Widzieliscie te testy na dailytechu? Normalnie X2900XTX dostaje baty od 8800GTX ze az przykro patrzec na to. Przeciez to jest miazga, Geforce jest ponad 50% szybszy od nowego Radka w kazdej grze . Teraz juz wiem dlaczego ATI przesuwalo premiere tak dlugo. HEHE biedne ATI. Nie dosc ze produkt spozniony o 8 miechow to jeszcze takie baty. Co do specyfikacji karty to odrazu widac gdzie ATI zwalilo robote.
X2900XTX ---------- 8800GTX
64szadery---------- 128szaderow
700Mhz szadery----1400MHz szadery
16ROP ---------------24ROP
Spojzcie sobie na te dane. Radeon nie ma szans. ATI dalo ciala.
To nie ATI dała ciała tylko NVIDIA przeskoczyła ich jak Adam Małysz :E Za tydzien beda testy prawdziwe oficjalne i wtedy sie dowiemy cała prawde :) Ludzie spokojnie :P
Pełen spis gier w pełnej wersji(Na 57CD):
- Defender of the Grown
- Skaut
- Majestu: Złota Edycja
- Unreal Tournament
- Toon Car
- Resorrection: Powrót czarnego Króla
- Kozacy: Europejskie Boje
- Alien Nations 2
- Kangurek Kao: Runda 2
- The Italian Job
- Offroad
- Robot Rescue
- Devastation
- Gothic
- Wielki Teleturniej Smoka Wawelskiego
- Daikatana
- Crazy Factory
- Tzar; Ciężar Korony
- Boomertrix
- Original War
- Wehikuł czasu
- Sk Motobike
- Warlords IV
- Hostile Waters: Antaeus Rising
- Moorhuhn
- Ski Park Manager
- Deep Sea Tychoon
- Flojd
- Star Trek: Deep Space Nine
- Frogger
- Trackmania Nations
- Książę i Tchórz
- Jack Orlando
- Napad
- Alfred Hitchocock : Ostatnie Cięcie
- Napad
- Tony Hawk Pro Sk8er 2 & 3
- Skoki Narciarskie 2002: Adam Małysz Polskie Złoto
Ten post był edytowany przez kseroboy dnia: 31 Lipiec 2007 - 13:41
Ostatnie dni mojej egzystencji minęły mina nieustannym zgłębianiu tematu: Jak to sport potrafi stać się przyczyną choroby psychicznej? Pierwszym przykładem stał się Diego Armando Maradona któremu w pewnym mmencie tak odjebało,że czepił się dragów. Hmm, może i miał powody a na całokształt mógł wpłynąć jego niski wzrost. Tylko właściwie czy wzrost odgrywa tak ogromne znaczenie w piłce nożnej? To raczej pytanie retoryczne. Wi8adomo natomiast że wzrost jest podstawą w innym sporcie uprawianym zagorzale przez naszych murzyńskich przyjaciół a mianowicie w koszykówce. Jako że Polacy lubią pożyczać sobie różne zwroty od swoich angielskich przyjaciół to na ową dyscyplinę sportową mówi się też streetball i basketball. Sport ten zdobył sobie w ojczyźnie Adama Małysza i biskupa Petza zagorzałych zwoleników a nawet wielbicieli. Nigdy nie wiadomo gdzie spotka się napis: "I love this game". Ale i nawet takienapisy nie są jeszcze szczytem wierności. Otóż są tacy, którzy przez ową grę zapadaj na ciężkie choroby uniemoźliwiające im nawet jakże ważną edukację. Ale czy należy ich potępiać? Oczywiście że nie... Drogi obywatelu: Nawet jeżeli będziesz miał chęć jebać na potęgę z tego tupu przypadków to załóż sobie na ryj ochraniacz i zamilcz. Wszak nigdy ne wiadomo czy ni wyśmiewasz przyszłego mistrza świata...nawet jeżeli jego dziedziną miało by być strzelanie fochów. W końcu mistrostwo to mistrzostwo...
PS. Pozdrowienia dla naszego drucha Bartka który mimo tego, że zniknął równie szybko jak się pojawił i tak jest dla nas wzorem oddanego przyjaciela. Tak trzynmaj stary i pamiętaj,że prawda niejedno ma imię....
A teraz gra ze sportowcami.
