Polecam pracę z serii "Logika i jej zastosowania" (tzw. seria z kostką Rubika) Wojciecha Buszkowskiego pt. "Podstawy gramatyk kategorialnych Ajdukiewicza-Lambeka".
Oczywiście, że się skraca, tyle że niekoniecznie tak, jak ułamki . JAK to się robi i kiedy - na szczęście (podkreślam to słowo) nie zajmuję się tymi gramatykami, więc nie wiem!
MORFOLOGIA
wyraz-od wyrażać ma znaczenie, wyraz jest znakiem jakiegoś przedmiotu
pojęcie stołowości
I I
wraz "stół"-----------------przedmiot
wyraz oznaczający-rzeczownik,przymiotnik, czasownik
wyraz wskazujący-zaimek
wyraz wskazująco-określający-liczebnik
komoda/na komodzie d:dź/komody/komodę/komódki o:ó
dom 0-morfem wymienny zerowy/ do domu/w domu/domowi/domek/domeczek
morfem-składowa wyraz, najmniejsza jednostka znaczeniowa wyrazu
morfem poboczny (funkcyjny)-albo wskazuje na funkcje wyrazu w zdaniu, albo służy do tworzenia wyrazów
brak morfem jest znaczący i też jest morfemem
wyrazy funkcjonalne nie są rozpatrywane
morfem skaład się z: fonemów ich kolejność nie może się zmieniać: kot/tok/kto
morfemy czasownikowe zmieniają swoje miejsce
jam to zrobił-ja to zrobiłem, tyś był-ty byłeś
jeżeli jakiś morfem możemy zmienić przez co uzyskamy zmianę znaczenia, oznacza to , że jest to samodzielny morfem
morfem związany
usnąć przysnąć
morf-[/u]realizacja morfemu
komod-morfem komód, komodom-morfy
morfologia-budowa zewnętrzna wyrazów
a)słowotwórstwo-morfemy słowotwórcze
b)fleksja-końcówki gramatyczne, bardziej kategorialna od słowotwórstwa
[u]regularność-sposób tworzenia form wszytskich rodzajów danej klasy
kategorialność-jeden i ten sam morfem od wyrazów danej klasy tworzy tą samą formę
Bo straciłam godzinę na doszukiwanie się sensu w całkiem porządnie zapisanych notatkach, które były bezsensowne z winy wykładowcy. Bo po prostu uwielbiam, kiedy przez cały wykład facet posługuje się pewnym słowem, całkowicie dla mnie abstrakcyjnym, a dopiero na końcu podaje definicję. Żeby chociaż ona jeszcze była w miarę po ludzku podana, ale nie, to oczywiście musi być "zbiór prawidłowości zawartych w kategorialnych związkach gramatycznych oraz w semantycznych strukturach leksyki, pokazujących...", a im dalej w las, tym gorzej. Bo dalej pomimo wszystko mam w tych cholernych notatkach jakieś braki. Partonimia - cholera wie, co to jest. A egzamin we wtorek, oł jeee.
W tej książce nie ma odpowiedzi do ćwiczeń.
Pozycja to jest bez wątpienia doskonałą książką o japońskiej gramatyce, zawieającą dokładny opis wszystkich niamal form, ale, moim zdaniem, NIE JEST PODRĘCZNIKIEM do nauki języka. Na pewno nie dla początkujących i srednio zaawansowanych.
Książka ta napisana jest w zdecydowanie "naukowym" (czytaj: pełnym specjalitycznego lingwistycznego słownictwa) językiem. Jeśli ktoś nie miał na studiach przedmiotu z rodzaju "wstęp do językoznawstwa" czy coś w tym stylu, to nie przebrniesz...
Przykłady wybrane na "chybił-trafił" tam, gdzie mi się ksiązka otworzyła...
"czasownik iru ma charakter posiłkowy i jest jedynie elementem składowym analitycznych form fleksyjnych..."
"W potocznej odmianie j. jap. końcówka ta ma ściągnięte warianty -(s)as-, które tworzą wygłos spółgłoskowy, w przykładach podajemy je łącznie z terminatywną końcówką -u."
"Wywyższająca forma honoryfikatywna zbudowana jest z pierwszej formy niefinitywnej czasownika, połączonej zawsze z honoryfikatywnym prefiksem o-, który w tym wypadku ma charakter gramatycznego wykładnika honofyfikatywności, gdyż jego użycie ma tutaj charakter kategorialny i obligatoryjny. Forma niefinitywna 1 czasowników, wystepujaca w roli członu konstytutywnego formy (...)"
