Grand CANION USA

Tematy

biblia

Uzytkownik "A.L." <alewando_tego_nie@oddpost_tego_tez_nie.comnapisal w
wiadomosci


On Sun, 23 Jan 2005 20:51:46 +0100, "krism" <kr@tlen.plwrote:

| Witam grupowiczów

| Mam takie pytania , jaką sumę można mieć przy sobie podczas wjazdu do usa

Mozna miec dowolna sume, tyle tylko ze jak sie ma powyzej 10 tysiecy
gotowka to trzeba to zglosic przy odprawie celnej.

| Czy to są ustalone kwoty, jak np. konsul zapyta przy rozmowie o wize,  to
| ile trzeba przeznaczyć na dzień pieniędzy?

Zalezy co sie chce robic. Ale jak sie powie konsulowi ze chce sie na
przyklad zobaczyc Grand Canyon, to on sie moze zapytac o detale, na
przyklad jak sie tam dostaniesz i ile to bedzie kosztowalo. Trzeba
niec odpowiedz w miare rozsadna, a nie tak jak facio ktory zapytany
jak sie dostanie z Nowego Jorku do San Francisco odpowiedzial
"taksowka".

A.L.


Witam.
No a jesli ktos bedzie do USA chcial w gotowce wwjezc wiecej niz $10 000
zglasza na cle i co co sie dalej dzieje ? Trzeba cos oplacic ? Jakie jest
ograniczenie gotowki wwozonej ze soba do USA ? Ogolnie mi chodzi o to co sie
dzieje jak zglosze to na cle ? Zabiora mi czesc ? Beda dochodzic skad ja
tyle tego mam ?

IRON



Użytkownik "A.L." <alewando_tego_nie@oddpost_tego_tez_nie.comnapisał w
wiadomości


Zalezy co sie chce robic. Ale jak sie powie konsulowi ze chce sie na
przyklad zobaczyc Grand Canyon, to on sie moze zapytac o detale, na
przyklad jak sie tam dostaniesz i ile to bedzie kosztowalo. Trzeba
niec odpowiedz w miare rozsadna, a nie tak jak facio ktory zapytany
jak sie dostanie z Nowego Jorku do San Francisco odpowiedzial
"taksowka".


Lewandowski nie interesuja juz nas twoje wspomnienia jak w 1982 przez
Austrie nawiales do USA
i gadales na migi z czarnym urzednikiem, podobno chciales tramwajem
jechac z Manhattanu do Philadelhpi?




On Fri, 24 Feb 2006 18:42:10 +0100, "Jerzy" <jci@poczta.fmwrote:
Jednak poradniki w empikach to nie to co real, wiec co pan takiego
szczegolnego by polecil w USA do odwiedzenia ?


Nowy Jork, Filadelfie, Boston, San Francisco, Los Angeles, parki
narodowe w stanie Utah, wybrzerze zachodnie w okolicach San Francisco
oraz w stanie Oregon i Seattle, Grand Canyon, wschodnie wybrzerze
Florydy oraz Key West, Cascade Mountains w stanie Washington. Tak na
poczatek.

A.L.




| Jednak poradniki w empikach to nie to co real, wiec co pan takiego
| szczegolnego by polecil w USA do odwiedzenia ?

Nowy Jork, Filadelfie, Boston, San Francisco, Los Angeles, parki
narodowe w stanie Utah, wybrzerze zachodnie w okolicach San Francisco
oraz w stanie Oregon i Seattle, Grand Canyon, wschodnie wybrzerze
Florydy oraz Key West, Cascade Mountains w stanie Washington. Tak na
poczatek.


Mnie sie marzy powtorzenie trasy Niezabitowskiej i jej meza Tomaszewskiego.
Wydrukowali kiedys taki ich artykul o podrozy po USA w rocznice 100-lecia
National Geographic w tymze czasopismie. Pewnie sie troche pozmienialo od
tamtych czasow. Chetnie bym porownal :D



Gość portalu: smieszka napisał(a):

> Gość portalu: meerkat napisał(a):
>
> > bimi napisał:
> >
> > > Bo to kraj największej wolności. A terroryści nienawidzą wolności...
> >
> > Gorzej. Bo to jedyny kraj który nikogo się nie boi i potrafi, jak się
> wku..wi,
> > zrobić porządną krzywdę.Pobić się go nieda. Więc jak go nie nienawidzieć?

