Polerka - FESTO, RUPES, lub tańsza MAKITA , szlifierka ROTEX FESTO, lub RUPES.
Którą polerke polecasz?
Szlifierki pneumatyczne czy elektryczne?
|Co powiesz na nową serie rupes scorpio w zestawie 3 szt o skokach 3,6 i 9 mm?
Czy warto kupic np jedna o regulowanym skoku i jak sie taka regulacja sprawdza?
Skok od 2.8 do 6.1 mm.

Fajnie opisany został sata 100BF 1.6 RP.
Az miło go miec, jest naprawde swietny.

Oczywiście masz rację. Tego chińczyka kupiłem bo potrzebna mi była polerka na jedno auto(wysłużona makita wyzionęła ducha) i na szybko poleciałem do sklepu i tylko to mieli. I wielkie było moje zdziwienie jak ta oto maszyna wykonana małymi rączkami wytrzymała pierwszą polerkę. U mnie to trwa od 10godzin do czasami 3 dni. Uwierz mi że kupiłem ją ponad rok temu, prę aut zrobiłem i jedyne defekty to uksyty kabel przy rękojeści i szczotki które się skończyły. Za 200zł moim zdaniem nie ma nic lepszego. Mogę być wyśmiany ale jak dla mnie jest bardziej poręczna niż festool (nie ubliżając temu drugiemu )

Jeżeli chodzi o marki i za razem rozsądną cenę to naprawdę dobrze spisuje się skill, wiadomo że nie będzie to nigdy makita, festool, hitachi czy inne narzędzia profesjonalne ale jeżeli chodzi o narzędzia z grupy nie profesjonalnych wypada naprawdę ok, ja pracuje nim od 3 lat gdzie większość a praktycznie wszystkie moje cięcia wykonuje wyrzynarką i nie mam z nim żadnych kłopotów. Nie wiem czy ktoś zwrócił już na to uwagę ale przy wyrzynarce ogromne znaczenie ma moc silnika, zupełnie inaczej pracuje się tą która ma 600-700W a tą która ma 400-450W. À propos cięcia wyrzynarką ostatnio zdziwiłem się jak ładnie jest ona w stanie ciąć plexi, chłodząc nożyk denaturatem tzn pod ciętym elementem trzymając pojemnik z denaturatem i przesuwając go razem z maszyną tak żeby zęby brzeszczota zabierały płyn do góry i chłodziły cięte plexi o dziwo uzyskana krawędź była gładsza od tej ciętej laserem, była praktycznie wypolerowana.

Jeśli ta Makita to 9227CB to ja bym się nie zastanawiał. Tak jak Koledzy już pisali im niższe obroty tym lepiej jeśli chodzi o rotację. Co do reszty to nie pomogę niestety raz w życiu trzymałem polerkę rotacyjną i jeszcze w dodatku dali mi pół maski nie swojego samochodu do polerowania , ale słuchając kolegów @Metys @Julian i @Łukasza jestem pewny, że jeśli będę kupował kiedyś polerkę to będzie to właśnie ta Makita (mam nadzieję, że jest choć troszkę cichsza od hitachi ) jeśli moje finanse ulegną nagłej poprawie to może od razu festool shinex RAP 150 FE .

Do polerowania najlepsze są maszynki ze stabilizacją elektroniczną obrotów.
Mi podoba sie rupes lh18en który oprócz powolnego startu ma stabilizację obrotow i podwójne przełożenie dzieki ktoremu ma duzy moment obrotowy przy niskich obrotach.
Jestem ciekawy opinii o nowym festool-u bo własnie przymierzam sie do zakupu którejs z tych dwoch polerek.
Makita odpada ze wzgledu na wymiary wage i max obroty.
Mam polerke dokładnie o jej wymiarach i juz dziekuje.
Co prawda to podrobka chinska tylko z reg obrotow i nie ma porownania z makitą.


edit od moda: proszę używanie poprawnej polszczyzny, to wpływa na czytelność i łatwość rozumienia wpisów na forum![/b]

+mniejsza od Makity
+lżejsza o 600g od Makity
Dlatego oprócz Makity i Festool 125FEQ (lekka, poręczna - moim zdaniem RR wśród orbitalnych)




które używam,
zamówiłem Festool SHINEX RAP 150 (nowość z kwietnia tego roku!)

1200 W, obrotyl 400-2100 min-1
Ø maks.l 150 mm, M 14
Waga TYLKO 2,1 kg

Do małych gąbek optymalna.

Powinna przed CWWC dotrzeć, więc będzie można ją przetestować.

Też sobie bardzo chwale 9227CB.
Miałem ostatnio okazje porównać z Metabo PE 12-175.

Metabo
+mniejsza od Makity
+lżejsza o 600g od Makity
+gwarancja 4lata (Makita 2lata)
-o wiele głośniejsza od Makity
-droższa od Makity

Rudy co do głośności czy puszczaliście obie na tych samych obrotach ,Metabo ma jałowe o 100 obr./min wyższe.

Z gwarancją jest tak.

Makita 1 rok w zakupie na fakturę 2 lata zakup na paragon.
Metabo 1 rok standardowo, niezależnie czy faktura czy paragon. Rejejestrując sprzęt na stronie producenta, w ciągu 4 tygodni od daty zakupu przedłużamy gwarancję do 3 lat.
Dodatkowo Metabo ma tzw. 24h serwis gwarancyjny. Czyli gdy trafi już na serwis tam spędza góra 24h. Reszta zależy od kurierów.

Gdyby ktoś był zainteresowany sprzętem takich marek jak

-Flex
-Festool
-Makita
-Metabo
Proszę śmiało pytać, od ponad 20 lat zajmujemy się sprzedażą oraz serwisem wymienionych marek.

Wracjac do mojego wyboru wycisnąłem budżet do czerwoności i decyduje się na dwie Polerki

A więć tak Myśle o flexie 3401 lub Makita 3401

Jako druga szukam małej poręcznej polerki i tu mam dylemat ciekawą opcja jest Festool 125FEQ ale on na małe gąbki się nie nadaje zato cena zachęca . co byście polecili do małych gąbek ??

uszeregujmy to co wiem bo mam metlik.
Mam polerke metabo PE 12-175 i tu owszem obroty sa od 700 do ponad 2000. Zamiennikiem tej polerki jest Makita np. 92 27CB.
Czy maszyna Festool, ktora pojawia sie w watkach to to samo? Wydaje mi sie, ze nie. Bo festool ma ruchy oscylacyjne (teraz doczytalem częstotliwość drgań - 3000 - 6000 /-min, Prędkość obrotowa talerza - 300 - 600 /-min), a tamte o ktorych mowie na samym poczatku maja tylko ruch obrotowy.
Wiec jaki jest zamiennik tego Festoola w postaci Metabo skoro mowicie, ze SXE 325 sie nie nadaje. Bo rozumiem, ze ma tylko ruch oscylacyjny, a powienien miec jeszcze obrotowy.

Ogólnie makity, bosche (niebieski), aeg, dewalty, kressy, itp to czołówka porządnych narzędzi, a firmy absolutnie najlepsze to np. festool, protool, hilti, fein.
Trzeba mieć pecha ogólnie, żeby coś się psuło, ale to są sytuacje raz na ileś tam...
słyszałem, że do japońców jest dość drogi serwis, no ale bez przesady, to tak jak ktoś kupuje 15-20 letniego przykładowo mercedesa za grosze i jak się coś zepsuje to płacze, że jakie drogie części i wogóle...