"Akcent jap. jest zatem, w przeciwieństwie do tonu w jęz. tonalnych, cechą o charakterze supersegmentarnym. (...) nośnikiem akcentu w obrębie wyrazu jest mora (...)"mora o tonie wysokim jest odbierana jako mora akcentowana(..)"
Tak jest cały czas...
Ćwiczenia są nieciekawe i monotonne! Nic twórczego. Nie ma do nich odpowiedzi. Na dodatek urzyte jest w nich słownictwo, które znacznie wykracza poza poziom "początkujący". Za to te ćwiczenia są dobrym przykładem dla zastosowania omówionych form, szkoda tylko, że zdania w ćwiczeniach nie są tłumaczone na polski. Inny plus: wszystko jest i w kanji, i w romaji
Terminologię, nad którą zastanawia się mikon, wprowadził chyba Kazimierz Ajdukiewicz w pracy "O spójności syntaktycznej". Przedstawił w niej podstawy tzw. gramatyki kategorialnej. W najprostszej wersji dyktuje ona podział wyrażeń zadanego języka na wyrażenia samodzielne (zwykle nazwy) i funktory. Funktory (mówi się też czasem: operatory) mogą być:
1) zdaniotwórcze, jeśli zastosowanie funktora do danego wyrażenia daje zdanie
2) nazwotwórcze, jeśli ...(bla-bla) daje nazwę
3) funktorotwórcze, jeśli...(bla-bla) daje funktor
Przykład. 'Nieprawda, że' jest funktorem zdaniotwórczym, bo zastosowane do 'Zbanowany jest lekko szurnięty' daje zdanie (wg mnie, fałszywe :wink: ): 'Nieprawda, że Zbanowany jest lekko szurnięty'.
'Syn' zastosowany do wyrażenia 'Zbója' jest funktorem nazwotwórczym, bo w wyniku jego zastosowania mamy nazwę: 'Syn Zbója'.
'Bardzo' w zastosowaniu do 'ładne' jest funktorem funktorotwórczym, bo ...itd dostajemy funktor: 'bardzo ładne' (tak, jest to funktor - w zastosowaniu do nazwy 'dziewczynki' - nazwotwórczy: 'bardzo ładne dziewczynki').
Funktory mogą być, jak widać, od argumentu: zdaniowego (przykład pierwszy), nazwowego (drugi) bądź funktorowego (przykład trzeci).
I, wreszcie, argumentów może być kilka (w powyższych przykładach był tylko jeden); więcej: mogą być one różnych kategorii.
Np.: 'i' funktor zdaniotwórczy od dwóch argumentów zdaniowych. Ajdukiewicz skrótowo zapisywał to 'z/zz' (symbol ten zwiemy indeksem kategorialnym danego wyrażenia, tu - 'i'). Przykładów "mieszanych" chwilowo nie mam pod ręką.
Dal ćwiczeń: indeks kategorialny funktorów z przykładów: z/z, n/n, f/f. Proste? (Ba, są też funktory tak złożone, że aż głowa boli; jest nawet ponoć algorytm skracania indeksów, ale to już wyższa szkoła jazdy).
Wracając do (nie) symetryczności and: w czasopiśmie, o kórym wspomniałem w wątku o i-logice, znalazłem wzmiankę o modyfikacji D2, w którym transformata Jaśkowskiego od p and q daje Mp and Mq. Jak widać, koniunkcja będzie tu z pewnością symetryczna (niestety, autor nie podaje aksjomatyki:( ).
Poniżej podaje pytania na zaliczenie, które odbędzie się we wtorek 22 stycznia 2008
Liczę na mobilizacje współtowarzyszy niedoli zwanej naukoznawstwem, którzy to podadzą odpowiedzi na ponizsze pytania.
1) zanalizuj przy pomocy aparatu pojęciowego gramatyk kategorialnych, np.: „wszyscy ludzie są wolni”
2) co nazywamy aksjomatem , tezą
3) przykład dwóch zdań równoznacznych wyrażeń niezdaniowych równoznacznych
4) co nazywamy znaczeniem?