> A czy moglbys napisac poradnik, co wku..wia ten kraj, bo czasami czlowiek
> sobie nie zdaje sprawy i palnie jakies glupstwo.

No właśnie też się zastanawiam. Co może wkurzać USA...?

A może wiesz choć co wkurza ich bardziej: terroryści z plastikowymi nożami
rozwalający im nówki Boeingi o wieże; czy Saddam Husajn, ze swoją bronią
masowego rażenia, której na razie jeszcze nie musiał użyć?
> To przesliczny kraj, widziales Yellowstone, Grand Canyon, Bedlands czy Niagare
> jak mozna go nienawidziec ?




czarnygrom333 napisał:

> Jestem zdziwiony ze jeszcze ktos chce do tego amerykahebrajskiland
> jechac,w tej chwili tam smrod bieda nedza i ubustwo.
============================================

Przyjezdza tam (na stale) ponad 500000 ludzi rocznie wiec twoja
teoria nie sprawdza sie. Dlaczego zdziwiony? Przeciez USA to piekny
kraj ... Floryda, California, Grand Canyon, Rocky Mountains,
Yellowstone, Fifth Avenue, Hollywood ... to warto naprawde zobaczyc.
Kuchnia Louisiany jest przesmaczna, Tex-Mex rowniez. Sprobuj chlebka
pieczonego w kamiennym piecu przez stara Indianke Navajo, cos
niesamowitego. Poczytaj troche o tym kraju zanim zaczniesz znecac
sie nad nim swoimi nieuzasadnionymi wypocinami. Ludzie sa tam wolni
i zyje sie tam naprawde fajnie wiec jezeli sie komus nie podoba to
prosze nie jechac ale po co takie pierdoly opowiadac?



Drogi Viperze!
polko, wydaje mi sie ze nie zrozumialas co gosc mowi, proponuje ponowna lekture
>
> powyzszej wypowiedzi aby zrozumiec to co bylo napisane

Proponuje, zebys mnie naprowadzil bo ponowna lektura nic nie wniosla.

Rzeczywiscie nie prowadze wnikliwych studiow postow. Przeczytalam, fragment,
wydal mi sie rasistowski wiec napisalam co mysle .
jezeli ty wyczytales cos innego chetnie z Toba porozmawiam.
pozdrawiam powakacyjnie

PS Bylam w Grand Canyon, Mesa Verde, Capitol Reef, Arches, Canyonlands,Bryce
Canyon, Zion. Wszystko to Parki Narodowe USA. Przepiekne i niepowtarzalne. Las
Vegas kicz i hazard.
goraco polecam oczywiscie parki nie hazard.
milego dnia



Nie ma parkingu strzezonego (o ile sie orientuje) przy Grand Canyon. Nikt w USA
ci sie nie wlamie po ciuchy, co innego jak masz na widoku laptopa czy kamere.

Pamietaj ze na zanocowanie na dole musisz miec pozwolenie (przepustke zwana
"permit"). Wydaja tylko iles tam dziennie, ilosc miejsc kampingowych na dole
jest ograniczona. Aby zanocowac w lozku w tamtejszym "Phantom Ranch" bedziesz
potrzebowac rezerwacji na bardzo dlugo naprzod (znajdziesz blizsze dane na
internecie).

Pociesz sie ze z tysiecy ludzi ktore dziennie przyjezdzaja do GC tylko mala
garstka wogole schodzi do canyonu a z tych co schodza tylko maly procent dociera
na dno.

Jest tez dosc droga opcja jechania na samo dno (i z powrotem) na mule. Znowu
rezerwacja potrzebna z duzym wyprzedzeniem (kiedys to bylo prawie na rok naprzod!).

