Tak się w Polsce robi interesy!!!

onet napisał/a:
Warszawa: zakonnice za tanio sprzedały ziemię?
"Gazeta Wyborcza": Elżbietanki, które w czerwcu otrzymały od Komisji Majątkowej 47 hektarów w warszawskiej dzielnicy Białołęka jako rekompensatę za grunty utracone w Poznaniu w czasach PRL ........

Nie będę używał aż tak dosadnego języka jak Zygmunt Stary , ale szczerze powiem że nie rozumiem dlaczego ten wątek, w tym temacie. Pasuje jak wół do karety, czyż nie tak? W jakim stopniu sprzedaż gruntów przez Zakon Elżbietanek, ma wpływ na życie wszystkich obywateli w kontekście Kościoła Katolickiego? Chcesz kogoś napiętnować, proponuję zacząć od; Komisji Majątkowej (świecka instytucja), a kończąc na biznesmenie z Pomorza, który też habitu nie nosi.
Ja wcale nie twierdzę że elżbietanki z Białołęki pozbyły się tych gruntów w sposób całkiem etyczny, ale na pewno zgodny z polskim prawem. Tak samo jak zrobił to pan wiceminister środowiska Maciej Trzeciak w sprawie „orzecha włoskiego”, z punktu widzenia prawa wszystko dobrze, ale czy uczciwie i zgodnie z zasadami moralności politycznej?
Dlatego należałoby jakoś bardziej dopasowywać wątki do tematów, trzeźwe patrzenie a nie emocje powinny nami kierować.

I już tak na koniec, jako moderator powinieneś znać bardzo dobrze zasady jakie tu panują (regulamin), nie wspomnę że powinieneś świecić przykładem z racji pełnienia tej funkcji. Bo np. używając słowa „czarni” obrażasz czyjeś uczucia religijne. No ale nie ja tu jestem od umoralniania i trzymania emocji moderatorów na wodzy.

Sprawy gruntu są uregulowane tzn. na konkretnej działce stoją te bloki.
Ja pisałem o prawach do gruntu, a nie o tym, czy działki są oznaczone. Bywają tereny sporne (np. grunty warszawskie, roszczenia poprzednich właścicieli czy ich spadkobierców oraz prozaiczne zaniedbania w zakresie tytułu samej spółdzielni do gruntu: brak ustanowienia wieczystego użytkowania od Skarbu Państwa czy gminy).

Dnia pięknego Tue, 04 Nov 2008 00:30:43 +0100, osobnik zwany Hades
wystukał:
[color=blue]
> Nie bardzo wiadomo czy bac sie juz teraz czy tez troche jeszcze
> poczekac. Zdaje sie ze sodoma i gomora przy tym co nas moze czekac to
> byl tylko maly psikus:
> "Warszawa: narasta problem z mostami
> Przebudowa Modlińskiej nad Kanałem Żerańskim powinna ruszyć w 2009 roku.
> Potrzeba do tego jednak mostów tymczasowych, których w Polsce zabrakło -
> zarezerwowali je budowniczy autostrad - informuje "Życia Warszawy".
> http://[/color]
wiadomosci.onet.pl/2682,1856089,warszawa_narasta_problem_z_mostami,wydarzenie_lokalne.html[color=blue]
> Chyba na Tarchomin bedzie szybciej trasa gdanska przez Nowy Dwor
> Mazowiecki.[/color]

to też? Choć do końca nie rozumiem. Bo IMHO nad kanałem zerańskim to się
buduje.




