|
Moja mama zasiaduje na tym z 3H dziennie niepozwalając mi przez to siedzieć na kompie!! ;/ ;]
Mam to samo, pokaż starym jakieś gówno to reszte życia przed tym przesiedzą. Mój ojciec 3,5 roku przed pasjans pająk siedzi. Układa to całą sobote i niedziele. O matce nie wspomne(musze jednak wspomnieć, jak znajdzie sobie gre to mam minimum 2 tyg bez kompa), siostra mp3, druga siostra Bob Budowniczy.
Porada: Nie pokazuj rodzicom komputera, nie dawaj im żadnych powodów żeby się nim zainteresowali. Jak już się to stało to odinstaluj wszystko co ich interesuje póki nie mają wystarczającej wiedzy żeby z powrotem to zainstalować.
kurnik.pl może być, nawet fajne jak się ma dużo wolnego czasu
Saper
Frecell
Pasjans
i może ale to tylko może ponieważ gra ta ma duże wymagania i pograsz na full detalach tylko na maszynie, która jeszcze nie powstała a jest nią:
Mario Forever
Co do reszty gier... nawet nie próbuj potrzebują one pixel shadera 10, którego twoja karta nie obsługuje
Dnia Thu, 3 Jul 2008 18:58:51 +0000 (UTC), Grzegorz Staniak napisał(a):
On 2008-07-03, Michał Gancarski <wysyisb@-spamywasz-przegrywasz-.tlen.plwroted:
| A ja ostatnio kilka razy bootowałem się do Windows po długiej przerwie
| i byłem zaskoczony dźwiękiem, o którego istnieniu zdążyłem zapomnieć -
| rzężeniem (pewnie czytającego swap) dysku - dioda stale świecąca, hałas
| słyszalny.
| Po prostu moje doświadczenie nie pozwala mi stwierdzić, że Linux mieli
| mniej. W innych sytuacjach - być może.
Niczego szczególnego nie robiłem, próbowałem grać w dwie gierki. Chodziły
znośnie, ale przy powrocie do systemu dysk rzęził masakrystycznie.
Sorka ale co to jest "gierka"? Pasjans czy Crysis? Przecież nowoczesna gra
to odkurzacz na zasoby. Żeby nie być złośliwym - na Linuksowym poletku
materiału do porównania nie ma zbyt wiele.
On Sun, 13 Feb 2000, Marcin Jagodzinski wrote:
| 95% uzytkownikow W2000 (word, pasjans, quake) NIE potrzebuje 128-bit
| szyfrowania. Po prostu. W zasadzie w ogole nie potrzebuje szyfrowania.
A to niby dlaczego (nie potrzebują szyfrowania)?
Moj brat: gra w Kajko i Kokosza oraz oglada encyklopednie multimedialne -
pojecia nie mam, po co mu szyfrowanie
Moja matka: wpisuje w Wordzie dokumentacje projektowe (architekt) -
pojecia nie mam, co ma szyfrowac
Firma mojego ojca (www.alfrast.3miasto.pl) - siec 5 komputerow, jeden
modem, programy kosztorysowe, Word, Excel - nadal nie wiem, co maja
szyfrowac, zwlaszcza 128 bit...
Male firmy klientow - podobnie...
Ja - wlasnie przyszlo z Pekao o koncie Eurokonto WWW - ewentualnie MOGLBYM
potrzebowac... Ale w zasadzie mam Linuxa, wiec kodowanie 128 bit w Windows
niewiele mi zmienia...
Otoz - Windows to system do domu, do zabawy, albo do naprawde malej
firmy... a takim klientom takie kodowanie jest potrzebe CO NAJWYZEJ do
homebankingu. Zaden z polskich bankow nie udostepnia operacji na rb przez
WWW, trzeba miec dedykowany program i wydzielona linie. A poza tym to
program bankowy powinien supportowac 128...
Moze jeszcze zakupy przez siec... ale ten system* jest tak strasznie
dziurawy, ze akurat kodowanie to najmniejszy problem...
*) placenia kartami, abstrahuje w tej chwili od systemow
informatycznych...
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plwpserwis.htw.pl
|
