gra creyzy Frog

Tematy

biblia

Mastero000 - mialem podobny pecet voodoo pamietam to bylo cos ; p pamietam fifa 97 Batistuta i ogien...
swoja droga duzo gralem na amidze (crazy frog, lemingi itd) potem po wyjsciu tanich zestawikow komputerowych i mojego usamodzielnienia wbilem do swiata komputerow i tak jakos zostalo, mam ps2 i ps3 a gralem na nich ostatnio z miesiac temu, po prostu zal mi wydawac kasy na orginaly a nie chce mi sie latac po znajomych z tekstem "masz jakies gierki na pleja?" konsole sa dobre tylko i wylacznie do gier typu Tekken i iss, aczkolwiek rownie dobrze gra mi sie na klawie w sportowe gierki...

np nie wyobrazam sobie grac w diablo2 na konsoli ktos tam wspominal o tym ze na konsolach w grach typu cod - samo namierza na przeciwnika... nie wiedzialem ze teraz do kazdej gierki dodaja aimbota moze za niedlugo na konsolach bedzie widac przez sciany ^_,^



Crazy frog racer



[brak screenów]
Crazy Frog to zabawna gra, w pierwotnym zamyśle przypominająca zręcznościowe wyścigi gokartów. Gwoździem programu jest powszechnie znana, szczególnie wśród ludzi młodych, postać szalonej żaby, która nie dość, że nagrała niezwykle udany i popularny cover wielkiego hitu sprzed lat, to w dodatku przebojem opanowała tapety, logosy i dzwonki milionów telefonów komórkowych. Tym razem płaz-wariat przymierzył się do inwazji na kolejne medium – pierwszoplanowymi celami stały się teraz ekrany posiadaczy konsolek GameBoy Advance.

Bój o zwycięstwo w wyścigach, oprócz wspomnianej super-gwiazdy, toczy jeszcze siedem innych, równie zakręconych postaci (np. wściekła krowa, goryl-ninja). Oczywiście, w takim przypadku jedyną, akceptowaną przez całe to cyrkowe towarzystwo zasadą jest brak jakichkolwiek zasad. Jak więc łatwo się domyślić, każdy z pretendentów do tytułu mistrza może korzystać z szerokiego wachlarza różnorakich gadżetów (m.in. rakiet), pomagając rywalom zapoznać się z przydrożnymi drzewami czy elementami ogrodzenia. Rywali roznosimy na dwunastu oryginalnych trasach, które są ustrojone power-upami niczym choinka bombkami. Krótko mówiąc, rywalizacja jest tutaj ostra i cały czas musimy mieć oczy dookoła głowy, gdyż jedna chwila nieuwagi może spowodować, iż w mgnieniu oka z czołowych miejsc przesuniemy się na koniec stawki. Przez cały czas towarzyszy nam charakterystyczna muzyka, w tym oczywiście szlagiery wykonywane przez żabę.





ja polecam Crazy Frog Racer nie wiem czy mozna grac na padzie ale wiem ze we dwóch na klawiaturze da rade

Crazy frog racer 2




Crazy frog racer






Oiolosse napisał(a):
[...]


| W ogóle takie zawłaszczanie dyskusji o muzyce przez ludzi mających się
| za znawców muzyki, jest niestosowne. Muzyka jest, za przeproszeniem,
| "językiem duszy" i nawet największemu ignorantowi coś tam w tej duszy
| gra, nawet jeśli nie wie, jak to się nazywa.
No wlasnie. Wiec skoro najwiekszy ignorant czuje jakies emocje gdy
slyszy zabe tudziez przerobiona Loitume, to... czemu nie? Po to zrobiono
ta przerobke: zeby cieszyc ludzi.


