nim zaczniesz zastanow najpierw nad funkcjonalnoscia. grill a tym bardziej wedzarnia to nie sa klocki ktore postawisz i bedzie dzialac. Szczegolnie wedzarnia. Poczytaj najpierw na www.wedlinydomowe.pl/forum dzilake o wedzarniach. przeczytasz tam jakie ludzie mieli problemy i jak je rozwiazali. Zobaczysz ze czasem najlepszym rozwiazaniem bylo rozwalenie (czesci) budowli. No chyba ze to tylko tak na pokaz ....;)
Użytkownik "MK" napisał nim zaczniesz zastanow najpierw nad funkcjonalnoscia. grill a tym bardziej wedzarnia to nie sa klocki ktore postawisz i bedzie dzialac. Szczegolnie wedzarnia. Poczytaj najpierw na www.wedlinydomowe.pl/forum dzilake o wedzarniach. przeczytasz tam jakie ludzie mieli problemy i jak je rozwiazali. Zobaczysz ze czasem najlepszym rozwiazaniem bylo rozwalenie (czesci) budowli. No chyba ze to tylko tak na pokaz ....;)
" />27 czerwca mieliśmy ślub, polecamy: ZESPÓŁ RIFF z Olsztyna - REWELACJA, napisaliśmy o nim szczegółowo na tym forum przy pytaniu o zespół na wesele KOŚCIÓŁ - w Gutkowie u Franciszkanó - 1 dniowe nauki przedmałżeńskie, normalny, życzliwy, elastyczny ksiądz RESTAURACJA - ZAKĄTKI EUROPY - REWELACJA!!! jedzonko za 140 zł, są równie bogate menue za 130 zł - począwszy od łososi, pstrągów, sol, dań dla wegetarian, goloneczek dla panów, sałatek przeróżniastych dla pań, barszczyków, flaczków, zupy kremowej z grzybów, stołu owoców i ciast, alkoholi kolorowych na tarasie do pieczonych we własnej wędzarni mięs. Jedzenia było baaardzo dużo, baaardzo dobre, nikt go nie przejadł, były 4 posiłki gorące. A nasi goście to tacy lubiący sobie dobrze przekąsić:). Wódeczka super zmrożona w restauracji, podawana przez kelnerów. Nie musieliśmy niczego pilnować, nic nie zginęło:), jak bywa na niektórych weselach. Owoce, ciasta, alkohole mieliśmy własne, nie było żadnego korkowego. A po weselu kilkanaście tac z jedzeniem (tym co zostało) panie nam spakowały i mogliśmy je wziąć na poprawiny. Nie mieliśmy swoich tac, to nam je restauracja wypożyczyła, a mogła przecież odmówić i dać w zwykłych plastikach. POPRAWINY - ATAMAN - strzecha nad jez. Żbik koło Manoru. BOSKO!!!!Natura, parkiet do tańczenia z desek, sprzęt grający, ognisko, grill, spacery, kąpiele w jeziorze, lodówka dla wódeczki. Menue zaserowane przez Atamana b. dobre - karkóweczka, kiełbaski, kiszeczka, sałatki - super. Do tego mogliśmy przywieść swoje jedzenie z poprawin, które panie nam podgrzały na ruszcie i w opiekaczach. Do tego super klimat i obsługa, swobodnie, przyjaźnie, ale z dopracowanymi szczegółami - właścicielka Pani Justyna konkretna i rzeczowa menadzerka, z którą zawsze można się dogadać. Nikt tam nam na ręce nie patrzył co robimy i czy przypadkiem czegoś nie zepsujemy. KWIATY - kwiaciarnia na nagórkach - HEDERA na ul. Barcza, zwłaszcza Pani Beata - ja polecam, jej wiązanki i bukiety są wyszukane, z klasą, nie przytłaczające ale ciekawe i nietypowe. CUKIERNIA - Złoty Klucz - PYCHAAA!!!
" />Witam was koledzy po przerwie Trochę mnie nie było na forum ale to dlatego że zbliża się sezon i musiałem sobie zrobić grillo wędzarnię
Załączniki:
" /> ">Porządek rzeczy proponowałabym taki: - niech ktoś uczony w piśmie zgromadzi co celniejsze linki i strony związane z Powolnym i Pysznym Jedzeniem tudzież Napitkiem, by wszyscy chętni do wypowiedzi mogli sie zapoznać z całkoształtem ZANIM wyślą swoją światłą myśl na NF; - opracować co rychlej jakiś harmonogram spotkań i akcji, bo o ile wiem w ruchu slow-foodowym chodzi głównie o wyrafinowaną konsumpcję, a nie karierę w sieci; - jak się na spotkaniu uda zjeść coś niezwykłego, czego nikt nie potrafi zrobić, wtedy dopiero ujawniajmy przepis na to, tylko tak można zdobyć uznanie, inaczej będziemy popłuczynami po miliardzie stron kulinarnych, w jakie już nikt nie zagląda, bo jest ich nadmiar! A na spotkania i akcje ludzie będą walić jak w dym, bo nic tak nie przyciąga, jak dobre jadło. A sam przepis mniej.
