to sporadyczny problem (a tak bylo w moim przypadku, potrzebowalam doslownie 2-3 informacji) zakup osobnej klawiatury wydaje mi sie bez sensu.
:-))))) Owszem, ale... Koleżanka Joanna raczyła zrozumieć moje słowa opacznie. Nie były o Niej ani też skierowane do Niej. ;-) Ale wina leży po mojej stronie bo sformułowanie "wyżej wspomniana koleżanka" dotyczyło koleżanki finky11 (tzn. Moniki). ;-) Urażonych moim mentorskim tonem przepraszam Tomek
33kuba napisał:
> Jak zrobic, gdzie nacisnac na Microfot WORD, aby po dojsciu z pisaniem do
> prawej krawedzi okna w Microsoft WORD, Microsoft WORD nie zaczynal nowego
> zdania z duzej litery?
>
> Bo jak pisze i dochodze z pisaniem do prawej strony i gdy nacisne ENTER i
> zaczynam pisac i gdy nacisne ale tym razem SPACE (SPACJE) to Microsoft WORD
> nowe rozpoczete slowo a w nim pierwsza litere zamienia na duza i jak zrobic
> aby tego nie robil?
>
> KJ
Kombinacja ctr+z cofa ostatnie działanie autokorekty.
Klawisz alt za to umożliwia uzyskanie polskich znaków alfanumerycznych, co
koledze z całego serca polecam.
Tekst (nie jest ważnym, czy na forum, czy też w "Misrosoft WORD") dużo ładniej
bowiem wygląda, gdy zagnieżdżą się w nim, słowiańskim obyczajem "ą,ę,ó" przez
"ć,ł,ń,ś,ź i ż" wsparte.
Z góry zaznaczam- opcja "mieszkam za granicą, nie mam polskiej klawiatury" nic
mi tu ze śmiechu mego nie ujmuje, bo właśnie piszę na brytyjskiej klawiaturze,
immanentnie pozbawionej nawet odpowiednich oznaczeń znaków takich jak cudzysłów
a pisać polszczyzną mi się na niej udaje (z resztą pisałem już na klawiaturze z
grażdanką na wierzchu po polsku i zapewniam, że da się).
problem z grażdanką witam.
chciałbym uzyskać na komputerze znaki alfabetu grażdańskiego czyli np. Ї Э Ю
Я И, aczkolwiek z kreseczkami na górze, tak jak: Ă Ă Ă. czy jest to możliwe?
w Wordzie takich liter brak...
Wsparcie w sprawie grażdanki просто есть нужный скрипт на сторонке: translit.rc-mir.com/index.php
Piszesz tam normalną łacińska klawiatura w/g ortografii dzikich [zorietujesz
się w szczegółach] i napisany tekst przenosisz sobie dokąd chcesz [internet
word]. Tyle, ze to zestaw tylko rosyjski - brak specyficznych liter
białoruskich i ukraińskich.
Albo grażdanka jest w systemie Windows. Ja się na tem słabo znam - ale jak
włożysz płytę instalacyjną, to możesz założyć sobie też układ klawiatury:
rosyjski, białoruski, ukraiński - zapewne serbski i bułgarski tyż. Tyle, że one
są inne - tzn. ani graficznie, ani znaczeniowo klawisz polski nie odpowiada
pojawiającej się literce cyrylicznej, np:
a - ф
w - ц
z - я
l - д
' - э
, - б
o - ў
itd. Najlepiej wówczas napisać sobie farbką dodatkowe litery na klawiszach - bo
zapamietać jest jednak ciężko [posiadanie dwóch klawiatór i przełączanie - to
chyba jednak poroniony pomysł...]. W prawym dolnym rogu ekranu masz wówczas
taką ikonkę, którą sobie wybierasz odpowiednie układy klawiatury.
ps.W wołaczu "Lacietisie!" - oczywiście [łotewski vokativs: Lacieti! Białoruski
niestety wołacza nie ma... )))-;]
Grzegorz Sapijaszko <s@ldhpux.immt.pwr.wroc.plw artykule news:37de9d91.3950873@news.ict.pwr.wroc.pl pisze... [...] | [...] TeX ma swoją specyfikę - do niektórych rzeczy jest idealny, a | do niektórych taki sobie. MBSZ należało by o tym pamiętać. Zgoda - nie mniej jedank możliwości (La)TeX'a w porównaniu do Worda są, IMHO, dużo większe. Co do tych ,,niektórych rzeczy [...] taki sobie'', to nie upieram się - składać ulotek reklamowych nie podjąłbym się, co nie znaczy, że się nie da...
