produkcja: Hongkong, USA
gatunek: Animacja, Fantasy, Komedia, Przygodowy
data premiery: 2007-09-28 (Polska), 2007-03-22 (Świat)
reżyseria: Kevin Munroe
scenariusz: Kevin Munroe
zdjęcia: Stephen G. Lumley
Dawno, dawno temu… cztery małe żółwie: Leonardo, Donatello, Michaelangelo oraz Rafael w tajemniczy sposób urosły, a następnie zaczęły się poruszać i zachowywać jak ludzie. Podobnej przemianie uległ ich przyjaciel, szczur Splinter, który dzięki rozległej wiedzy w dziedzinie wschodnich sztuk walki, uczy żółwie jak walczyć i posługiwać się bronią. I tak stały się najsłynniejszymi Wojowniczymi Żółwiami Ninja. W pierwszym z ich udziałem filmie kinowym, będą musieli zmierzyć się z ekscentrycznym miliarderem Maximilianem Wintersem, który chce przejąć władzę nad miastem, wykorzystując kosmiczną energię. Nieustraszone żółwie zjednoczą swe siły w walce między dobrem a złem, pokonując własne słabości, wspierani przez życzliwych im ludzi: April O’Neal i Casey’a Jonesa.
Obsada:
James Arnold Taylor - Leonardo
Mikey Kelley - Michelangelo
Mitchell Whitfield - Donatello
Nolan North - Rafael
Chris Evans - Casey Jones
Sarah Michelle Gellar - April O'Neil
Mako - Mistrz Splinter
Patrick Stewart - Max Winters
Aby móc zobaczyć treść musisz się zalogować. Nie masz konta? Zarejestruj się już teraz!
Opisze takze moj wybor kotla, dla porownania.
Tez rozwazalem kociol Kostrzewy, ale nie zdecydowalem sie dlatego, ze dla mnie byl za wielki i za ciezki (chyba 450 kg podaja w instrukcji). Poza tym, jest to kociol tradycyjny, ja szukalem do peletow kociolka bardziej specjalizowanego, tzn. o rozwiazaniach konstrukcyjnych najlepszych do peletow. Ale stracilem cenna wielopaliwowosc, ktora kociol Kostrzewy i inne polskie ma. Jakbym zmienil zdanie co do peletow, np. na skutek sporego wzrostu ich cen, to wlasciwie nie mam ruchu.
Rozwazalem jeszcze Viadrus Ling (ale byl bez zapalarki i tez ciezki- tzn za duza pojemnosc cieplna samego kotla) oraz z Ciechanowa (nazwa mi juz wypadla z glowy, ale robil wrazenie bardzo starannego, tyle ze bez zapalarki i znowu ciezki). Jeszcze Futura, ale tez za ciezki byl dla mnie.
W koncu zdecydowalem sie na piec kominkowy EF Thermo kanadyjski z plaszczem wodnym firmy:
http://enviro-fire.com/index.html
manual ang. do niego
( C-10738-Instruction-EF-Thermo-28-DIN-OwnersManual.pdf ) tutaj:
http://enviro-fire.com/help/manuals.html
(opisu samego pieca na stronie producenta nie ma, ponoc dlatego ze to piec na rynek europejski, a nie amerykanski, gdzie ogrzewanie wodne nie jest popularne).
Piec byl prawie konkurencyjny cenowo z piecem Kostrzewy, choc jednak sporo drozszy. EF Thermo byl (moze jest dalej) wstawiony np. do Castoramy w cenie ok. 11 tys. zl.
Ale piecyk ma nieco inne cechy niz typowe kotly, bo:
- ok. 30% ciepla przekazuje radiacyjnie i konwekcyjnie w swoje otoczenie (tzn grzeje pomieszczenie i to calkiem silnie), a 70% w obieg wodny (dystrybutor mowil ze 20%/80% podzial mocy, ale zdaje mi sie, ze jest raczej 30%/70% sadzac po temperaturze w pomieszczeniu.