Myślę, że celowym by było wstrzymanie się od ocen innych forów, dopóki nie uda się stworzyć czegoś o niebo lepszego. Over. ... czuję się pośrednio wywołany do tablicy więc "myśl swą światłą" przesyłam (oczywiście tylko "za siebie", dzieląc się subiektywną przecie moją opinią na powyższe), ... otóż, Szanowna Koleżanko ... po "pierwsze primo": ... zaprzeczasz sama sobie pisząc o skatalogowaniu przepisów a następnie efekcie końcowym popłuczyn stron kulinarnych ... odnoszę wrażenie, że po to Forum zostało podzielone tematycznie aby z gąszcza wypowiedzi wyszukać w miarę łatwo to co Nas w danym momencie interesuje, ... na forum jak to na forum toczy się dyskusja (wielokrotnie zbaczająca "off topic" ... ale to świadczy tylko o tym, że Forum żyje i potrzebne jest jego uczestnikom), ... w konkluzji: czując się częściowo odpowiedzialny za powierzony mi w jakiejś części dział kulinarny, nic nie zamierzam w nim katalogować, usuwać jakichkolwiek postów uczesników, nawet tych zupełnie nie na dany temat. ... po "drugie primo": ... "harmonogram spotkań i akcji" jest w miarę czytelny i nie ma w nim nic specjalnie do opracowywania (chyba, że masz jakąś inną ideę i czekam na jej przedstawienie), ... jeżeli chodzi natomiast o spotkania prywatne, to bardzo proszę, ... spotkać się ze mną można zawsze, mój dom jest otwarty dla gości, ... naturalnie można także degustować dania które czasami gotuję a przepisy przedstawiam również na Naszym Forum ... po "trzecie primo" wreszcie: ... nic "wyrafinowanego" w "slow-food'owej" konsumpcji nie daje mnie się zauważyć ... wielu uczestników tego Forum daje sobie doskonale radę w kuchni, wielu się jeszcze uczy a jeszcze inni dopiero zaczyna zakładać kuchenny fartuch (jest również zapewne grupa osób których tajniki kuchni zupełnie nie interesują) i mnie przynajmniej wcale nie chodzi o to ile osób tutaj zagląda, jestem na tym Forum tylko dlatego, że jego Uczestnicy mnie odpowiadają (niektórych znam tylko wirtualnie, niektórych osobiście) ... czytam z przyjemnością kulinarne przepisy uczestników, niektóre są dla mnie inspiracją do nowych potraw, niektóre trafiają na mój kuchenny stół w postaci niezmienionej a niektóre czekają grzecznie na swoją okazję ... poprostu ... dzielimy się tutaj tym co lubimy i tym co robimy. ... po "czwarte primo" (na koniec): ... na tym Forum kariery w sieci raczej nie zrobimy, ... oczywiście wielu uczestnikom "leży na sercu" aby jak najbardziej spopularyzować Nasze Idee, coraz więcej ludzi postrzega potrzebę walki o czyste środowisko, zdrowe żywienie i tym podobne, ... jest to na daną chwilę już nie snobizm ale potrzeba rozumiana przez coraz szersze kręgi społeczne
pozdrawiam serdecznie
ps - wracając do "kariery w sieci" ... swoją rozwijam poprzez własną witrynę internetową, którą od wielu lat odwiedza dziennie ponad tysiąc inernautów (jak tam trafiają? ... wystarczy wpisać w jakąkolwiek wyszukiwarkę internetową np hasło "grillo wędzarnia")
" />Zapraszamy wszystkich chętnych do wzięcia udziału w zlocie miłośników strzelectwa wiatrówkowego, który odbędzie się w dniach 5-6 maja 2007 r w Trzebieży pod Szczecinem.
Miejsce zlotu: Trzebież, GMINNE CENTRUM EDUKACJI i REKREACJI Trzebież, ul. Leśna 15, tel/fax /091/ 312 83 13 120 miejsc noclegowych. Domki murowane 14 osobowe. Pokoje 1, 3 i 4 osobowe. W każdym domku łazienka. Pole namiotowe. Parking na terenie ośrodka.
Ośrodek położony nad Zalewem Szczecińskim, do plaży ok. 50 m. Na terenie lub w bezpośrednim sąsiedztwie ośrodka: korty tenisowe, boisko do piłki nożnej i koszykówki, plac zabaw, przepiękny teren na spacery. Możliwość przyjazdu z całą rodziną.
Serdecznie zapraszamy wszystkich naszych przyjaciół i braci po lufie.Zapewniamy serdeczne przyjęcie, trudny tor i dużo zabawy. Rozegrane zostaną zawody HFT, FT i Nocnik. Zawody HFT i FT zgodne z przepisami PFTA. Udział w zawodach nie jest obowiązkowy. Zawody czyli tor HFT oraz FT, Zero-Range oraz strzelnica rekreacyjna na terenie ośrodka. Około 100 m do przejścia piechotą od najdalszego domku.
