co?!gdzie?!jaki?!mającolty?!beretty?!granaty hukowe?!flary?!noże komandoskie?!strzelbynasól?!miecześwietlne?!blastery?!SokołaMillenium?!
A, ze w skojarzenia dalej gramy...
No to baza wojskowa.
Dlaczego moja mama nie ciąga mnie po sklepach z glanami i bronią?!
Ps. Ciekawi mnie dlaczego nie ruszono oddziałów żandarmerii wojskowej. Oni też są przeszkoleni do reagowania w takich sytuacjach, i mogli by się przydać. Na użycie ŻW potrzebna jest bodaj zgoda wojewody...
Co nie zmienia faktu, że do takiej sytuacji nie powinno w ogóle dojść. Jak się tłum zrobił niebezpieczny, to rzucić granaty hukowe, gazowe, parę serii z broni gładkolufowej, zrobić kordon i wszystkich na 48 do różnych aresztów na Mazowszu. I byłby spokój.
Imię, nazwisko: Patrick Eight "Santa"
Stopień wojskowy: Chorąży
Wiek: 25
Poprzednia jednostka: USEUCOM - Wojsko lądowe.
Historia: Patrick Eight pochodzi z Jamajki... Jego matka była praczką a ojciec pracował na ogrodach jako opiekun roślin. Od początku jego życia pamiętał tylko biedę... Przekradł się i statkiem handlowym przepłynął do Stanów Zjednoczonych. Tam starał się o pracę lecz nic nie znalazł... Został parę razy pobity i raz okradziony. Nie miał przy sobie nic... Postanowił więc wstąpić do Armii... I tak jego życie, zmieniło się na zawsze.
Wygląd: Murzyn, dość wysoki i umięśniony... Piwne oczy...
Dobre strony: Ma naukowe podejście do świata... W wojsku zaczął w wolnych chwilach czytać i się uczyć... Jest bardzo oczytany mimo trudnego dzieciństwa... Jest porywczy w chwilach szturmu i nie ugnie się nawet pod ostrzałem artylerii. Jest wytrzymały i ma dobrą kondycję...
Złe strony: Jest porywczy i łatwo rusza w bój za szturmującym dowódcą.
Specjalizacja: Bronie snajperskie [ różne... ( ale bardziej karabiny snajperskie typu Steyr...)]Walka w trudnych warunkach.
Preferowane uzbrojenie: Glock z tłumikiem... kompas oraz karabinek snajperski z lunetą z opcjami podczerwień i noktowizor, z tłumikiem - (Steyr). Oraz nóż Marine's.
-Płaszcz kamuflujący.
Ekwipunek:
M110 (5 magazynków po 10) + tłumik
M1911 .45 ACP (4 magazynki) + tłumik + oświetlenie
-3 granaty dymne
-2 granaty hukowe
Knok tego typu granatów (hukowych) nigdzie w legalu nie dostaniesz. Jest to urządezenie mogące być tylko na wyposażeniu sił rządowych (siły specjalne policji - AT i niektóre siły specjalne wojska: FORMOZA, GROM.....). Co do kamizelki blackhawka to owszem fajowa, ale nie koniecznie praktyczna. Kieszenie w tej kamizelce są stałe i przeznaczone do konkretnych przedmiotów (klapki torebek zamykane za pomocą rzepów co z jednej strony jest hałaśliwe przy próbie wyjęcie np. magazynka a z drugiej zapiaszczony rzep źle się zamyka) poza tym zamek błyskawiczny nie jest zabezpieczony dodatkową klapką co może spowodować jego szybkie uszkodzenie. Lepszą kamizelką jest kamizelka, krtóra ma możliwość mocowania różnego rodzaju kieszeni, ładownic czy innych torebek, które będą potrzebne operatorowi do wykonania określonego zadania bojowego. Taką firmą jest firma norweska NFM. W jej produkty w tej chwili oprócz sił specjalnych (wojskowych i policyjnych) Norwegii i Dani są zaopatrywani funkcjonoriusze niektórych policyjnych pododdziałów atyterrorystycznych polskiej policji a nad zakupem zastanawiają się siły specjalne wojskowe.
