Makro Cash Carry Bydgoszcz

Tematy

biblia

Bydgoszcz małym miastem na scianie wschodniej?
Słonce widocznie za mocno przygrzewa...
Bydgoszcz to 400 tys mieszkancow plus kilkadziesiat tysiecy Krzyzakow (pierniki z Torunia) ktorzy w Bydgoszczy pracują.
W Bydgoszczy tez JUZ JEST wiekszosc sieci handlowych:
Geant - od ok 10 lat
Auchan, Leroy Merlin - ok 6 lat
Tesco - ok 5 lat
Carrefour, Hypernova, Makro Cash&Carry, Castorama itd
Nie ma: Media Markt Praktiker i Real (to dziwne o tyle ze Real jest
w "wielkich" miastach woj.kujawsko-pomorskiego: 70-tys Włocławku czy 90 tys Grudziądzu.)
Nie ma tez - fakt galerii typu sklep+kino+ restauracje itp
Sa galerie handlowe w rodzaju Auchan i Galeria Pomorska (kilkadziesiat sklepow + carrefour)



a teraz rozszyfrujmy co autor chciał powiedziec
Michał Markowski, 22-letni "student" z Bydgoszczy.
Facet spotkany przypadkiem w marcu zapewniał..- co on jako student
robił tam w marcu? Czyż to nie początek 2 semestru na większości
(wszystkich?) uczelni w Polsce?

student to dla GW (w kontekście wyjazdu do UK) osoba która jest
między 20-26 rokiem życia, ma matyrę z Technikum Ogrodniczego i
marzy o posadzie kucharza a ANglii chociaż nie zna słowa po
angielsku

Następny..."Marcin, handlowiec z kilkuletnim stażem". A potem
czytamy "Praca w Londynie, w magazynie dużej sieci spożywczej.

Handlowiec- określenie służące do opisania bezrobotnego (ewentualnie
byłego handlARZA bazarowego) który marzy o pracy magazyniera lub
kasjera w znanym i wzbudzającym zaufaniego supermarkecie "cash and
carry, Makro czy Selgros."



Inne budowle (2)
Holendrzy o samą Bydgoszcz chyba poważniej nie zahaczyli. Oczywiscie wiadomo
dużo o mennonickich osadnikach z Niderlandow, ale to jednak paredziesiat
kilometrow na polnoc od Bydgoszczy - od powiatu swieckiego po Żuławy.
Nawet spichrz ''holenderski'' - ten najblizej Mostowej - chyba tylko na taki
wyglada, ale nie ma niderlandzkiej genezy.

No oczywiscie, nie wypada nie przypisac Holendrom (do spolki z Brytyjczykami)
nowego gmaszyska na terenie dawnej Polleny (ul. Kraszewskiego) :-)))
Ale w tej sytuacji trzeba za holenderskie uznać Makro (ul. Jana Pawła II), gdyz
dopiero potem niemieckie Metro wykupiło sieć Makro Cash & Carry.
A do francuskich budowli zaliczmy jeszcze takie dwie przy ul. Kruszwickiej i
przy ul. Rejewskiego, zaś do brytyjskich - uroczy biało-niebiecki budyneczek
przy rondzie Toruńskim :-)))))



Makro Bydgoszcz
Pracuje ktoś w Makro Cash & Carry w Bydgoszczy??



Budowanie miasta
Z informacji udzielonych przez sieci handlowe wynika, że przyjęły one dwa
modele współpracy z gminami. Większość z nich wykonuje samodzielnie niezbędne
dla ich egzystencji inwestycje. Część, jak Metro, Conforama i Casino, woli
przekazać darowiznę gminie, która w ich imieniu staje się inwestorem. Bywają
też wspólne działania, gdzie obie strony składają się na modernizację tkanki
miejskiej.
Tesco wybrało to pierwsze rozwiązanie. W Bydgoszczy budowa hipermarketu
przyniosła miastu nowy węzeł komunikacyjny i rozwiązała problem
zagospodarowania terenów poprzemysłowych za około 20 mln zł. Auchan wybudował
tam nie tylko drogi dojazdowe i skrzyżowanie za 24 mln zł, ale też zafundował
miastu kładkę dla pieszych przy swoim obiekcie. - Hipermarket stoi w pobliżu
cmentarza komunalnego. Podczas większych świąt zapychają się przejścia i
przystanki. Kładka umożliwiła rozładowanie korków przyjeżdżających - opowiada
W. Woźniak.
Castorama wolała przekazać miastu darowiznę w wysokości 2,9 mln zł, którą
samorząd przeznaczył między innymi na modernizację nawierzchni dróg. W trakcie
realizacji jest przebudowa układu drogowego przy IKEI w Bydgoszczy. Inwestycję
wyceniono na około 15 mln zł.
W Poczesnej koło Częstochowy Auchan wybudował 2 km chodnika za około 800 tys.
zł. - Auchan pracuje u nas już od roku. Protesty kupców ucichły, ani jeden z
nich nie zbankrutował, a przeciwnie - niektórzy powiększyli obroty, ponieważ
przyjeżdżają klienci z Częstochowy - mówi Bogdan Krakowian, wójt gminy.
W samej Częstochowie nie brakuje przykładów inwestycji wykonanych za pieniądze
sieci handlowych. - Metro oferowało 4 mln zł darowizny na budowę wiaduktu
kolejowego koło Makro Cash&Carry. Zamierzamy ją rozpocząć pod koniec 2002 roku -
stwierdził Jarosław Mróz z Urzędu Miasta, dodając, że obecnie prowadzone są
rozmowy z Conforamą w sprawie grantu w wysokości 1,9 mln zł na drogi.
Najnowsze centrum handlowe Wola Park w Warszawie, w którym mieści się
hipermarket Auchan, wymagało budowy nowego układu komunikacyjnego oraz dróg
dojazdowych. Na ten cel francuska firma wyłożyła 12 mln zł.
Wojciech Sokół z Tesco podkreśla, iż przy każdej inwestycji pracują lokalne
firmy budowlane, np. Jedynka Poznań, Mostostal Zabrze czy Rawex Bydgoszcz. -
Średni koszt wyposażenia jednego obiektu handlowego wynosi około 11 mln zł.
Dostarczają je polskie firmy - Metalplast Oborniki, Huta Florian ze
Świętochłowic czy Metalplast z Bielska-Białej - mówi przedstawiciel firmy.