Niestety niekoniecznie. Dla mnie to prostackie g* obliczone na sprzedaż
dzwonków do komórek i innych gadżetów.
W techno czasem zdarzy się coś, co mi się podoba, bo w wielu przypadkach
tworzą to ludzie z pasją. W popie też tak bywa. Ale Crazy Frog, Blog 27,
Tokio Hotel itp. odpada - ch*nia z grzybnią.

pzdr.
Rafał



Każda współczesna karta na gniazdo AGP będzie chodziła prawidłowo na twoim
komputerze.
Kwestia tylko w tym, że sama karta niczego zbytnio nie poprawi w wydajności
komputera odnośnie gier.
Ten procesor 1 GHz jest stanowczo za słaby jak na dzisiejsze wymagania gier i
dlatego rozsądnym zakupem będzie jedynie coś taniego, czyli "mało wydajnego".
Coś do 200-300 zł będzie w sam raz.

I jeszcze coś !
Karta MUSI być nowoczesna, dzisiejsza a nie model sprzed kilku lat !
Ta gra CRAZY FROG wymaga karty graficznej zgodnej z DirectX 9 - tak jak
wszystkie dzisiejsze gry.
Stare modele kart (np.wszystkie modele GeForce MX !) nie są zgodne z DirectX 9 .



najlepsze hity mijającego roku (2008)
każdy rok obfitował zawsze w wybitne hity które słuchałem z niekłamaną
radością. niestety biorąc pod uwagę słuchalność słowa HIT, przeszukując masowe
komercyjne stacje muzyczne, audio i video na taki się nie natknąłem w roku
2008. z najbardziej wyrafinowanej muzyki moim zdaniem w tele i radio
odbiornikach rządzą takie awangardowe zespoły jak :

Alchemist Project "Tell Me" i co ciekawe jest to jedyny hitowy zespół z Polski
który robi hity na światowym poziomie.

oraz

Code Red - nie pamiętam tytułu ale często gra dzwonki ludziom na komórkach w
autobusie, metrze, i tramwaju.

poza tym niestety nie było w tym roku już takich niepowtarzalnych wykonawców
jak Ilona, Crazy Frog, czy Shnappi, więc wiało nudą z ekranu.

tak więc ten rok to jest konsternacja. parę lat temu istniały jakieś hity
minimalnie alternatywne np. Moby, Depeche Mode, Underworld, czy Prodigy, w
ostatnich 2 mieliśmy takie fantastyczne disco retro utworki total awangarda
plastiku - choćby wspomniane powyżej, Eastclubers, Kalwi & Remi itp się dobrze
słuchało. niestety mam wrażenie że ostatni rok w świecie hitów był najbardziej
miałki ze wszystkich od wielu, wielu lat. nawet Scooter nic nowego nie pokazał





DJ z Green Zone(Heineken)
Uważam ze Dj grający muzykę w Heinekenie jest po prostu beznadziejny,po
pierwsze podczas grania stoi prawie że caly czas z założonymi za głowę
rękoma,a po drugie raz mi powiedział że nie gra czarnej myzki,po czym puścił
50 Cent.Moim zdaniem puszczaniem na dyskotece utworu CRAZY FROG to
przegięcie,ta mmuzyka nadaje sie na dyskotekę dla przedszkolaków.Ani razu nie
slyszałam żeby nażywo miksował jakieś utwory.
Ostatnim razem jak bylam w tygodniu,nie bylo go conajmniej przez 15
minut,podejrzewam że muzyka leciała z kompaktu,jak tak można!!!!!!!!!



Crazy Frog - wlasnie twoj watek ze stycznia zainspirowal mnie do napisania tego
postu. Dzieki za odp. Nie chcialbym zeby ktos odniosl wrazenie, ze chce zdoby
prace za 40tys funt. rocznie na gadke. Chcialbym po prostu byc administratorem
sieci i zastanawiam sie jaka jest najlepsza ku temu droga. 5 letnich studiow
dziennych typu inf. stos - telekom. itp juz pozno zeby podjac(jestem na 3 roku)
a aplikowac na cos moglbym od czwartego. Z jezykiem nie byloby problemu -
studiuje wlasnie anglistyke. Mysle powaznie o roznych kursach ale wiem ,ze
tylko powazne certyfikaty wchodza w gre i moga miec sens. Stad wpadlem na CISCO
i Microsoftowskie. Jesli macie rady i wskazowki to piszcie. Docenie kazda fatyge

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • wpserwis.htw.pl
  • Powered by MyScript