Marszałek Województwa Dolnośląskiego

Tematy

biblia

Wyniki przetargu na "Zakup 8 autobusów szynowych dla Województwa Dolnośląskiego
(źródło: http://bip.umwd.pl )

Działając na podstawie art. 92 ust. 1 pkt 1 ustawy z dnia 29 stycznia 2004 r. Prawo zamówień publicznych (tekst jednolity: Dz. U. 2006 r. Nr 164 poz. 1163 ze zm.) (dalej „ustawa Pzp”) Województwo Dolnośląskie - Urząd Marszałkowski Województwa Dolnośląskiego z siedzibą we Wrocławiu przy Wybrzeże J. Słowackiego 12-14 (dalej, „Zamawiający”), zawiadamia, że w ww. postępowaniu jako najkorzystniejsza została wybrana oferta wykonawcy Pojazdy Szynowe PESA Bydgoszcz S.A. Holding z siedzibą przy ul. Zygmunta Augusta 11 w Bydgoszczy. Cena oferty: 56.772.700,00zł (słownie złotych: pięćdziesiąt sześć milionów siedemset siedemdziesiąt dwa tysiące siedemset 00/100) w tym za Zadanie nr 1 17.019.000,00zł (słownie złotych: siedemnaście milionów dziewiętnaście tysięcy 00/100) oraz za Zadanie nr 2: 39.753.700,00zł (słownie złotych: trzydzieści dziewięć milionów siedemset pięćdziesiąt trzy tysiące siedemset 00/100).

Jednocześnie działając na podstawie art. 92 ust. 1 pkt 2 i 3 ustawy Pzp, Zamawiający zawiadamia, że w ww. postępowaniu nie odrzucono żadnej oferty oraz nie wykluczono żadnego wykonawcy.

Wreszcie się udało Dolny Śląsk potrzebuje tych pojazdów jak ryba wody.



Marszałek będzie woził

Magdalena Kozioł 2008-09-05 20:32:34, aktualizacja: 2008-09-05 20:32:34

Spółka Koleje Dolnośląskie, powołana przez zarząd województwa, dostała właśnie pozwolenie na wożenie pasażerów. Licencję wydał Urząd Transportu Kolejowego.

To oznacza, że od połowy grudnia marszałkowskie pojawią się na trasach Legnica - Międzylesie i Kłodzko - Wałbrzych. W przyszłym roku w rozkładzie jazdy pojawi się połączenie z Wrocławia do Trzebnicy, a także ze Szklarskiej Poręby do Harrahova w Czechach.
Marszałek Marek Łapiński podkreśla, że uruchomienie samorządowej kolei przyniesie same korzyści mieszkańcom Dolnego Śląska. Jakie? Koleje Dolnośląskie, konkurencja PKP, ma zwiększyć częstotliwości kursowania pociągów, polepszyć jakość przewozu i wpłynąć na obniżenie cen biletów.
Czy faktycznie tak będzie, to się dopiero okaże. Spółka ma zaledwie kilka szynobusów i kompletuje obsługę pociągów. Zarząd jednak ma wielkie plany przejmować dalsze nierentowne linie, z których kolej już wiele lat temu się wycofała.
Już dzisiaj zarząd deklaruje, że złoży wniosek do sejmiku o dofinansowanie spółki na 6 mln zł.

http://polskatimes.pl/gazetawroclawska/ ... ,id,t.html



Trzy mecze, dwa komitety - Jak urzędnicy przygotowują się do EURO 2012

Dwieście siedemdziesiąt minut – tyle, nie licząc czasu, jaki doliczy sędzia ze względu na kontuzje czy inne przerwy w grze, potrwają mecze we Wrocławiu podczas EURO 2012. Nie ma jeszcze stadionu, na którym za pięć lat mają się zmierzyć najlepsze zespoły Starego Kontynentu, a także dróg dojazdowych do niego. Nie ma nawet ich planów. Są za to już dwa komitety organizacyjne.

