W miejscu, gdzie dziś stoi budynek Sądu Rejonowego (dawny konwikt dla chłopców), do końca XIX wieku stał kompleks małych kamienic będący tzw. "Domem altarzystów". O co tu chodziło?
W przeszłości teren ten należał do parafii św. Jakuba, a kamienice skupione w mini kompleksie zamieszkiwali kapłani, którzy opiekowali się ołtarzami w kościele św. Jakuba. Proboszcz Pedewitz, w swojej kronice podaje, że w XVIII wieku w kościele znajdowały się aż 43 ołtarze. Kapłani - Altarzyści przyporządkowani byli do poszczególnych ołtarzy; nie tylko utrzymywali je w porządku, a co oczywiste odprawiali przy nich msze św. Z tego co udało mi się przeczytać, to nawet kilka dziennie - równolegle w kilku kaplicach.
Wyraźniej Dom altarzystów widać na jednym ze zdjęć, do których link podał ostatnio Nazariono (zdjęcie poniżej). Widać tu, że na barokowej kamienicy zwróconej frontem w kierunku Placu kościelnego, znajdowało się jakieś malarstwo. (?)
W Wikipedii podają, że takim "Domem altarzystów" były np. kamieniczki "Jaś i Małgosia" we Wrocławiu.
Widać tu, że na barokowej kamienicy zwróconej frontem w kierunku Placu kościelnego, znajdowało się jakieś malarstwo
A ja Ci powiem Jimmi, że na moje oko owe "malarstwo" jest baaardzo podobne do wizerunku jaki widnieje dzisiaj na fasadzie samego sądu, od tej samej strony. Kto wie czy go nie "przeniesiono" ...
1. 5 cech arch poznego baroku ( zasady kompoz detal klorystyka )
2. 5 cech arch dojrzałego baroku --------------------------------
3. 5 cech arch klasycystycznej ------------------------------------
4, pojęcia : luminizm, malarstwo iluzjonistyczne, falujace fasady, galeria palladiańska, ondulowane fasady (przyklady)
5. póznobarokowe koscioły centraln0-podluzne w polsce i na slasku
6 pałace tylmana van gamerena
7. koscioly centralne i podłuzne baroku dojrzałego ( rola central;nych w komp urbanistycznej)
8. pałace klasycystyczne
9. wielkie załozenia rezydencjalne doby poznego baroku
Ok dzieciaczki,no to prosze was bardzo,pojęcia:
alkierz,angielski ogród pejzażowy,atlant,dach mansardowy,dekoracja pompejańska,dekoracja ramowa,dziedziniec honorowy,faseta,francuski ogród barokowy,fronton,tympanon,kalwaria, kompozycja "między dziedzińcem i ogrodem",lukarna,luminizm,malarstwo iluzjonistyczne,marmoryzacja,ornament rocaille,ornament wstęgowo-cęgowy, palazzo in fortezza, plafon, porte-fenetre, portyk,ryzalit, schody barokowe, supraporta, uszak, westybul
literatura:"słownik terminologiczny sztuk pięknych"Kozakiewicza, "encyklopedia architektury" jakichś typów kilku;) ale i tak wiadomo ze kazdy bedzie korzystać z wikipedii.
Ja mam notatki nie w całości na komputerze jakości średniej,ale tak naprawde to nie są moje tylko przepisywane z ksera notatek koleżanki gamer (no i jeszcze jednej) wiec nie wiem czy moge je udostepniac i rozpowszechniać ;)
Bruno, do rzeczy i powiedz, czy wysadziłbyś całość artstycznego dorobku chrzescijańskiej Europy? Wszelkie Piety, malarstwo baroku i renesansu, Boscha, Caravaggia etc.?
Rozumiem, że Maria wg ciebie jest mało istotnym punktem w Ewangeliach?
Przykro mi, ale w takim razie źle je odczytujesz.
