Masaż i choroby

Tematy

biblia

MATERAC DO WIBROMASAŻU to urządzenie, które służy by leczyć i zapobiegać wielu chorobom.
Pozwala utrzymać doskonałą kondycję, urodę i dobre samopoczucie.
Masaż to zabieg powodujący równomierne rozkładanie i zmniejszanie sie podskórnej tkanki tłuszczowej,
pomocny w walce z nadwagą i cellulitisem, ujędrnia i uelastycznia starzejącą sie skórę,
jest lekarstwem na zmęczenie, osłabienie, stres i bezsenność.
Poprawia krążenie, dotlenienie i odżywienie mięśni, przyspiesza przemianę materii i wpływa kojąco na układ nerwowy,mięśniowy,
pobudza pracę organów wewnętrzych (np. nerek).
Materac MEDICA LIFE umożliwia wykonanie masażu kiedy tylko potrzebujesz bez wychodzenia z domu i oczekiwania w kolejkach do gabinetów,sterowany na pilota,możemy ułożyć go w pozycji leżącej i siedzącej, posiada również funkcję podgrzewania,zasilany na prąd 220 -230V; 50Hz.
Materac był używany bardzo sporadycznie i jest w idealnym stanie,praktycznie bez śladów użytkowania. Dołączona instrukcja obsługi wraz z dowodem wpłaty,gwarancja wygasła 18 maja ale zupełnie nie była potrzebna,wszystko działa w jak najlepszym porządku.

CENA: 1390PLN
kontakt w TASMANie lub 501 618 347



Hmm.. czy jestem odważna? nie wiem.. .ale wydaje mi się, że wtedy lepiej sie z kimś pisze, jak widzisz zdjęcie )

To jasne, że zapisuj się do tej szkoły zajęcia są bardzo fajne, masaze twarzy, depilacja woskiem itd..

hmmm... wydaje mi się, że normalnie można depilowac woskiem.. ale nie podczas choroby
jak masz ten okres kiedy jestes zdrowa to wydaje mi się, że nie ma żadnego problemu

aa.. i dziekuje za miłe słowa ;*




Użytkownik "Agnieszka" <guniaii@wp.pl> napisał w wiadomości
news:746220808.20051207204238@wp.pl...[color=blue]
> Witaj pl-regionalne-lodz!
> Czy kotoś z Was wie, gdzie w Łodzi jest dobrze zaopatrzony i w miarę
> niedrogi sklep z artykułami medycznymi? Konkretnie chodzi mi o lampy
> lub aparaty do masażu przy chorobie stawów.
> Dzięki za każdy adres
>
>[/color]
Był i chyba jest przy Tuwima (przy Piotrkowskiej)





Miłego i cieplutkiego dnia życzę :D
Powodzenia przy obróbkach
Witaj Gosiu... dzisiaj i przez dwa -trzy dni wolne nawet z obróbkami - Misiek choryyyyyyyyy :o :-? :cry: Ooooooo :cry:
teraz wszystkich bierze na chorobę :cry: taki okres :cry: brrrr........
misia teraz musicie się rozgrzewać na wzajem . wiesz okłady , masaże i te różne .... Ja to wiem, tylko, czy on to wie, bo go wszystko boli... :lol: :lol: :lol:
A dzisiaj juz zlazł do piwnicy... no ubiju dziada dzisiaj ubiju :lol: :lol: :lol:
Jego to chyba by trzeba było pasami przywiązać, albo tę bluzkę(kaftan nałożyć) aby nie łaził :wink:



Masaż klasyczny - Zborowski Adam
  http://s1.directupload.net/images/080519/ltanhbob.jpg

Masaż klasyczny
Zborowski Adam

Wydawca: AZ
Rok wydania: 1998
Wydanie: 2
Opis:

Masaż klasyczny jest metodą leczenia fizykalnego zewnętrznych i wewnętrznych objawów chorobowych, a w wielu przypadkach przyczyn chorobowych. Polega na mechanicznym drażnieniu tkanek. Wywiera pośredni i bezpośredni wpływ na organizm. Składa się z wielu chwytów, ruchów i opracowań (głaskania, rozcierania, ugniatania, oklepywania, wibracji, roztrząsania, wałkowania), których celem jest nie tylko leczenie, lecz także zapobieganie wielu chorobom. Masaż jest również integralną częścią odnowy biologicznej. Na podstawie badań i obserwacji stwierdzono, że spośród znanych metod masażu, masaż klasyczny jest najskuteczniejszy w leczeniu chorób narządu ruchu. Ciągle rosnące zainteresowanie masażem sprawiło, że mimo wydania książki w 1994 i 1996 roku zaistniała potrzeba wznowienia nakładu.


Spis treści:

I. OMÓWIENIE OGÓLNE MASAŻU

II. CZĘŚĆ TEORETYCZNA

III. CZĘŚĆ PRAKTYCZNA

1. Masaż poszczególnych części ciała
2. Wskazania i przeciwwskazania do stosowania masażu


Podziękuj by zobaczyć zawartość.



Do kogo skierowana jest oferta?

Kurs skierowany jest do właścicieli czworonogów pragnących poprawić zdrowie i kondycję swoich podopiecznych.



Uczestnicy kursu poznają podstawowe zasady Tradycyjnej Medycyny Chińskiej oraz sposób odżywiania psów według dietetyki chińskiej.



W trakcie sobotnio-niedzielnych zajęć będzie można poznać w sposób teoretyczny i praktyczny masaż chiński: Pu Tong An Mo, Tui-Na oraz akupresurę. Szczególny nacisk zostanie położony na to by po wzięciu udziału w kursie uczestnik uzyskał głębsze zrozumienie, iż meridiany i kanały, na których położone są punkty stanowią odbicie uniwersalnego prawa natury, a także zrozumieć dlaczego i w jaki sposób wyróżnia się specyficzne grupy punktów, takie jak : yuan, luo…



Tematem przewodnim zajęć jest szeroko rozumiana profilaktyka oraz leczenie prostych i niegroźnych schorzeń.



Na szkolenie zapraszamy osoby zupełnie początkujące, nie znające teoretycznych podstaw medycyny orientalnej, a także posiadające już pewne doświadczenia w temacie.


Wzięcie udziału w kursie pozwoli:

    llepiej zrozumieć funkcjonowanie organizmu swojego pupila,l ldostrzec z wyprzedzeniem pierwsze objawy choroby,l lwprowadzić szeroko rozumianą profilaktykę w myśl chińskiego przysłowia ” nie czas kopać studnię gdy płonie las”,l lrozwinąć głębszą więź emocjonalną pomiędzy właścicielem a jego podopiecznym.l
Kto prowadzi zajęcia?

Zajęcia będzie prowadzić lekarz weterynarii Zbigniew Garstka – specjalista chorób psów i kotów, absolwent Wydziału Weterynarii Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu, współzałożyciel i pierwszy prezes Polskiego Towarzystwa Akupunktury Weterynaryjnej.



Dr Garstka prowadzi wykłady z zakresu akupunktury zwierząt dla lekarzy weterynarii, uczestników studiów specjalizacyjnych z chirurgii weterynaryjnej.



Jest autorem szeregu publikacji z zakresu akupunktury zwierząt w prasie fachowej i popularnej. Od wielu lat wykorzystuje w swojej praktyce lekarskiej osiągnięcia Tradycyjnej Medycyny Chińskiej (masaż chiński, akupunkturę, ziołolecznictwo).
Gdzie odbywa się kurs?

Kurs odbędzie się 27-28 marca 2010 w Studium Edukacji Ekologicznej we Wrocławiu.

ul. Starograniczna 28

źródło wet-plus.pl



Cytat:
Napisał Cat
Dlaczego???
Choroba cywilizacji?
Ja tez planuję Karolkę zaszczepić (zresztą może to będzie za pare lat szczepienie refundowane, jak myślicie? )
O tym hcv gadalam kiedyś z kumpelą ginekologiem (i matką córki) i ona byla jak najbardziej ZA szczepieniem.
myślę, że będzie. Statystyki są zatrważające...