Ronaldinho 30
Adam Małysz 30
David Beckham 30
Michael Jordan 30
Simon Amman 30
Robert Kubica 30
Roger Federer 30
Diego Maradona 30
Robert Korzeniowski 30
Mariusz Wlazły 30
Artur Boruc 30
Grzegorz Rasiak 30
Michael Pchelps 30
Tomasz Sikora 30
Janne Ahonen 30
Iker Casillas 30
Moje głosy:
Ronaldinho 30
Adam Małysz 40 (+10)
David Beckham 30
Michael Jordan 30
Simon Amman 30
Robert Kubica 30
Roger Federer 25 (-5)
Diego Maradona 30
Robert Korzeniowski 30
Mariusz Wlazły 30
Artur Boruc 30
Grzegorz Rasiak 25 (-5)
Michael Pchelps 30
Tomasz Sikora 30
Janne Ahonen 30
Iker Casillas 30
Po III konkursach TCS prowadzi Kofler i mam nadzieje że wygra już TCS bo ma dość dużą przerwagę, ale nigdy nic nie wiadomo. Schlierenzauer nie wygra już w Bischoschofen, ale drugie miejsce pewnie utrzyma. Na podium mogą jeszcze stanąć Loitzl, Ahonen i Ammann bo różnice są niewielkie. Tylko Ci zawodnicy są w grze bo nie wierze że na podium stanie Morgesntern czy Adam Małysz - za dużą strate mają. Małysz skacze dobrze, ale do ścisłej czołówki mu trochę jeszcze brakuje. W TCS dotąd był 8, 11 i 7 więc strasznie równo i myśle że w Bischofschofen będzie podobnie. Liczę że dobrze skoczy Stoch i w końcu dobrze wyląduje bo dziś miał noty po 17 (chociaż w kwalifikacjach miał po 18.5). Mam nadzieje że Hula zdobędzie jakieś punkty bo stać go na dalekie skoki.
Spoko - w końcu tu jest Polska i tu się pije... Powiedzcie mi tylko dlaczego nie mamy takich szkółek jak kluby holenderskie, hiszpańskie czy brazylijskie. Tam jeśli zawodnik by pił czy palił to wylatuje i jeśli chce grać dalej to może szukać miejsca we wschodniej Europie!!! a różnica klas miedzy nami a holandią czy hiszpanią jest widoczna gołym okiem. Tam nieważne czy zawodnik skończył 18 czy nie - jeśli chce grać to obowiązują go takie same zasady!!! Ciekawe kto z was słyszał o szkółce Gwarka Zabrze?? tam trenerzy i właściciele starają się dorównać najlepszym szkółkom na świecie i dopuki mają nadzór nad wychowankami to im się udaje - ale później niektórzy piłkarze marnują swoje talenty kiedy przychodzą do III albo IV ligi i się rozpijają - co prawda od picia czy palenia umiejętności nie stracisz i grać sobie możesz, ale przestajesz się rozwijać. Nikt nikomu pić czy palić nie zabroni, ale niech każdy wie i zdaje sobie z tego sprawę, że w profesjonalnym sporcie nie ma na to miejsca - zresztą zapytajcie Tomka Sikory, Adama Małysza, Roberta Korzeniowskiego czy innego naprawdę wielkiego sportowca (wiadomo, że jakiś szampan po sukcesie, ale nie flaszka za flaszką!!!) Na koniec zadam pytanie: czy to nie jest żenujące jak nastolatkowie opowiadają (paląc papierosy) jak kto się napier.... jak świnie? co niektórzy pewnie powiedzą, że nie - bo to jest Polska i tu się pije... pozdrowienia dla wszystkich członków i sympatyków LKS Bory:)
Pozwolę sobie wtrącić swoje 3 grosze do dyskusji. Nie ma co ukrywać, że FA w Polsce to raczkująca dyscyplina i nie zmieni się to w przeciągu najbliższych 10 lat. SNAP jest to można by powiedzieć, gazetą tylko i wyłącznie dla zawodników/trenerów/działaczy klubów footbalowych. Żadna osoba postronna z tym tytułem nie ma nic do czynienia. To jest Polska i tutaj FA to dziwny aczkolwiek miły wynalazek (o ile jest ciepło, darmowe kiełbaski w trakcie meczu i jakiś znajomy na murawie co w tą dziwną grę gra). Nikt przypadkowy na mecze nie trafia a tym bardziej nie czyta gazety o czymś, co dla niego jest czarną magią.
Aczkolwiek same wydawnictwo, jego poziom i ciekawość artykułów wzrasta z każdym kolejnym numerem. Wielki szacunek dla jej twórców i każdego co dokłada do niego wkład w postaci swojego czasu i umiejętności.
