Maleńka Miłość

Tematy

biblia

SARA
Miłość to takie coś, czego nie ma. To takie coś, co sprawia, że nie ma litości. To tak, jakby budować dom i palić wszystko wokół. Miłość to jest słuchanie pod drzwiami, czy to jej buty tak skrzypią po schodach. Miłość jest wtedy, kiedy do czterdziestoletniej kobiety wciąż mówisz moja maleńka i kiedy patrzysz, jak ona je, a sam nie możesz nic przełknąć. I wtedy, kiedy nie zaśniesz, zanim nie dotkniesz jej brzucha"
ADWOKAT DIABŁA
"Lepiej rządzić w piekle, niż służyć w niebie"



izalys, naprawdę nie wiem, co napisać... Przez długi czas zastanawiałam się, jakich słów użyć, żeby powiedzieć Ci jak bardzo podoba mi się Twoje opko i nadal nie jestem w stanie napisać tego tak, żeby nie brzmiało to banalnie. Muszę powiedzieć po prostu, ze bardzo, bardzo mi się podobało. Tak bardzo bym chciała, żeby taki właśnie był finał sezonu, zeby Bones wreszcie otworzyła się na miłość Bootha i pozwoliła mu się kochać, może nawet żeby zaskoczyli tak wszystkich przyjaciół. Znakomicie opisałaś wszystkie uczucia Bootha, które towarzyszyły mu od momentu, w którym mówi, że chce spróbować do czasu kiedy wreszcie są parą. Było smutno, ale na końcu się wzruszyłam, ale ze szczęścia, że wreszcie im się udało. I jeszcze maleńka
Opko jest naprawdę genialne, piękne, cudowne, pełne emocji, po prostu boskie



Amator



Dołączył: 16 Cze, 2005
Posty: 2


Witam serdecznie!Przyglądałam się Waszemu forum od jakiegoś czasu i również zapragnęłam włączyć się do Waszej rodzinki.Tak jak większość z Was mam yorka i chyba nikt nie będzie sie dziwił,że zwariowałam z miłośći do tych piesków.Mam na imie Edyta,mam 26lat,jestem z Warszwy.Moja pierwsza sunia,która ma na imie Feti ma w tej chwili 12miesięcy,mam Ją od maleńka.Wniosła w moje życie tyle szczescia i dobrych chwil,że zamarzyłam o jeszcze jednej takiej iskierce i tak 3 miesiące temu pojawiła się u mnie Agnes Astro,która w tej chwili ma 9 miesięcy.Jak tylko zeskanuję zdjęcia to pokaże Wam moje pociechy.Mam nadzieje na miłe chwile spędzone z Wami,bo któż zrozumie mnie lepiej jak Wy drogie Yorkofioły?



Wszystkiego dobrego Emir dla Ciebie, Twoich bliskich i czworonożnych podopiecznych, zwłaszcza maleńkiej Emi - to będą na pewno jej pierwsze prawdziwe, pełne ciepła i miłosci święta.
Niech ten świąteczny czas będzie dla nas wszystkich czasem Nadziei.

http://img235.imageshack.us/img235/4107/441rm7.gif



Nic dziwnego, ze Grosiula myśli. Tyle książek przeczytał, to miał się nad czym zadumać. Ładniutki Pan bulwa z niego. Wiesz, on już dorosły jest...

Zdjęcia miłośne super!!!!!!!!!!!!!!!!! Piękna ta ich miłość... Ona taka maleńka, on tak przy niej trwa :loveu:

Boszszsz... Mona w aucie, w taki upał... Ona rzeczywiście jest bardzo ciepłolubna.



Hmmm
Piękna suczka ok. 5 miesięcy
Bardzo energiczna uwielbiająca się bawic, biegac i skakac ;)
Lubi chodzic na spacery i bawic się z innymi psami.
Jest młoda i bardzo szybko uczy się posłuszeństwa.
Teraz Kropka przebywa na domku tymczasowym w Leżajsku ale nie może byc tam cały czas... Bardzo potrzebuje swojego Pana który by się nią zajął i ciepłego posłanka....

Kto mądry kiedyś powiedział: "Przygarniając jednego psa nie zmienimy świata ale świat zmieni się dla tego jednego psa"..........
Okaż swoje serce - przygarnij ślicznotkę! Więcej informacji pod numerem gg.[...] lub e- mail[...] NUMER TEL:[...]