Pierwszy kilkanaście dni temu powołał prezydent Wrocławia. Znaleźli się w nim m.in. marszałek województwa i wojewoda. Ten ostatni zaprosił dwóch pierwszych do swojego komitetu, który powołał wczoraj. Po co nam drugi komitet?
– W ubiegłym tygodniu wojewoda dostał polecenie od premiera, by utworzyć lokalny komitet. Jego zadaniem będzie realizacja zadań dotyczących bezpieczeństwa i infrastruktury – tłumaczy Agnieszka Majcher, rzeczniczka wojewody.
– Inicjatywę prezydenta Wrocławia wojewoda ocenia jako pomocną. Będzie to zapewne zespół wspomagający komitet dolnośląski – dodaje.
Za pracę w obu komitetach urzędnicy nie dostaną wynagrodzenia.

(BK) - Słowo Polskie Gazeta Wrocławska



- Bez nowoczesnego lotniska, stadionu spełniającego standardy UEFA oraz sprawnej komunikacji, która pozwoli bez problemów dojechać i poruszać się w obrębie miast, w których będą odbywać się mecze, nie ma co marzyć o organizacji mistrzostw - podkreśla Rafał Jurkowlaniec, pełnomocnik marszałka województwa dolnośląskiego ds. organizacji Euro 2012.

Po pierwsze komunikacja

Dodaje, że najważniejsze jest rozwiązanie problemów z komunikacją. Dlatego też Dolny Śląsk podzielił planowane inwestycje (o wartości 4,5 mld zł) na trzy bloki. Pierwszy to projekty związane z transportem szynowym, takie jak modernizacja linii kolejowych łączących miasta z innymi regionami Polski czy budowa Szybkiego Tramwaju we Wrocławiu. Drugi to transport kołowy, czyli zapewnienie sprawnego dojazdu do miasta (region za priorytetową uważa budowę drogi ekspresowej S5, która połączy Wrocław z Poznaniem i z Czechami) oraz modernizacja dróg w granicach miasta.

Ostatni to współpraca przygraniczna. W czerwcu marszałek województwa będzie namawiał swoich odpowiedników w Niemczech i Czechach do nawiązania współpracy w dziedzinie transportu i turystyki.

Gazeta Prawna



Wojewoda powołał pełnomocnika do spraw Euro

wsz 2008-01-18, ostatnia aktualizacja 2008-01-18 16:00

Przewodniczący sejmiku województwa Marek Łapiński został powołany na stanowisko pełnomocnika wojewody dolnośląskiego do spraw Euro 2012. Będzie koordynował prace komitetu organizacyjnego działającego przy wojewodzie.
Nominacja Łapińskiego ma związek z decyzją o rozwiązaniu samorządowego komitetu organizacyjnego, który wspólnie powołali prezydent Wrocławia, marszałek i przedstawiciele dolnośląskich gmin. Wkrótce w regionie będzie działał tylko jeden komitet do spraw organizacji piłkarskich mistrzostw, na czele którego stoi wojewoda.

Łapiński: - Prezydent Wrocławia i marszałek zostaną jego zastępcami. Moja rola jako pełnomocnika polegać będzie na koordynacji działań komitetu ze strony administracji rządowej. Wraz z pełnomocnikami: miasta Michałem Janickim i marszałka Robertem Banasiakiem, będziemy pilnować przygotowań do Euro na poziomie regionu. Bo ważny jest nie tylko Wrocław, w którym będą rozgrywane mecze, ale także te miejsca, w których na mistrzostwa mają powstać bazy treningowe dla drużyn.

Źródło: Gazeta Wyborcza Wrocław

http://miasta.gazeta.pl/wroclaw/1,35751,4850017.html



Marszałek Województwa Dolnośląskiego Marek Łapiński w piątek spotkał się we Wrocławiu z Jamesem Wigginsem, Prezesem Zarządu spółki Pittsburgh Glass Works. Amerykańska firma za ok. 175 mln zł wybuduje na Dolnym Śląsku fabrykę szyb samochodowych, w której pracę znajdzie 150 osób.

