Grażyna Torbicka zdiencia

Tematy

biblia

Sylwestrowe szaleństwa
2008-01-03





W całej Polsce hucznie powitano Nowy Rok. Kilkaset tysięcy rodaków bawiło się na imprezach plenerowych w największych miastach, a kilka milionów przyglądało się temu przed telewizorami. Polsat zaprosił swych widzów do Krakowa na „Sylwestrową Moc Przebojów”, telewizyjna Dwójka zainstalowała się na wrocławskim rynku pod hasłem „Sylwester pod dobrą gwiazdą”, a TVN na placu Defilad pod Pałacem Kultury namawiał, by „Zakochać się w Warszawie”.

W roli wodzirejów i gospodarzy wieczoru wystąpili ulubieńcy widzów: Grażyna Torbicka i Krzysztof Skiba we Wrocławiu, Agata Młynarska, Agnieszka Popielewicz, Kasia Sowińska, Krzysztof Ibisz i Maciej Dowbor w Krakowie, w stolicy zaś sylwestra poprowadzili Dorota Wellman i Marcin Prokop.

Na wszystkich scenach zaroiło się od gwiazd – zarówno krajowych, jak i z dalekiego świata. Pod krakowskimi Sukiennicami wystąpili m.in. Beata Kozidrak, Joanna Liszowska, Shakin Stevens, Lou Bega, Boney M., Edyta Górniak i Szymon Wydra. We Wrocławiu zaśpiewali m.in. Doda, Kayah, Natalia Kukulska, Jerzy Połomski, Perfect i Stachursky. Goście warszawskiego Sylwestra mogli bawić się słuchając Feela, Blog 27, Majkę Jeżowską, Irenę Santor, Kasię Kowalską, Sławka Uniatowskiego i Maćka Silskiego. Wystąpili też uczestnicy programu You Can Dance.

Nie wszyscy skusili się na zabawę pod chmurką. Szczelnie zapełniły się sale teatralne. W Warszawie publiczność bawiła się w teatrze Kwadrat na komedii „O co biega” i w Komedii na przedstawieniu „Zamiana na wakacje”. Aktorzy ciężko pracowali nie tylko na stołecznych scenach: Joanna Brodzik i Paweł Wilczak polecieli aż za ocean, by poprowadzić Sylwestra w Chicago, w luksusowej sali "The Carisle" na zachodnich przedmieściach. Bilety na zabawę kosztowały 170 dolarów od osoby. Za dodatkowe 20 dolarów można było sobie zrobić zdjęcie z polską parą. Cena nie była wygórowana, bo w kilka minut uformowała się kolejka złożona z 200 osób!

Podczas gdy Joasia Brodzik z Pawłem Wilczakiem spędzali Sylwestra w Ameryce, z USA prosto do Warszawy przyleciała słynna Ultra Nate – amerykańska wokalistka House, która zaśpiewała w warszawskim klubie Utopia.







proszę o zdjęcie Grażyny Torbickiej



3 miliony za miejski sylwester i mocno wyblakłe gwiazdy

Adam Kuźmicki

2009-10-08 05:37:55

Aż 3 miliony złotych będzie kosztować łódzki miejski sylwester. Imprezę zorganizujemy wspólnie z Drugim Programem Telewizji Polskiej. Połowę kwoty zapłaci miasto, połowę TVP 2. Telewizyjna dwójka ma też transmitować imprezę na swojej antenie. Niestety, już wiadomo, że nie możemy liczyć na występy gwiazd światowego formatu.

W środę rano do zorganizowania sylwestra transmitowanego przez telewizją publiczną namawiała radnych z komisji promocji Edyta Zakrzewska z redakcji audycji rozrywkowych TVP2. Nie ukrywała jednak, że 3 mln zł, jakie wspólnie z Łodzią chce wydać na imprezę, to za mało, by sprowadzić naprawdę rozpoznawalnego wykonawcę.

- Ale wystarczy, by sprowadzić Sandrę, Ace of Base, może Roxette? - wyliczała radnym Zakrzewska. - Gdybyśmy chcieli, żeby łodzian bawił Ricky Martin, trzeba by trochę dołożyć.

Z polskich wykonawców jako gwiazdę Zakrzewska proponowała Kayę, Budkę Suflera lub Krzysztofa Krawczyka. W Łodzi mają również wystąpić bliższe młodszemu odbiorcy zespoły lub piosenkarze.

- Chodzi o dobór szerokiej gamy artystów, bo ma to być impreza adresowana do szerokiego grona odbiorców - tłumaczyła Edyta Zakrzewska. - Dlatego całość rozpocznie się i będzie przeplatana występami grup kabaretowych.

Zajmujący się promocją miasta radni pytali, jak koszty, które poniesie miasto, przełożą się na oglądalność, zwłaszcza w porównaniu z konkurencyjnymi imprezami. Usłyszeli, że dwójka spodziewa się 5 mln widzów, jednak przedstawicielka telewizji nie potrafiła podać ubiegłorocznych danych konkurencji: Polsatu i TVN. Wiadomo natomiast, że przekazanie telewizji 1,5 mln to nie wszystkie miejskie wydatki związane z sylwestrem. - Telewizja deklaruje pokrycie kosztów reorganizacji ruchu - przekonywała Dominika Ostrowska-Augustyniak, szefowa biura promocji. - My będziemy musieli zapłacić dodatkowo za demontaż kilku latarni i zdjęcie trakcji tramwajowej.

Sylwester ma się odbyć na placu Wolności. Scena ustawiona będzie pod pomnikiem Kościuszki, w stronę ulicy Piotrkowskiej. Trudno oszacować, ilu mieszkańców miasta zdecyduje się na udział we wspólnej zabawie. - Przez cały grudzień będziemy emitować 200 zwiastunów. Łódzkiego sylwestra chcemy też promować w programie "Pytanie na śniadanie"- zachęcała Edyta Zakrzewska. - Specjalne programy przygotujemy na święta.

