" />W Będzinie jest bardzo dobry lutnik - Grzegorz Kolasiński, ma siedzibę obok sklepu Lemański.

Jest jeszcze Roman Rolka, przy czym wydaje mi się, że jest droższy: http://rrguitars.w.interia.pl/

No i możesz zawsze umówić się z Wojem.

" />Lutnicy w okolicach Katowic: Roman Rolka w Mysłowicach, Paweł Kania w Rudzie Śląskiej i Grzegorz Kolasiński w Będzinie (przy sklepie Lemańskiego).
Wszyscy sobie z tym dadzą radę bez problemów.

Niepotrzebnie nie masz zaufania do Kahlerów, to bardzo dobre mostki - mam dwa i nie narzekam. Ale do Strata, który już ma wyfrezowaną deskę po tremolo nie polecam. Nieprawdą jest, że mostki Kahlera do płaskiego korpusu nie wymagają żadnego frezowania, jest konieczne, tyle że ukryte pod mostkiem.

O ile masz mostek fulcrum na dwóch trzpieniach, to może warto rozważyć montaż dobrego mostka tego samego typu? Z porządnym siodełkiem i kluczami blokowanymi zapewnia stabilność stroju znakomicie, bendy i flutter też są możliwe jak w FR czy Kahlerze, tylko w nieco mniejszym zakresie, szczególnie "w górę". Mam tak w Stratach i jestem zachwycony. Jak coś wal na priv, mam doświadczenie z różnymi rodzajami mostków i gitary z nimi na pokładzie.

OKRĘG III (kielecki ziemski, staszowski)

LIGA POLSKICH RODZIN
1. Robert Szczepaniak, 2. Zdzisław Marek Pacyga, 3. Adam Mateusz Stachowicz, 4. Andrzej Kolasiński, 5. Krystyna Dorobek, 6. Joanna Znojek, 7. Łukasz Smolarczyk, 8. Radosław Knap, 9. Łukasz Paluch, 10. Agnieszka Młynarczyk, 11. Agnieszka Szokalska, 12. Sylwester Włoch.

PLATFORMA OBYWATELSKA
1. Bogusław Moskal, 2. Adam Garbat, 3. Ryszard Głodek, 4. Jerzy Dudek, 5. Renata Grzegolec, 6. Piotr Grudziński, 7. Małgorzata Król, 8. Tadeusz Mazur, 9. Stanisław Papka, 10. Jacek Śniadecki.

POLSKA PARTIA PRACY
1. Zygmunt Andrejas, 2. Genowefa Barbara Kowalczyk, 3. Marek Bielecki, 4. Julian Golment, 5. Jerzy Wojciech Kozłowski, 6. Teresa Maria Mazur, 7. Krzysztof Kamiński.

POLSKIE STRONNICTWO LUDOWE
1. Stefan Józef Pastuszka, 2. Marek Gos, 3. Hubert Żerniak, 4. Zdzisław Jan Pniewski, 5. Mirosław Wyrzykowski, 6. Paweł Henryk Sadrak, 7. Tadeusz Mordas, 8. Adam Stanisław Samburski, 9. Józef Kapusta, 10. Henryk Stanisław Stawiarz, 11. Henryk Stróżecki, 12. Wacław Stanisław Różański.

Porozumienie Samorządowe W. Lubawski
1. Stanisław Szyszkowski, 2. Paweł Walczyszyn, 3. Grzegorz Sławomir Świt, 4. Michał Panas, 5. Janusz Franasik, 6. Andrzej Jacek Bracha, 7. Maciej Duda, 8. Janusz Połowniak, 9. Jerzy Jan Malisiewicz, 10. Agnieszka Słoma, 11. Tadeusz Kot, 12. Dorota Katarzyna Ziomek.

PRAWO I SPRAWIEDLIWOŚĆ
Alfreda Zawierucha-Rubak, 2. Stanisław Batóg, 3. Tadeusz Andrzej Jarząb, 4. Mieczysław Gębski, 5. Jerzy Mikołaj Gruszczyński, 6. Jan Tadeusz Klamczyński, 7. Bogdan Stanisław Konopka, 8. Andrzej Kazimierz Stroński, 9. Sławomir Józef Olesiński, 10. Zofia Janina Słomka, 11. Krzysztof Karst, 12. Mirosław Gocał.

KOMITET WYBORCZY SLD-SDPL-PD-UP Lewica i Demokraci
1. Franciszek Wołodźko, 2. Wiesław Kazimierz Woszczyna, 3. Jerzy Marian Armański, 4. Marian Budziosz, 5. Michał Krzysztof Kot, 6. Szymon Jarzyna, 7. Jan Cedzyński, 8. Józef Karol Kurowski, 9. Mirosław Wójcik, 10. Wiesława Mariola Wojdak, 11. Robert Adam Klefas, 12. Arkadiusz Paweł Chrapkiewicz.

Samoobrona RP
1. Małgorzata Więch, 2. Stanisław Kaczoruk, 3. Józef Bąk, 4. Maciej Radkowski, 5. Tadeusz Antos, 6. Adam Makowski, 7. Mirosław Wiewióra, 8. Aleksandra Kaleta, 9. Mieczysław Woźniak, 10. Robert Sienkiewicz.

Gepardy Żory, po raz pierwszy w historii, pokonały w Kutnie obecnego Mistrza Polski – MKS AMZ Kutno. W półfinałowym meczu baseballowych Mistrzostw Polski Seniorów, chłopaki z Żor wygrali wynikiem 9:2.

Gepardy Żory, ubiegłoroczni wicemistrzowie Polski, przyjechali do grodu nad Ochnią w najsilniejszym składzie i postanowieniem wygrania tego pierwszego pojedynku I rundy play – off. Rywalizacja toczy się do dwóch wygranych.