Mój gin jest za szczepieniem, u młodych dziewczyn.
Cytat:
Napisał Cat No chyba, że wiem!
Mury getta, muzeum powstania, klimaty starowarszawskie, martyrologiczne itepe. A co tam przy okazji wyjdzie to się zobaczy.
Tylko napiszta ogólnie chociaż, kiedy.
Bo najpierw coś slyszalam o marcu, potem maju-czerwcu, a moze lato?
no nieźle, wychodzi na to, że nie będzie grilla i gaworzenia do świtu, bo będziemy biegać po całej Wawce, aby wszystko dziewczynom pokazać.:Śmiech:
Ja obstawiam koniec maja.:)

Cytat:
Napisał Gertruda Ja teraz to raczej średnio kryminalna jestem.
Zresztą dla mnie najlepsze kryminały pisze Chmielewska ;)
ja wcale, ale z dwa kryminały Chmielewskiej zaliczyłam.;)

Cytat:
Napisał Cat Tu, gdzie jestem też proponują ten masaż kamieniami.
135 zl za 50 minut.
To chyba sobie daruję ;)
Za to dziś siedzialam w sumie 4 h w basenie. Dzieci nie chcą wychodzić z wody.
:Strach:ale cena!
Tego basenu to Ci zazdroszczę! Uwielbiam moczyć tyłek w ciepłej wodzie.:D

Cytat:
Napisał Cat Zacytowałam wołami, żebyś się potem nie wykręcała. :) Cytat:
Napisał Gertruda Cytowanie wyboldowanymi wołami jest ostanio na topie.
Ja jeszcze zrzut zrobię.
ha ha ha, Nan nie będziesz mogła się wykręcić!:Kciuki: Nie masz wyjścia, musisz być na zlocie.:Hura!:



Napięcie nerwowe

Potrzebne Ci będą zioła, które działają łagodnie uspokajająco i umożliwiają odprężenie się i zrelaksowanie. Mają też jedną ważną zaletę: nie uzależniają!
Herbata z melisy: zalej torebkę lub łyżeczkę ziela melisy szklanką wrzątku i zaparzaj pod przykryciem przez 5 minut. Pij ciepły napar 2–3 razy dziennie.
Napar z różnych ziół: zmieszaj 40 g korzenia kozłka, 20 g ziela krwawnika, po 15 g liścia mięty i melisy, 10 g koszyczków rumianku. Zalej jedną łyżkę ziół szklanką wody, zagotuj, odstaw. Po upływie 15 minut przecedź. Pij jedną szklankę naparu rano na czczo oraz jedną szklankę wieczorem przed zaśnięciem.
Lawendowa kąpiel: wsyp do wanny 1/2 szklanki soli kuchennej i dodaj 15 kropli olejku lawendowego rozpuszczonego w łyżce wódki (na powierzchni nie utworzą się tłuste plamy). Poleż w kąpieli 15 minut, następnie dokładnie opłucz ciało pod prysznicem.
Aromatyczny masaż: wymieszaj oliwkę do masażu z łyżką oleju z pestek winogron oraz 8 kroplami olejku z kwiatu gorzkiej pomarańczy. Natrzyj mieszanką kark i barki, delikatnie uciskając i lekko masując.

Stany lękowe

Ich przyczyną są często poważne problemy psychologiczne lub chorobowe, których nie da się wyleczyć bez pomocy lekarzy. Leki ziołowe mogą jednak przynieść doraźną ulgę.
Napar z kozłka: 2 łyżki stołowe ziela zalej szklanką wody, gotuj ok. 2 minut, przecedź. Pij 2–3 razy dziennie po ćwierć szklanki.
Herbatka ziołowa: zmieszaj 30 g korzenia kozłka, 20 g liści melisy, po 10 g ziela mięty i dziurawca oraz kwiatu lawendy. Łyżkę ziół zalej 1/2 l gorącej wody, odstaw na 4 godziny, połowę odlej do innego naczynia, resztę znów zagotuj. Połącz obie porcje, przecedź. Pij 2–3 razy dziennie po jednej szklance (rano na czczo).