Powodzenia.



zalezy jak lubisz spedzac swoje wakacje. Jak chcesz zobaczyc troche natury to
lepsze jest wschodnie wybrzeze. Polecam Las Vegas jako baze wypadowa (tanie
hotele i tansze samochody w wypozyczalniach). Dwa lata temu wybralem sie wlasnie
do Las Vegas i stamtad samochodem do Bryce Canyon, Zion National Park,
Canyonland N.P., Arches N.P (to Utah), Mesa Verde N.P. (Colorado), oczywiscie
Grand Canyon i Monument Valey (Arizona). Do tego mozna sie wybrac do Death Valey
i jeszcze dalej w glab Californi (piekny Yosemite N.P.). Sa to przepiekne
miejsca i jesli nie wybierasz sie w sezonie nie beda ani zatloczone ani drogie).
Bardzo polecam! USA to nie tylko praca i $ ale i piekne miejsca do zobaczenia
(poza okropnymi miastami :))))



Mieszkam juz 3 lata w Nowym Meksyku i wymienione przez gala1 stany zwiedzilam
calkiem dobrze. Z Las Vegas proponuje zrobic trase dookola Grand Canyon. Na
poczatek Zion NP, Cedar Breaks NP, Bryce NP, Kodakchrom SP, Escalante NP,
Capitol Reef NP, Canyonlands NP, Arches NP, Natural Bridges NP, Monument
Valley, Antelope Canyon (przepiekne miejsce!!!), Grand Canyon (strona
poludniowa, latwiejsze i krotsze zejscie w dol) i Hoover Dam. My spedzilismy w
tej trasie jedynie 9 dni, ale majac 3-4 tygodnie mozna zwiedzic o wiele wiecej.
Jesli chcesz obejrzec zdjecia z tych miejsc to wejdz na strone, gdzie opisana
jest wlasnie ta wyprawa i wiele innych wycieczek po Stanach Zachodnich (i nie
tylko): www.igf.fuw.edu.pl/~andii/priv/usa/USA02.html
A w jakim terminie macie wakacje? Bo latem to tutaj "troche" goraco. Niemniej
zycze udanego wyjazdu.



Niestety nick Twoja choroba jest nieuleczalna!M.in zrobilem to ze
klikam z USA ktore zwiedzilem od wschodniego wybrzeza do Arizony a
Ty biedaku musisz sie trudzic by znalezc zdjecia Grand Canyon czy
Zatoki Hudson w internecie.Mozesz mi nick powiedziec co maja Twoje
maniakalne pytanie do tematu o klesce czerwonych?



lechowski51 napisał:

> Niestety nick Twoja choroba jest nieuleczalna!M.in zrobilem to ze
> klikam z USA ktore zwiedzilem od wschodniego wybrzeza do Arizony
a
> Ty biedaku musisz sie trudzic by znalezc zdjecia Grand Canyon czy
> Zatoki Hudson w internecie.Mozesz mi nick powiedziec co maja
Twoje
> maniakalne pytanie do tematu o klesce czerwonych?

Coś mi sie zdaje, że te Twoje podróże lechowski, to ufundowała
firma "PALCEM PO MAPIE" oraz tanie linie lotnicze
www.google.pl/



Longin Pastusiak-uspokojze sie chlopie
Turystyka z biedniutkiej Polski do bogatych i drogich Stanow Zjednoczonych
zintensyfikowala sie tak bardzo, ze Marszalek polskiego Sejmu musi
intereniowac w obronie rozgrzanych checia zwiedzania swych rodakow.
Tak bardzo chca witac Sylwestra w Nowym Jorku, podziwiac Niagare i Grand
Canyon, Ze Longi wystapil na oficjalnego drodze dypolomatycznej o obnizenie
oplat wizowych i wpuszczanie do USA bez zadnych jaj. A takze o czestsze
przyznawanie wiz.
Pastusiak, uspokoj sie chlopie, bo wypiekow dostaniesz. Moze doradz rodakom
zwiedzanie Europy na razie?



czosnek jest dobry na krążenie krwi
pupla napisała:

> Turystyka z biedniutkiej Polski do bogatych i drogich Stanow Zjednoczonych
> zintensyfikowala sie tak bardzo, ze Marszalek polskiego Sejmu musi
> intereniowac w obronie rozgrzanych checia zwiedzania swych rodakow.
> Tak bardzo chca witac Sylwestra w Nowym Jorku, podziwiac Niagare i Grand
> Canyon, Ze Longi wystapil na oficjalnego drodze dypolomatycznej o obnizenie
> oplat wizowych i wpuszczanie do USA bez zadnych jaj. A takze o czestsze
> przyznawanie wiz.
> Pastusiak, uspokoj sie chlopie, bo wypiekow dostaniesz. Moze doradz rodakom
> zwiedzanie Europy na razie?



