Użytkownik "evilghost" napisał witam, jako ze malo sie znam na tych zapalniczkach czy jakis znawca moglby mi powiedziec czy ta jest oryginalna? http://www.allegro.pl/show_item.php?item=46999142
wyglada na to ,ze jest to jakas nagroda w konkursie Marlboro , zapalniczka zapewne orginalna , lecz dziwnym jest to ,ze nie ma ani malowania ani grawerki lub emblematu Marlboro na samej zapalniczce , wiec jest to zwykla "satin chrome"
Użytkownik "Imka" < napisał | witam, jako ze malo sie znam na tych zapalniczkach czy jakis znawca | moglby | mi powiedziec czy ta jest oryginalna? | http://www.allegro.pl/show_item.php?item=46999142 | wyglada na to ,ze jest to jakas nagroda w konkursie Marlboro , | zapalniczka | zapewne orginalna , lecz dziwnym jest to ,ze nie ma ani malowania ani | grawerki lub emblematu Marlboro na samej zapalniczce , wiec jest to | zwykla | "satin chrome" Takiej grawerki? http://www.allegro.pl/show_item.php?item=46110131
no np. takiej, akurat ta pochodzi z kolejcji Marlboro 2000/2001 ale sa rozne http://www.hpmix.com/home/tetsutomo/A7_1.htm
Mrozik wrote: Użytkownik "evilghost" napisał | witam, jako ze malo sie znam na tych zapalniczkach czy jakis znawca | moglby mi powiedziec czy ta jest oryginalna? | http://www.allegro.pl/show_item.php?item=46999142 | wyglada na to ,ze jest to jakas nagroda w konkursie Marlboro , | zapalniczka zapewne orginalna , lecz dziwnym jest to ,ze nie ma ani | malowania ani grawerki lub emblematu Marlboro na samej zapalniczce , | wiec jest to zwykla "satin chrome" | a jest szansa ze w tej ksiazeczce bedzie zdjecie jak ta zapalniczka | powinna wygladac? nie wiem byc moze sa zdjecia calej kolekcji choc watpie jesli to z konkursu .. mam jedna z kolekcji HOLLYWOOD i sa fotki reszty ale to limitowana kolekcja w specjalnych metalowych pojemnikach (moj jest w ksztalcie gwiazdy HOLLYWOOD) bo zastanawiam sie czy to nie jest tak ze typek do tego pudelka nie wlozyl jakiejs lewizny, bo tez mi sie wydaje ze skoro to konkursowe to powinna byc jakas grawerka marlboro...
Plywak napisał(a) w wiadomości: ...
popytaj w pobliskich domach kultury (ogólnie miejscach, w których są koncerty) czy organizują jakieś przeglądy, poprzeglądaj prasę muzyczną - kiedyś było coś takiego jak Marlboro Rock In jeśli jednak zrezygnowałbyś z idei współzawodnictwa (LOL), to proponuję Ci: - nagrać kasetkę demo z próby, jeśli masz możliwość to może być ze studia nagrań - przejść się na jakiś koncert w Twojej okolicy i porozmawiać z organizatorem
Rzeczywiście, źle sformuowałem moje pytania. Zamiast słowa konkurs, mogłem urzyć najpierw przegląd. Chodziło mi właśnie o taki przegląd z elementami "konkursowymi". Są przecież np. w Płocku przeglądy muzyczne co lato w których przyjeżdza do barku co tydzień w wakacje nowa kapelka i gra koncercik. Jednak ta gra jest oceniania w kapelka która zagra najlepiej wydaje jakąś tam płytkę. Już niechodzi o samo wydanie ale o właśnie taki przebieg spraw. Np. zamiast wydania płytki wystarczyło by w nagrode nagrać jakieś demko. Pozdro FABI
On Tue, 15 Nov 2005 22:48:45 +0100, maksjanka wrote: | A ty marsjanka ;-)))) | Aaaa, wszystko jedno, byle nie Tekla ;) a Kunegunda? Kundzia? | Mam nowy aparat, wiesz ? Marlboro! :) ?
no Cyjanek wygral!! konkurs jes!!
Użytkownik "bnt" Tak a propos: ciekawe którzy z nas są autorami publikowanymi (mam na myśli - takimi, którzy sprzedali choć raz kawałek swojej prozy za pieniądze).
Anna na 100%. To jedyna poetka wspólczesna, której tomik nie zawędrował w empiku na regał pt." przecena". Wiem, że Ira się swego czasu sprzedała... ups... Ale nie mogę o tym mówić, bo nie wiem, czy Ona sobie życzy, abym o tym mówił. Więc nie powiem... Powiem skromnie, że mnie też nie są obce sukcesy literackie. Mam na koncie nagrodę rzeczową za konkurs na wierszyk reklamowy koncernu tytoniowego. Torbę Marlboro wygrałem, ale nieuczciwie, bo już od pewnego czasu nie palę... I jeszcze piwo mi pewien przedsiębiorca postawił i anulował dług za zbite szklanki, bo mu zasugerowałem nową nazwę jego baru piwnego. Bar się co prawda nazywa obecnie całkiem inaczej, ale tylko dlatego, że się właściciele zmienili, co nie może przecież umniejszać moich zasług.
Hej Miro, wytlumacz nam jeszcze, dlaczego Angelfire pozegnalo sie z Twoja strona. Czy to rowniez krecia robota Michnika i Zatonskiego (nie mowiac o reszcie UW), ktorzy robia wszystko, zeby nie dopuscic do wypowiadania przez Ciebie jedynie slusznej prawdy? W. On 25 Jun 2001, at 13:16, Miro wrote:
<pe@poczta.onet.plwrote: | A prof. Zatońskiego znam z wypowiedzi radiowych. Od jak najlepszej | strony. Bo wydaje na autopropagande to tysiace dolarow z publicznych programow zdrowia. Jest takze dzialaczem dyzurnym organu pana Michnika, gdzie mozna dowiedziec sie ze to metan przemian metabolicznych powoduje raka biernego, a nie Marlboro, czyli o historyjkach wymyslanych w biurach Philip Morris w Neuchatel w Szwajcarii.
-- Jeździsz konno? Ten konkurs jest dla Ciebie! [ http://konkursy.onet.pl/emarket2/ ]
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plwpserwis.htw.pl
|