Malarstwo rosyjskie

Tematy

biblia


"Powrót". Na mnie zrobił wrażenie. Estetycznie świetny i ciekawe nawiązania do malarstwa renesansowego (np. do obrazu Mantegni). Polecam.
prawda ale mnie film przecietnie sie podobał a moja narzeczona choć lubi bardzo rosyjskie filmy to do powrotu jest uprzedzona jej sie nie podobalo ze ojciec zabral dzieci matce i ona nie znosi filmow jak sie dzieje krzywda dzieciom. Obojetnie jaki to film czy rosyjski czy polski czy zachodni



witam wszystkich.
Mam prośbę, może w waszych oczach wyjdę na hm no wiecie, ale poszukuję stron rosyjskich,ukraińskich ogólnie wschodnich w celu poszukania artystów-malarzy,rosyjski wprawdzie w szkole był ale dawno i czytam trochę lecz na kompie nie umiem ustawić języka.
Może ktoś ma jakieś informaje, sugestie ,podpowiedzi.
Z góry bardzo dziękuję.
Wiem że nie temt forum i mam nadzieję że mnie nie wywali admin.



Gitko, pamiętam te obrazy! Reprodukcje trzech z nich wisiały w mojej szkole podstawowej, w klasie plastycznej. Dzięki nim, poczułam się znów jak mała dziewczynka :smile: Dziękuję Ci!

Strona rosyjskich malarzy rzeczywiście urzekająca. Cały wieczór spędzę dziś w Rosji, jako Anna Karenina :grin:



Trietjakowskaja galerieja to centralne muzeum sztuki rosyjskiej i radzieckiej w Moskwie, założone w 1892 przez kupca P.M. Trietjakowa (1832-1898), który od 1856 kolekcjonował dzieła malarstwa rosyjskiego, zwłaszcza pieriedwiżników, uzupełniając zbiory zamawianymi u wybitnych malarzy portretami znanych artystów i uczonych. 1200 obrazów, rzeźb i grafik składających się na tę kolekcję zostało 1892 przekazanych Moskwie. Tretiakowską Galerię upaństwowiono w 1918.

http://www.tretyakov.ru/

Jeżli ktoś chce obejrzeć zbiory galerii przez internet proponuje link (strona tak czytelna, że j. rosyjski jest prawie zbędny):

http://www.tretyakovgalle...posit/index.php

Dzieki temu linkowi można oglądać zbiory galerii sala po sali...

Moim zdaniem Louvre chowa się przy Tretiakowskiej Galerii! Co sądzicie o tych niesamowitych zbiorach?



A bo to ludzie za granicą nie wiedzą że mieliśmy papieża - Polaka, wielu poetów, malarzy, archeologów, naukowców :? Rosjanie też mają u nas kiepski wizerunek ale jak się bliżej przyjrzeć, okaże się że i oni mieli wielu wybitnych ludzi (bynajmniej nie mam tu na myśli Lenina, Stalina, Chruszczowa czy Breżniewa, choć Gorbaczowa bym zaliczył do tych wybitnych rosyjskich poliytków - no ale to forum o lotnictwie :))



Cytat:
Elem - z rosją jest ten problem, że księstwo moskiewskie dopiero od drugiej połowy XV wieku coś znaczyło. Do tego czasu polskie wyprawy na wschód miały już długą tradycję i były równie obronne, jak atak na irak. No,ale nie mieliśmy Hitlera i Stalina. Z takimi w kraju to dopiero byśmy byli krwiożerczy.Choć kilku dobrych malarzy mieliśmy.

Paradoksalnie Adolf był Austriakiem,a Józef Gruzinem,hmm trzeba uważać na Czeskiej granicy.



Dzięki za wizytę.

Ostatnie jest poruszone i w BW nie za bardzo wychodzi, sprawdzałem.

Im dłużej patrzę na tę swoją ostatnią fotę, to przedstawia mi się ona jako OBRAZ*.
Po pierwsze primo- bliskie podobieństwo do Lwa Tołstoja u schyłku życia
Po drugie primo- oraz podobny jest do, któregoś z obrazów malarstwa polskiego, włoskiego, rosyjskiego czy niderlandzkiego...? Może mi pomożecie znaleźć "oryginał"



* nadmieniam ,iż niczego nie nadużyłem, ostatnio;-)



Ogólnie sama nie wiem:) Przede wszystkim piękny język, no i kultura:D Kocham rosyjskie malarstwo, pieredwiżników.



