sprawdz na Poczcie w MTU

THX :)

TU GENERALI
pojemność silnika w przedziale 1300 - 1850, bez zniżek dla właściciela,
powiat lubiński
pojazd do 10 lat - 725 PLN / rok
pojazd powyżej 10 lat - 906 PLN/ rok

Pzdr

| Jakbyś jeszcze napisała:
| - gdzie mieszkasz, wystarczy kod pocztowy

| Wojwoództwo Dolnośląskie  miasto LUBIN ( 59-300)

| - czy posiadasz prawo jazdy dłużej niż 3 lata,

| Tak ,mąż posiada prawo jazdy ponad 3 lata w ty ze w grudniu juz jedno
autko
| rozbił za 2 tyg dostanie prawo jazdy ponownie do tej pory kierowcą bede
JA
| :)

| - jesteś ciut starsza od 25 letnich obywateli naszego kraju

| Ma 24 lata

| - może już masz jakieś zniżki w OC w innych towarzystwach

| Samochód biorą z ojcem ( tesciem 50 lat ) jako współwaścicel [ ostatnio
tez
| tak było jakąś minimalną zniżke dostaliśmy ]

| - z którego roku jest to szczęśliwe autko

| Dopiero zamierzamy kupic wydaje mi sie ze autko bedzoe z  1991-1994 rok

| - jaka jest pojemność jego silnika
| z pojemnością silnika bedzie najgorzej bo jeszcze nie wiemy dokładnie co
| kupimy
| do 1,4 lub do 1,7

| to z dużym prawdopodobieństwem grupowicze podaliby Ci przybliżoną cenę
| ubezpieczenia OC w różnych towarzystwach.

Dnia Mon, 16 Jun 2008 22:51:02 +0100, michaça napisał(a):

Nie pozostaje nic innego jak życzyć, żebyś kiedyś trafił na kierowcę z
którego OC będzie naprawiany Twój pojazd i będzie to kierowca korzystający
z usług MTU. To samo z HDI.
piperzysz jak potluczony, poprzednio bylem w HDI i mialem watpliwa
przyjemnosc zapakowac sie lekko w tyl innego pojazdu - wlasciciel szybko
i sprawnie wyegzekwowal 3k od HDI moim zdaniem okantowal ich conajmniej
na 1.5k - dostalem listowne potwierdzenie z TU o wyplacie - od moich
zeznan (rysowania zdarzenia) nie minelo 2 a moze max 3 tyg? calosc
trwala 2msce ale kolo jezdzil ponad miesiac bez zglaszania tego do TU bo
nie chcial blokowac sobie samochodu


Akurat kierowca któremu wjechałeś w zadek należał do promila szczęśliwców,
którzy szybko i sprawnie otrzymali swoje świadczenie. Wierz mi, wiem co
mówię, jestem brokerem ubezpieczeniowym.
Nie ma czegoś takiego jak okantowanie TU. TU ocenia szkody i ty się z tym
zgadzasz lub nie.
Wyobraź sobie sytuację kiedy Twój rodzic ubezpieczy się na życie na
100000zł, wpłaci kilka składek powiedzmy po 80zł i umrze w wyniku
nieszczęsliwego wypadku po kilku miesiącach od przystąpienia do
ubezpieczenia. TU z racji, że byłeś wskazany w polisie jako osoba
uprawniona do świadczenia, wypłaci Ci 200000zł (2x suma ubezp., zazwyczaj
tak jest w TU jeżeli śmierć nastąpiła w wyniku NW) No więc prosty rachunek:
rodzice wpłacili dajmy na to 5x80zł=400zł a dostajesz od TU 200000zł. Też
to nazwiesz kantem?

J.F. wrote:
On Sun, 21 May 2006 19:11:25 +0200,  frehar wrote:
| no wlasnie Pani z PZU doradzila mi abym OC wykupil w np: MTU itp a w pzu
| wykupil minicasco

Ja nie wiem czy ci sie to oplaci - rocznka 97 to raczej nie kradna,
a rozbic go mozesz ..


Ja tam nie ubezpieczam. Taniej tak a jak w coś znowu przydzwonie to kasę mam
pod ręką a nie musze się szarpać z ubezpieczalnią.
Dziś poszedłem się szarpać do Warty.

Kazali wypełniać kwitek. Zgłosiłem nieuprzejmego pracownika do jego
przełozonego. Przełożony dał mi pracownice przy której kwitek wypełniłem i
miło porozmawiałem. Bo kto widział abym wypełniał taki skomplikowany
wniosek (a skomplikowanie wynika z nietypowej sytuacji).
Zrobili zdjęcia - lada dzień przyjdzie wycena i kasa :

Z ubezpieczenia OC generalnej dyrekcji dróg i w ogóle :)
Sądzę jednak, ze gdyby nie ubezpieczenia to
1. każdy wykonywał by swoją pracę solidniej
(aktualnie w momencie spieprzenia czegoś każdy jest ubezpieczony więc nie
musi się do tego przykładać... nawet lekarze są ubezpieczeni - a to juz
jest niebezpieczne).
2. W przypadku AC - gdyby tego nie było policja byłaby zmuszona do szukania
wozów. A może by tak skoro AC istnieje uprościć i skoro płaci się składki
(w podatkach na policje) policja zamiast udawać, że szuka pojazdu po prostu
zwracała jego wartość?

Pozdrawiam,

J.


--
Kudłaty

Jakie firmy daja ubezpieczenie AC na auta powyzej 10 lat? I czy obecnie na
rynku sa jakies promocje typu tyle samo znizki na AC, co na OC. Mam
obecnie tylko OC spadlem po szkodzie w MTU z 50 na 30%. Czy w nowej firmie
bede traktowany jako klient ktory ma 30, czy 40% znizki na OC? Pytam, bo w
wiekszosci towarzystw ubezpieczeniowych po szkodzie spada sie o 10%, w MTU
o 20. W gre wchodzi rowniez AC tylko na sama kradziez. Jakie firmy oferuja
cos takiego? Auto to Toyota Celica 95 r.


Moim skromnym zdaniem to ubezpieczanie tak starego auta kompletnie mija się
z celem, bo koszt samego ubezpieczenia będzie znaczny, szczególnie jak
będziesz chciał naprawiać w oparciu o nowe elementy i przy zniesieniu
amortyzacji.