granaty z 2 wojny światowej

Tematy

biblia

http://images.ciao.com/iuk/images/products/normal/842/Medal_of_Honour_Allied_Assault_Breakthrough_PC__5351842.jpg


Fabuła

W Medal of Honor:Allied Assault gracz wciela się w porucznika Mike'a Powella, agenta OSS. Celami gracza jest eliminacja sił niemieckich w zróżnicowanych zadaniach, od lądowania na Omaha Beach poprzez walki w Afryce Północnej, do szturmowania fortu Schmerzen, rozdzielone na 6 misji, po 3-4 etapy. W Allied Assault, styl rozgrywki jest bardzo zróżnicowany. Można w przebraniu zakradać się do niemieckich sztabów, prowadzić oddziały rangerów czy dowodzić czołgiem Królewski Tygrys. Gracz toczy boje w Afryce Północnej, Norwegii, w okupowanej Francji czy w Niemczech.

Broń

Gracz ma do dyspozycji realistycznie odwzorowany, autentyczny arsenał broni z II Wojny Światowej, zawierający ponad 12 broni, między innymi słynny niemiecki pistolet maszynowy Mp40, karabin Mauser , wyrzutnię rakiet Panzerchreck, karabin maszynowy StG44, pistolet Walther P 38, krabin maszynowy Mg42, granat Stielhandgranate, amerykańskiego BAR-a (Browning Automatic Rifle), karabin M1 Garand, pistolet maszynowy M1A1 Thompson, pistolet Colt M1919A, karabin Springfield 1903, wyrzutnię rakiet M9A1 Bazooka, granat MkII oraz wiele innych.
Tresć widoczna tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Kliknij tutaj aby się zarejestrować
Links checked on 04/10/08 by link checker bot



" />przedmiot jest wykonany z aluminium lub z cynku i wydaje mi się, że może to być jakiś stojak lub urządzenie do przenoszenia jakiś granatów lub zapalników lub coś w tym rodzaju. Jest to połamane na 3 części, złożyłem to do zdjęcia - tak jak powinno wyglądać. Jedna z części jest podparta (środkowa) taśmą klejącą co może dawać odniesienie do wielkości. Widać na tym jakieś sprężyny, miejsca do zaczepów oraz resztki przynitowanej skóry lub gumy. Przedmiot został znaleziony na pobojowisku blisko stanowisk artyleryjskich (II wojna światowa). Dzięki za wszelkie sugestie dotyczące tego przedmiotu



" />Artykuł stary ale pomyślałem sobie że może temat tutaj nie był ruszany. Nie znalazłem , wiec zamieszczam.

Policja | dodane 2008-08-06 (20:06)


">Poszukiwacze skarbów mogli wywołać eksplozję.
Pociski artyleryjskie i granat z okresu II wojny światowej razem z elementami umożliwiającymi detonację znaleźli policjanci w samochodzie poszukiwaczy skarbów. Zatrzymano ich, gdy z wykrywaczami metalu przeszukiwali pola wokół Kietrza w woj. opolskim.

Policjanci z komisariatu w Kietrzu zauważyli grupę osób przeczesujących okoliczne pola. Czterej młodzi mężczyźni w wieku 20-26 lat, mieszkańcy województwa śląskiego, za pomocą wykrywaczy metali poszukiwali skarbów i militariów z okresu II wojny światowej. Jak się okazało, mężczyźni nie mieli zezwolenia na prowadzenie poszukiwań ukrytych lub porzuconych zabytków. Policjanci oprócz sprzętu znaleźli przy nich monety - mające najprawdopodobniej wartość historyczną.

Policjanci przeszukali też samochód, którym poruszali się mężczyźni. W bagażniku znaleźli pociski artyleryjskie i granat z czasu wojny. Pociski i granat miały wszystkie elementy umożliwiające ich detonację. Znalezisko stwarzało realne zagrożenie wybuchem. Funkcjonariusze niezwłocznie wezwali patrol saperski i zabezpieczyli miejsce przed dostępem osób postronnych.