Oto do czego prowadzi nieuznawanie autorytetu nieśmiertelnego Magisterium Kościoła :lol:
HMMM...Najpierw wycieczka do Wilanowa...spacer po parku...potem ucieczka przed oberwaniem chmury najpierw na wystawę malarstwa barokowego, potem do Muzeum Wilanowskiego jako takiego...kolejna ucieczka przed deszczem, obiadek w formie tostów...wybija 17:00 wsiadamy w tramwaj i gnamy pod PKiN windą ziiiiuuup na 30 piętro (wieje tak,że oszaleć można więc chce wracać) On mi mówi- następną windą kochane, choć pokażę ci coś fajnego-zerkam w dół a tam... baner, który trzymają zaprzyjaźnieni maturzyści ;P
Nie, chyba tak się nie wyraził, powiedział, że rzeźba budzi zgorszenie u przechodniów, nawet taka pani wypowiadała się, że nie chce, by jej kilkuletni synek patrzył na męskie genitalia.
Masz rację, chyba nie wyraził się tak dosłownie, ale nie zmienia to faktu, ze jest idiotą.
Zgodnie z tą logiką, można by też zakazać publikacji fotografii greckich rzeźb w podręcznikach do historii, albo malarstwa barokowego w ogólnodostępnych czasopismach/albumach.
Potem, jednak zmienił zdanie, przeprosił smesem rzeżbiarkę i nakazał jej doklejenie tego gorszącego wcześniej elementu, bo atleta bez siusiaka wyglądał też jakoś nie tak.
No atleta bez siusiaka to dopiero wywołałby zgorszenie. Byłaby to promocja nie tyle nagości i erotyki, co jakiegoś transseksualizmu. Wygląda jak chłop, a nie ma nic między nogami - to by się dopiero dzieci zaczęły dopytywać rodziców, co tu jest nie tak ;)
Cytat:
To Kościół Pokoju w Jaworze k/Legnicy.
Ta piękna budowla została wpisana na Listę Światowego Dziedzictwa Unesco. Kościół i jego wnętrze jest arcydziełem sztuki budowlanej, barokowej rzeźby i malarstwa.
To poprawna odpowiedz. Należy się punkt dla Ignesji. Fakt bardzo podobny znajduje się również w Świdnicy ale ten na fotce jest z Jaworu.
Pytanie do znających się na malarstwie ;)
hej :-) mam takie pytanie do tych, które znają się na malarstwie. otóż piszę pracę na temat ról kobiet, ich kreacji, sposobu przedstawiania, problemów, życia itp. porównuję barok z czasami współczesnymi. szukam jakiegoś obrazu z XX-XXI wieku przedstawiającego kobietę. ważne, bym mogła to jakoś odnieść do powyższych tematów. mogłybyście coś mi podpowiedzieć? z góry dziękuję;)
Za http://www.trojmiasto.pl/...l?id_news=19553
1905: Pierwszy pożar Katarzyny
Miesiąca i dwunastu dni zabrakło, by wczorajszy pożar kościoła św. Katarzyny w Gdańsku nastąpił dokładnie 101 lat po tym, jak ogień strawił świątynię po raz pierwszy.
Kościół św. Katarzyny wg tradycji jest najstarszym z istniejących gdańskich kościołów, z tym, że swój dzisiejszy kształt otrzymał w XV wieku. Budowę wieży zakończono w 1486 roku. Początkowo była ona przykryta ceglanym daszkiem z latarnią, trochę podobnym do tego na wieży kościoła św. Jana. Dopiero w 1634 r. Jacob van den Block, jeden z członków niezwykle zasłużonej rodziny gdańskich architektów, rzeźbiarzy i malarzy, wykonał piękne zwieńczenie wieży w formie barokowego hełmu.
Wieża zapaliła się od uderzenia pioruna podczas lipcowej burzy 3 lipca 1905 r. Płomienie zniszczyły całkowicie hełm van den Blocka. Spadające z góry płonące fragmenty spowodowały także podpalenie i częściowe zniszczenie połaci dachu poniżej wieży. W pożarze uległ zniszczeniu karylion składający się z 37 dzwonów. Naoczni świadkowie zapamiętali wielkie kapiące krople roztopionego metalu, nazwane "spiżowymi łzami św. Katarzyny". Część z nich sprzedawano później w ramach zbiórki środków na odbudowę zniszczonego hełmu. Temu samemu celowi służyła również sprzedaż fotografii i pocztówek przedstawiających pożar bądź jego skutki.
