mteorologia pt

Tematy

biblia


Logar <loga@wp.plwrote in message | Witam.
Kolega Bacik ma jednak racje, termin brit-pop istnieje i to nie tylko
miedzy
ludzmi sluchajacymi (no wlasnie)Brit-popu. Sam spotkalem sie z nim
niejednokrotnie. Np pozwol ze Ci zacytuje fragmet artykulu z Polityki
(gazeta chyba z pewna renoma)


tak?.. zreszta ja nie o tym..

 nr 8 z dnia 19 lutego 2000 r, pt "Myslovitz

Gra Inaczej Scenariusz Dla Moich Sąsiadów" a mianowicie:
"Po ukazaniu sie pierwszej plyty warszawscy krytycy nie mieli watpliwosci
prowincjonalna kapela Myslovitz usiluje grac brit-pop, czyli muzyke
najsilniej kojarzona z angielska grupa Oasis".
Takze w innych numerach tego pisma nie spotkalem sie aby ten termin
traktowano np cudzyslowiem czy wyjasniano cos w nawiasie, poprostu jest i
redaktorzy go uzywaja jak kazdy inny wyraz obcojezyczny.
Z terminem Brit-pop mozna sie bylo niejednokrotnie spotkac nawet w TVP
chocby w Telexpresie gdze pan H Wrona mowil o Oasis jako ojcach brit-popu.
Takich przykladow mozna mnozyc w nieskaczonosc, poprostu termin ten sie
przyjol i istnieje w swiadomosci ludzi.


ja czuje ze britpop to w swiadomosci 90% zainteresowanych muzyka -
18-25-letni chlopcy uprawiajacy na wyspach muzyke gitarowa wzorowana na
(jechana z) de bitels

mef



KONKURS SMS - WYGRAJ BILET DO LONDYNU lub PARYŻA
....oraz inne nagrody....
----------
Odpowiedz na pytanie:
CZY LONDYN JEST STOLICA WIELKIEJ BRYTANII?

Odpowiedź "TAK" - tresc SMSA:
PT.LONDYN:TAK

Odpowiedź "NIE" - tresc SMSA:
PT.LONDYN:NIE
-----------
Wyslij SMS z odpowiedzia na numer:  7116
Koszt wyslania SMS 1,22 zl (w tym 22% VAT)
-----------
Do wygrania:
- BILET EUROPA EXPRESS do LONDYNU (trasa północna-niski sezon)
- BILET EUROPA EXPRESS do PARYŻA (trasa północna-niski sezon)
- BILET EUROLINES POLSKA do LONDYNU (do wykorzystania do końca roku 2004)
- 2 x RABAT 50% NA BILET AUTOKAROWY EUROPA EXPRESS do LONDYNU (trasa
północna-niski sezon)
- kubeczki firmowe, notesy firmowe
-----------
Szczegóły:
www.1000miast.pl/konkurs.htm
----------------------
1000 MIAST
CENTRUM KOMUNIKACJI MIĘDZYNARODOWEJ
Ul.Królowej Jadwigi 11/2 (30 m od ul.Krzywoustego)
tel. 091 48-88-958  fax. 091 48-88-926
email: bi@1000miast.pl  www.1000miast.pl



W kolejnym odcinku serialu pt. "Alt.pl.tvn.bigbrother"
powszechnie znana i lubiana persona *freni*
wygłasza następującą kwestię:

| | Znowu nie załapała...
| |
| | Dobra, trzymaj się!
|
| czego?

A tę zagadkę to naprawdę postaraj się sama rozwiązać :O)




Sam Perl ma bardzo dobrą dokumentację.
Jeśli natomiast nie znasz angielskiego to możesz skorzystać ze świetnej
książki HELION'a pt. "Cgi" (w miarę tania).