Pierwsze dwie zmiany należały do Gepardów. Żorski zespół wykorzystał liczne błędy w narzutach słabo spisującego się w roli miotacza miejscowych, Roberta Mateckiego, i serię błędów kutnian grających w obronie. Gepardy prowadziły 6 : 1, co przesądziło o dalszym przebiegu meczu i jego końcowym rezultacie.



W kolejnych częściach pojedynku MKS AMZ Kutno - pomimo dokonanych zmian: na pozycji miotacza Roberta Mateckiego zastąpił Piotr Cedzyński, a za Macieja Konarskiego wszedł Gracjan Bielecki, stać już było tylko na jeden obieg.



Żorska drużyna, kontrolując przebieg zawodów, postarała się jeszcze o trzy punkty. Po raz kolejny na wyróżnienie zasługuje Michał Lisko, który swoimi silnymi i precyzyjnymi rzutami powstrzymał atak drużyny z Kutna. Bardzo dobra gra obronna całej drużyny oraz skuteczne odbicia zawodników z Żor, pozwoliły na wywiezienie z trudnego terenu pierwszego historycznego zwycięstwa.



Na tle doświadczonych żorskich zawodników, bardzo dobre spotkanie na trzeciej bazie rozegrał jeden z najmłodszych zawodników grających w ekstralidze, reprezentant Polski Kadetów Miłosz Paprocki . Drugi mecz I rundy play - off 13 września o godzinie 13.00 na boisku w Żorach. Drużynę Gepardów czeka kolejne niezwykle trudne zadanie.





Składy zespołów:




GEPARDY ŻORY: Michał Lisko (miotacz), Martin Kućera (łapacz), Vladimir Mech, Grzegorz Motas, Ariel Rainko, Miłosz Paprocki, Arkadiusz Żurkowski, Tomasz Hałtucha, Mateusz Pawlaszczyk, Mariusz Paprocki, Szymon Bracha, Jakub Garbacz, Łukasz Bracha, Maksymilian Markulak,



MKS AMZ - Kutno: Piotr Mikołajczyk - trener grający w obronie na pozycji łapacza , Dominik Strawiak, Łukasz Sobczyk, Mariusz Grzanowski, Robert Matecki - miotacz do drugiej zmiany, Piotr Cedzyński - miotacz od drugiej zmiany, Jakub Kolasiński, Maciej Postolski, Maciej Konarski, Gracjan Bielecki.



W drugim meczu półfinałowym drużyna Demonów Miejska Górka pokonała Silesię Rybnik 11: 1 info: BUKS Gepardy Żory (ok), żory24.pl

" />
"> Studenci mogą rozpocząć odliczanie do największej imprezy roku - XVII Juwenaliów Rzeszowskich. Uczelnie dogadały się i zorganizują im wspólnie darmową zabawę na bulwarach

Łotewski zespół Brainstorm będzie zagraniczną gwiazdą rzeszowskich juwenaliów
O tym, że zakopany został topór wojenny szefowie samorządów studenckich mówią z przymrużeniem oka, ale faktem było, że w ostatnich latach nie mogli się dogadać w kwestii organizacji jednej wspólnej imprezy. Co się zmieniło? - Usiedliśmy do rozmów, bo wszystkim nam bardzo zależało na połączeniu sił i udowodnieniu, że jako środowisko studenckie potrafimy się razem bawić - mówią Judyta Rżany, przewodnicząca Samorządu Studenckiego Politechniki Rzeszowskiej, i Grzegorz Kolasiński z Uniwersytetu Rzeszowskiego. Nie ukrywają, że jednym z ważnych motywów tej współpracy była możliwość zdobycia większych środków finansowych na imprezę juwenaliową.

Rozpocznie ją 12 maja kolorowy korowód ulicami miasta, który wyruszy z Rynku na bulwary nad Wisłokiem. To tam po raz pierwszy studencka brać bawić się będzie na koncertach w ramach trzydniowej imprezy. - Każdego dnia od godz. 16 na scenie zagra pięć zespołów. Możemy już wymienić Partycję Markowską, Habakuka, grupę Akurat. Pojawi się również gwiazda z zagranicy - Brainstorm- wylicza Wojciech Goclon, koordynator XVII Juwenaliów. Ale zastrzega, że to jeszcze nie koniec muzycznych niespodzianek. - Na pewno zagrają za to lokalne kapele: Haratacze, Jesus Chrysler Suicide, Fabryka Snów - zapowiada Goclon.

Ale tegoroczne juwenalia, to nie tylko wieczorne koncerty. Od godz. 11 będzie się wiele działo także w miasteczkach akademickich. Będą rozgrywki sportowe, konkursy między akademikami, juwenaliowa "Randka w ciemno". - Chcemy również, aby na tych wspólnych juwenaliach bezpiecznie bawiły się osoby niepełnosprawne. Przygotowaliśmy dla nich ciekawy program imprez dodatkowych, a na bulwarach wydzielimy miejsce, gdzie nie będą narażone na szalejący podczas koncertów tłum. Na samym tylko uniwersytecie uczy się 350 niepełnosprawnych studentów - mówi Kolasiński. Otwartą dla wszystkich i bezpłatną imprezę juwenaliową zorganizują w tym roku wspólnie wszystkie nasze uczelnie: Uniwersytet Rzeszowski, Politechnika Rzeszowska, Wyższa Szkoła Informatyki i Zarządzania, Wyższa Szkoła Prawa i Administracji oraz Wyższa Szkoła Zarządzania. Budżet imprezy zamknie się w kwocie 500 tys. zł.
Źródło: Gazeta Wyborcza Rzeszów