Bezsenność

Czasem im bardziej starasz się zasnąć, tym trudniej Ci zwabić sen. Najpewniej daje o sobie znać napięcie nagromadzone w ciągu dnia.
Napar z eszolcji: zalej łyżeczkę do kawy filiżanką wrzątku, odstaw na 10 minut. Pij przed snem.
Herbata z chmielu: łyżeczkę suszonych i rozdrobnionych szyszek chmielu zalej szklanką wrzątku i zaparzaj pod przykryciem 5–10 minut. Wypij ciepły napar tuż przed pójściem do łóżka.
Napar z wielu ziół: wymieszaj dokładnie 20 g korzenia arcydzięgla, 10 g ziela rozmarynu, 30 g liścia melisy, 20 g szyszek chmielu i 10 g ziela krwawnika. Zalej 1–2 łyżeczki ziół szklanką wrzątku i zaparzaj 5 minut. Pij przed pójściem spać.
Kąpiel w lipie: zalej 300 g ziela pięcioma litrami wody, gotuj przez 20 minut, odstaw na 20 minut pod przykryciem do naciągnięcia, przecedź. Wlej do wanny z letnią wodą. Poleż w kąpieli przez kwadrans, idź do łóżka nie później niż po 30 minutach.
Ziołowa poduszka: włóż lawendę, kocimiętkę, rumianek, melisę i chmiel do małego woreczka uszytego z tkaniny z włókien naturalnych. Umieść go przy wezgłowiu łóżka, aby wdychać zapach ziół przez całą noc. Podziała on odprężająco i relaksująco.

Chroń się przed stresem

Jest on odpowiedzią naszego organizmu na bodźce emocjonalne i fizyczne. Przewlekły stres może powodować wiele dolegliwości. Osłabia odporność organizmu. Podwyższa między innymi ryzyko zawałów oraz nadciśnienia tętniczego. Nasila istniejące choroby. Może zwiększać częstotliwość ataków migreny, powodować problemy z układem trawiennym i oddechowym.

Gotowe preparaty

Bodymax plus. Podwyższa tolerancję na stres, zmniejsza uczucie zmęczenia.
Melisana Klosterfrau. Pomaga w bezsenności i bólach głowy na tle nerwowym.
Lumewal. Zmniejsza stany napięcia nerwowego i niepokoju.