Wsparcie lokalnych przedsiębiorców
Budowa inwestycji komunalnych związanych z uruchomieniem hipermarketów to nie
jedyny wkład w życie gminy. Na początku tego roku głośnym echem odbiło się
założenie Bielskiego Funduszu Poręczeń Kredytowych, które miasto wyposażyło w
4,5 mln zł kapitału pochodzącego z darowizn sieci handlowych, m.in. Tesco,
Auchan i Carrefoura. Obecnie pomysł ten powielił zarząd miasta w Bydgoszczy.
Niedawno radni przegłosowali uchwałę w sprawie powołania funduszu z kapitałem
1,5 mln zł. Środki te będą pochodzić z darowizny firmy Auchan (700 tys. zł)
oraz budżetu miasta (800 tys. zł).

Dobrosąsiedzka pomoc
Współpraca z lokalnymi społecznościami przybiera również oblicze pomocy
charytatywnej. Tesco postanowiło obecnie wyposażyć pracownie komputerowe w 15
szkołach podstawowych w tych miastach, gdzie ma swoje sklepy. - O tym, która ze
szkół dostanie pracownię, zdecydują klienci naszych marketów - mówi W. Sokół -
będą głosować na wybraną szkołę.
Sieci handlowe systematycznie też wnoszą do kas miejskich różnej wysokości
granty, które wspomagają cele społeczne - domy dziecka, domy opieki społecznej,
szkoły. Na przykład Ahold przekazał 700 tys. zł Bydgoszczy w 2002 roku na
wsparcie domu opieki społecznej, organizację Bydgoskich Impresji Muzycznych i
budowę hali widowiskowo-sportowej. Auchan partycypował w tym samym mieście w
2001 roku sumą 4,2 mln zł w modernizacji hal sportowych, remontach szkół,
akcji "Wyprawka dla żaka" i organizacji Europejskiego Festiwalu Sztafet
lekkoatletycznych. Z kolei Leroy Merlin przekazał 800 tys. zł na urządzenie
Starego Rynku i wsparcie socjalne. Pomocy powodzianom udzieliły prawie
wszystkie sieci handlowe.
Nie dla wszystkich mieszkańców koegzystencja z molochem handlowym bywa łatwa.
Dlatego protestują oni jeszcze przed rozpoczęciem budowy. Ale ostatnio sieci
starają się zminimalizować również te codzienne uciążliwości. Na przykład
mieszkańcom bloków sąsiadujących z centrum handlowym Wola Park wymieniono okna.
Istnieje także inny aspekt "współżycia z hipermarketem", o którym się często
zapomina. Otóż powstanie obiektu handlowego i ucywilizowanie terenu podnosi
atrakcyjność okolicy i powoduje wzrost cen gruntów.



