gramatyka Rosyjski

Tematy

biblia


Chciałbym was zapytać, jakie przedmioty sprawiają wam mało wysiłku.
J.polski mało się z niego uczę, zazwyczaj były to tylko jakieś fragmenty na pamięć. Nie musiałam być na lekcji aby zrozumieć interpretację wiersza. A czytanie lektur, pisanie wypracowań było/jest dla mnie przyjemnością.
Gramatyka jakoś też mi gładko wchodziła.

Poza tym to WOS lubiłam, choć uczyć się trzeba było, jest tego wiele nie ma co mówić.

O Historii już nie wspominam, uwielbiałam lekcję, uczyć się nie bardzo, ale zazwyczaj jeśli słuchałam to nie było problemu z niczym.

No i j.obcy, w szczególności j. angielski i trochę rosyjski.



PODOBNIE JAK SZULIK POLECAM PODRĘCZNIK ''KAK DIELA'' LEKCJE OPRACOWANE CAŁKIEM PRZYZWOICIE, SĄ TEKSTY DO CZYTANIA JAK TEŻ GRAMATYKA OPRACOWANA. NA KOŃCU KSIĄŻKI ZAMIESZCZONO (MOIM ZDANIEM BARDZO PRZYDATNE) TABELE Z ODMIANĄ I PODSTAWOWYMI ZASADAMI JĘZYKA ROSYJSKIEGO

PONAD TO Z KSIĄŻKI MOŻNA DOWIEDZIEĆ SIE O ZWYCZAJACH ROSJAN, KUCHNI CZY PRZECZYTAĆ DOWCIP- TEGO JUŻ NIE ZNAJDZIESZ W KSIĄŻKACH WYDANYCH ..DZIESCIA LAT TEMU A SĄ ONE BARDZO DOBRE POD WZGLĘDEM MERYTORYCZNYM



Nie będę się wypowiadać na temat UAM, ale jako studentka filologii rosyjskiej UJ ogólnie rzecz biorąc jestem zadowolona. Poziom jest raczej wysoki, chociaż jeżeli zależy Ci najbardziej na nauce samego języka to chyba w Krakowie poleciłabym bardziej UP. Według mnie na UJ-cie mają jeszcze trochę problemów z układaniem programu studiów i czasem mamy takie przeładowanie programu, że na naukę tego, na czym większości z nas najbardziej zależy czyli języka rosyjskiego często mamy najmniej czasu. Zamiast tego rozpływamy się gdzieś między gramatyką historyczną, opisową i literaturą.. Przedmioty te są oczywiście w programie każdej filologii, tylko mam wrażenie, że u nas podchodzą do nich nieco zbyt ambicionalnie. Może to być też kwestia wykładowców na jaki trafilam..
Jeśli chodzi o lektorów, to w większości są to świetni specjaliści i naprawdę dobrze uczą. Jeżeli masz jakieś jeszcze pytania co do UJ to postaram się odpowiedzieć:)



nie wiem czy nie jest już trochę późno, ale napiszę
zdawałam na UJ, rok temu, maturke z ruskiego pisałam, więc na rozmowie po rosyjsku miałam powiedzieć krótko coś o sobie - o rodzinie, szkole i zainteresowaniach. z dużym naciskiem powiedziałam, że interesuje się historią sztuki, więc potem pogawędziłam (już po polsku) o malarzach rosyjskich - jakich znam, którego lubię i dlaczego itp.
potem literatura - bułhakow i achmatowa
i tyle
miałam szczęście, bo inni mieli jakieś paskudne pytania z gramatyki polskiej i słowotwórstwa lub ilu mnichów jest w którymś klasztorze, już nie pamiętam którym.
udało się i od października zaczynam 2 rok



google.pl znasz? http://kalinka1987.blox.pl/html poszukaj na stronie...
i zadając takie pytania warto by zakupić jakiś podręcznik gramatyki j.rosyjskiego...

i warto używać funkcji Szukaj na forum przed zadaniem pytania...i powtarzaniem tematów
http://rosjapl.info/forum...t=znak+mi%EAkki



A ja myślę, że z tym alkoholem jest na odwrót im więcej się wypije tym gorzej z gramatyką, mówi się podstawowymi słowami itd.Co do tej geografii alkoholowej to polecam wątki z tym związane, praktycznie omówiono wszystkie gatunki.
Co do języka polskiego - owszem we Lwowie w połączeniu z językiem migowym się dogadasz.
Angielski, niemiecki itd - tylko młodzi, chyba że przypadkiem trafisz na kogoś wykształconego w językach ale to tak jak wszędzie. Jezyk rosyjski ma status takiego jak na zachodzie angielski dogasz się wszędzie, w Charkowie większość napisów była 3 lata temu(kiedy tam byłem) po ros. poza urzędowymi napisami. Ukraiński jest jedynym językiem oficjalnym, więc znając ukraiński masz obowiązek być zrozumianą a ludzie na pewno będą z tobą rozmawiać, nawet jeśli oni będą odpowiadać po rosyjsku albo w Surżyku. Jedyny wyjątek to autonomiczny region Krymu - tam tylko rosyjskiego używają(nie byłem, nie wiem czy na pewno).
Co do samej nauki - najlepszy sposób to oglądanie ukraińskiej telewizji przez Internet -
www.9-channel.com - potem zakładka "Priamoj Efir" i można oglądać praktycznie wszystkie telewizje ukraińskie - Inter, 1+1, 5 Kanał itd.
Ci co znają rosyjski mogą szybciej się nauczyć bo (prawie)każdy rosyjski film lub serial ma oryginalną ścieżkę dzwiękową i ukraińskie napisy. Polecam!




wiem też jak po fińsku powiedzieć pradziadek szatana, ale to chyba nigdzie mi się nie przyda xD

A jak to będzie?

Najlepiej umiem polski. I szczerze mówiąc w półtora roku nauczyłam się większości gramatyki, która przez wiele lat skutecznie się opierała. Wystarczyło chcieć. Co prawda nie jestem ekspertem, ale mogę powiedzieć, że sie znam.
Angielskiego uczyłam się osiem lat. Teraz od trzech lat się nie uczę i muszę troszkę doczytać, bo parę rzeczy mi umknęło. W ostatnim jakimś tam teście niby narodowym teście angielskiego wyszło mi, że mam stopień średniozaawansowany wyższy cokolwiek to znaczy. Bardzo pomogły mi konwersacje (na razie pisemne, choć była i ustna przez skype'a) z prawdziwym Anglikiem, który mi pomagał w angielskim, a ja mu w nauce polskiego.
Niemieckiego uczyłam sie 4 lata, w liceum. Zdawałam z niego maturę, rezygnując z anglika po dwóch miesiącach fakultetów. I byłam jedyną osobą w grupie, która nie miała niemieckiego w podstawówce. Dostałam 5, ale po 3 latach bez języka czuję, że mój poziom trochę opadł. Ale myślę, że gdybym zajrzała do moich notatek, byłoby w porządku.
Rosyjski... cóż, nigdy sie go nie uczyłam. Znam cyrylicę, parę słów i jeden wierszyk.
Francuski. Um, z dwadzieścia zwrotów i wyrażeń znam. Umiem się przedstawić.
Parę słów z japońskiego znam, norweskiego i islandzkiego.
Bardzo bym się chciała nauczyć islandzkiego, ale u nas to trochę ciężko, bo nie uczą.

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • wpserwis.htw.pl
  • Powered by MyScript