Wiem zamierzam grac na giełdzie ale w przyszłości póki co brak funduszy na takie atrakcje- wiesz jak to jest biedny student:) A żeby zacząć to chyba trzeba mieć trochę kapitału żeby zyski były też większe. Zaczynają się wakacje więc będę miała trochę więcej czasu na poświęcenie go lekturze. Po za tym mój temat pracy magisterskiej jest po części o giełdzie więc taka wiedza bardzo mi się przyda. Jeżeli o tym już mowa możesz mi podac kilka ciekawych tytułów albo autorów?Ja znalazlam kilka:
# Michael Becket - "Jak działa Giełda"
# Jake Bernstein - "Inwestor jednosesyjny"
# Peter L. Bernstein - "Historia złota. Dzieje obsesji"
# Peter L. Bernstein - "Intelektualna historia Wall Street"
# Peter L. Bernstein - "Przeciw bogom. Niezwykłe dzieje ryzyka"
# Mary Buffett, David Clark - "Tao Warrena Buffetta"
# Philip L. Carret - "Nauka spekulacji"
# Paweł Danielewicz - "Geometria Fibonacciego"
# Nicolas Darvas - "Jak zarobiłem 2000000 $ na giełdzie"

Naprawdę ciężko tu stracić. Jak wybierzesz dobrą drużynę na remis to w zasadzie jest gwarancja wygranej. Ale przecież każda jedna ekipa prędzej czy później zremisuje. Jak dojdę daleko to zawsze gram na minimalny zysk lub rozbijam na inne drużyny. Ale sytuacji krytycznej jeszcze nie miałem, bo zwykle zaczynam od 2 zł. Można jechać ciągiem geometrycznym (razy 2) albo ciągiem Fibonacciego.
W każdym razie grałem jakieś dwa miechy zwykłe, akumulowane kupony i byłem prawie zawsze na minusie. Jedynie poprzez pojedynki na turnieju czterech skoczni odrobiłem straty A grając na remisy osiągam regularne zyski na czystko w okolicy 30 zł miesięcznie. Wiem, że dużo to nie jest, ale wynika to po prostu z mojej asekuracji. Czasem warto też puścić singla na jakis fajny kursik ponad 2. Jak chociażby Bełchatów ostatnio z Legią. Pewniak, a kurs bardzo wysoki.
Do progresji polecam Ligue 2 i Serie B oraz naszą OE. Zwykle prawie połowa wyników w kolejce to remisy...

Progresja ciągiem Fibonacciego--->>>Tworzą liczby gdzie każda następna jest sumą dwóch poprzednich czyli: 0,1,1,2,3,5,8,13,21,34,itd.
4 zasady:
szukamy kursów w granicach 3.0 (luk AKO)
wybieramy sobie stawkę X (w zależności od zasobów portfela) można grać już np.: od 2 PLN
jeśli nasz zakład wszedł kończymy i zaczynamy od początku
jeśli nasz zakład nie wszedł w następnej kolejce podnosimy stawkę według ciągu Fibonacciego i tak do skutku

PRZYKŁAD: (zaczynamy od 2 PLN)

1 mecz - stawka 2 PLN kurs 3,0 (przegrana)- strata 2 PLN
2 mecz - stawka 2 PLN kurs 3,0 (przegrana)- strata 2 PLN
3 mecz - stawka 4 PLN kurs 3,0 (przegrana)- strata 4 PLN
4 mecz - stawka 6 PLN kurs 3,0 (przegrana)- strata 6 PLN
5 mecz - stawka 10 PLN kurs 3,0 (wygrana)- wygrana 30 PLN

Na czysto mamy 30 PLN - 24 PLN = 6PLN

Oczywiście możemy zwiększać wkład pierwszego zakładu - wszystko zależy jaką kasą dysponujemy wtedy rezultaty będą jeszcze lepsze.

Co sądzicie? var _r = document.referrer ? encodeURIComponent(document.referrer) : ''; var _w = encodeURIComponent(document.location.href); var _e = document.inputEncoding ? document.inputEncoding : document.charset; document.write('');

Aroon, --->

"STAWKOWANIE ZAAWANSOWANE Ciąg Fibonacciego=8poziomów:
2.50/5/10/15/25/40/65/105-punkt graniczny"

Ciąg Fibonacciego wygląda tak: 1, 1, 2, 3, 5, 8, 13, 21, 42 itd.

czyli w Twoim wypadku zaczynając od 2.5 powinno być:

2.5, 5, 7.5, 12.5, 20, 32.5, 52.5, 85.