Jeśli kogoś interesuje długoterminowa lokata kapitału i ma jakieś ciągotki do zbieractwa, kolekcjonerstwa tudzież ładnych przedmiotów to warto chyba zainteresować się sztuką. Najlepiej fotografią bo jest to rynek, który najbujniej się rozwija, nie wymaga wielkich nakładów (całkiem niezłe i całkiem stare zdjęcia można kupić już za kilkaset, tysiąc czy dwa złotych) i co najistotniejsze, raczej nie dotyczy go problem falsyfikatów. Można też pokusić się o jakieś obrazy początkujących, acz rokujących artystów wg nas, które można dostać w galeriach po przystępnych jak na ten rynek cenach (np kilka tysięcy pln). Stracić się raczej na tym nie da (no chyba, ze trafimy na fals albo dojdzie do kradzieży - ale to raczej zagrożenia przy poważniejszych zakupach naprawdę cennych rzeczy) bo ceny na tym rynku ciągle idą w górę, nawet w czasie kryzysu :) Przy trafnym i przemyślanym zakupie możemy liczyć na coś co dobrze przechowa kapitał i da pewien zysk, a przy odrobinie szczęścia można liczyć na prawdziwe kokosy. . . były czasy kiedy impresjonistów tudzież Picassa czy Gaugeina można było kupić za grosze, a potem ceny skoczyły drastycznie w górę. Czy dziś to niemożliwe ? Wprost przeciwnie. . . dokładnie ta sama sytuacja panowała w Rosji. Gdy klasa nowobogackich Rosjan przestała miec pomysły na wydawanie gotówki to weszła w rynek sztuki, a ceny rosyjskich malarzy poszybowały w górę i dzisiaj są warte np. 50-100 razy więcej niż 10 lat temu. Efekt Veblena :) Nie wiem ile polskie ASP wypuszczają rocznie absolwentów, ale kilku z nich osiąga w koncu sukces i dobrą pozycje na rynku - także szansa jest dużo większa niż w totolotku :P Choćby Sasnal. . . kiedyś jego prace można było kupić dysponując kieszonkowym. Stare ładne przedmioty zawsze będą drożeć. . . zawsze, czy to obrazy, czy zdjęcia, czy rzeźba czy nawet militaria. . .

Ja osobiście skromnie buduję kolekcje pocztówek i teraz zastanawiam się nad fotografiami. Zbieram też jeden z cyklów tematycznych monet NBP. Kolekcja reprezentuje największą wartość.

Choć powiem, że jakbym miał inwestować naprawdę dużą kasę to bym się bał bo jednak jednak jeden mały pożar, złodziej czy nawet fałszywy ruch i obraz czy fotografia idzie się. . . ba nawet złote monety tracą na wartości gdy się je chociaż wyjmie z pudelka i dotknie paluchem :) no i zawsze można trafić na falsyfikat :/ Nigdy nie kupiłbym Kossaka - połowa z nich to falsyfikaty, heheh.



Istniał okres kiedy język polski był językiem dyplomacji takich państw jak Rosja czy chanat krymski oraz hospodarstwa naddunajskie i Mołdawia. Kultura polska miała swój okres rozkwitu, państwo okres potęgi. Myśl frycza modrzewskiego była bardzo nowatorska i prześcigała swoje czasy o 200 lat z kawałkiem. Fakt nie mieliśmy wielkich malarzy, dramaturgów pisarzy, poezja wieku XVII to Przeraźliwe echo trąby ostatecznej:P uważam jednak że zbyt surowo oceniacie kulturę polską.
Po pierwsze nie mieliśmy potężnego dworu. To wersal schoenbrun czy eskurial opłacały twórców nie wawel wilanów itp. mieliśmy zdecentralizowaną kulturę lokalną, czy zła czy dobrą ciężko oceniać, gusta.
po drugie Polska na prawdę miała ciekawą kulturę dzięki swej wielokulturowości. Kto zwiedzał Lwów ten wie. Miasta zachodu często tworzone w jednym stylu nie mają tego ciekawego połączenia wielu stylów wielu kultur, niewątpliwie zaleta o czym zapominamy.

Co do ustroju, w wieku XVI był ciekawy oryginalny i skuteczny dość, nie wina twórców że wiek XVII i wiek XVIII do 1764 wyglądały jak wyglądały, zatrzymaliśmy się na pewnym etapie, prostą ewolucją było by stworzenie monarchii konstytucyjnej zabrało nam to za dużo czasu. Także wadą jest polski system prawny, de facto nie skodyfikowany nigdy porządnie, za to dzięki temu ze absolutyzm do nas nie dotarł był on dość humanitarny, czego nie można powiedzieć nawet/ w szczególności o prawie Anglii.

Nie uważam polskiej myśli za specjalnie wtórną, czy renesans albo klasycyzm nie cofały się wtórnie do Rzymu? podążaliśmy za głównymi trendami i to raczej jest wyrazem nowoczesności niż tworzenie 100 % swojej kultury. Rosja miała opóźnienie 100 lat i mimo większej ilości ludzi do XIX w. mało co osiągnęła w sztuce zachodniej. nie oceniając jej kultury oryginalnej:)



Rosja XX wieku...
  Coś o malarstiwe, literaturze, taniec....
Co druga strona to po rosyjsku mi sie wyświetla, a ja wolałbym w naszym języku coś :blee: (zwłaszcza podpisy obrazów - malarstwo)



Dni Zuław


Będzie się działo. W sobotę rozpoczynają się Dni Żuław


To już kolejna edycja imprezy, której celem jest promocja żuławskich gmin oraz integracja mieszkańców regionu. Na swoich stoiskach zaproszone gminy będą promować regionalne specjalności i atrakcje. W programie między innymi Jarmark Żuławski, parada motocyklistów, występy zespołów wokalnych i chórów z regionu oraz gwiazd. W tegorocznej edycji udział biorą gminy Stegna, Nowy Staw, Ostaszewo, Cedry Wielkie, Sztutowo, Krynica Morska i Nowy Dwór Gdański.