zrodlo:onet.pl



AnnaAgata! ja już jestem prawie po 3 miesiącach leczenia akupunkturą i ziołami. W styczniu wylądowałam na ostrym dyżurze w szpitalu MSWIA z potwornym bólem kręgosłupa szyjnego i połowy dolnej części prawej półkuli mózgu. Nie byłam w stanie usiąść, stałam bujając się na boki- stabilizując się-bo gdy siadałam miałam wrażenie że coś mi wyrywa mózg z głowy!! Oglądało mnie tam 5 lekarzy. Ortopedzi, neurolog, neurochirurg, i żaden nie znalazł uzasadnienia. Zrobiono mi jedynie prześwietlenie kręgosłupa, przebadano palpatycznie (jeden mądry lekarz nacisnął mnie od góry na głowę!! myślałam, ze zejde!!!!) załadowano mi kroplówkę, kilka tabletek i wysłano do domu z receptą na RELANIUM, KETONAL FORTE I COŚ NA ZWIODCZENIE MIĘŚNI!!! nie byłam w stanie się podnieść, wstać, zmienić położenia głowy bo bolało i miałam zawroty. Od tabletek byłam nieprzytomna. Wytrzymałam na nich tydzień aż w końcu moja mama wpadła na pomysł akupunktury. W miarę mi pomogło. Odstawiłam leki, zaczęłam brać zioła, miałam do tego nagrzewanie i masaże. Sztywność karku ustąpiła, mogę poruszać głową, ale pozostał powracający potworny ból głowy. Na to już mi akupunktura nie pomaga. Miałam kilka zabiegów w trakcie takich bóli, ale to był efekt dotąd, dokąd miałam wbite igły.
To wszystko zbiegło się w czasie z innymi badaniami, które wykazały nawrót choroby nowotworu piersi i przerzut na obie piersi oraz guza w prawym płacie tarczycy. Lekarze darli się na mnie -ciąża!!!
9 kwietnia dostałam potwornego bólu głowy, to był piątek, nie byłam w stanie się poruszyć. Po bólu pozostało odrętwienie ciała, problemy z koncentracją, szum w uszach, wrażenie opuchniętego mózgu, problem z wysławianiem się- brakowało mi wyrazów w zdaniu. Nie mogłam ruszać głowa na boki, no i spałam, zapadałam w sen podobny do śpiączki co chwila. Wyłączał mi się mózg. Do poniedziałku pozostało odrętwienie, senność, kłopoty w poruszaniu się- wszystko było jakby w zwolnionym tempie-ale to było jeszcze do przetrawienia. Najgorszy był ból prawego oka, było za duże, bolało przy każdej zmianie położenia, nie widziałam na nie częściowo no i było jakby obsypane piaskiem.
W poniedziałek dostałam się do okulisty, nic nie znalazł, zbadał ciśnienie, wzrok... kazał iść do neurologa- a termin był za 3 m-ce.. Wiec chłopina mnie zaprowadził bezpośrednio do gabinetu i poprosił aby mnie zbadała neurolog. Kazała łaskawie przyjść za 2 dni. Kiedy do niej dotarłam pozostała już tylko senność i rozbicie, takie funkcjonowanie zwolnione. Zasnęłam w gabinecie, pod gabinetem też. Stwierdziła mi zaburzone funkcje neurologiczne, nierówno reagujące źrenice, wysłała na eeg głowy. Wychodząc z gabinetu nie trafiłam w drzwi. Moje ciało poszło w zupełnie inna stronę niż miało iść. Wpadłam na jakieś szafki, pozwalałam bazwładnie jakieś rzeczy, wieszak.....
EEG było za tydzień. Po kolejnym tygodniu wyniki. Poszłam z wynikami a neurolog do mnie- no... nie ma pani padaczki- na na to -WIEM, nie ma pani też stanu przedrzucawkowego... ja na to- WIEM!!!, to co, chce się pani nadal badać? bo mi to wygląda na wylew albo na guza w mózgu.... dała mi skierowanie na tomografie głowy.
Najszybszy termin- półtora tygodnia- był na ul.Fieldorfa, w instytucie onkologii. Tam mi wstępnie rozpoznano CHIARI I i polecono szpital bródnowski...
Od tego momentu mniej więcej jestem z Wami na forum... jak wiecie prof. Ząbek zdiagnozował z tomografii CHIARI I. Przekazał mnie do dok. Bujko, który na konsultacji powiedział mi o odbarczaniu i wysłał mnie na rezonans. Na konsultacji byłam z potwornym bólem głowy. Dok. chciał mnie zostawić od razu w szpitalu, ale ja wiedząc, że mam za kilka dni dostać miesiączkę, wolałam mieć ją w domu. Zdecydowałam się wytrzymać do 7 czerwca. W międzyczasie okazało się, że jestem w ciąży... A rezonans wykazał migdały nie niżej niż 1 mm... Tak wiec dok. Bujko uczepił się tej migreny... i odesłał mnie do neurologa, bo on nie ma tu nic do roboty...

A ja, dziś z bólem- znośnym, ale zawsze- czuje się jak BEZPAŃSKI PIES!!! bo neurolog uważa, ze jestem pacjentką neurochirurga, a ten twierdzi, ze nie ma co robić... Tak czy inaczej, mam się dalej diagnozować, ale po ciąży...

Fakt jest taki, że niezależnie kto i jak nazywa to co mi jest, NIKT MNIE CIĄGLE NIE LECZY!!!!!!!

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • wpserwis.htw.pl
  • Powered by MyScript