Zniszczony w 1905 r. hełm kościoła św. Katarzyny odtworzono do roku 1908. Co ciekawe, jest to prawdopodobnie pierwszy w dziejach Gdańska przypadek odbudowy w dzisiejszym rozumieniu tego słowa, czyli odtworzenia zniszczonego obiektu w jego wcześniejszym kształcie (we wcześniejszych wiekach w takich przypadkach nie odtwarzano zniszczonej formy budowli, ale wznoszono nową w formach zgodnych z aktualnie panującymi stylami - np. po pożarze gotyckiej wieży Ratusza Głównomiejskiego w 1556 r. odbudowano ją w stylu renesansowym).
Autor: Marcin Stąporek
To ja dodam coś od siebie.
ROMAŃSKI:
-masywne budowle
-surowy styl
-małe okna
-sklepienie łukowe (kolebkowe) i krzyżowe
-kolumny
-charakter obronny
- łuki okragłe
GOTYK:
-strzeliste budowle
-duże okna z witrażami lub
maswerkami
- ostre łuki
-sklepienie krzyżowi- żebrowe
i gwieździste
-portal (ozdobne wejście do
katedry, kościoła)
-rozeta (witraż nad portalem)
-łuki przyporowe
RENESANS:
a) Architektura
-brak łuków ostrych
-dwie przestrzenie zabudowy sakralnej : w układzie podłużnym (na planie krzyża łacińskiego) i przestrzeń centralna ( na rzucie koła lub kwadratu)
b) Rzeźba
- marmur
- wzorowana na antyku
c) Malarstwo
- trójwymiarowa przestrzeń
- perspektywa linearna ( przedstawianie rzeczywistości na płaskiej powierzchni tak, by sprawiała wrażenie głębi), barwna ( im dalej ku horyzontowi, tym bardziej barwy tracą swój kolor na rzecz niebieskiego i zatracają kontur) i powietrzna ( zwiększa iluzję głębi)
BAROK:
a)Architektura sakralna
- kościoły budowane na planie krzyża łacińskiego, koła lub wieloboku
- dwukondygnacyjne fasady o płaszczyznach podzielonych pilastrami ( spłaszczone kolumny)
- fasady zwieńczone trójkątnym tympanonem w którego niszach mogą znajdować się rzeźby
- wnętrza bogato zdobione, charakterystyczne są tzw. Putta ( pulchne cherubinki )
b) Architektura świecka
- budowle świeckie to najczęściej reprezentacyjne pałace rozbudowane horyzontalnie (w szerz), często z bocznymi skrzydłami, tworzącymi kształt litery U
- przed budowlą dziedziniec, a za nią ogród i park o geometrycznie zaprojektowanych kształtach
c) Rzeźba
- dynamika ( świetnym przykładem jest „ Ekstaza św. Teresy”)
d) Malarstwo
- entuzjazm dla ruchu
- obfitość ludzkich kształtów
- światłocień
- bogactwo kolorów, kontrasty
KLASYCYZM:
a) Architektura
- budowle na planie prostokąta lub koła
- częste stosowanie kopuł
- wysunięta część środkowa (portyk zakończony tympanonem), to coś takiego jak ganek
- oszczędne zdobnictwo
- duże kwadratowe lub prostokątne okna
- pilastry, kolory pastelowe, sufit najczęściej biały
b) Rzeźba
- odwołanie do starożytności
- harmonia i zachowanie proporcji
- spokój i zrównoważenie
a jakmyślicie co to mogą byc za reprodukcje?co sie na asp krakowskim preferuje?malarstwo barokowe czy raczej sztuke wspólczesna?I co trzeba o niej cos niecos opowiedziec tak?
Dwory polskie, powstałe od Baroku, czasów,
Pośród parków osiadłe, rozłożystych lasów,
Były parterowe, nad to rozłożyste,
Wygodne dla mieszkańców, przestronne i czyste.
Wtopione w krajobraz, enklawę sielskości,
Wytchnieniem dla rycerza, ostoją polskości.
Życia kulturalnego, dla młodych szkolnictwo,
Dzieje dziadów, pradziadów, historii dziedzictwo,
Było gniazdem przyjaznym, a wiarą poparte,
Od wieków nad rozwojem sprawowało wartę.