A są do tego dodatkowe naboje?
Nabój, w terminologii wojskowej słowo nabój[1] ma dwa znaczenia.
1. Jednostka amunicji broni palnej niezbędna do oddania jednego strzału - nabój strzelecki (pistoletowy lub karabinowy) lub nabój artyleryjski.
W skład naboju wchodzą:
* pocisk
* ładunek miotający (np. prochowy)
a jeśli jest to nabój scalony, to także:
* zapłonnik - np. spłonka
* osłona całości łącząca wszystkie elementy - np. metalowa łuska
Istnieją również naboje pozbawione pocisku - np. tzw. "ślepe" oraz hukowe i gazowe. Naboje ślepe używane są w czasie ćwiczeń wojskowych do tzw. pozoracji, a także, np. w czołgach, do przedmuchiwania lufy.[2] Służą również do imitacji prawdziwych strzałów (np. podczas uroczystości) lub też do wystrzeliwania z broni różnych dodatkowych pocisków takich jak np. granaty nasadkowe.
Stosowane też bywają naboje szkolne, pozbawione ładunku prochowego, z atrapą pocisku, służące do demonstracji oraz do szkoleń, np. nauczania ładowania i rozładowywania broni, jak również obchodzenia się z amunicją, np. w trakcie tzw. "taśmowania", to znaczy umieszczania poszczególnych nabojów w ogniwach taśmy do broni maszynowej.
2. Jednostka ładunku miotającego niezbędna do spowodowania wybuchu gazów w lufie, umieszczana w komorze nabojowej oddzielnie za pociskiem - np. nabój prochowy.
?
Panowie google! google! To tylko 10 sekund szukania!
Ten post był edytowany przez sanki dnia: 16 Lipiec 2009 - 23:16
Z tego co udało mi się dowiedzieć to wybuchł wojskowy granat hukowy. Zresztą granat ten prawdopodobnie przyniósł ze sobą ten facet, który grzebał w śmietniku. Na całe szczęście dla niego wzroku nie stracił...
na sylwku mialem okazje sprawdzic ze granaty hukowe (wojskowe) są w stanie zapalic nawet w śniegu gruz gałęzi ciekawe czy jutro tez zadzała
Dobrze,że nie została użyta nazwa:granaty hukowe.
Już widzę te tytuły w prasie:
"Kibice rzucają granatami"
"Nawiązują do tradycji wojskowej-rzucają granatami"
"Poligon na Lubliniance"
Bałkany 2011
10 grudnia 2009 na Półwyspie Bałkańskim znowu zawrzało, podzielone po poprzednim konflikcie państwa postanowiły
odzyskać utracone ziemie. Zaczęło się od ataku wojsk bośniackich na chorwackie jednostki wojskowe położone przy granicy.
Chorwaci odpowiedzieli nalotem bombowym na Sarajewo. I tak wybuchł kolejny bałkański konflikt. W trzy dni po rozpoczęciu
walk interweniowały siły NATO. Kontyngent składający się z wojsk: amerykańskich, polskich, niemieckich i włoskich.
Sytuacja została opanowana dopiero pod koniec kwietnia 2010. W całym konflikcie najbardziej ucierpiało Sarajewo, które
zostało zbombardowane, a potem zdobyte przez żądnych zemsty Chorwatów.
Jest 15 marca 2011, rozpoczyna się operacja odbudowy Sarajewa. Jednak zanim do miasta wiedzie ciężki sprzęt
trzeba oczyścić przedmieścia i ocalałe dzielnice, w których zadomowiły się lokalne gangi i dawne grupy partyzantów.
Są dobrze uzbrojeni, ponieważ przejęli magazyny broni i amunicji znajdujące się w mieście.