Możliwości TeXa i zaawansowanego edytora WYSIWYG [1] w pewnym zakresie się pokrywają, w znacznym są rozłączne - fakt, w TeXu da się zrobić wszystko, problem polega na tym, że niektórze reczy przypominają sięganie prawą ręką do lewego ucha - na tej samej zasadzie w WYSIWYGu da się też zrobić wszystko w ostateczności robiąc to ręcznie lub zastępując część tekstu grafikami. Dlatego też wydaje się, że można przyjąć, że _praktyczne_ granice możliwości narzędzia są tam, gdzie kończy się w miarę wygodna z nim praca. Dalej jest już wspomniane sięganie. W przypadku, o którym pisałem (teksty wieloalfabetowe) posługiwanie się TeXem bywa uciążliwe. Językoznawca bardzo często potrzebować będzie dzikich alfabetów, niekiedy nie objętych nawet Unicode (ATSD - czy jest w unicode alfabet SCS? - ta cyrylica, która była przed grażdanką). Oczywiście, że da się TeXa namówić do używania takich dzikich alfabetów, wymaga to jednak zachodu i pisanie podobnych tekstów bywa dalekie od wygody [2]. Tymczasem w WYSIWYGu to tylko problem zainstalowania odpowiedniej czcionki i ewentualnie lekkiego przemapowania klawiatury. Podobnie jest np. z domowym DTP - proste ulotki, zaproszenia na imprezę itp. mało powtarzalne rzeczy da się złożyć w TeXu, ale nakład pracy do tego niezbędny jest zbyt duży. Ideałem było by połączenie zalet TeXa i WYSIWYGu. Coś w rodzaju np. LyXa ładnie zintegorwanego z KOffice [3]. [1] Nie czepiajcie się ustawicznie Worda ;). Są i inne (MBSZ znacznie lepsze) WYSIWYGi. Chodzi tu raczej o zady i walety różnych sposobów obróbki tekstu. [2] Bywa, bo niekiedy są sytuacje odwrotne - ZTCW takim przypadkiem jest Tengwar. [3] Zresztą wszystkie formaty KOffice to czysty XML. Z powodzeniem można więc edytować dokumenty KWorda bez KWorda ;). Pozdrawiam -
On Sun, 14 Jun 1998, Adam Twardoch wrote:
#4. Sa to problemy typowo typograficzne, jednak (wbrew Gwidonowi) Unicode NIE #JEST tylko standardem transporotwym, lecz rowniez de facto standardem #typograficznym. Dowod -- TrueType i OpenType bazuja praktycznie wylacznie na #unikodzie.