Na dwie części dzieliło się, gospodarczą zwany,
Mieszkalna dla państwa, służbą zamieszkany,
Sień rzucona na przestrzał, kończona salonem,
W formie czworoboku, lub owalnym dzwonem.
Amfiladowo łączona większość jest pomieszczeń,
Intymności skrywało sypialni rozmieszczeń,
Zwane według kolorów, różowe, zielone,
W seledynie, żółte nierzadko czerwone.
Później nazwy zmieniono według potrzeb chwili,
Nowy wchodził porządek, a stary się chylił.
Paradnym zwany salon, jadalnią, pokojami dzieci,
I kancelarią pana - ten, przepychem świecił.
Ściany tapetowe, w możniejszym majątku,
Szlachetnym obiciem zdobion bez wyjątku,
Aż po kosztowny jedwab. Pokoje paradne,
Wykładano klepkami we wzory przesadne,
Tak zwany pawiment. Wystroje z wschodnimi,
Łączono wewnętrznie razem z zachodnimi.
Ściany zdobne w kilimy, ze wschodu zdobyczne,
Dyptyki, pasy kontusie, nie rzadko dziedziczne,
W broń rozmiłowani- myśliwskiej, bojowej,
Poprzez strzelby, szyszaki i szabli rodowej,
Napierśników husarskich, tworzą panopliony,
Ryngraf z Matką Bożą pośrodku, szyszaków ogony.
Które z wojen krzyżackich w szczególności szczegli,
Bo ci Krzyżacy z ręki pradziadów polegli.
Wieszano wizerunki ,królów, bohaterów,
Miniatury malarskie, wyższych oficerów,
Obrazy tematyczne, treści batalistycznej,
Myśliwskie- portreciki o barwie lirycznej.
Meble raczej funkcyjne z surowców krajowych,
Wykończone fornirem orzecha, drzewie mahoniowym ,
Miały służyć mieszkańcom, ogólnie wygodne,
Palisander.
W dostępności, wyglądu, w obsłudze swobodne.
Powodzeniem cieszyły się, ciężkie meble z Gdańska,
Wielkości, barok podkreśla, z pańska.
Zbiory całej rodziny otaczano troską,
Jako tarcze Ryngrafu, czczono z Matką Boską,
Winna dumnej historii swojego Narodu,
Szła odwiecznie pod ręką z dziedzicami rodu.
Gdzie w długie wieczory, jesienne, zimowe,
Wspominano zwycięstwa i wieści hiobowe.
Opowieści związane domowych pamiątek,
Z portretami przodków, wizerunków, świątek.
Dumni z swojej historii w pielęgnacji wiecznej,
Czuli się domownicy wielcy i bezpieczniej.
Drobne często pamiątki, w serwantkach, szufladach,
Wypływały historią w rocznicy paradach.
W każdym polskim krytym, nawet słomą dworze,
Była ducha potrzeba, legła na honorze,
By posiadać zasobne zbiory biblioteczne,
O różnym temacie, a w dziedzictwie wieczne,
Znaleźć można przykłady aż po wschodnie kresy,
Tam się Polski kłóciły z Rosją interesy.
Centralna Polska, szczególnie bogata,
Woluminów tysiące zebrała przez lata.
Głównie w polskim języku, niemieckim, francuzkim,
Wiele też po łacinie, bywało i w ruskim.
Sięgały rękopisy aż po średniowiecze,
Szczególnie troską wzięte, roztaczano pieczę.
Gdyby wrogów nie łapy, nie targały płótna,
Polski, Ona dla wielu, nigdy nie okrutna,
Piękna nasza Kraina, nie traciła ducha,
A każdy by Ją kochał, sercem, czynem słuchał.
Gdyby myśl z Bogiem złączon, wybrać nie musiała,
Nie kłaniała się Niemcom i Rosjan nie chciała,
Łączyła słowa one, które wieszcz stokrotnie,
Jak prorok słał wróżby, współcześnie pierwotne,
Byłaby głową- sercem, w tejże części świata,
Nie dawała głowy w ten czas w ręce kata.
Niech się spełnią wyrocznie lub cząstka ich mała,
Wróci Polsce właściwa, pozycja i chwała.
Józef Bieniecki
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plwpserwis.htw.pl
|