Ale jeszcze lepsza jest "CGI/Perl - ksiazka kucharska" tez Helionu  -ok
60zeta + cd

#--[Piotr "Kaczo" Kaczor]---[ka@gry.pl]---[ICQ UIN]
#--[osk kurczaba net]---[www.knet.focus.pl]--[24557303]
#--[W tym miejscu moze byc Twoja reklama...]



Dnia 26-10-2007, Pt o godzinie 19:27 +0200, identyfikator: 20040501
pisze:


jak czytać i jak pisać na standardowe wejście i wyjście?


Czytanie:
- stdio: getchar, fgets, fread (ze strumienia stdin)
- API Uniksa: read (z deskryptora 0)

Pisanie:
- stdio: putchar, fputs, fwrite (do strumienia stdout)
- API Uniksa: write (do deskryptora 1)



Imp pisze:

Moze znajdzie sie jeszcze jedno zaproszenie dla zagubionej duszyczki:)?
Adres bez "USUNTO" oczywiscie.


prosz.

Prałat Jankowski zaprosił do siebie najsłynniejszego na świecie kipera
win - Roberta Parkera. Ten zakosztował był najsłynniejszego w Polsce
winka pt. "Monsignore", popłukał, wypluł. Zmarszczył brew, jakby z
niedowierzaniem i łyknął powtórnie. Żyła mu wyszła na czoło. Wypluł.
Nalał do kieliszka, popatrzył pod światło i popadł w zadumę. Wodząc
oczyma po pokoju, trafił wreszcie wzrokiem na koloratkę ks. Henryka i
wtedy uśmiech zrozumienia rozjaśnił mu twarz.
- Chrzczone? - zapytał.




Bartek Jabłoński wrote:
On Tue, 14 Nov 2006 10:13:05 -0800, Bart Ogryczak wrote:
| No sorry, ale firma ma rzekomo gotowe oprogramowanie (jakiego swojego
| wlasnego potworka pt. CAVA'CMS) i gotowa kolokacje (ATM). Wywalili sie
| na liczbie rzadan "o rzad wielkosci wiekszej niz zakladali" czyli
| 700/s. Zakladali "z zapasem", zapewne obsluzenie jakichs 50 zadan na
| sekunde.

Spojrz na wykres ruchu:
http://42.pl/u/nEX_wybory2006_traffic
Teraz zadanie - podaj kiedy byly wybory prezydenckie, kiedy wybory2005 i
jaki ruch na stronie mozna bylo na tej podstawie oszacowac?


To osobna kwestia. Ide o zaklad, ze spora czest ruchu powstala dzieki
temu, ze strona ladowala sie za dlugo i ludzie nawalali w "reload". To
akurat nie jest trudne do przewidzenia, wystarczy dowolna ksiazke nt.
projektowania interfejsów przeczytac.
Ba, trzeba tez umiec skonfigurowac serwer tak, coby nadmierny ruch nie
zarznal serwera, tak jak to sie stalo. Najwyrazniej nie potrafili.
Dopiero jak juz serwer umarl, to wstalili statyczna strone. Ale
ogólnie do takich rzeczy, to trzeba miec nieco wiecej niz 20 dni
doswiadczenia w projektowaniu serwisów WWW.




On Sat, 31 Jul 2004, archie wrote:
Dnia Fri, 30 Jul 2004 23:43:23 +0200, Jacek Kijewski <ja@sail-ho.pl
napisał:

| Tyle, że anonimami się gardzi. I można je tolerować, jak podają przepisy
| na zupę, ale jak rzucają oskarżeniami, gardzi się podwójnie.

Prosze to powiedzieć każdemu kto napisał "artukuł" w pańskim sail-ho.pl
albo go skomentował.


Anonimowe komentarze obrażające albo oskarżające kogoś są z reguły
wycinane. Artykułów tego rodzaju w ogóle nie publikuję.


I prosze sie nie unosić wmawiając mi, że kogoś oskarżam. Życze miłej
współpracy z netservisem.