--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię, to grunt zabija!"
Terry Pratchett

Dnia pięknego Thu, 10 Dec 2009 07:09:15 +0100, osobnik zwany MC wystukał:
[color=blue]
> Użytkownik "masti" <gone@to.hell> napisał w wiadomości
> news:1bd2718ac467f810440544c9cdee7232@f650.pl.eu.org...[color=green]
>> Dnia pięknego Wed, 09 Dec 2009 19:48:12 +0100, osobnik zwany MC
>> wystukał:
>>[color=darkred]
>>> Użytkownik "Jurek" <Jrzey_Krywlanski@awmay.com> napisał w wiadomości
>>> news:hfo8kl$9ee$1@news.onet.pl...
>>>> tu są pierwsi kandydaci:
>>>>
>>>> [url]http://warszawa.gazeta.pl/[/url][/color]
>> warszawa/1,95190,7345369,Zlodzieje_chcieli_okrasc_premiera.html[color=darkred]
>>> Przecież pisze "za dodatkowym ogrodzeniem mieszka na co dzień premier
>>> Donald Tusk". Chcieli tylko zlikwidować dodatkowe ogrodzenie żeby
>>> zmniejszyć bariery między nim a ludem stolicy i przyjezdnymi.[/color]
>>
>>
>> byłeś tam?[/color]
>
>
> Nie wierzysz wyborczej?[/color]


jak zwykle uciekasz z odpowiedzią :)


--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett

Dnia pięknego 2007-01-20 o 09:45:10 osobnik zwany Bogdan Ł. wystukał:
[color=blue]
> Witam
>
>
> Gronkiewicz-Waltz straci fotel prezydenta?
>
> Hanna Gronkiewicz-Waltz może mieć kłopoty. Z opóźnieniem złożyła
> oświadczenie majątkowe o działalności gospodarczej męża - ujawnia DZIENNIK.
> To może się skończyć dla niej utratą prezydenckiego fotela w Warszawie.[/color]

jeśli, rzeczywiście straci to będzie tylko i wyłącznie jej wina. Podobnie jak
mnóstwa innych burmistrzów. Dura lex, sed lex.


--
mst <at> gazeta <.> pl
"- Mam lęk gruntu - Chyba wysokości? - Wiem co mówię. To grunt zabija!." Terry
Pratchett
[url]http://www.f650.pl.eu.org/galerie/Warszawa[/url]

Dnia pięknego 2006-12-20 o 21:17:26 osobnik zwany eusenet wystukał:
[color=blue]
> Dzien dobry
> przepraszam za tak naiwne pytanie, ale czy ktos bylby tak uprzejmy i
> podpowiedzial gdzie - najlepiej w centrum - znajde jakis wiekszy sklep ze
> sprzetem rtv/agd? Jakos nie mam pomyslu poza przejazdem z centrum do
> Arkadii...
>
> Albo moze jakis salon firmowy philipsa? Chcialem kupic golarke do twarzy :)[/color]

a nie ma już na Marszałkowskiej przy placu Konstytucji?
(pod prąd i pod arkadami za Neckermannem)

--
mst <at> gazeta <.> pl
"- Mam lęk gruntu - Chyba wysokości? - Wiem co mówię. To grunt zabija!." Terry
Pratchett
[url]http://www.f650.pl.eu.org/galerie/Warszawa[/url]

w ramach popracowej wyprawy fotograficznej odwiedziłem teren byłej fabryki
cukierków przy ul.Topiel na terenie której mają powstać nowe bloki. Z fabryki
już nie zostało nic, a z muru tylko tyle bi nikt niepowołany nie wlazł na teren.
Efekty do obejrzenia tu:
[url]http://www.warszawa.pl.eu.org/galerie/Budowle/Fabryka%20Syrena[/url]

--
mst <at> gazeta <.> pl
"- Mam lęk gruntu - Chyba wysokości? - Wiem co mówię. To grunt zabija!." Terry
Pratchett
[url]http://www.warszawa.pl.eu.org/galerie[/url]