Odział wojsk NATO ma za zadanie oczyścić teren na wschodnich krańcach miasta, dzielnica nazywa się Mikumovo.
Teren to małe domki, kilka magazynów i małe wzgórza. Wszędzie mogą czaić się bandyci. Zostaje przetransportowany
tam hummerami i ciężarówkami MTV. Na mapie mają zaznaczone obiekty do sprawdzenia.
Strony konfliku:
- NATO – osoby w jednolitych mundurach
Siły NATO dysponują jednym pojazdem do transportu żołnierzy na mijsce walki.
- Partyzanci – niejednolite umundurowanie
Zadania:
1) NATO:
- znaleźć ukrytego w jakimś budynku zakładnika
- zlikwidować jak największą ilość przeciwników
- po wykonaniu zadania wycofać się do wyznaczonego punktu
2) Partyzanci:
- ukryć zakładnika i nie dopuścić do jego odbicia.
- rozproszyć się po terenie gry i zmusić żołnierzy NATO do wycofania się z
dzielnicy Mikumovo
Respy:
1) domek do trzymania rzeczy
2) Partyzanci w lewym dolnym rogu fortu.
Pirotechnika:
- granaty max K0204
- granaty hukowe tylko K0201 i K0202
- granaty dymne – dowolne
- flary – dowolne
Ograniczenie fps:
- budynki max 350fps
- AEG i gazowe max 400fps
- Sprężyny max 550fps
Trupy:
Trupy nie mogą kontaktować się z grającymi.
Do respa można udać się tylko 3 razy. Osoby, które giną po raz czwarty udają się do
strefy dla wykluczonych z gry.
1. NATO
trafienie sygnalizujemy podniesieniem ręki do góry i okrzykiem ,,DOSTAŁEM”
następnie oznaczamy się czerwoną szmatą i udajemy do respa.
W respie odsiadujemy 15min
2. Partyzanci
trafienie sygnalizujemy podniesieniem ręki do góry i okrzykiem ,,DOSTAŁEM”
następnie oznaczamy się czerwoną szmatą i udajemy do respa.
Partyzanci w respie odsiadują 10min.
Respy:
Po dotarciu do respa wpisujemy się na listę i podajemy godzinę przybycia.
Na terenie respów obowiązuje noszenie ochrony oczu. Przy wychodzeniu z respa
należy podać godzinę i ksywkę.
Jeśli macie jakieś propozycje zmian to piszcie.
Dzisiejsze gry komputerowe sa jednym z najbardziej realistycznych srodkow przekazu na swiecie. Dzieki nim mozemy do pewnego stopnia odczuc wiele rzeczy na wlasnej skorze.
Mysle ze kiedy z powodu zlej pogody, lub innych nie sprzyjajacych nam czynninkow kolejny raz odwolujemy trening to wlasnie dzieki takim wlasnie realistycznym programom nadal jestesmy w stanie popracowac nad gra zespolowa, przecwiczeniem np. wejscia do budynku itp.
Do tego oczywiscie jest potrzebny komputer spelniajacy minimalne wymagania programu, jako takie lacze internetowe i fajnie jest jak jeszcze kazdy ma jakis mikrofon podlaczony do kompa.