"Oddam Ci całą moją miłość, Oddam Ci całe moje serce, Oddam Ci nawet moją dusze, Tylko mnie przytul, weź na ręce. Spojrzę Ci wtedy ufnie w oczy, Wtulę swój nosek w Twoje ramię, Przyrzeknę wierność już na zawsze ... A tej przysięgi nic nie złamie. Więc daj mi tę ostatnią szansę, Pomóż w bolesnej mej udręce, Stanę sie całym Twoim życiem, ... Tylko mnie przytul, weź na ręce..."

Wierszyk ciotki z dogo miałam go juz na innym allegro ;)
I trzeba jakoś ładnie osdobic :)
Weście poprawcie ten mój tekst i coś tam dopiszcie albo wyrzuccie tam jakies zdania ;)


A I do góry maleńka :loveu:




mój mały Spike:loveu: :loveu:
kochna mordeczka:loveu: :loveu: :loveu:
mnie sie wydaje że on może mieć coś z Labka albo amstaffa :evil_lol:
ale charakterek to on ma:diabloti:
Też mi się tak wydaje :)


Witaj Edytko :multi:
Co do sterylki - gadaj z Mamą i daj poczytac, u mnie jednak namowy nie przeszły :shake:
Ale Słodki Brzdąc! :loveu:
http://i49.photobucket.com/albums/f2.../edyta/qq2.jpg
Fajnie byloby gdyby u Was został :cool3:
Hej maleńka :D
Tak wydrukuje jej co trzeba i sobie poczyta kobitka
Niestety u nas nie został :(


Śliczny ten twój tymczasowicz:loveu: No baaa... wiadome :loveu:


a co tam u Spike?:cool3:
ale fajny ten nowy "nabytek":evil_lol: mam nadzieje ze zostanie u Ciebie a jak nie to ze znajdzie jakis usper domek Moje drogie :evil_lol:
Ogłaszam wszem i wobec :D nie wiem czy dobrze napisałam ehee:D
Ze Spike jest już w nowym domku :multi::multi:
Domek znajduje się u mojej babci na wsi :)
Nie mógł lepiej trafić :) Wszyscy są nim oczarowani, maluch ma już swoje leżonko, miseczki i wszystko co potrzeba do szczęścia :D Czyli duuuża miłości :loveu::loveu: Dzisiaj dostał nawet piłeczkę ode mnie no i jest lux :)
Jak pojadę w odwiedziny będą fotki z nowego domQ :)




  Chyba u nas beda identyczne roznice wieku. Za niecaly mieisac rodze to Ci powiem jak to u nas przebiegalo.
Niestety nastawiam sie na najgorsze- znaczy sie na bycie niegrzecznym w celu "zajmijcie sie tylko mna" itp. Slyszalam o tej zabawce ale szczerze powiem chyba niewiele to zmieni.
W ogole za podpowiedzia kolezanki chyba synka nie bedize w domku przy powrocie ze szpitala- raczej zastanie mnie juz na miejscu. Ja spokojnie bede mogla wziac prysznic, idealnie by bylo gdyby malenka spala a ja moglabym wysciskac synka.
Chce uniknac tej fety wchodzenia z noworodkiem do domku.
Moim zdaniem niestety poczatkowo ta roznica jest chyba najgorsza - bo nasze dzieci juz duzo rozumieja a jednak nie na tyle duzo zeby wiedziec ze nadal kochamy je tak samo.
Pozniej jestem pewna ze bedzie wielka milosc i troska o siebie na wzajem:)
A jaki patent jak narazie wymyslilam- ja zacisne zeby i kazda mozliwa minutke poswiece synkowi. Niestety walka bedzie glownie o mnie- juz teraz sa dni ze tylko ja moge ubrac, usypiac i nakarmic a niestety maminego cycka nic nie zastapi.
Mam tez ambitny plan ze to ja bede wychodzic z synkiem na spacerki- bo przeciez coreczce na poczatku bedzie wszystko jedno kto prowadzi wozek- no ale nie wiem jak dam rade za nim biegac a nawet jechac wozkiem z 12 kg malcem po cc.Moze to od razu utopia i po co sie nastawiac na niemozliwe do spelnienia- no nic zonacze, pzretrenuje.
Pozdrawiam

Asia,Jeremi i fasolcia 5.11

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • wpserwis.htw.pl
  • Powered by MyScript