To z fajnych miejsc do zobaczenia zostało ci jescze kilka:Meksyk, Kuba,
Kenia,Tajlandia,Mauritius,Malediwy, Indie, Sri Lanka,USA(Hawaje, Grand
Canyon,Yellowstone i tysiąc innych),Polinezja
Francuska,Fiji,Chiny,Japonia,Australia, Nowa Zelandia i jeszcze mnóstwo innych.
Spróbuj, może gdzieś jest fajniej niż w Egipcie.



Gość portalu: gość napisał(a):

> To z fajnych miejsc do zobaczenia zostało ci jescze kilka:Meksyk, Kuba,
> Kenia,Tajlandia,Mauritius,Malediwy, Indie, Sri Lanka,USA(Hawaje, Grand
> Canyon,Yellowstone i tysiąc innych),Polinezja
> Francuska,Fiji,Chiny,Japonia,Australia, Nowa Zelandia i jeszcze mnóstwo
innych.
> Spróbuj, może gdzieś jest fajniej niż w Egipcie.


oki a jeśli mam przyjaciół w Sri Lacne (zaje****y facet), Pakistanie, Indiach,
Zimbabwe (1 z moich najlepszych przyjaciół), Rumunii, Chile, Argentynie,
Francji (hmm.. mój były:) ), Anglii (swojego czasu moja najbliższa
przyjaciółka) i wierz albo nie wierz paru jeszcze innych miejscach i z tych
wszystkich miejsc wybrałam Egipt; tylko sytuacja w Polsce nie pozwala mi na
życie tam...

spędziłam pół mojego "króciutkiego" zycia na podróżach i mam porównanie ...wiem
co kocham;)
czemu dla Ciebie to takie niepojęte?



do kalfiornijskich cudownosci dodam stada motyli Monarch
w Pismo Beach (jedyne miasto w USA, gdzie mozna wjechac
autem na plaze i pic piwo bez torebki) i Montana de Oro
state park (baaardzo ladne miejsca), Joshua Tree, Death
Valley z Badwater i Zabriskie Point (polecam latem jak
goraco zabija), Yosemite (szczegolnie gorna czesc), Kings
Canyon Park, Sequoia Park, Mojave Desert z wydmami w
Kelso (Devils Playground) - Leba bez morza, Zoo w San
Diego - najwieksze na swiecie, Mammoth mountain, Mt
Whitney - najwyzszy szczyt w kontynentalnym USA, w
Monterey koniecznie sie wybierz do oceanarium, w Long
Beach rowniez. Podczas jazdy (1) z Monterey do San Luis
Obispo zbocz do Hearst Castle. W LA mozesz wziasc prom na
Cataline i zrelaksowac sie na z lekka kurortowej wyspie,
przeplynac statkiem ze szklanym dnem, albo lodzia podwodna.

W Utah Bryce Canyon, Escalante i Zion. Arches i Monument
Valley juz mniej podniecajaco wygladaja ale tez ladne sa.

W Arizonie Grand Canyon - moze najladniejszy nie jest,
ale za to duzy, dobrze jest zejsc na dol do samej rzeki,
tylko to wyprawa na dwa dni, Meteor crater - krater
meteorytowy, Painted desert z petrified forest, Organ
pipe cactus park, na granicy z Nevada Hoover Dam no i w
Nevadzie Vegas, jak nie widziales.

Uff, a jakbys chcial mimochodem skoczyc do Meksyku na
Baja California.. tam to dopiero ladnie jest - Canyon
Guadelupe, Baja de Los Angeles..

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • wpserwis.htw.pl
  • Powered by MyScript