Dni Żuław 2010 rozpoczną, organizowane po raz pierwszy, mistrzostwa w układaniu wałów przeciwpowodziowych „Wałowanie 2010” Następnie przez miasto przemaszerują mieszkańcy i delegacje miast partnerskich wraz z paradą motocyklistów, a Burmistrz Nowego Dworu Gdańskiego po raz kolejny rozda nagrody osobom, które najbardziej zasłużyły się dla rozwoju kultury w mieście.

O 17.00 uroczyście powitamy biegacza z Hennef, partnerskiego miasta Nowego Dworu Gdańskiego. Heinz Jackel wraz z dwoma przyjaciółmi biegiem pokonują dystans ponad tysiąca kilometrów, aby pojawić się w sobotę na nowodworskim święcie. Biegaczom towarzyszy hasło „Dobro nie istnieje, jeżeli się go nie czyni”. Ostatni etap biegu z Hennef do Nowego Dworu Gdańskiego biegacze rozpoczną 12 czerwca w Starogardzie Gdańskim i biegnąc przez Swarożyn, Gnojewo, Szymankowo, Trępnowy, Nowy Staw, Marynowy zameldują się w Nowym Dworze Gdańskim, gdzie zostaną uroczyście powitani. Niemieckim biegaczom od Nowego Stawu towarzyszyć będą nowodworscy biegacze Dorota i Mariusz Pawłowscy, a od Marynów młodzież szkolna.
Dzięki gościom z miasta partnerskiego Swietłyj będziemy mogli zobaczyć, co ciekawego dzieje się na scenach rosyjskich ośrodków kultury. Specjalny program zaprezentują także nasze przedszkolaki oraz Chór z Gimnazjum Nr 1, a solo wystąpi Magdalena Bukowska. Po nich stanie na scenie zespół Kowalski, popularny dzięki humorystycznym tekstom i piosence „Marian”. Gwiazdą wieczoru będzie formacja Video, grająca nowoczesnego rocka, znana między innymi z występów nagradzanych na TOPtrendy i Sopot Festiwal. Dla wszystkich mieszkańców i gości na zakończenie sobotniej imprezy odbędzie się pokaz fajerwerków!
Niedziela to dzień promocji gmin, od 10.00 aż do wieczora będzie trwał Jarmark Żuławski, na którym będzie można spróbować regionalnych przysmaków, podziwiać fotografię, ceramikę, malarstwo, hafty czy dawne przedmioty gospodarstwa domowego. Od 12.00 czeka na nas Żuławska Układanka, czyli przegląd tego, co dzieje się na scenach naszych ośrodków kultury.

O 15.00 rozpocznie się Turniej Gmin, w którym nasi samorządowcy zmierzą się w przeróżnych zabawnych konkurencjach. W ramach turnieju tradycyjnie już mamy konkurs kulinarny - w tym roku jurorzy będą wybierać najsmaczniejszą zupę.
Atmosferę podgrzeje pomorski zespół Pickup z własnymi wersjami przebojów starych i nowych, a imprezę zamknie występ Grupy Support, grającej zarówno covery jak i autorskie kompozycje.
Zapraszamy!

Szczegółowy program:

Sobota, 12 czerwca:

12.00 – 15.00 Mistrzostwa w układaniu wałów przeciwpowodziowych Wałowanie 2010
IV Memoriał Mieczysława Nowaka w podnoszeniu ciężarów
15.00 – 15.30 Przemarsz wraz z paradą motocyklistów
15.40 Nagrody Burmistrza Nowego Dworu Gdańskiego
17.00 Występy gości ze Swietlego (Rosja)
17.30 Powitanie biegacza z Hennef, Heinza Jackel’a
17.45 Występ Magdaleny Bukowskiej (Specjalny Ośrodek Szkolno-Wychowawczy)
18.00 Występ dzieci z Przedszkola Nr 4 w Nowym Dworze Gdańskim
18.30 Występ Chóru z Gimnazjum Nr 1 w Nowym Dworze Gdańskim
19.00 Występ zespołu rodzinnego z Jazowej
20.00 Kowalski
22.00 Video
Na zakończenie pokaz fajerwerków.

Niedziela, 13 czerwca:

Od 10.00 Jarmark Żuławski na Bulwarze
12.00 Żuławska Układanka – występy zespołów i grup z żuławskich ośrodków kultury
15.00 Turniej gmin
17.00 Pickup
19.00 Grupa Support

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • wpserwis.htw.pl
  • Powered by MyScript