- ma szybe przez ktora widac palenisko (piec kominkowy), ale z drugiej strony jego wyglad nie jest typowo pokojowy - u mnie grzeje on piwnice,
- pracuje na podcisnieniu w komorze spalania, a nie na nadcisnieniu. To znaczy ze zamiast wentylatora nadmuchujacego powietrze do komory spalania ma wentylator wyciagu spalin z komory do komina. Jest to konstrukcyjnie bardziej skomplikowane, bo wentylator wyciagu musi byc odporny na wyzsze temperatury (pewnie czesciej sie bedzie psul), ale za to nie ma mozliwosci wydostania sie spalin do pomieszczenia, ktore jak widac sa w kotle Kostrzewy. Wlasciwie jest to wiec piecyk z zamknieta komora spalania. U mnie w pomieszczeniu pieca nie ma wyczuwalnego zapachu spalin.
Z cech korzystnych to:
- nadaje sie wylacznie do instalacji zamknietych, ma wbudowane naczynie wzbiorcze i pompe obiegowa tak, ze podlacza sie go na gotowo do instalacji tak jak piecyki gazowe jednofunkcyjne. Czyli odpada dylemat uklad otwarty czy zamkniety,
- odpada ew. koszt wymiennika cieplnego aby polaczyc kociol w ukladzie otwartym z zamknietym ukladem grzejnikow, odpada koszt pompy i naczynia wzbiorczego (ale tez nie mozna bez przerobek podlaczyc dwu pomp co i cwu)
- do zasobnika cwu wystarczy zawor trojdrozny (i ja tak mam)
- piec jest sterowalny za pomoca regulatora pokojowego (ja zalozylem polski Euroster 2005, sprawuje sie b.dobrze, wlaczajac i wylaczajac piec co pare godzin przy wahaniach temp +/- 0.25 oC.
- piec ma mala bezwladnosc cieplna, wygasa w ok. 5 minut.
Z cech niekorzystnych:
- jest bardzo czuly na geometryczny rozmiar peletow. To znaczy ze jesli uzywac peletow o srednicy 8 mm, ktorych dlugosc moze byc wtedy (zgodnie z norma niemiecka czy austriacka) do 40 mm, to podajnik nie wyrabia i moc pieca spada ok. dwukrotnie !!! od nominalnej.
Piecyk jest przeznaczony chyba wylacznie do peletow o srednicy 6 mm, choc dystrybutor mowil kiedys inaczej.
Z mojego doswiadczenia to jest bardzo wazna sprawa, sporo czasu i zlosci mnie to kosztowalo.
Jest to, wg mnie, cecha malych podajnikow peletow, ze ilosc podawanego paliwa (liczac mase) zalezy od rozmiarow paleczek peletow. Duzi Amerykanscy producenci piecow kominkowych pisza o tym na poczatku instrukcji swoich piecykow (np. Whitfield-Lennox)
- ma maly zasobnik, tylko na 50 kg peletow, co oznacza dokladanie 2 razy dziennie
- popiol trzeba wyrzucac co najmniej raz na tydzien. Tak tez trzeba czyscici piec, tzn. szybe i palenisko.
- tez nieco halasuje (podajnik i wentylator, ale slychac to tylko w pomieszczeniu pieca.
Ja nie mam komina ze stali kwasoodpornej, po prostu piec jest polaczony do murowanego komina miekkim wezem aluminiowym (zobacze po pierwszym sezonie jak sie sprawy maja z kominem i ew. zrobie cos innego).
Obawy oczywiscie mam, w szczegolnosci jak firma sprawi sie z szybkim serwisem w srodku zimy, albo co do trwalosci (gwarancja na stal na 5 lat, na elektryczne czesci na rok), tez o ceny czesci zamiennych.
W kazdym razie wybor mam za soba.
Mam nadzieje ze na tym forum bedzie mozna porownac wiecej piecykow peletowych.
...atomik
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plwpserwis.htw.pl
|