Magnesem mają też być nazwiska prowadzących imprezę - Grażyna Torbicka i Maciej Kurzajewski, choć dla radnych nie był to chyba najważniejszy argument.

Dotychczas transmitowane w TVP 2 imprezy sylwestrowe odbywały się we Wrocławiu.

- Dlaczego w tym roku Wrocław zrezygnował? - dziwiła się radna Patrycja Wójcik.

Edyta Zakrzewska stwierdziła, że nie może wypowiadać się na temat rozmów telewizji i wrocławskiego magistratu. Sytuację próbowała ratować Dominika Ostrowska-Augustyniak. - Chodzi o to, że Łódź ma szansę przejąć imprezę - przekonywała. - Cieszmy się, że telewizyjny sylwester wyszedł z Wrocławia.

My zapytaliśmy władze Wrocławia, dlaczego nie organizują w tym roku sylwestra.

- Bo nie jest to najlepszy czas na wydawanie sporych kwot na taki cel - wyjaśnił nam Paweł Czuma, szef biura prasowego wrocławskiego urzędu miasta. - W zeszłym roku Wrocław na sylwestra w dwójce wydał 2 mln zł. Telewizja dołożyła drugie tyle.

Łódzcy radni nie wahali się wydać porównywalnej kwoty. Były nawet propozycje zwiększenia puli. - Gdybyśmy zaproponowali 2 miliony złotych, można by ściągnąć prawdziwą gwiazdę - mówił po głosowaniu Bartosz Domaszewicz z PO. - Ale nie było woli dyskusji, połowa radnych poszła do domu.

ŹRÓDŁO: http://lodz.naszemiasto.pl/



Sylwester z Dodą i Rodowicz - miało być jak nigdy, wyszło jak zwykle...

Express Ilustrowany (jed, msm)

2009-12-05 02:35:30 , Aktualizacja 2009-12-05 02:37:00

Maryla Rodowicz w duecie z Dodą, Kombii i Afromental to największe gwiazdy łódzkiego sylwestra na placu Wolności. Magistrat dołoży do imprezy transmitowanej w telewizyjnej Dwójce ponad 1,5 mln zł. Wkład TVP ma wynieść 3 mln zł.

W piątek przedstawiciele TVP 2 zapowiedzieli, że Doda i Maryla Rodowicz mają razem wystąpić w elektryzującym show, zaskakując nowym wizerunkiem scenicznym. Szczegóły tej przemiany pozostaną na razie tajemnicą. Na scenie zaprojektowanej w stylu gwiezdnej odysei pojawią się także: Ewa Farna, Candy Girl, Pectus, Audiofeels (finaliści pierwszej edycji „Mam talent”), Łukasz Zagrobelny oraz zespół Blue Cafe.

W grupie zagranicznych artystów, znajdą się Katherine, Oceana, brytyjski duet Booty Luv, Neo i Bel-Mondo. Można o nich powiedzieć tylko tyle, że mają na swoim koncie po jednym przeboju, który lansują w telewizyjnych programach typu „Jaka to melodia”. Występują tam jako gwiazdy poszczególnych odcinków. Oceana wylansowała przebój „Cry, cry”, a Katherina zasłynęła dzięki piosence „Ayo technology” (została Zagranicznym Hitem Lata 2009 w czasie tegorocznej odsłony Sopot Hit Festiwal). Sylwestrowy show, transmitowany na żywo, ma nawiązywać stylistyką do gatunków filmowych. Impreza na placu Wolności zacznie się o godz. 21, a zakończy godzinę po północy. Na początek artyści kabaretowi pod wodzą Katarzyna Pakosińskiej i Roberta Górskiego, przebrani za Michaela Jacksona, Kylie Minoque, The Rolling Stones, Rihannę oraz Lady Gaga wprowadzą widzów w sylwestrowy nastrój. Gospodarzami imprezy będą Grażyna Torbicka i Maciej Kurzajewski.

Lista wykonawców, którzy wystąpią w Łodzi, różni się znacznie od tej, jaką na początku października przedstawiciele telewizji i biura promocji magistratu przekazali radnym (ci później zdecydowali, by na organizację sylwestra wydać aż 1,5 mln zł z budżetu miasta). Byli na niej: Ricky Martin, Roxette, Ace of Base, Sandra, Feel, Kayah, Krzysztof Krawczyk, Bajm i Stachursky. Okazuje się że koszty sylwestra będą wyższe od planowanego 1,5 mln zł, bo magistrat na billboardy promujące imprezę w Łodzi i regionie zamierza wydać około 80 – 100 tys. zł. Władze miasta i MPK wciąż dyskutują, kto ma ponieść koszty demontażu (8 tys. zł) starej i montażu nowej (300 tys. zł) trakcji tramwajowej. Zdjęcie jej jest konieczne do postawienia sceny, która ma przypominać kosmodrom. Rakieta o kształcie śruby ma zasłonić pomnik Tadeusza Kościuszki).

– Mamy już wszystkie konieczne dokumenty dotyczące organizacji tej imprezy masowej na placu Wolności i wszystkie konieczne ekspertyzy – mówi Dominika Ostrowska-Augustyniak, dyrektor Biura Promocji, Turystyki i Współpracy z Zagranicą Urzędu Miasta Łodzi. – Umowa z telewizją jest już podpisana. TVP ma promować imprezę od 7 grudnia w godz. 16 – 19 wywiadami ze znanymi łodzianami i widokami z miasta.

ŹRÓDŁO: www.lodz.naszemiasto.pl

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • wpserwis.htw.pl
  • Powered by MyScript