Co sadzicie o powstajacym centrum handlowym Geant?
Budowanie miasta
Z informacji udzielonych przez sieci handlowe wynika, że przyjęły one dwa
modele współpracy z gminami. Większość z nich wykonuje samodzielnie niezbędne
dla ich egzystencji inwestycje. Część, jak Metro, Conforama i Casino, woli
przekazać darowiznę gminie, która w ich imieniu staje się inwestorem. Bywają
też wspólne działania, gdzie obie strony składają się na modernizację tkanki
miejskiej.
Tesco wybrało to pierwsze rozwiązanie. W Bydgoszczy budowa hipermarketu
przyniosła miastu nowy węzeł komunikacyjny i rozwiązała problem
zagospodarowania terenów poprzemysłowych za około 20 mln zł. Auchan wybudował
tam nie tylko drogi dojazdowe i skrzyżowanie za 24 mln zł, ale też zafundował
miastu kładkę dla pieszych przy swoim obiekcie. - Hipermarket stoi w pobliżu
cmentarza komunalnego. Podczas większych świąt zapychają się przejścia i
przystanki. Kładka umożliwiła rozładowanie korków przyjeżdżających - opowiada
W. Woźniak.
Castorama wolała przekazać miastu darowiznę w wysokości 2,9 mln zł, którą
samorząd przeznaczył między innymi na modernizację nawierzchni dróg. W trakcie
realizacji jest przebudowa układu drogowego przy IKEI w Bydgoszczy. Inwestycję
wyceniono na około 15 mln zł.
W Poczesnej koło Częstochowy Auchan wybudował 2 km chodnika za około 800 tys.
zł. - Auchan pracuje u nas już od roku. Protesty kupców ucichły, ani jeden z
nich nie zbankrutował, a przeciwnie - niektórzy powiększyli obroty, ponieważ
przyjeżdżają klienci z Częstochowy - mówi Bogdan Krakowian, wójt gminy.
W samej Częstochowie nie brakuje przykładów inwestycji wykonanych za pieniądze
sieci handlowych. - Metro oferowało 4 mln zł darowizny na budowę wiaduktu
kolejowego koło Makro Cash&Carry. Zamierzamy ją rozpocząć pod koniec 2002 roku -
stwierdził Jarosław Mróz z Urzędu Miasta, dodając, że obecnie prowadzone są
rozmowy z Conforamą w sprawie grantu w wysokości 1,9 mln zł na drogi.
Najnowsze centrum handlowe Wola Park w Warszawie, w którym mieści się
hipermarket Auchan, wymagało budowy nowego układu komunikacyjnego oraz dróg
dojazdowych. Na ten cel francuska firma wyłożyła 12 mln zł.
Wojciech Sokół z Tesco podkreśla, iż przy każdej inwestycji pracują lokalne
firmy budowlane, np. Jedynka Poznań, Mostostal Zabrze czy Rawex Bydgoszcz. -
Średni koszt wyposażenia jednego obiektu handlowego wynosi około 11 mln zł.
Dostarczają je polskie firmy - Metalplast Oborniki, Huta Florian ze
Świętochłowic czy Metalplast z Bielska-Białej - mówi przedstawiciel firmy.

Wsparcie lokalnych przedsiębiorców
Budowa inwestycji komunalnych związanych z uruchomieniem hipermarketów to nie
jedyny wkład w życie gminy. Na początku tego roku głośnym echem odbiło się
założenie Bielskiego Funduszu Poręczeń Kredytowych, które miasto wyposażyło w
4,5 mln zł kapitału pochodzącego z darowizn sieci handlowych, m.in. Tesco,
Auchan i Carrefoura. Obecnie pomysł ten powielił zarząd miasta w Bydgoszczy.
Niedawno radni przegłosowali uchwałę w sprawie powołania funduszu z kapitałem
1,5 mln zł. Środki te będą pochodzić z darowizny firmy Auchan (700 tys. zł)
oraz budżetu miasta (800 tys. zł).

Dobrosąsiedzka pomoc
Współpraca z lokalnymi społecznościami przybiera również oblicze pomocy
charytatywnej. Tesco postanowiło obecnie wyposażyć pracownie komputerowe w 15
szkołach podstawowych w tych miastach, gdzie ma swoje sklepy. - O tym, która ze
szkół dostanie pracownię, zdecydują klienci naszych marketów - mówi W. Sokół -
będą głosować na wybraną szkołę.
Sieci handlowe systematycznie też wnoszą do kas miejskich różnej wysokości
granty, które wspomagają cele społeczne - domy dziecka, domy opieki społecznej,
szkoły. Na przykład Ahold przekazał 700 tys. zł Bydgoszczy w 2002 roku na
wsparcie domu opieki społecznej, organizację Bydgoskich Impresji Muzycznych i
budowę hali widowiskowo-sportowej. Auchan partycypował w tym samym mieście w
2001 roku sumą 4,2 mln zł w modernizacji hal sportowych, remontach szkół,
akcji "Wyprawka dla żaka" i organizacji Europejskiego Festiwalu Sztafet
lekkoatletycznych. Z kolei Leroy Merlin przekazał 800 tys. zł na urządzenie
Starego Rynku i wsparcie socjalne. Pomocy powodzianom udzieliły prawie
wszystkie sieci handlowe.
Nie dla wszystkich mieszkańców koegzystencja z molochem handlowym bywa łatwa.
Dlatego protestują oni jeszcze przed rozpoczęciem budowy. Ale ostatnio sieci
starają się zminimalizować również te codzienne uciążliwości. Na przykład
mieszkańcom bloków sąsiadujących z centrum handlowym Wola Park wymieniono okna.
Istnieje także inny aspekt "współżycia z hipermarketem", o którym się często
zapomina. Otóż powstanie obiektu handlowego i ucywilizowanie terenu podnosi
atrakcyjność okolicy i powoduje wzrost cen gruntów.

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • wpserwis.htw.pl
  • Powered by MyScript