Dziękuję, raczej nie skorzystam, również się nie unoszę. Po prostu mierzi
mnie cwaniactwo pt. "ja na nich popluję, ale żeby oni mogli się bronić
przed sądem, to mój provider złamie prawo i nie ujawni moich danych".

Bue.



sprawe mozna by zalozyc w panstwie prawa, a nam do tego daleko. Dziennikarz
moze obsmarowac kogokolwiek nie ponoszac z tego tytulu zadnej
odpowiedzialnosci. Nie na darmo jest powiedzenie :"Gazeta mozna zabic!" i to
bezkarnie. Inaczej jest w panstwach prawa np. w Anglii. Polecam opowiadanie ze
zbioru Forsytha pt "Pasterz" . Tam - wykorzystujac prawo brytyjskie -
pomowiony bussinesman doprowadzil publicznie do utraty wiarygodnosci
dziennikarza, ktory go pomowil i oszkalowal.



pisowi nie daję żadnego czasu - to przeciwnik
polityczny. I życzę im zdrowych, samotnych świąt. Niech ich opuszczą ostatnie
szuje RP, a w wiosennych wyborach niech się scena polityczna oczyści z LPRu,
PSL i - 1000zł dla Rydzyka - z sld :) Wtedy genialny prezesik chwilowej
aberracji pt pis dokona żywota politycznego w objęciach dr h.c. Leppera. Nam
przyjdzie tylko POsprzątać



Programy" Ekran z bratkiem" (w czwartek), a po "Zwierzyńcu" i Michale Sumińskim
(w poniedziałek)amerykańskie (!!!) kreskówki pt. "Pixi i Dixi" oraz "Pies
Huckelbury" czy jakoś tak. Dobranocki: Rumcajs, Żwirek i Muchomorek, Pomysłowy
Dobromir.



Cd. do futów.
Najbardziej to załamuje fakt, że zarządzający nie kryją się z tym, że olewają
pieniądze funduszu i obchodzą ich tylko własne pieniądze, głośno to wszem i
wobec ogłaszając. Szczyt bezczelności i chamstwa. Nie z wszystkim się
zgadzałam z prezesem UNFE, ale w sumie chłop skierował do KPWiG ponad 3,6 tys.
podejrzanych transakcji i guzik z pętelką, cisza.
Warto poczytać sobie artykuł z Parkietu pt. Picownicy w akcji z 29.09-01.10.2001



Lato. Upał przeraźliwy. Autobus na odległe osiedle. 20 minut jazdy i nie ma
centymetra sześciennego który by nie był zapełniony... . Przez nieostrożność
wyjąłem bardzo nieprzyzwoitą książeczkę pt "Gra półsłowek" i po zobaczeniu paru
zdań ... ryknąłem tak potężnym śmiechem, że nawet otępiały z żaru kierowca
usłyszał! Luźno się zrobiło wokół mnie jakimś cudem. Wbiłem wzrok w szybę i
udawałem, że to nie ja... . Kiedy myślałem, że mi już przeszło na swoje
nieszczęście zajrzałem trochę, tak jednym okiem... . - Wierzcie mi tego nie
można było opanować... .

Najgorsze w tym wszystkim, że książka mocno dla dorosłych. Więc schowałem ją
tak, żeby dzieci nie zobaczyły. I nie moge jej znależć do dzisiaj! ...a szkoda.
Poczytałbym w jesienne smutne wieczory.

Innym ją serdecznie polecam!
Warto zapamietać: GRA PÓŁSŁOWEK (autor mi nieznany. Czech chyba)

Obserwator Toruński
www.obserwator.cba.pl



Mam ich płytkę pt. "Psycho magnet". I szczerze mówiąc
nie powala mnie na kolana. Na tle innych wykonawców
tego nurtu (bo jako zywo LAM zaliczani są do gotów) są
nijacy (??? - miałem napisać "miałcy", ale po namysle
uznałem to za obelgę...). Sporo jest muzy ciekawszej.

Pozdro - HZ95

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • wpserwis.htw.pl
  • Powered by MyScript