Jak gdyby Polska byla mocarstwem.
> "Przyganial kociol garncowi"
> Czy jak napisze, ze ich tereny sa dziesiec albo i wiecej razy wieksze od Polski
> to zrobie blad ?
nie, są około 54,6 raza więksi obszarowo
> Czy jak napisze, ze maja 8 razy tyle ludnosci co Polska to sie pomyle ?
na to już ktoś odpowiedział.
> Czy jak napisze ze ich granice sa 20 razy dluzsze od polskich,
16,5 raza
> ze granicza z
> prawie wszystkimi kontynentami (uznajac Ameryke poludniowa i polnocna za jeden,
>
> wliczajac granice morska) to sklamie ?
kontynentów jest 7
Antarktyda,Australia,Ameryki(2),Azja,Afryka,Europa
graniczą z Ameryką Pn. Azją i Europą=3kontynrnty nawet gdyby ameryke liczyc jako
1 to daje najwyżej wynik 50%
> I z tej wlasnie perpektywy patrza na Polske jako na maly kraj, z poszarpana
> historia znaczona wielkimi zwyciestwami i wielkimi niespelnionymi ambicjami za
> ktore zamiast winic siebie obwiniaja wszystkich dookola !
Któży to wszystcy począwszy od pierwszej połowy XVII wieku, robili co się da by
usunąć Polskę z mapy Europy, w co szczególny wkład miała Rosja, i tak np w wieku
XVIII tylko jeden (sic!!!) sejm uchwalił cokolwiek, które to cokolwiek było
konstytucją 3 maja, reszta sejmów została zerwana za pomocą weta za pieniądze
sąsiadów w dużej mierze.

czarny wrzesien
tuz przed wybuchem wojny dywizje niemieckie staly w Prusach na Pomorzu ,Gornym
i Dolnym Slasku ,W Czechach i proniemieckiej Slowacji.Niemcy robili wszystko any
zamknac granice z Wegrami proniemieckim a takze naciskali aby Rumunia nie
udzielala zadnej pomocy Polsce i takze zamnknela granice .Z drugiej strony Rosja
z ktora Niemcy podpisali pakt a takze tajny protokol o napasci na Polske i
podziale wplywow .Stalin zobowiazal sie do jak najszybszego ataku na Polske ze
wschodu nie pozniej niz na 21 dni od rozpoczecia wojny przez Niemcy.
Z kim patrzac na mape Polska mogla sie przymierzyc??? Nikogo nie bylo wszyscy
nasi sasiedzi po cichu liczyli na przegrana Polski i Czesi i Slowacy i Litwini
!!! A sytuacja wewnetrzna ???
Polacy tak naprawde w II RP stanowili tylko 60 % ogolu .Na wschodzie Ukraincy
jawnie antypolscy i czekajacy na Niemcow i Bialorusini prorosyjcy. Na zachodzie
Polski dobrze rozbudowana niemiecka V kolumna ,ktora w czasie dzialan w znacznej
mierze przyczynila sie do tak szybkiego odwrotu z tych terenow armi
polskiej.Niemcy mieli na dlugo przed atakiem rozpracowane rozlokowanie polskich
jednostek,odzialow ,znali doslownie rozlokowanie kazdego czolgu,punkty
dowodzenia ,lokalizacje bunkrow,skladow amunicji,lacznosci,magazyny,linie
zaopatrzenia na bierzaco a tuz przed atakiem i pozniej trakcie pierwszych godzin
odzialy Freikorps i Selbzschutz (czyli obywateli polskich o narodowosci
niemieckiej) czynie atakowaly polskie posterunki,zalogi bunkrow,ostrzeliwali
kolumny wojska itp wspolpracowaly i wskazywaly cele do znisczzenia dla wojsk
niemieckich...