Ciekawe gry w ktore gralem i ktore moga sie przydac w wirtualnym treningu:
-SWAT 4 -nizwykly realizm (ruchy komputerowych postaci i ich ogolne zachowanie powstale dzieki technologii motion capture, czyli bazowane na prawdziwych ruchach amerykykanskich specow od taktyki czarnej; wysoki poziom detali takich jak pkt ujemne za to ze nie krzyczymy do zbrodniarzy zeby odlozyli bron przed strzelaniem, czasami odkladaja , realistyczne zachowanie sie broni, ogolnie mozna zobaczyc w akcji prawie caly sprzet SWAT'u, misje zaczynamy od przejzenia mapki danego obiektu w ktorym mamy zadanie do wypelnienia, to juz nasza sprawa ktoredy wejdziemy, jak wejdziemy, czy bedziemy rzucac granaty hukowe czy wysadzimy drzwi; dane nam bedzie kozystac z lusterek ktore kladzie sie pod drzwi(nie wiem jak sie to dokladnie nazywa) gazow lzawiacych itp) jak dla mnie bedzie to wspaniale wprowadzenie teoretyczne do taktyki czarnej
-Operation Flashpoint- stara ale jara gra, stworzona przez czeskie studio, z poczatku mial to byc symulator dla wojsk amerykanskich, ale wyszla gra , oczywiscie niezwykle realistyczna, kazdy ma swoja funkcje w druzynie, ogromy arsenal ktory mozna jeszcze powiekszac dzieki tzw "addonom" ktore mozna sciagnac z neta, zazwyczaj umiera sie po 1 strzale, jesli nadal zyjemy to wolamy medyka ktory nas opatrzy itp hity; do tego ogromna ilosc pojazdow, ktorych prowadzenie nie jest typowe jak na symulator przystalo, ale nadal calkiem realistyczne; w grze sa potyczki na bardzo szeroka skale. Z AdRainem pogrywalismy w to ostatnio i musze przyznac ze wrazenia z gry kooperacyjnej sa niesamowite!(oczywiscie gralismy troche na wyglupy bo jak np wrog rozwalil nam hammera to przechwycilismy autobus z cywilami na pokladzie zeby dostac sie do kolejnego punktu w ktorym nasi towarzysze prowadzili walke) mysle ze gra rozwinie umiejetnosci w taktyce zielonej poniewaz tereny w tej gre sa nieprawdopodobnie rozlegle.
-America's Army- oficjalna gra armii stanow zjednoczonych, zeby zaczac grac trzeba ukonczyc podstawowe treningi typu poruszanie sie, strzelanie do celu i MOUT (wszystko jak najbardziej realistyczne) dla innych funkcji np zeby wziac udzial w misji w ktorejdochronu trzeba ukonczyc az 2 treningi, trening na medyka- najpierw sluchamy 45 min wykladu a potem piszemy dosyc latwy test (dla Kaktusa pikus z zamknietymi oczami ) a zeby brac udzial w misja dla special forces trzeba sluchac kolejnego wykladu, napisac cholernie trudny test i przejsc misje skradankowa(ukonczylem ja w 47 min, przez prawie caly czas trzeba bylo sie czolgac i sluchac czy nie ida psy)
Sama rozgrywka nie toczy sie na zbyt duzych mapach lecz te sa bardzo zroznicowane- sa misje w lesie w ktorych np trzeba odnalesc jakis schron a schronu pilnuje wrog i trzeba znalezc jakies papiery i zaniesc je do punktu ewakuacji lub misje w typowo zurbanizowanych lokacjach w ktorych np musimy zabezpieczyc jakies cargo a potem go bronic) misje trwaja zawsze okolo 10 min, dosyc szybko sie umiera na poczatku ale w miare ze wzrostem umiejetnosci utrzymujemy sie coraz dluzej.
-Rainbow Six 3 raven shield- bardzo realistyczna gra o losach miedzynarodowej grupyantyterrorystycznej, misje rownierz maja rozne wytyczne, zaczynamy od okladnego planowania a potem dzialamy.
Napewno te gry sklonily mnie zebym zainteresowal sie czyms tak fantastycznym i boskim jak ASG, dlatego polecam je chociaz o tak zeby sobie pograc samemu z komputerem ale i tak mozna wyniesc z tego jakis pozytek, jednak najfajniej by bylo jakby znalazlo sie kilku zainteresowanych i razem moglibysmy udoskonalac swoje umiejetnosci i uczyc sie roznych nowych zagran.
Mam nadzieje ze pomysl sie spodobal i ze wezmiecie go w jakis sposob pod uwage
Pozdrawiam
ToK
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plwpserwis.htw.pl
|