Choć błąd jest oczywiście merytoryczny ponieważ możesz sobie stawkowanie zmodyfikować, jednak nie jest to już klasyczny ciąg Fibonacciego.

Masz racje niby powinienem grać od 5zł ale ja sobie ją tak zmodyfikowałem w ten sposób bo tak mi pasuje żeby grac najnizsza stawka w buku naziemnym gdzie jest 2zł

Nie zaproponuję Ci jedengo z lepszych, bo uważam że jeszcze go nie odkryto, każdy system ma dobre i złe strony, twój uważam za zły głownie dlatego, że są w nim elementy progresji i najgorszej wersji hazardu, grania ogromnych stawek, całości kapitału, jeżeli masz taką skutecznosć spróbuj ciąg Fibonacciego, to jest alternatywa.

Nie zaproponuję Ci jedengo z lepszych, bo uważam że jeszcze go nie odkryto, każdy system ma dobre i złe strony, twój uważam za zły głownie dlatego, że są w nim elementy progresji i najgorszej wersji hazardu, grania ogromnych stawek, całości kapitału, jeżeli masz taką skutecznosć spróbuj ciąg Fibonacciego, to jest alternatywa.

Ciąg Fibonacciego to tez progresja jak każdy inny sposób stawkowania gdy daje wzrost stawki i zysku po kazdym wtopionym zakładzie - na dodatek ten ciąg wcale nie jest lepszy od podwajania stawki.
Simpson zrozum wreszcie, ze jeżeli podstawą Twojej gry jest wysoka skutecznośc dla przykładu powyzej 50% na ako 2,0 to gra progresja nic Ci nie zaszkodzi, a jak ją (progresję) ustawisz na skuteczność 35% to troche Ci obnizy zyski ale za to przy skuteczności poniżej 50 % również będziesz je miał. Nawet jakbyś miał takiego doła 35 % skuteczności przez rok to i tak wygrasz a płaską stawka nie.
Jedyny problem to stałe długie ciagi wtop powyżej ilości zaplanowanych progów ale jak się takie będą trafiac to żaden sposób gry nie uchroni przed bankrutem.

Od dziś spróbuje progresji na over/under z hokeja. Będą to 2 zdarzenia o AKO 3. Będe grał ciągiem Fibonacciego. Stawka początkowa 5zł. Oczywiście normalne kupony będe grał nadal to gram jako dodatek na próbe Zobaczymy jak będzie. Powodzenia sobie i Wam

Kupon 66
Tampa Bay - N.Y. Islanders (powyżej/poniżej 5,5) kurs:1,85
Atlanta - New Jersey (powyżej/poniżej 5,5) kurs:1,65

Stawka:5zł
AKO:3,05
Zakładana wygrana:15,25zł


Kupon 67
Pittsburgh - Washington (powyżej/poniżej 5,5) kurs:1,8
Detroit - Vancouver (powyżej/poniżej 5,5) kurs:1,75

Stawka:5zł
AKO:3,15
Zakładana wygrana:15,75zł

Siemanko

Chce przetestowac nowy system, który moim zdaniem powinien przynosić zyski, jednocześnie nie chciałem rezygnować z poprzedniego opartego na Kellym. Chce porównac ze sobą te dwa systemy i zobaczyć, który w dluzszej perspektywie bedzie skuteczniejszy. Budżet na każdy system będzie wynosił 1000j.

1. System nr 1 polegać będzie na graniu overów/underów z MLB. Wybrałem sobie 3 drużyny: Colorado, Pittsburgh i LA Dodgers. Za każdym razem będę obstawiać wynik osiągnięty poprzednio (over, under). Grać będę ciągiem Fibonacciego.

2. System nr 2 będzie się opierać na graniu Value Betów za pomocą kryterium Kelly`ego (będzie to kontynuacja tego co grałem do tej pory).