Pittsburgh Glass Works to kolejna międzynarodowa firma, która – dzięki zabiegom kierowanego przez Marszałka Marka Łapińskiego Zarządu Województwa - wybrała Dolny Śląsk na siedzibę swojej inwestycji.




Nawarzyć sobie piwa zamierza Urząd Marszałkowski Województwa Dolnośląskiego. By to osiągnąć, chce kupić zakłady piwowarskie w Lwówku Śląskim.

środa, 16 stycznia 2008

Najstarszy w Polsce browar zbankrutował, teraz za ponad 2,5 mln zł sprzedaje go syndyk. Przetarg będzie w lutym. To pionierskie przedsięwzięcie. Dolnośląski samorząd ma szanse stać się pierwszym w Polsce, który zajmie się browarnictwem.

Delegacja urzędu marszałkowskiego z wicemarszałkiem na czele wizytowała nieczynny od kilku miesięcy browar.

Urzędnicy chcą utworzyć muzeum browarnictwa. Piwo ma być warzone nie tyle w celach

Komercyjnych, co promocyjnych. - To będzie wielka atrakcja turystyczna - przekonuje wicemarszałek Borys.

Inicjatywie władz wojewódzkich kibicuje burmistrz Lwówka. Miejscowi piwosze, którzy pod niebiosa wychwalają lokalne piwo, już mają nazwę na nowe lwóweckie. Po prostu…marszałkowskie. Inne propozycje to „urzędowe” lub „petent”.

Lwówecki browar zbankrutował w ubiegłym roku, jego ostatnim właścicielem był Wolfgang Bauer.

12 miesięcy strajkował w proteście przeciw brakowi zainteresowania miejscowych piwoszy jego produktem, oraz przeciw wielkim koncernom zabijającym lokalne browary.

Miał sporo racji. Korporacje wykończyły wszystkich lokalnych producentów piwa na Dolnym Śląsku. Browar w Lwówku był ostatni.

Reporter: Albert Bystroński

tvp3wroclaw


Nie, no taki samorząd to lubię! WroFan, wywołaliśmy (oby) wilka z lasu



Dofinansowanie z Unii dla szpitali i przychodni

Na remonty, modernizacje i zakup nowoczesnego sprzętu placówki medyczne na Dolnym Śląsku dostaną w tym roku prawie 200 mln zł unijnej dotacji.

Marszałek województwa Marek Łapiński ogłosił we wtorek listę szpitali i przychodni, które otrzymają dofinansowanie z Regionalnego Programu Operacyjnego.

Najwięcej wywalczył szpital przy ul. Koszarowej. Za ponad 70 mln zł z unijnej kasy wybuduje pawilon, do którego przeprowadzi się Dolnośląskie Centrum Pediatryczne im. Korczaka.

Prawie 10 mln zł dofinansowania otrzymał Wojewódzki Szpital Specjalistyczny w Legnicy, za co będzie mógł kupić nowoczesny sprzęt medyczny.

Dolnośląskie Centrum Chorób Płuc we Wrocławiu za ponad 8,5 mln zł zmodernizuje oddział intensywnej terapii i blok operacyjny.

W sumie dofinansowane zostaną 43 projekty z kilkudziesięciu placówek medycznych na Dolnym Śląsku.


Źródło: Gazeta Wyborcza Wrocław
http://miasta.gazeta.pl/wroclaw/1,35751,6447719,Dofinansowanie_z_Unii_dla_szpitali_i_przychodni.html



Świdnica nominowana do dolnośląskich Gryfów

„Nagroda Gospodarcza – Dolnośląskie Gryfy” to kolejne wyróżnienie, które może zdobyć Świdnica w uznaniu za dynamiczny rozwój gospodarczy.