Chyba tylko de facto. Unicode Corp. nie popiera jakies jednej konkretnej firmy ktora robi fonty (Bitstream moze troche, bo byl pierwszy i na razie jest najwiekszy), ani proponuje jak maja wygladac litery - zwlaszcza z alfabetow nielacinskich. To ze TT bazuje (juz teraz) wylacznie na Unikodzie zwiazane jest przede wszystkim z wprowadzaniem (nieudolnym) tego w kolejnych wersjach Win. Dam glowe ze gdyby najpierw zunikodowano Unixa, formatem ulepszanym bylby Type 1, czy nawet BDF. #Zalezy mi tak samo, jak zalezy mi, aby ogonek w duzej literze A wyprowadzany #byl z wewnetrznej, a nie zewnetrznej czesci nozki. Jezeli sadzisz, ze chodzi Nie rozumiem... przeciez np. w Arialu szerokosc ogonka jest rowna szerokosci podstawy nozki? #o ego, to szkoda. Szkoda, ze kilkaset lat polskiej kultury slowa drukowanego Chodzi o ego i sprawe polska. Jestem tego pewien na 100%. My, Polacy, tacy juz jestesmy ze sie chcemy odrozniac. Ze kultura drukowana idzie...? My tu tworzymy nowa kulture typografii komputerowej, i stare wzory moga, ale nie musza byc uwzgledniane. #idzie na marne tylko dlatego, ze jakis Gwidon z jakimis dwoma facetami z #Unicode Consortium stwierdza, ze nie warto. Oj, obrazasz mnie. Nie jestem "jakis" i nie stoje w zmowie z facetami z UC (chociaz faktycznie kiedys czytywalem tamtejsza liste emailowa). #Po prostu twoj rzut oka jest za krotki. Twoj argument brzmi tak: "kolory #pomaranczowy i zielony roznia sie na pierwszy rzut oka, ale pomaranczowy i #jasnobrunatny nie. W zwiazku z tym zrezygnujmy z jasnobrunatnego". Gdyby Jasnobrunatny rozni sie od pomaranczowego. Jednak w przypadku zmiany jednego (albo i wszystkich trzech) ze skladnikow RGB o +/-1 w skali 0-255 nie daje pozornie efektu. Przypuszczam ze w przypadku niektorych kolorow tolerancja jest nawet wieksza. #wszyscy postepowali w ten sposob, mielibysmy na swiecie piec rodzajow #obrazow, dwie rzezby, trzy typy samochodow i czery fasony ubran. O to ci #chodzi????? Dokladnie :-) Swiat zmierza ku unifikacji i standaryzacji, przynajmniej w dziedzinie techniki. Przerabiamy szyny kolejowe zeby byly zgodne z normami UE, a ty sie o akcent klocisz. Pamietaj ze nawet ten acute z ISO-8859-2 to nie jest nasza "wlasnosc" i nalezaloby sie tez spytac innych zainteresowanych. #Zapewne nie zdajesz sobie np. sprawy, ze duza litera K w cyrylicy wyglada #INACZEJ niz duza litera K w alfabecie lacinskim. Wynika to po prostu z W Timesie, Arialu, itp. sa to te same glify. Wstawiono dwie kopie zeby nie oglupiac takich programow jak Word, ktore przynajmniej na razie musza poslugiwac sie tabelka rysowana na podstawie kolejnosci znakow w foncie. Mysle ze Rosjanie nie obrazaja sie kiedy pisza takim Timesem dokument - moze i niepoprawny typograficznie, ale czytelny. #roznej tradycji drukarskiej -- dzisiejsza cyrylice, tzn. grazdanke, #opracowal Piotr I, zas alfabet lacinski przeszedl po drodze zupelnie inne #ewolucje. Co ma lacinski do cyrylicy? Cyrylica pochodzi od alf. greckiego, wiec to musialbys w pierwszym rzedzie z nia porownac. #Przepraszam za wysylanie binariow, ale chcialem zilustrowac ten przyklad z #"K" literami z kroju Bauer Bodoni. Po lewej -- lacinska, po prawej -- #cyryliczna. Wyobraz sobie, co by bylo, gdyby macherzy unikodu zdecydowali, #ze "jedno K wystarczy, bo przeciez laik tego nie odrozni". To nie macherzy Unikodu decyduja, tylko producenci fontow. Tak sie sklada ze najwiecej mam krojow M$owych (z M$ Publishera 98), a tam obie litery wygladaja identycznie (sprawdze w domu, ale nie licz na przelom). #Problem kompozytow wspomniany wyzej. Mozna robic fonty bez kompozytow. Kompozyty sa tylko dla zaoszczedzenia miejsca (i czasu - w Softym byloby bardzo trudno robic glify z konturow, a nie skladac). #Swieta racja... I to boli jak jasna cholera. Moze ciebie boli, ale wybacz, ja nie jestem typografem. Na drukarstwie (od strony technicznej) znam sie tyle co na dojeniu krow. I nie jestem w tym osamotniony :-) # #Bzdura. Vide moj przyklad z K. Nawet jesli sie nie utozsamia, to co z tego? Unicode Corp. nie robi zadnych czcionek, wiec nie moga polecac zadnych ksztaltow. To co maja na swoich stronach pochodzi z cudzych fontow, albo jest rysowane recznie (CJK). [...] A zapisales sie juz na unicode-l@unicode.org? Tak tylko pytam. GSN
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plwpserwis.htw.pl
|