Prof. Gorzelak: Wzmacniając bogatych, wzmacniam..
Często zapomina się, że upośledzenie tak zwanej Ściany Wschodniej wynika w dużej mierze z założeń strategicznych świętej pamięci Układu Warszawskiego. Na terenach wzdłuż wschodniej granicy miało nastąpić rozwinięcie drugiego rzutu Armii Radzieckiej . Siłą rzeczy na nasze głowy posypałyby się od obecnego sojusznika różne prezenty o mocy iluś tam megaton.Po co było więc inwestować w przemysł, który i tak poszedłby w rozsypkę .Pamiątki w postaci mostów o nośności czołgowej na drogach prowadzących do przygranicznych przysiółków złożonych z kilku domów można obejrzeć choćby w Korczminie w powiecie tomaszowskim .
Żeby nie być gołosłownym odsyłam do wypowiedzi admirała Piotra Kołodziejczyka- swego czasu ministra obrony.
Poza tym w PRL istniała Centralna Komisja Planowania, różni sekretarze, koterie i kliki , które dość skutecznie walczyły o to, by w "ich" regionie umieszczono tę, a nie inną inwestycję.W tej walce rolniczy wschód przegrywał.Przykład - lokalizacja fabryki kabli którą Zamościowi "zwinął" Śląsk .
Co do kierunku transferu środków - warto popatrzeć na mapę wyników egzaminów gimnazjalnych i maturalnych w Polsce. Właśnie województwa wschodnie wypadają w nich całkiem nieźle , czyli samorządy rujnują swoje budżety wydatkami szkolnymi, po czym nie najgorzej wykształcona młodzież wyjeżdża do bogatszych regionów.Biedni zasilają bogatych.

Z oscyloskopami cyfrowymi jest ogólnie taki problem-
a właściwie 2 problemy. Po pierwsze nie pokazują tego co
użytkownik chciałby zobaczyć. Przy pracy w serwisie chcesz zobaczyć poziom
zaszumienia na przebiegu , niewielkie tętnienia lub zobaczyć pojawiające się
losowo zakłócenia . Na oscyloskopie analogowym te rzeczy widać . A na
cyfrowym
niestety nie . Z losowo pojawiającymi się zakłóceniami Tektronix poradził
sobie
zrzucając mierzone próbki wprost do "mapy bitowej" ekranu , super sprawa
(nie pamiętam
w tej chwili jaki to model ale on ksztował 2 lata temu 1.5mld zł +VAT.
Zwykłe oscyloskopy cyfrowe nie pracują w czasie rzeczywistym. Tzn.najpierw
mierzą
wrzucają to do pamięci a potem odczytują .Przez duży odcinek czasu sygnał
nie jest
mierzony co w moim odczuciu powoduje niepewność użytkownika czy pomiar jest
prawidłowy. Pod tym względem oscyloskopy analogowe biją je na głowę. Drugi
problem
to rozdzielczość małego ekranu LCD. Skomplikowany sygnał analogowy - np
telewizyjny
jest zniekształcony z powodu rozdzielczości ekranu -  sprawę rozwiązuje
podpięcie
monitora pod oscyloskop.Ale wprzenośnym tej możliwości nie ma. W analogowym
ten problem nie występuje .Obraz jest wyraźny bez względu na rodzaj
mierzonego sygnału.
Trzecia sprawa to cena - pozostawiam bez komentarza.
To co mogę powiedzieć z praktyki - (mam w firmie 1 osc. cyfrowy
100MHz -trochę już
przestarzały i pozostałe analogowe) to to że cyfrowego najczęściej używamy
do
pracy w trybie ROLLER tzn do wolno zmieniających się przebiegów.
 Przy częstotliwościach megahercowych
wszystko zaczyna się kiełbasić. No chyba że jesteś w szkole i uczysz się jak
wygląda sinus albo przebieg prostokątny - wtedy wszystko jest OK.
Reasumując zwykły oscyloskop analogowy 100MHz wystarczy do 95% zastosowań
w naszym kraju . Natomiast jeżeli jesteś projektantem np. płyt głównych do
komputra
lub podobnych układów , gdzie trzeba badać opóźnienia sygnałów
docierających
do poszczególnych układów i na tej podstawie korygować długości ścieżek to
w tym zastosowaniu poradzi sobie tylko bardzo mocny Tektronix czy Le Croy o
paśmie
większym od 1GHz. Ale tacy ludzie i takie firmy chyba w Polsce nie istnieją
Po za tym istnieje w nich możliwość zapamiętania i przeglądania
zapamiętanego
przebiegu, możliwość wydrukowania tego, no i wiele skomplikowanych warunków
wyzwalania. Parę lat temu "chorowałem " też na osc.cyfrowy -wywaliłem kupę
kasy
i rozczarowałem się . Drugi raz tego błędu już nie zrobię.

L.WIeczorek