Kobiety nie są głupie. Przynamniej nie wszystkie. Fakt są pojedyncze jednostki których nie można onaczej okreslic jak po prostu głupie.... ale napewno nie wszystkie. Czy uznasz Marię Curie - Skłodowską za głupią? Wątpię. Więc nie mów ze kobiety sa głupie jeśli masz na myśli swoje koleżanki lub doświadczenia.

" />How to Loose Friends and Alienate People - landlordka głownego bohatera to Polka. Co prawda ma akcent owszem słowiański, ale ewidentnie nie polski, za to mówi: "- In Poland, someone was famous because they done something, Marie Curie, Pope John Paul... - Yeah, but they don't make entertainers like that any more, don't they?"
Ms. Kowalsky, o ile dobrze pamiętam.

" />Taki cytat :

"Na przełomie XIX i XX wieku odkrycie promieniowotworczosci przez Henrego Becqurela oraz wielu jej własności przez Marie i Piotra Curie pokazało,że atomy jednych pierwiastków mogą zamieniać się w inne"

To jak to jest atomy mogą zamieniać się w inne ????? (np.atom węgla może zamienić się w atom tlenu???)
i jaki związek ma z tym promieniowotwórczość...??

sorry jestem laikiem z chemii może ktoś to wyjaśnić

z góry dzięki i pozdrawiam

Gdzieś czytałem o badaniach przeprowadzonych wśród kilkuset najwybitniejszych naukowców, okazało się że większość jest wierząca. Albert Einstein też był wierzący. Pewnie zdawali sobie sprawę z ułomności swojej wiedzy. Natomiast nauką przeciw Bogu gra masoneria, to zazwyczaj miernoty bez większej wiedzy, talentów i wyobraźni.
I po co Pan takie bzdury pisze? 'gdzieś czytałem'. Po pierwsze Einstein nie wierzył w biblijnego Boga i nie mial nic wspolnego z chrzescijanstwem, a jeżeli Marie Curie-Skolodowska nazywa Pan miernota, to swiadczy to tylko o Panu. Poglady religijne sa nijak skorelowane z dorobkiem naukowym. A akurat wsrod naukowcow odsetek wierzacych jest mniejszy niz w reszcie spoleczenstwa i to jest najistotniejsze.

Może z tego pytać 7.04 :O

Victor Hugo
Cet ecrivain francais connait dans le monde entier. Il a cree (-->p.p) p. ex. Notre-Dame de Paris.
Leonardo de Vinci
Cet Italien peintre, Il a fait un portrait de femme qui est connu dans le monde entier: Mona Lisa.
Marie Curie
Cette physicienne polonais. Elle a decouvert la radioactivite du thorium.
Jean d'Arc
Elle a gagne (p.p) de nombreuses batailles contre les ennemis mais les Anglais l'ont finalement capturee (p.p) et elle est mort e brulee (p.p) en 1431.

Więc o co Ci chodzi? To nie jest stereotyp, to fakt! Mężczyźni mają smykałkę do tych wszystkich ścisło-technicznych cudactw, my raczej humanistyczno-artystycznych... Czy ktoś broni kobietom wstępu na AGH czy też Politechnikę Śl.?? Nie, podobno nawet bywają tam dość sfeminizowane kierunki... Czy ktoś je specjalnie oblewa na egzaminach, obraża, robi manifestacje? No nie... I nikt nie mówi, ze kobiety są mniej zdolne. Po prostu Natura zechciała, aby generalnie to mężczyźni byli lepszymi, dajmy na to, fizykami, a kobiety filolożkami... Ale że regułe potwierdzają wyjątki, a na świecie ludzi dużo - spora część kobiet i mężczyzn ma uzdolnienia właśnie odwrotne.

Takie uwarunkowanie nie jest powiązane ze zdolnościami. To, ze ktoś jest kiepskim matematykiem, nie oznacza, że jest mniej zdolny. Bo może być genialnym pianistą. Nie wiem, czy Chopin umiał wbić gwóźdź w ścianę lub całkować - ani też nie mam pojęcia, czy Skłodowska-Curie potrafiłaby stworzyć sonet. Jeśli tak, fantastycznie. Jeśli nie - czy to im odmawia geniuszu?

A moze to nie natura tylko kultura chciala zeby utwierdzac facetow ze sa bardziej zdolni od kobiet w dziedzinach scislych. Swoja droga nikt nie mowi ze faceci sa mniej zdolni od kobiet w naukch humanistycznych. Powolalas sie na Marie Ciurie Sklodowska to wspanialy przyklad wybitnego scislego umyslu malo tego jej corka Irena Joliot jet rowniez laureatka nagrody Nobla w dziedzinie chemii. To nie sa wyjatki od reguly po prostu ludzie maja rozne talenty ktore nie sa zalezne od plci, dlaczego tyle kobiet studjuje medycyne, matematyke biologie, chemie na biologii i chemii wiekszosc to dziewczyny to sa twoim zdaniem nauki humanistyczno filologiczne?????

Nagrodę Nobla 2007 z fizyki otrzymali Francuz Albert Fert oraz Niemiec Peter Gruenberg.

Nagroda wynosi 10 mln koron szwedzkich. Przyznano ją za odkrycie efektu gigantycznego magnetooporu, dzięki któremu np. twarde dyski mogą być coraz pojemniejsze.

Odkrycie w 1988 roku tego zjawiska rozpoczęło erę elektroniki spinowej. Efekt GMR jest wykorzystywany w głowicach odczytu twardych dysków i magnetycznych pamięciach MRAM. Pierwszy raz zostało zastosowane w urządzeniu komercyjnym przez koncern IBM w 1997 roku.

Jak napisała Komisja Noblowska w uzasadnieniu do nagrody, dzięki badaniom laureatów możliwa stała się radykalna miniaturyzacja twardych dysków, stosowanych m.in. w laptopach oraz w niektórych odtwarzaczach muzycznych.

Fert i Gruenberg odkryli zjawisko GMR niezależnie od siebie, w 1988 roku.

Nobla za osiągnięcia naukowe przyznano po raz pierwszy właśnie, w dziedzinie fizyki w 1901 roku. Laureatem został wówczas Wilhelm Roentgen, odkrywca promieni X. Od tej pory wyróżnieniem Szwedzkiej Akademii uhonorowano ponad 150 mężczyzn i dwie kobiety - Polkę Marię Skłodowską-Curie w 1903 roku i Amerykankę niemieckiego pochodzenia Marię Goeppert-Meyer w 1963 roku.

W gronie osób, które otrzymały Nobla w dziedzinie fizyki znajdują się też między innymi Albert Einstein, Max Planck i Niels Bohr.