System wykorzystywany na forexie z tego co wiem. Ja na forexie nie gram.
Ale tak:
Wskaźniki w systemie
1) średnie kroczace SMA 8 (prosta śr kr 8 okresowa), SMA 21, SMA 55
2) Liczby fibonacciego dla ustalenia poziomów docelowych (89, 144, 233, 377) oczywisćie podawane w pipsach
3) Niektórzy wspomagaja sie RSI 14
4) Z reguły świece godzinne, dla wyeliminowania błędnych sygnałów
poecam też link: http://www.forex.nawigato...opic.php?t=1727
Przykłąd interpretacji:
SMA 8 zmienia kierunek - wyznaczamy poziomy fibo dla ustalenia targetów (p[oziomów docelowych), przebicie średniej 21 i rSI umacnia nas w decyzji o zajeciu pozycji, dodatkowo średnia przebija cenę.
Jakby pojawiły sie pytania dodatkowe chętnie odpowiem

oczywiście masz rację że cierpliwość popłaca w moim przypadku jestem graczem krótkoterminowym - gram w ramach kilku dni -bo na akcjach nie miałem cierpliwości czekać tydzień czy miesiąc aby zrealizować zyski albo straty wiadomo że wbicie jest najtrudniejsze -ale od czego są systemy transakcyjne wystarczy utrzymać dyscyplinę (co jest najtrudniejsze) i można zacząć grać
dzisiaj wyliczyłem że aktualnie spadamy dzisiaj do jutra włącznie do poziomu 3010-3040 dla FW grudniowych i albo się odbijemy i pójdziemy do 3200(3) i 3300(5) albo pójdziemy dalej w dół do końca fali C ale kto to wie ja zamierzam pójść w wersje optymistyczną czyli kupić jutro albo w poiniedziałek w zależności jak będzie jutro na zamknięciu sesji naszej i w USA - stawiam na window dressing na koniec września czyli osiągnięcie 3200 a potem w październiku 3300 ale to wersja wzrostowa jeszcze ine obliczyłem w ciągu ilu dni to osiągniemy - dzisiaj dopiero zacząłem czytac książkę Fischera o liczbach fibonacciego której mi brakowało aby uzupełnić teorię elliota (a bardziej kilka istotnych z niej reguł) możliwościami wyliczenia minimów i maksimów jak na razie dzisiaj się sprawdziło co wczoraj wyliczyłem że na grudniowych kontraktach osiągniemy szczyt na poziomie pomiędzy 100 a 110 wychodziło mi 107 ale 105 też jest ok . Spadek do piątku obstawiam na poziomie bliższym 3010 bo to jest 62% zniesienia wzrostów od 2948 do 3105 ale równie dobrze możemy osiągnąć tylko 3025 (50%) czy tylko 3040(38%) ciekawe co się sprawdzi :)czy w górę potem do 3300 czy w dół do końca fali C na poziomie 1900-2200?

[ Dodano: 2006-09-14, 15:01 ]

Progresja - polega na obstawianiu jakiegoś zdarzenia do momentu wygranej, przy czym po każdym przegranym zakładzie stawka jest podnoszona aby zrekompensować poniesione wcześniej straty. Na przykład obstawiamy zakład po kursie 2.00 za 10zł. Jeśli nie trafimy obstawiamy za większą sumę powiedzmy że za 20zł. Po kolejnej porażce podwajamy stawkę. I tak aż do skutku. Najpowszechniej progresji używa się do obstawiania remisów. Zazwyczaj wybierana jest drużyna ze środka tabeli i w każdej kolejce obstawia się na remis zakładając że każda drużyna prędzej czy później zremisuje. W momencie gdy pada remis zgarniamy pieniądze i gramy od początku.
Jedną z odmian progresji jest gra za pomocą ciągu Fibonacci’ego.

Na bet-at-home trochę się bawiłem na ruletce ,przegrałem kasę a oni mnie później zablokowali.Ja gram na liczby 1-12 ,13-24 i 25-36 stawka jest razy 3 ciągiem Fibonacciego.Mam nadzieje że jest to legalne i kasę dostane!

czyli w zasadzie ten sam schemat

Mam nadzieję, że coś to pomoże:
liczby fibonacciego na giełdzie
Ze swojej strony dodam, że dobrym pomysłem by było spróbować gry na onecie. Kursy akcji są prawdziwe, tylko pieniądze wirtualne:d. Ale na początek to dobre doświadczenie. Sam od jakiegoś czasu sobie w to gram i mogę powiedzieć, że mnie bardzo wciągnęło. Dlatego myshorku, też poproszę o tego linka z książkami.