Wczoraj, 16 października, ogłoszono listę nominowanych do tej prestiżowej nagrody gospodarczej. Świdnica jest w kategorii gmin miejskich, a wyróżnienie dotyczy najlepszego gminnego programu rozwoju gospodarczego. W ankiecie konkursowej opisano, oprócz różnorakich inwestycji, również plan rewitalizacji miasta oraz różnorakie inicjatywy dotyczące życia kulturalnego i sportowego.

* * *

Konkurs „Dolnośląski Gryf – Nagroda Gospodarcza”, bo tak brzmi jego pełna nazwa, to konkurs organizowany od 2004 roku przez Zachodnią Izbę Gospodarczą, a od roku 2005 wspólnie przez Izbę i Związek Pracodawców Polska Miedź, który w tym roku obchodzi X-lecie swego istnienia. Przedsięwzięcie zostało objęte patronatem honorowym Wojewody Dolnośląskiego, Marszałka Województwa Dolnośląskiego oraz Prezesa KGHM Polska Miedź S.A. jako największego przedsiębiorstwa Dolnego Śląska. Konkurs ma na celu wyróżnienie przedsiębiorstw i jednostek samorządu terytorialnego przyczyniających się w największym stopniu do rozwoju gospodarczego naszego regionu i będących wzorami do naśladowania w poszczególnych kategoriach.

UM Świdnica



" />
">prawda jest taka, ze gdyby nie pani Marta Półtorak i pan Prygon, niebyło by żuzla w Rzeszowie. Szkoda ze działacze piłkarscy, nieruszyli tutaj nawet palcem .... Przeciez chodziło o nasz stadion .... a nie o stadion pani Marty ....

Trochę mijasz się z prawdą!

Działacze sekcji PN na równi z panią Martą zabiegali w sprawie stadionu.

Niestety sekcja PN nie ma takiej karty przetargowej jak pani Marta.

Dokładnie masz racje. Wiec tylko sie cieszyc z tych pieniedzy na modernizacje. tylko zeby ja teraz z glowa zrobili ( bo np. w Stalowej Woli kolor krzeselek nie ma nic wspolnego z barwami klubu, oby u nas sie tez tacy fachowcy za to nie zabrali...)

A co do mozliwości pozyskania środków z UE to ramach Regionalnych Programów Operacyjnych (RPO) Polska otrzyma w latach 2007-2013 16 miliardów euro na inwestycje. Część z tych środków może być przeznaczona na budowę obiektów sportowych - stadionów, boisk, pływalni czy hal. By jednak można było skorzystać z tych środków, poszczególne województwa muszą wpisać budowę lub modernizację tego typu obiektów w swoich planach. Termin składania wniosków upływa z końcem października.

Ministerstwo Rozwoju Regionalnego wyjaśniło, że obiekty sportowe można współfinansować ze środków unijnych, jeśli zostaną one wpisane w ramach rozwoju turystyki lub rozwoju infrastruktury zdrowotnej i społecznej. UE gotowa jest finansować nawet do 85 procent kosztów powstania takiego obiektu. Województwa, które nie dokonają podobnego zapisu, nie będą mogły budować obiektów sportowych ze środków unijnych do 2013 roku.

Dotychczas jedynie siedem z 16 województw - dolnośląskie, lubuskie, łódzkie, małopolskie, opolskie, świętokrzyskie i wielkopolskie - zapisało możliwość wykorzystania części środków na infrastrukturę sportową. O ostatecznym wygospodarowaniu pieniędzy będą w przyszłości decydować marszałkowie na wniosek prezydentów miast. Zapisu w RPO dokonuje urząd marszałka województwa.

Pierwszym miastem, które skorzystało z funduszy unijnych przy budowie stadionu piłkarskiego, były Kielce. 20 procent z 44 milionów złotych, jakie kosztował ten spełniający wymogi UEFA stadion, pochodziło z Unii Europejskiej. Kwota była mniejsza, ze względu na znacznie bardziej ograniczoną pulę pieniędzy przyznanych Polsce na lata 2004-2006.

zrodlo: interia.pl

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • wpserwis.htw.pl
  • Powered by MyScript