Mężczyźni usłyszeli zarzut nieumyślnego spowodowania zagrożenia - eksplozji materiałów wybuchowych. Grozi im do 5 lat pozbawienia wolności.



" />Gromadził broń z II wojny światowej, grozi mu 8 lat

Policja wykryła u 40-letniego mieszkańca Suhrowa (Lubelskie) arsenał broni, niewybuchów i amunicji z czasów II wojny światowej. Mężczyzna gromadził swoje "skarby" w zabudowaniach gospodarczych. Za nielegalne posiadanie broni grozi mu do ośmiu lat więzienia.

40-latek w zabudowaniach gospodarczych zgromadził blisko 500 sztuk amunicji, broń i jej elementy. Specjalna jednostka saperska z Chełma zabezpieczyła dziewięć szczególnie niebezpiecznych ładunków: pocisków moździerzowych i granatów, w których były sprawne zapalniki i które groziły wybuchem.

Całość znaleziska zabezpieczono na zalecenie prokuratury. Specjalnie powołany do tej sprawy biegły ma ocenić, czy zgromadzony w zabudowaniach mężczyzny arsenał mógł stwarzać zagrożenie dla pobliskich zabudowań i czy mężczyzna nie naraził nikogo na utratę zdrowia lub życia.

Marzena Skiba z Komendy Policji w Krasnymstawie poinformowała, że 40-latek na pewno odpowie za nielegalne posiadanie broni. Grozi mu za to do ośmiu lat więzienia.



http://wiadomosci.onet.pl/1494719,69,item.html

Kupiła na targu granat razem z kartoflami
Mieszkanka okolic Neapolu wśród kupionych na targu kartofli znalazła granat obronny - poinformowały włoskie agencje prasowe.

Granat, nazywany po włosku "ananasem", a używany przez amerykańskie wojska podczas drugiej wojny światowej, nie miał zapalnika, ale - jak ustalili potem saperzy - mógł wybuchnąć.

74-letnia kobieta z miejscowości Cremano dokonawszy przerażającego odkrycia w siatce z kartoflami zawiadomiła natychmiast policję. Granat został wysadzony w powietrze na zboczu Wezuwiusza.

Kurde... jak kupuję ziemniaki, to zawsze szukam i szukam i nic, staruszki zawsze maja szczęście, jak nie miejsce w autobusie, to granat w kartoflach



" />Ciekawe czy Lechia dostanie licencje...jak im cały stadion wojsko przekopało... :D:D


"Renowacja stadionu Lechii przy ul. Traugutta w Gdańsku doprowadziła do zaskakujących odkryć. Z ziemi, nieopodal trybun wydobywane są granaty i pociski.

Na stadionie MOSiR trwają prace przy murawie. Jest ona poszerzana i wzbogacana o instalację zraszającą trawę. Od środy z ziemi wydobywane są granaty moździerzowe, pociski i miny, a robotnicy budowlani ustąpili pola saperom. Wstępne oględziny wskazują, że przy Traugutta natrafiono na skład amunicji z czasów drugiej wojny światowej."



W niedawno odtajnionych brytyjskich archiwach wywiadowczych z czasów II wojny światowej ujawniono, że Niemcy pracowali nad kolejnym rodzajem "cudownej broni" - wybuchowymi czekoladkami i cukierkami.
W archiwalnych teczkach znajdowały się m.in. projekty czekoladowego batonika-granatu, który po odgryzieniu kawałka miał eksplodować.

Inne akta zawierają zdjęcia samozapalających się słodkich pastylek oraz bomb ukrywanych na różne sposoby w puszkach na olej, żywności, czy też bryłkach węgla.
Broń była opracowywana z myślą o niemieckich szpiegach. Nie wiadomo, czy projekty udało się zrealizować.

PAP, mat /06.09.2005 00:55

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • wpserwis.htw.pl
  • Powered by MyScript