Planowany terminarz zlotu: 4 maja - od godziny 16.00 zakwaterowanie ... i nocne Polaków rozmowy,
5 maja 7.00 - 10.30 Zero range (z uwagi na brak miejsca będzie zamknięta na czas zawodów) do godz. 10.30 - Zapisy na listę startową, 10.30 - Odprawa i rozpoczęcie zawodów. po zakończeniu zawodów około godz. 15.00 wspólny ciepły posiłek,
po obiedzie ogłoszenie wyników zawodów HFT,
otwarcie Strzelnicy rekreacyjnej, - możliwe rozegranie zawodów Silhuette, - będzie można postrzelać z łuku, pistoletów itp. - być może jakieś niespodzianki,
W zależności od pogody spotkanie integracyjne przy ognisku lub na świetlicy ośrodka.
Po zmroku "Nocnik".
6 maja
godzina 9.00 odprawa i rozpoczęcie zawodów FT, po zakończeniu zawodów około godziny 14.00 wspólny ciepły posiłek ogłoszenie wyników i pożegnanie.
Koniec części oficjalnej.
Jako gospodarze wzięliśmy sobie na ambicję zorganizować zlot, na jaki jeszcze nie raz zechce się Wam przyjechać.
Trochę konkretów:
Koszty: Nocleg - 21 zł/osobę za jedną noc w domku. Dla twardzieli możliwość rozbicia namiotu - opłata 6 zł za dobę. Opłata startowa / uczestnika (raczej zrzuta na żarełko, worki na śmieci, węgiel do grila itp. itd) - około 10 - 15 zł od osoby za dzień, nie jesteśmy w stanie tego kosztu dokładnie teraz określić. Dojazd z dworca PKP / PKS do ośrodka zostanie ustalony jak będą chętni. Szacunkowo w granicach 5-8 zł od osoby jak trzeba będzie wynająć Busa.
Żarcie. Jeden ciepły posiłek dziennie wliczony do ceny opłaty startowej dla uczestnika zawodów. Dla osób towarzyszących a nie strzelających, opłata taka sama. Raczej nie będzie to klasyczny obiad z 2 dań i kompotem. Przewidujemy bigos z wkładką, gulaszową lub wojskową grochówę. Raz ale ciepło i do syta.
Śniadanie i kolacja we własnym zakresie, w domkach są czajniki. W ośrodku jest duży grill na którym można sobie będzie coś upichcić w trakcie dnia. Tomek (Lipstik) zapewnia, że dostarczy świeżą rybkę (ale usmażyć trzeba będzie sobie samemu) i wędzonego leszcza. Niezbędny sprzęt typu patelnia, olej i mąka będzie do dyspozycji. W pobliżu możliwość kupienia bezpośrednio z wędzarni świeżo uwędzonego węgorza lub innych przysmaków niedostępnych poza wybrzeżem.
Napoje te procentowe i te nie, we własnym zakresie. Do najbliższego sklepu jest ok.1km. Na terenie ośrodka raczej nic się nie da kupić.
Spanie. Rezerwacja miejsc i zgłoszenia uczestnictwa poprzez naszą grupę. Domki 14 osobowe, pokoje 1, 3 i 4-ro osobowe. Łazienka jedna na domek. Pogaduchy i spotkanie na świetlicy ośrodka.
Powietrze. Dla PCP-iarzy powietrze zapewniamy. Będzie 4 może 6 butli 300 barowych do ładowania karabinków PCP, także jakaś butla na torze w trakcie zawodów. Złączki do ładowania trzeba zabrać.
Dojazd. Jako, że bardzo nam zależy na frekwencji i jesteśmy świadomi, że Trzebież to taki trochę koniec świata to zapewniamy, że jeśli będzie taka potrzeba jesteśmy w stanie zorganizować transport ze Szczecina z dworca PKP / PKS do miejsca zlotu i odstawić chętnych w Niedzielę z powrotem na dworzec. Jeśli ktoś nie ma samochodu lub z innych względów pasuje mu pociąg to można śmiało brać ten wariant dojazdu pod uwagę.
Zlot ma charakter nie komercyjny, z opłat jakie zostaną wniesione zostaną pokryte koszty ogólne: - jeden ciepły posiłek, - worki na śmieci, - węgiel do grilla, - naczynia jednorazowe, - druk kart startowych itp.
Serdecznie zapraszamy wszystkich chętnych .... i niech wygra najlepszy. Choć akurat bardziej nam zależy na samym spotkaniu niż na zawodach w których udział nie jest wcale obowiązkowy. Obowiązkowy jest dobry humor, koleżeńska atmosfera i dobra zabawa.
W sprawach pytań dotyczących zlotu, proszę o kierowanie ich na e-mail: http://czester78.fotosik.pl/albumy/114716.html
P.s. uprzejmie uprasza się Wszechmogącego Forum o przylepienie tematu .....
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plwpserwis.htw.pl
|