5) Kiedy prawdziwe jest zdanie f(a), f(a,b), np.: „Janek kocha Basię”
6) Znaczenie podstawowych stałych, implikacja, koniunkcja, tabelka prawdziwościowa
7) Własności formalne relacji (zwrotne, niezwrotne…)
8 ) Denotacja predykatów
9) Pojęcia: model semantyczny, zdanie analityczne, syntetyczne
Pytania do procedury dowodzenia
10) określić pojęcie dowodu
11) scharakteryzować pojęcie systemu aksjomatycznego
12) co nazywamy aksjomatem, konsekwencją inferencyjną aksjomatu
13) własności systemów aksjomatycznych
Pytania do procedury sprawdzania hipotez
14) pojęcie weryfikacji i falsyfikacji + przykłady
15) zdania obserwacyjne (protokolarne) + przykłady
16) predykat obserwacyjny
17) relacja między teorią a doświadczeniem, scharakteryzować ujęcie realistyczne i instrumentalistyczne
Pytania do procedury definiowania
18) definicja realna i nominalna + przykład
19) definicja klasyczna (Arystoteles)
20) definicja równościowa i nierównościowa (warunkowa, cząstkowa)
21) definicja indukcyjna, operacyjna + przykład
22) definicja ostensywna (przez wskazywanie) (deiktyczna)
23) błędy w definiowaniu: błędne koło definicji + przykład, ignotum per ignotum (nieznane przez nieznane)
24) przekładalność definicji
25) definicja sprawozdawcza + przykład
26) c to jest eksplikacja + przykład
27) definicja regulująca + przykład
28) definicja projektująca + przykład
29) kryterium adekwatności definicji sprawozdawczej
Pytania do klasyfikacji
30) 2 warunki poprawności podziału jednostopniowego (dychotomicznego)
31) Zasada podziału + przykład relacji
32) Co to jest systematyzacja? + przykład
33) Co to jest typologia + przykład
34) Klasyfikacja dychotomiczna + przykłady
Pytania do wyjaśniania zostaną podane na zajęciach po Nowym Roku
[ Dodano: Pią Gru 21, 2007 7:46 pm ]
widzę, że chętnych do podania odpowiedzi brakuje!! ciekawe dlaczego??!!
a zna ktoś może tytuł ksiażki Kmity, szeroko omawianego na zajeciach?
Wiekszosc osob z ktorymi rozmawialem o tekstach Chomsky`ego (tymi quasi-politycznymi) od razu wrzucalo go do "lewackiego" worka.
Po co generalizowac i szufladkowac?
Czy nie jest moze tak ze to kontekst kulturowy (moze bardziej historyczny) naszego kraju wtloczyl wam gdzies gleboko do glow ze wszystko co choc troche oddalone od cetrum w lewo jest "fe!"? (z prawica jest juz troche inaczej, a dziwne)
Proponuje podejsc do felietonow naszego lingwisty obiektywnie (ale naprawde obiektywnie) oraz z wiedza ze to wlasnie skrajne idee pchaja swiat do przodu. Glownym "celem" Chomsky`ego sa Stany Zjednoczone, w ktorych od dawien dawna panoszy sie prawicowo-kowbojski styl sprawowania rzadow (i nie byloby w tym nic zlego, bo statystycznemu obywatelowi tego kraju to odpowiada, gdyby nie taki maly szczegol jakim jest polityka zagraniczna=globalne ranczo glownego kowboja). Krytyka prawicy (zwlaszcza przy probie znalezienia alternatyw) zawsze uchodzic bedzie za lewactwo i odwrotnie. A chyba kazdy przyzna, ze w tym wypadku krytykowac jest co. Pamietajcie ze wszelkie rezimy byly zawsze obalane przez tych chylacych sie w przeciwna strone niz panoszaca sie wladza. Chomsky cesarzem nie zostanie, a jego teksty nie sa programem politycznym lecz tylko polemika z biezaca sytuacja wiec spokojnie..
Chomsky to wybitna persona i tego odmowic mu nie mozna. Nie probuje dowiesc jego nieomylnosci ani przyznac mu monopolu na prawde. Rozglos zyskal dzieki swojej teorii gramatyk generatywnych. Malo kto wie ze na to samo wpadl duzo wczesniej Ajdukiewicz jednak (nie)wiadomo czemu to nie polak zebral laury (bo czymze jest rachunek gramatyk kategorialnych jezeli nie odwroconym zapisem regul produkcji w gr. generat.).. Nie zmienia to jednak faktu, ze z nalezytym dystansem (ale i bez uprzedzen) z tekstami Chomsky`ego zapoznac sie trzeba
Amen!
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plwpserwis.htw.pl
|