Dnia pięknego 2008-01-27 o 20:57:52 osobnik zwany Grzegorz wystukał:
[color=blue]
>
> Użytkownik "Michal Komorowski" <k0m0r0w5k1@wp.pl> napisał w wiadomości
> news:b67cbbb0-a5c3-4327-bc42-a7dbda027eb1@e10g2000prf.googlegroups.com...
> On 27 Sty, 16:39, A.L. <alewa...@fala2005.com> wrote:[color=green]
> >
> > A czym sie roznai kursy obslugi komputera "dla osob starszych" od
> > kursoe obslugi komputera "dla osob mlodszych"?.. Maja inne
> > komputery?...[/color]
>[color=green]
> > No nie żartuj, Ty serio pytasz? Bosh...[/color]
>
> cóż, znam osoby 20-sto letnie które za każdym razem gdy chcą użyć GG
> uważają że muszą rozpocząć od instalacji w/w programu:) I znam osoby
> zdecydowanie bo 50-tce które brykają w sieci i pomagają składać
> komputery swoim wnukom:):) więc bez uogólnień najlepiej[/color]

ale ty mówisz o osobie niedouczonej versus nauczona. A nie o sposobie
nauczania 20 i 60 latków a te się jednak różnią

--
mst <at> gazeta <.> pl
"- Mam lęk gruntu - Chyba wysokości? - Wiem co mówię. To grunt zabija!."
Terry Pratchett
[url]http://www.warszawa.pl.eu.org/galerie[/url]

Myślę że katastre można znacznie opóźnić w czasie, wysuwając żądanie załatwienia wpierw odszkodowań za mienie zabużańskie, t. zw grunty warszawskie, zniesienie ograniczeń czynszów w budynkach prywatnych.
Jak właściciel zaniedbanego domu z lokatorami, ale położonego w centrum miasta, ma płacić kataster skoro nie starcza mu na remonty, a część lokatorów w ogóle nie płaci i nie można ich się pozbyć ?
Można mu dać znaczne zmniejszenie katastru. O nie !
Skoro jest wartość to niech za nią płaci - tylko prawo powinno mu zapewnić swobodne korzystanie z tej wartości.

Są roszczenia do terenu pod Stadionem Dziesięciolecia. O blisko 10 hektarów gruntu walczą spadkobiercy przedwojennego właściciela Arpada Chowańczaka, "króla" warszawskich kuśnierzy, i jego wspólniczki. Zapowiadają, że zablokują budowę nowej areny szykowanej na Euro 2012 - alarmuje Gazeta Wyborcza.

;)

  Generalnie zgadzam się z Surehand i haker_, z tym zastrzeżeniem, że zapewne Loydowi30 chodziło o Prezesa spółki, a nie Izby.
W każdym razie zarobki notariuszy w dużych miastach mogą być bardzo wysokie, ale wcale nie muszą. Znam i takich i takich, mój szef zarabia bardzo dużo, ale bardzo dużo pracuje, po kilkanaście godzin dziennie i przychodzi często także w weekdeny (nie podpisywać umów, ale przejrzeć sobie trudniejsze sprawy, które są do zrobienia w najbliższym czasie). Mamy mniej więcej 15-16 tys. numerów rocznie, co przy 1 -os. kancelarii jest m.zd. bardzo dużo. 20 tys. numerów jest do osignięcia przy kancelariach 2osobowych, ale gdy jest tylko 1 notariusz to jest bardzo trudno, choć jest to możliwe, ale na pewno wyjątkowe.
A na prowincji może być różnie, deweloperów nie ma, najwyżej jest jakas stara zapyziała spółdzielnia mieszkaniowa, gdzie można wziąć 319 zł taksy za przekształcenia lokatorskiego czy własnościowego na odrębna własność, więc kokosów to nie ma, tym bardziej, że ceny gruntów tez są inne niż w Warszawie. Ze spółek na prowincji to sa jakieś spółeczki zoo, które raz na ruski rok wzywają notariusza, gdy czasem im to potrzebne, a i tak targują się o te 750 zł taksy.
9/10 Polski to nie Warszawa, gdzie wielkie kancelarie sieciowe wystawiają faktury po 100.000-200.000 zł za załatwianie jakiejś sprawy.