Kolega KRS wdał się w ciekawą polemikę. Jednak - wybacz - dopiero co zdałeś maturę a czepiasz się korektorów... Niektóre rzeczy przychodzą z wiekiem (nie mówię tu o znajomości ortografii ale ogólnie o postrzeganiu błędów merytorycznych czy też składniowych). Więc - nie ucz ojca dzieci robić. Panowie działają bardzo sprawnie i zbędna krytyka z pewnością jest deprymująca. Udzielasz się praktycznie w każdym bardziej poczytnym wątku - pamiętaj, tylko głupiec ma zawsze coś do powiedzenia.
Reasumując - propagowanie footballu to póki co walka z wiatrakami. Bo o ile małe sukcesy tak jak artykuły w lokalnej prasie, reportaże w radiu czy TV to jedno, to zainteresowanie nimi przypadkowych odbiorców to drugie... Póki nie ma ADAMA MAŁYSZA polskiego Footballu, póty nie będzie marketingowego sukcesu!
PŚ w Lahti: 33. zwycięstwo Małysza!
Niedzielny konkurs Pucharu Świata w skokach narciarskich, który odbywał się w fińskim Lahti na obiekcie HS 130, wygrał Adam Małysz skoczył 125,0 i 128,0 metrów (265.8 pkt). Było to 33. zwycięstwo Małysza w PŚ - tym samym dorównał Jensowi Wiessflogowi. Polak po raz 68. stanął na podium.
Drugi był Austriak Andreas Kofler (124,0 i 121,5 metra - 258,3 pkt), a trzeci Martin Schmitt, (121,5 i 124.5 metra - 255,7 pkt).
Piotr Żyła 114,0 i 109,5 metra (206,7 pkt - 27. lokata) , Kamil Stoch 121,0 i 115,0 metrów (234,2 pkt - 12. lokata).
Do drugiej serii nie awansowali m.in. lider klasyfikacji generalnej Anders Jacobsen, Gregor Schlierenzauer i Thomas Morgenstern.
źródło: onet.pl
----------------
No, no. Małysz wraca do gry o Puchar. Teraz na poważnie. Jeśli dalej tak będzie szło jemu i Jacobsenowi, to może być udany sezon.
A to aktualna tabela:
...Ostatnio wyłącznie same dobre wieści dotyczące naszych sportowców dochodziły z różnych stron świata... wisła dokopała fc basel, siatkarze zdobyli srebny medal MŚ, Magdalena Gwizdoń jako pierwsza Polka wygrywa zawody, o ile się nie mylę, Mistrzostw Świata w biathlonie, Adam Małysz znów oddaje dalekie skoki, Żurawski, Rasiak i Smolarek strzelają bramki dla swoich klubów, Jeleń znów gra dobre mecze w Auxerre (czy jak to tam się pisze )... bynajmniej końcówka roku jak najbardziej na plusie dla polsiego sportu
Mam tylko nadzieję że z końcem roku ta sytuacja się nie zmieni
Trochę mały widzę sens w tym co napisałem, ale to w końcu moja nic nieznacząca refleksja
Ta gra zyskała wielką popularność gry Adam Małysz był w najlepszej formie i prowadził w zawodach Pucharu Świata. W grze jesteśmy jednym z zawodników, którzy pragną zdobyć puchar świata. Możemy grać w kilku graczy a także przeciwko komputerowi. Ponadto możemy wybierać skocznię - dostępne są od tych najmniejszych aż po skocznie mamucie. Gra jest bardzo wciągająca... i bardzo przyjemnie się w nią gra - zwłaszcza gry się z kimś wygrywa
Aby móc zobaczyć ukrytą wiadomość musisz się zarejestrować
Slawo powiedziałeś co myślisz i za to brawo, wielkie brawo moze słowa ostre, ale masz sporo racji. Pamiętasz pewnie reakcje morty'ego na moje pytanie, czy zrobił oprócz Frikika jakąś inną grę... No właśnie to tak naprawdę bardzo mnie zdziwiło, bo apsolutnie miałem inna intencję (poprosto nie wiedziałem) jednak on dopatrzył się tam braku szacunku itd. po prostu paranoja. I chyba ni9kt tak naprawdę nielubi osób którzy mówią JA, JA, JA, a taką osobą jest morty. Rozumiem, że kardzy chce, aby być poważanym i cieszącym się uznaniem i niema w tym nic złego, a trochę pokory i skromności jeszcze nikomu nie zaszkodziło (Adam Małysz ). Jest na PSK jeszcze kilka osób mówiących tak samo JA, JA, JA.
Salwo robi i robił dobrą robotę na reklamowanie naszych gier przez co my mieliśmy satysfakcję, a on był atakowany. Szkoda nawet wymieniać ile razy.... Zresztą szkoda mówić.
Slawo też zaliczam się do żygających (nie odpwoednie słowo, a pewnie ale oddaje to co myślę).
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plwpserwis.htw.pl